fbpx
Orkiszowe ptysie z domowym budyniem waniliowym! Bajeczny deser na słodką niedzielę, nie tylko dla dzieci!
Img

Zbliża się niedziela, więc postanowiłam przygotować dla Was coś słodkiego. W plenerze, na zielonej trawce, w towarzystwie rodziny lub przyjaciół orkiszowe ptysie z domowym budyniem waniliowym sprawdzą się doskonale. Jestem pewna że nie będzie osoby która się nie skusi.

Ptysie z domowy budyniem waniliowym to deser który pokochają i dzieci i dorośli. Często słyszę że ciasto na ptysie jest trudne. Nie wiem skąd wzięła się ta opinia ale dla mnie osobiście to jedno z łatwiejszych ciast. Bez porównania łatwiejsze niż np. biszkopt czy sernik. Ciasto ptysiowe robi się bardzo szybko i w zasadzie ono nie ma prawa się nie udać 😉
Z takiego samego ciasta zrobicie karpatkę tylko ilość wszystkich składników trzeba pomnożyć przez dwa.
Piekąc ptysie należy pamiętać że mocno przyrastają więc trzeba to uwzględnić w odstępach między każdą kupką ciasta no i w wielkości. Jak pierwszy raz robiłam ptysie kilka lat temu, po upieczeniu miały średnicę 10 cm 😉 Wyszły ptysie giganty.
Wystudzone ptysie napełniamy kremem. Można to zrobić przy pomocy szprycy do tortów i wcisnąć krem do środka. Ja jednak zawsze przekrawam je na pół ponieważ moje dzieci najpierw wyjadają krem, a na końcu jedzą ciasto.
Ptysie z cukierni mają w środku bitą śmietanę. Kocham bitą śmietanę i od czasu do czasu lubię zaszaleć, jednak dziś postawiłam na lżejszą opcję i zrobiłam domowy budyń waniliowy.

Kaloryczność:
Jeden ptyś o wadze 100 g ma ok. 130 kcal
 
Składniki na ok. 15 ptysiów:
  • szklanka mąki orkiszowej typ.650 lub 700
  • 4 jajka
  • 250 ml wody
  • 125 gramów masła
Przygotowanie:
  1. Do garnka wlewamy wodę i stawiamy na ogniu. Jak będzie ciepła (nie wrząca) dodajemy całe masło i energicznie mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Do gotującej się wody z masłem stopniowo wsypujemy mąkę cały czas energicznie mieszając trzepaczką (plastikową) lub widelcem aby ciasto nie przywarło. Najlepiej użyć do tego teflonowej wysokiej patelni. Ciasto ma być gładkie i sprężyste, bez jakichkolwiek grudek. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy do ostygnięcia.
  2. Zupełnie zimne ciasto miksujemy z jajkami na gładką, jednolitą masę.
  3. Piekarnik nagrzewamy do 200 st (b ez termoobiegu).
  4. Na wysmarowaną masłem blaszkę wykładamy ciasto. Możemy użyć szprycy do tortów lub po prostu łyżką uformować zgrabne kupki.
  5. Ciasto mocno przyrasta dlatego nie róbcie dużych kupek bo wyjdą Wam ptysie giganty. Pamiętajcie też o odpowiednich odstępach. Ja robię ok. 5 cm.
  6. Blaszkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika na ok. 20-25 minut. Pieczemy na złoty kolor.
  7. Wystudzone ptysie przekrawamy na pół i napełniamy masą budyniową. 

