Obiady
Wege
FIT Koktajle
Dla dzieci
Śniadania
Dania z rybą
Przekąski
Słodkości
Zupy
Sałatki
Lunch BOX
Święta
Szarlotka to ulubione ciasto moich dzieci. Z budyniem smakuje jeszcze lepiej bo wtedy mamy dwie przyjemności w jednym.
Cudownie waniliowa, pachnąca cynamonem, krucha i delikatna. Koniecznie musicie wypróbować ten przepis.
Bezapelacyjnie sprawdzi się w andrzejkową, słodką niedzielę.
Pamiętajcie tylko o jednej istotnej kwestii ! Budyniu do szarlotki nie gotujemy według przepisu na opakowaniu. Gotujemy ściśle według moich wskazówek.
I kolejna istotna kwestia ! Ciasto zalewamy gorącym budyniem, więc musimy zgrać czas leżakowania zagniecionego ciasta w lodówce, z czasem przygotowania budyniu. Budyniu nie można przygotować wcześniej i kazać mu czekać na ciasto.
- 3 szklanki mąki orkiszowej (ja użyłam typ. 700)
- 250 g masła
- 2 jajka
- 3/4 szklanki ksylitolu, stevi lub pół szklanki cukru trzcinowego
- 1 proszek do pieczenia
- 2 budynie waniliowe
- 3 szklanki mleka
- 6 sporych jabłek
- cała laska wanilii (oczywiście mam na myśli ziarenka)
- łyżka cynamonu
- masło i kasza manna do wysmarowania i posypania formy
- Z mąki, proszku do pieczenia, jajek, cukru i masła zagniatamy ciasto. Formujemy kulę, owijamy folią spożywczą i odstawiamy do lodówki na godzinę.
- Jabłka ścieramy na grubej tarce, mieszamy z cynamonem.
- Nagrzewamy piekarnik do 180 st. (termoobieg).
- Gotujemy budyń z 3 szklanek mleka dodając prawdziwą wanilię. Budyń ma być intensywnie waniliowy.
UWAGA ! Nie gotujemy budyniu według przepisu podanego na opakowaniu !
Budyń gotujemy na samym końcu, tuż przed wstawieniem ciasta do piekarnika. Ma być gorący ! - Ciasto dzielimy na 4 części. Jedną część odkładamy na kruszonkę. Resztę wykładamy na wysmarowaną masłem i posypaną kaszą manną formę. Na ciasto wykładamy, jabłka a następnie gorący budyń ! Na końcu wszystko przykrywamy kruszonką (schłodzone ciasto ścieramy na tarce).
- Ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 45 minut.
Fantastyczna przekąska do zabrania do pracy. Z powodzeniem zastąpi także lunch za zimno. Nie powstydzisz się jej zapraszając znajomych. Łatwa Czytaj dalej
Crêpes Suzette to klasyczny francuski deser, pochodzący z końca IX wieku . W swojej klasycznej formie, polewany jest likierem i Czytaj dalej
Idealny na upalne dni. Syci, orzeźwia, chłodzi. Do tego błyskawicznie się robi i nie wymaga podgrzewania. Można by rzec, idealna Czytaj dalej
Mrożony liściasty szpinak mam na czarną godzinę, zawsze w zamrażarce. Pełnoziarnisty makaron to obowiązkowa pozycja każdych zakupów, nawet jeśli akurat Czytaj dalej
W ogóle szykuję dla Was cały cykl w pierwszym tygodniu grudnia ;)
a proszku wychodzą 2 łyżeczki
może być graham, pełnoziarnista, żytnia też będzie ok
bo na opakowaniu w przepisie będą łącznie 4 szklanki a Małgosia dała 3 szklanki (o ile myślała o szklance 250ml) :-)
Okres dojrzewania masz dawno za sobą. Nie powinnaś mieć takich krost na całej twarzy. Ale ginekolog, nie dermatolog bo dermatolog da Ci maści i leki na zniwelowanie skutków a Ty masz poszukać przyczyny.
Niestety poradni dietetycznych pojawia się jak grzybów po deszczu. 80 % z tego upada.Dlaczego ? Bo nie ma efektów. Bo diety są ohydne i stosowanie ich to męka. Ludzie nie polecają takich poradni jedni drugim a na tym polega praca dietetyka. Na skuteczności. Wtedy pani X poleci Cię pani Y itd. A poleci jak ma smaczną dietę i skuteczną.
1200 + bez tłuszczu = chwilowa utrata wagi. Pomijam że brak tłuszczu rozwali układ hormonalny, że jak piszesz dieta jest niesmaczna, ale jak schudniesz będziesz miała jojo jak z bicza strzelił. Wystarczy że zjesz coś ponad to co w diecie.