Składniki na masę budyniową:
  • 500 ml mleka
  • łyżka stewi, cukru, ksylitolu lub miodu
  • 2 żółtka
  • laska wanilii
  • łyżka masła
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 30 ml wody
Przygotowanie:
  1. Do wysokiego garnka wlewamy 30 ml wody. Jak zacznie wrzeć dolewamy 300 ml mleka. Jak będzie ciepłe dodajemy masło, stewię i ziarenka wydłubane z laski wanilii.
  2. W 200 ml pozostałego mleka mieszamy żółtka i mąkę na gładką masę (nie może być grudek). Można użyć widelca, można zmiksować mikserem.
  3. Jak mleko w garnku zacznie się gotować, zmniejszamy ogień i powolutku ciągle mieszając trzepaczką wlewamy masę jajeczną. Cały czas mieszamy, aż masa zgęstnieje.
    Gotową masą napełniamy ptysie i gotowe 😉
  
Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Zapiekanka z kaszy gryczanej z suszonymi pomidorami, oliwkami i świeżą bazylią
Zapiekanka z kaszy gryczanej z suszonymi pomidorami, oliwkami i świeżą bazylią

Dziś coś dla miłośników kasz. Czytałam ostatnio, że my Polacy jemy tych kasz za mało. Przypuszczam, że może to mieć Czytaj dalej

Waniliowa panna cotta z coulis z mango – deser obok którego trudno przejść obojętnie. Nie tylko dla dzieci!

Jedna z moich ulubionych słodkości. Do panna cotty od zawsze miałam ogromną słabość, a już do połączenia z mango jeszcze Czytaj dalej

Fit koktajle – pyszne, zdrowe, owocowe !
fit koktaile

Kolejna porcja koktajli, które co jakiś czas publikuję na facebook'u. Przepisy na poprzednie pięć znajdziecie TU  Koktajl malinowo - bananowy Czytaj dalej

Risotto z dynią, jabłkiem i serem cheddar
Risotto z dynią, jabłkiem i serem cheddar

Mój syn powiedział że to najlepsze danie jakie zrobiłam w ostatnim czasie więc koniecznie musicie wypróbować. Dynia z jabłkiem i Czytaj dalej

145 komentarzy

AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 9:04
cudne..
Odpowiedz
HalszkaDodano:  9 lipiec 2015 - 9:08
Ptysie wyglądają imponująco. Z pewnością wypróbuję. Ciekawy przepis na krem.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 9:08
Super :) Czy budyń wyjdzie na mleku roślinnym?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 9:16
Tak.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 9:10
Niebo w gębie:-)
Małgosiu, dziś rano złamałam się podczas ważenia! Mimo diety, półgodzinnej jeździe na rowerze stacjonarnym, półgodzinnym bieganiu w ciągu dnia, po 2 tygodniach przytyłam kilogram. Zamiast chudnąć to waga albo stoi albo idzie w górę. Może za mało kalorii spożywam? Dziwne, powinno być odwrotnie:-) ale chyba przebiegły ten nasz organizm:-) Gosia
Dodano:  9 lipiec 2015 - 9:17
Poczekaj. Taki stop organizmu często się zdarza.
patiDodano:  9 lipiec 2015 - 13:57
wyrzuć wagę, kup centymetr ;) a na pewno przestaniesz się załamywać :)
Odpowiedz
Małgorzata RykowskaDodano:  9 lipiec 2015 - 9:14
Małgosiu co sądzisz o erytrytolu? kupiłam go do przetworów i do pieczenia.
Pozdrawiam,
Małgosia
Dodano:  9 lipiec 2015 - 9:16
Spokojnie możesz używać.
AnonimowyDodano:  12 lipiec 2015 - 20:18
Podobno nawet lepszy niż ksylitol :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 9:15
Dzięki za ten przepis :-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 9:17
Masa budyniowa z mąką ziemniaczaną? To bardziej chyba kisiel mleczny wyjdzie :)
Ale poza tym - ptyśki zawodowe :)
KingaDodano:  9 lipiec 2015 - 10:03
A w gotowych paczkach z budyniem myślisz, że co jest jak nie mąka ziemniaczana (kartoflanka)? No tak, tylko tam są jeszcze sztuczne barwniki, słodziki i E, E, E...
Joanna gaDodano:  9 lipiec 2015 - 11:37
Hej,
Bo domowy budyń robi się z mąki ziemniaczanej. Chyba każdy budyń na niej bazuje :)
Odpowiedz
Kamila ZielDodano:  9 lipiec 2015 - 9:34
Doksonałe! Uwielbiam ptysie, ale ze względu na dietę bg i bez laktozy nie jadłąm ich, czas zrobić ;-) Zapisane w zakładkach ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 9:50
Gosiu proszę Cie o przepis na Twoja lemoniade:-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 9:59
Małgosiu
Ja z zupełnie innym pytaniem.
Wiem, że masz dwójke dzieciaczków i chyba też brak rodziny na miejscu. Jak radziłaś sobie z jedzeniem co 3h gdy dzieci były mniejsze? Są przecież dni (no jedno chore), że człowiek nie wie za co się zabrać i szczęśliwy jest, jak może zjeść choć normalnie jeden posiłek.
Dodano:  9 lipiec 2015 - 12:27
Musiałam sobie radzić ;) i nadal radzimy sobie sami z mężem bo babć nie mamy blisko. Obydwie daleko.
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 12:42
No domyślam się, że musiałaś :p Mam tak samo. Dlatego pytam jak :-) zamrażasz gotowe posiłki, gotowałaś gdy spały? Przygotowywałaś na cały dzień?
W normalne dni idzie mi super, wiem kiedy młoda śpi,mamy swój plan dzienny. .A gdy któraś chora, wszystko idzie nie tak.A ja najchętniej sięgam po kawe i czekolade ?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 14:28
Ja zawsze w takich sytuacjach albo gotowałam jak dzieci już spały na następny dzień, albo rano jak jeszcze spały.
Starałam się zawsze na dwa dni.
AnonimowyDodano:  29 lipiec 2015 - 21:47
Ja mam 4 dzieci, 7, 6, 3 i pol i poltora roczku. Male bawia sie garami na podlodze, a starsze obieraja marchewki lub myja ziemniaczki. Robimy z tego zabawe. Wdrazam je i mowie ze to co jemy jest wyjatkowe i magiczne, bo ma w sobie zdrowie. W trudniejsze dni robie proste dania co nie wymagaja dlugiego stania w kuchni (np syte zupy) lub wyciagam to co zamrozilam. Wieczorem tez mozna cos przyszykowac (obrac, pokroic warzywa, zamarynowac mieso). Polecam tez maszyne do chleba lub tzw multicookera.