U mnie nie dostaniesz 1200 kcal. Ja operuję suwaczkami BTW (białko, tłuszcze, węgle). Podkręcam metabolizm, zwiększoną ilość białka alkalizuję zwiększoną ilością warzyw i owoców. Metabolizm się naprawia. Suwaczki naprawdę działają cuda. Możesz mieć 1600 kcal zgodne z normami IŻŻ czyli 15 % białka, 30 tłuszczu i węgle a możesz pomieszać suwaczkami i efekt przy tej samej kaloryczności jest inny. Wiele moich klientów już się o tym przekonało. Człowiek ma schudnąć jedząc normalnie. Ma się nauczyć jak jeść, jak dobierać produkty.
piszę do Anonimowego. Jeśli masz takie problemy z cerą to polecam wizytę u dermatologa i poproszenie o lek Axotret. Jest to dość silny lek, ale jest Skuteczny !!
Mnie też nic nie pomagało a też próbowałam wszystkiego i wreszcie spróbowałam ostatniej deski ratunku i jestem bardzo zadowolona z rezultatów !!
Gosiu powiedz, gdzie zaopatrujesz sie w make orkiszowa? bo u mnie nigdzie nie ma :( zostaje allegro chyba. ile placisz za 1 kg? z tego co wiem to chyba troche droga ta mąka, no ale czego sie nie robi dla zdrowia.
Pozdrawiam
Aga P.
Jeśli jednak zależy nam na zdrowym odżywianiu i mamy prawidłową masę ciała popijanie niewielkich ilości do posiłku nie zaszkodzi.
Ja jak redukowałam swoją wagę nie popijałam. Teraz popijam i nie widzę negatywnych skutków.
Ja z pytaniem troche z innej beczki:)
Robilam ostatnio test Food Detective i wyszlo mi mleko w kolorze srednio niebieskim oraz kukurydza, orzeszki narkowca, pelne jajo i drozdze w kolorze blado niebieskim. Natomiast synowi wyszlo jajo w koloze srednim.
Malgosiu mam pytanie odnosnie diety: mam odstawic jajo calkowicie u syna i u mnie jak rowniez mieso z kurczaka?
Wydaje mi sie ze to co wyszlo w sladowej ilosci nie jest az tak grozne gdy sie znajdzie w jakims produkcie, prawda?
Zastanawiam sie nad mlekiem-nie bylo oznaczone czy to laktoza czy bialko...
Mam nadzieje ze pomozesz :)
Odstawiłabym produkty z laktozą i poobserwowała 3-4 tygodnie.
Jeśli nie będzie poprawy odstaw mleko całkiem.
One są pryskane czymś aby przeżyły w transporcie.
Trzeba je umyć porządnie.
to skórka jest spryskiwana i jak kroisz nie myjąc jej to przenosisz tę chemię do środka,
ja dlatego nie jem ananasa poza domem bo nie mam pewności czy był myty,
Mycie czy nie mycie nie ma z tym nic wspólnego.
Aga P.
Twarda margaryna powstaje przez uwodornienia tłuszczu i zmiany jego struktury z cis na trans.
Co o tym sadzisz?
Kasze możesz doprawiać wg smaku i to danie jest pyszne! I Działa!!
Pozdrawiam
Aga P.
Mój mąż jest specjalistą w takich kawach, Podpytam go ;)
wyszło ?
do budyniu nie dałam cukru i dla mnie akurat dziewczyny też się zachwycały że nie muli ze słodkości po jednym kawałku tylko można się zajadać :)bo dziś mam urodzinki i znajomi na ciasteczku byli:)
tylko nie dało się starkować na wierzchu ciasta więc pourywałam kawałkami , budyń się ładnie zapiekł bo nie był cały przykryty, nie dało się :) ale nic nie było twarde, ogólnie się udało na 5+
dziękuję Małgosiu za inspiracje :)
Widzę, że promujesz głównie wodę i herbaty ziołowe/owocowe... Stąd też moje pytanie - co sądzisz o herbatach zielonych i czerwonych? Do zielonej przyzwyczaiłam się już dawno i przekonałam nawet swojego partnera, teraz dodatkowo staram pić się czerwoną, bo czytałam o niej dużo dobrego. Podobno pomaga w odchudzaniu, i tak wiem - nie może to być tylko czerwona herbata na śniadanie, obiad czy kolację...
mam jeszcze pytanie czy herbate z lisci morwy bialej mozna pic codziennie, czy lepiej z umiarem ?
Czy tak jak ja napisałam że na 2 budynie idzie 3 szklanki mleka czyli 750 ml czy zrobiłaś według przepisu podanym na opakowaniu czyli dodałaś na jeden budyń 500 ml czyli litr mleka na 2 budynie ?
Przestrzegałam przed tym w przepisie że nie robimy budyniu według przepisu na opakowaniu tylko tak jak ja napisałam.
może to mleko jaglane i ryżowe ?
Czy zalałaś gorącym budyniem od razu zrobionym czy odstał trochę ?