Odpowiedz
KingaDodano:  9 lipiec 2015 - 10:01
Ta kaloryczność jest samego ciasta czy łącznie z nadzieniem budyniowym?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 12:26
Razem z nadzieniem.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 10:26
Małgosiu czy 4-dniowy detoks można kilka razy zastosować?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 12:23
Ale kilka razy w roku czy kilka razy pod rząd ?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 10:36
1.Czy mleko na masę budyniową może być 0.5% i
2.Trochę nie na temat....czy hummus można zamrozić ?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 12:25
1 - tak
2 - można
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 11:32
Małgosiu czym można zastąpić kaszę i ryż? Nie przepadam za nimi
Odpowiedz
Joanna gaDodano:  9 lipiec 2015 - 11:38
Moja babcia robi identyczny. Polecam, bo wszystkie kupne budynie się chowają przy domowym :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 12:35
Czy karmiąc piersią mogę je zjeść ? :)
Dodano:  9 lipiec 2015 - 14:28
Pewnie ;)
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 14:52
a czemu by nie? Co stoi na przeszkodzie?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 12:57
Czy na ciasto karpatkę ilość masy budyniowej też pomnożyć razy dwa, czy starczy masy z tego przepisu?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 14:30
Ja mnożę nawet razy trzy jak robię z samym budyniem albo razy dwa i wtedy miksuję z bitą śmietaną (300 ml).
Robisz to tak że do ubitej już śmietany cały czas miksując dodajesz po łyżce budyniu.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 13:14
Mam pytanie o skrobię modyfikowaną. O skrobi wspomniała Pani kilka postów wcześniej (w tym o jogurtach). Już jakiś czas temu szukałam w własną rękę informacji o ty, czy skrobia modyfikowana równa się modyfikowana genetycznie. Znalazłam szereg stron, gdzie jest opis, że skrobia modyfikowana nie jest produktem modyfikacji genetycznej. Jakie jest Pani zdanie na ten temat? Pytam z ciekawości i w trosce w zdrowie?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 14:32
Ja zawsze podchodzę ostrożnie. Patrzę na miejsce produkcji. Wiadomo że w Polsce nie ma kukurydzy modyfikowanej genetycznie ale jak coś pochodzi (jakiś produkt mający ją w składzie) z końca świata to ja już takiej pewności nie mam.
Odpowiedz
patiDodano:  9 lipiec 2015 - 14:07
Gosiu jestem na redukcji (znowu :/ ) czy mogę zjeść dzisiaj zamiast jednej przekąski ten właśnie budyń? strasznego smaka mi narobiłaś a ja jestem budynio i kaszomannoholiczką ;)
Dodano:  9 lipiec 2015 - 14:26
No dobra :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 14:27
Małgosiu, co sądzisz o detoksie organizmu sokami (owocowymi do obiadu, warzywnymi w drugiej połowie dnia) przez tydzień? Czy to dobry pomysł? Dużo o tym ostatnio czytałam i się zastanawiam czy nie zastosować tylko czy to nie będzie tak jak z głodówką...mało kalorii, schudnę, a później jak wrócę do normalności to efekt jojo? I czy to na pewno zdrowe dla organizmu, pomoże go oczyścić?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 14:35
To coś na kształt diety dr Ewy Dąbrowskiej. Polecam detoks warzywny, ale niekoniecznie na samych sokach bo może Ci się zrobić słabo. Na pewno pojawi się ból głowy co jest bardzo częste w tego typu kuracjach. Jeśli zdecydujesz się zacząć zrób to w weekend, kiedy nie musisz iść do pracy.
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 12:23
Dziękuję za odpowiedź :)
Odpowiedz
The CrowDodano:  9 lipiec 2015 - 14:41
Małgosiu a co sądzisz o jajkach przepiórczych? będzie kilka słów kiedyś na ich temat?
Odpowiedz
KingaDodano:  9 lipiec 2015 - 14:43
Wygląda smacznie :-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 14:57
Małgosiu, czy karmiąc niemowlę można sobie pozwolić na te ptysie?
Dodano:  9 lipiec 2015 - 16:37
Jeśli maluch nie ma alergii na mleko i gluten to nie ma przeszkód.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 15:36
Małgosiu co Ty robisz z tymi swoimi wszystkimi wypiekami? Dosyć często wspominasz że coś pieczesz, a jesz słodkie tylko w niedzielę :) nawet jak na 4 osoby to ciężko wszystko zjeść hehe :)
Dodano:  9 lipiec 2015 - 16:36
Rozdaję :) Albo mrożę. Mrozić można każde ciasto. Nawet tort.
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 21:15
Jak się mrozi ciasta/ torty i jak je potem rozmrozić żeby nie były wodniste?
Dodano:  10 lipiec 2015 - 8:35
Normalnie mrozisz. Nie są wodniste po rozmrożeniu.
Odpowiedz
Joanna | my-healthy-style-blogDodano:  9 lipiec 2015 - 16:36
wyglądają przepysznie, moim domownikom z pewnością przypadną do gustu
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 16:52
Gosiu, po zjedzeniu jogurtu naturalnego (zwykły krowi albo kozi) mam taki dziwny metaliczny posmak w ustach. wiesz czego to może być przyczyną ?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 18:49
Gosiu, przez całkiem długi okres czasu odżywiałam się zdrowo wszystko było ok nie robiłam sobie żadnych cheat meal nie jadłam słodyczy w ogóle ale od ok 2 tyg kilka razy w tyg mam napady obżarstwa ( boję się że to początek kompulsywnego jedzenia) ale z przeogromnym pragnieniem od jutra zamierzam wrócić na właściwe tory ale wiem że muszę (dla zdrowia psychicznego) raz w tygodniu zjeść coś słodkiego czytałam w jednym z twoich postów że dla osób na redukcji tyg 300 kcal ale po kilku takich kompulsywnych wyskokach kiedy mogę włączyć ten dzień już za tydzień czy poczekać trochę, proszę doradź
Dodano:  9 lipiec 2015 - 19:53
Spokojnie wprowadź sobie w niedzielę i pilnuj ilości bo łatwo przeholować ;)
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 22:04
dziękuje ;) a myślisz że te parę wybryków wpłynie na figurę bo w sumie nie jest ze mną tak źle
Dodano:  10 lipiec 2015 - 8:30
Nie powinno jeśli w porę się opamiętałaś :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 20:12
Witaj Małgosiu :) Narobiłaś mi ogromnego smaka na ptysie i pewnie nie później niż jutro je zrobie :D! dawno nie jadłam a jestem łasuchem mimo tych 39-41 kg przy wzroście 158 hehe :) lat 21 :P
Mam pytanie, nie wiem czy odpowiednie jest by pytać na forum, ale chciłabym poruszyć problem zaparć, z którymi zmagam się pierwszy raz w zyciu i meczą mnie 10 dni. Nie bylam u lekarza. Pomagają jedynie czopki (wypróżnianie dzieki czopka co 2 dni), pije krople żaładkowe, mietę, verdin fix . W innym wypadku mam ucisk pod mostkiem, uczucie pełnego brzucha, rozdetego, nawet gdy zjem mala porcje, badź wstanę rano mam uczucie sytości, pełności. Problem z odbijaniem - nie mogę. W nocy mam straszny ucisk w nadbrzuszu (chyba ze w danym dniu sie wypróżniłam), jakby mialo eksplodowac, do tego ciazko mi oddychać zdarzyło się 2 razy. Schudłam 2,5 kg. Odżywiam się zdrowo, regularnie, racjonalne żywienie, ruch, ćwiczenia i tak dalej. Przez zaparcia wtrąciłam w dietę więcej produktów dostarczających blonnik, wcinałam sliwki, pilam wode, ale nie moglam sie ruszac, a straszny ucisk w nadbrzuszu męczył. Nawet musialam zrezygnowac z noszenia bustonosza - ktory byl do cwiczen fitness czyli nawet ten mega rozciagniety mnie uwieral. Zastanawia mnie czy moge miec nietolerancje na żyto. Ostatnio zwiekszylam spożycie chleba żytniego. Zwykle jadlam buleczke graham rano - zdrowe kanapki z mega iloscia warzyc czy nabial , 2 sniadanie owoce, jakis obiad oczywiscie zdrowy, podwieczorek koktajl owoce - warzywa, a na kolacje kromeczka chleba kanapkowego (czasem omijałam kolacje). Chleb ktory dotychczas wcinałam to spozycie ciemnego ze slonecznikiem (niby nie bylo dodatku karmelu, był na drożdżach nie na zakwasie, +sol i bez skladnikow E) około 60% mąki pszennej i 40% żytniej. Ostatnio jednak uparlam sie byc bardziej fit i kupilm chleb zytni - wiadomo ciazki nie napąpowany ;-), zdrowy cuchnący zakwasem, z ilością slonecznika. Kromeczki male wiec zjadalam na sniadanie 2 ,czasem na kolacje ale max 1 sztuke, wykluczajac inne pieczywo. Od 2 dni odstawilam ten chcleb zytni, gdyż Małgosiu znalazlam w Twoich komentarzach ze jest ciezkostrawny. I powiem tak, nic nie uciska normalnie jem, z wypróznianiem nadal problem i okres spoźnia sie (35 dnien - wykluczam ciaze), mialam stresy, i sporo cwiczylam zanim dopadlo mnie to wszystko. ale po odstawieniu chleba czuje ze zyje. Zatem pytanie: jaki mam teraz jeść chleb? Może graham, ale wszystkie ze sklepu sa na drożdżach, wcinam tez bulki grahamki, ale to juz zadkosc - sa za duze a calej nie zjam, wiec wole 1 kawalek chlebka + tone warzyw, stad pyt o chleb. Korzystam z Twoich przepisow, na mixy sniadaniowe, slodkosci, dania i jestem zachwycona. ale ten chleb mnie zmartwil, czuje ze odnioslam porazke, slyszalam tyle dobrego o zytnim a okazuje sie ze przez niego moj stan zdrowia podupadł. Dziekuję.
Ewka.
Dodano:  10 lipiec 2015 - 8:33
Ewa nie każdy może jeść żytni chleb i nie chodzi tu o nietolerancje ale o kwestie jelitowe. Spróbuj z orkiszowym. W dobrych piekarniach znajdziesz.
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 9:35
Serdecznie dziękuję:*
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 22:25
tylko 130 kcal? rewelacja! taki jeden z cukierni ma pewnie 5-krotnie wiekszą kaloryczność. a budyń nawet lepszy niż bita śmietana jak dla mnie:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 lipiec 2015 - 23:00
Nie na temat, ale mam prośbę. Czy mogłabyś napisac kiedyś post o piciu mleka? To bardzo kontrowersyjny temat, a ja jako osoba z osteopenią już nie wiem czy dobrze robię pijąc je, czy też może sobie szkodzę jeszcze bardziej. Chciałabym dowiedziec sie jak to wygląda z twojej perspektywy.
Dodano:  10 lipiec 2015 - 8:34
ok
AnonimowyDodano:  11 lipiec 2015 - 7:16
A ja bardzo prosze, aby w takim ewentualnym poście pojawiło się też coś na temat mlek roślinnych, jakie wybierać, czym się kierować, czy zdrowe, co myslisz Małgosiu ? :)
Odpowiedz
KingaDodano:  10 lipiec 2015 - 0:31
Mam jeszcze pytanie odnośnie przekładania ptysiów budyniem - można to zrobić wcześniej czy lepiej bezpośrednio przed podaniem? Chodzi mi o to czy takie ciasto nie namaka z czasem za bardzo.
Dodano:  10 lipiec 2015 - 8:29
Jeśli chcesz aby ptyś był chrupki to przed podaniem bo on wciągnie wilgoć z budyniu. Ja osobiście wolę jak ptysie są miękkie więc nadziewam od razu.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 7:31
Czytałam dziś twój artykuł o własciwościach lnu, siemienia lnianego, oleju lnianego, mam problemy hormonalne, czy powinnam martwić się kalorycznością tych produktów?
Dodano:  10 lipiec 2015 - 8:37
Nie musisz. Nie ma obaw. Przy takiej ilości rzędu łyżki czy dwóch dziennie nie ma obawy.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 10:35
Gosiu możesz coś podpowiedzieć mam ochotę na pieczony kalafior na kolację mam go zjeść samego czy z czymś nie mam kompletnie pomysłu z czym go mogę połączyć :p?
Dodano:  10 lipiec 2015 - 21:13
Posyp go kolendrą i przesmaż na łyżeczce klarowanego masła. Jest super ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 11:41
Mam pytanie niezgodne z tematem :) Gosiu help :) Jeśli się nie lubi owsianek, jaglanek itp. to zostaje mi na śniadanie chleb, chcę zjechać trochę z wagi, no ale na śniadanie jak zjem 3-4 kromki, to już w reszcie dnia nie mogę jeść chlebka bo za dużo prawda? I nie mam pomysłu co wcinać, owoców też za dużo nie można :(
Dodano:  10 lipiec 2015 - 21:15
Nie koniecznie np. potrawy z jajek, jogurt z granolą,
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 12:51
Gosiu - właśnie robię ptysie, a co tam ;) miałam robić ciasteczka jaglane ale zrobię ptysie. Masz super przepisy!
Dodano:  10 lipiec 2015 - 21:11
Bardzo mi miło :) Życzę smacznego!
Odpowiedz
dmeDodano:  10 lipiec 2015 - 14:17
Trzeba bedzie spróbować :D
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 14:35
Malgosiu, czy bedac w ciazy mozna spozywac nasiona chia, czarnuszke, zielony jeczmien, gojnik? Czy nie ma to wplywu na rozwijajace sie malenstwo? No i jak to jest z tymi grzybami? (pieczarki, grzyby lesne)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 15:20
Witam. Od ponad roku stosuje Twoj przepis na chleb. Przed wyjazdem zamroziłam zakwas. Chcąc zrobic chleb rozmroziłam go dzien wczesniej . Niestety chleb nie wyrósł wcale, mimo 9 godz czekania, A z piekarnika wyciągłam zupelny zakalec. Dodam ze pierwszy raz robiłam z maka żytnia pełnoziarnsta, a wczesniej stosowałam zwykła make żytnią. Odłożone 4 łyzki " z zakalca" obserwuję w słoiczku i widze ze pojawiaja sie małe babelki, Czy moj zakwas umarł??Czy moze jest jeszcze nadzieja ze cos z niego będzie. Zrozpaczona Gosia
Dodano:  10 lipiec 2015 - 21:09
Zakwas po wyjęciu z zamrażarki musi postać 7 dni.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 15:46
Witam, mam pytanie czy ma Pani sprawdzony przepis na jagodzianki?
Dodano:  10 lipiec 2015 - 21:04
Wykorzystaj ten przepis http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2014/07/orkiszowe-drozdzowki-z-owocami-i.html
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 21:16
Witam dlaczego trzepaczka do ciasta musi być plastikowa. Metalową nie wyjdzie? Pozdrawiam
Dodano:  10 lipiec 2015 - 21:22
Możesz użyć metalowej ale wtedy patelnię teflonową masz do wyrzucenia ;)
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 21:33
A chodzi o patelnie a ja myślałam że zachodzi jakaś reakcja między ciastem a patelnią ?
Odpowiedz
AgnieszkaDodano:  10 lipiec 2015 - 23:13
Napisałabys posta o diecie wegańskiej i wegetariańskiej?
Dodano:  11 lipiec 2015 - 20:06
Tak. Będzie taka tematyka.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 23:14
Czy warzywa (marchewki, kalafiory, buraki, seler i pietruszka) pieczone w oliwie i przyprawach na kolacje to dobry pomysł?
Dodano:  11 lipiec 2015 - 20:07
Pewnie ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  10 lipiec 2015 - 23:15
Małgosiu dodałabys kiedys przepis na jakies fit ciasto bez jajek? Niestety jestem uczulona, a w większości przepisów jakie znajduje w internecie ma biała make i cukier...
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 lipiec 2015 - 8:24
ja troche nie w temacie, ale potrzebuje pomocy bo od wczoraj zmagam sie z roztrojeniem zoladka i juz nie wiem, co mam jesc :(
Dodano:  11 lipiec 2015 - 20:08
Probiotyki + kleik z kaszy jaglane + kleik z siemienia
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 lipiec 2015 - 12:09
Malgosiu wybacz jesli o tym pisalas ale czy wprowadzilas jakas blokade do kopiowania swoich przepisow ja zawsze przy nowych drukowalam sobie wole wersje papierowa mam jyz spora ksiazeczke Z tego? Dla siebie oczywiście?
Dodano:  11 lipiec 2015 - 20:06
Nad komentarzami masz klik PRINT. Tam wydrukujesz.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 lipiec 2015 - 18:32
Właśnie zrobiłam ptysie i dzieciaki wcinają! Pycha! :-) Małgosiu, dzięki za kolejny pyszny przepis:-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 lipiec 2015 - 19:40
A ja mam pytanie trochę nie na temat; co sądzi Pani o zażywaniu chromu? Czytałam na internecie wiele opinii i już się trochę pogubiłam. Z góry dziękuję za odpowiedź
PS A może by tak post o zażywaniu suplementów, jakie warto a jakie nie(bo w końcu można poprzez dietę dostarczyć odpowiednich witamin itp)
Dodano:  11 lipiec 2015 - 20:00
Dla osób które mają duży problem ze słodyczami jest to jakieś rozwiązanie.
Odpowiedz
ginDodano:  11 lipiec 2015 - 21:18
Bardzo lubię ptysie, Twoje musiały być pyszne :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  12 lipiec 2015 - 12:15
Małgosiu, wybacz jeżeli odpowiadałas już na podobne pytania. Jeżeli będąc np na weselu lub grillu zdarzy się, ze jem wszytsko w dużych ilościach: chipsy, słodycze, kiełbaski, gorące dania. To jak wtedy jeśc śniadanie? Przykładowo: konczę jedzenie o 23 w nocy, zasypiam o 1, budzę się o 6 rano. czy wtedy zjesc normalne śniadanie? Czy np zjesc jakies jabłko, a pełne śniadanie dopiero 2 lub 3 godziny później?
Dodano:  12 lipiec 2015 - 16:02
W taki dzień po takich szaleństwach powinno się jeść lżej i dużo pić. Mniej węglowodanów, wiej warzyw i dużo ruchu.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  12 lipiec 2015 - 12:49
Witam Małgosiu, staram się aktualnie za pomocą odpowiedniej diety i stylu życia przywrócić zatrzymaną miesiaczkę. Wyczytałam ostatnio o dobroczynnych włąsciwościach oleju lnianego i siemienia lnianego, od 4 dni sukcesywnie zażywam łyżkę oleju lnianego, po za tym 4 razy w tygodniu jem ryby, jak najczęściej orzechy, pestki, jadam masło orzechowe, wkrótce zabiorę się za picie mleka sojowego i jadam od 2 tyg. 3 awokado na tydzień, po za tym wiaodmo staram się dorzucać jeszcze inne zdrowe tłuszcze do codziennych jadłospisów, ze względu na zakończony rok szkolny staram się też odstresować i sypiam więcej mianowicie z 5 godzin zwiekszyłam ilość snu do 9-10 godzin. Chciałam zadać Ci Gosiu 3 pytania i będę Ci niezmiernie wdzięczna za udzielenie odpowiedzi:
1. Czy ta łyżka dziennie oleju lnianego to będzie optymalna dawka czy zwiększyć ilość do 2 łyżek?
2. Czy dorzucić jeszcze picie siemienia lnianego w proporcji: łyzka mielonego i to zalewam wrzątkiem? Czy to już będzie za dużo?
3. Jak długo prowadząc taki styl życia i taki jadłospis mam szasę doczekac się upragnionego efektu? Dodam, ze ostatnią miesiączkę miałam w lutym i była ona wywołana dietą połączoną z stosowaniem leku.
Serdecznie Cię pozdrawiam i bardzo, niezmiernie się cieszę, że taka cudowna ososba jak ty zdecydowała się załozyć tego bloga, to prawdziwa skarbnica wiedzy :)
Dodano:  12 lipiec 2015 - 16:06
1 - zdecydowanie 2 łyżki
2 - nie trzeba
3 - nie wiem co to za dieta, jakie proporcje etc. więc ciężko powiedzieć jak długo może potrwać naturalny po wrót miesiączki
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds