fbpx
Dobre ciasto z olejem! Tradycyjny babciny przepis na Dzień Babci!
Img

Dzisiejszy post jest dla mnie szczególny. Z okazji zbliżającego się Dnia Babci postanowiłam cofnąć się w czasie o 25 lat i wrócić do lat dziecięcych, kiedy to z ogromnym zaciekawieniem obserwowałam babcię w kuchni.

Do kuchni ciągnęło mnie zawsze, ale pochodzę z rodziny, gdzie zwraca się ogromną uwagę na porządek i ład, co miało duży wpływ na mój kulinarny start. Standardy kuchenne babci były mocno wyśrubowane. Jak gotowała, dookoła był błysk, jakby zaraz miała wpaść angielska królowa.

Fruwająca mąka i blat pełen skorupek od jajek jak piekła ciasto? Nic z tych rzeczy. Było sterylnie i te standardy oznaczały, że mała Małgosia nie mogła tam szaleć. Mała Małgosia patrzyła i kodowała w głowie. Bardzo to lubiłam.
Fascynował mnie też babciny zeszyt z przepisami i bardzo często przeglądałam go w myślach planując, co bym chciała ugotować. Przez pewien czas miała go moja mama. Teraz należy do mnie.
Jak wyjęłam go ostatnio z szuflady, moja dziewięcioletnia córka, przeglądając go, stwierdziła: ale jak to tak, bez zdjęć? czemu taki żółty? coś będziesz z niego gotowała?  
Tak. W ten szczególny dzień postanowiłam upiec ciasto, które z dzieciństwa pamiętam chyba jako pierwsze. Zapach “dobrego ciasta z olejem” bezsprzecznie kojarzy mi się z babcią i wyjątkowymi okazjami. Pamiętam, jak siedziała na stołku w kuchni w tym swoim fartuszku i ucierała je drewnianą pałką w glinianej misie. Wtedy wydawało mi się, że trwa to całe wieki i że jak dorosnę, to tego ciasta na pewno nie upiekę 😉
Dziś mamy elektroniczne miksery i nasze ciacho robi się błyskawicznie. Jest bardzo smaczne. Jednocześnie puszyste i wilgotne.

Za czasów młodości mojej babci olej nazywano oliwą i taka jest też oryginalna nazwa w zeszycie. Wydaje mi się, że nazwa miała podkreślić jego wyjątkowość. Zdobyć olej rzepakowy nie było łatwo. Był rarytasem, dlatego nasze ciasto piekliśmy na specjalne okazje. Zresztą, nazwa oliwa rzepakowa funkcjonuje do dziś. Zwłaszcza w moich starych przepisach, gdzie oliwa oznacza olej rzepakowy, a oliwą w powszechnym rozumieniu jest wtedy, kiedy wyraźnie piszę, że chodzi o oliwę z oliwek. Pamiętam, jak na początku istnienia bloga spierałam się o to z moimi czytelniczkami w komentarzach. Od tamtej pory, aby nie było niedomówień, jeśli mam na myśli olej rzepakowy, to wyraźnie piszę olej 😉

Z uwagi na moje dzieci bardzo się cieszę, że upiekłam dziś dobre ciasto z olejem. Mam ogromny szacunek do tradycji i chcę zaszczepić go także moim dzieciom. Chcę, aby znały tradycyjne wypieki i potrawy rodzinne. Być może zechcą je kultywować i przekazać dalej. Co ważne, ciasto bardzo im smakowało.

Do wypróbowania przepisu zachęcam i Was. Babcia piekła je w prodiżu, więc jeśli macie go w domu, to rewelacja. Prodiż ma w środku taką wstawkę i jak dobre ciasto z olejem piekła babcia, to w środku była taka dziura o średnicy około 10 centymetrów, a dookoła ciasto.
Ja prodiża nie mam. Upiekłam więc w formie o średnicy 18 cm. Większa forma się nie nadaje, bo ciasto wyjdzie niskie. Chyba że macie okrągłą tortownicę z tą wstawką.

Pieczemy bez termoobiegu! To ważne.

Tych, którzy lubią stare, tradycyjne przepisy i nowoczesną zabawę, zachęcam Was do odwiedzenia strony przepisyzszuflady.pl (klik) 
Znajdziecie tam wiele ciekawych, starych, babcinych receptur. Kto stworzył i tworzy tę bazę?
My wszyscy ją tworzymy.
Aby baza była jeszcze większa, możecie dodać tam swój tradycyjny babciny przepis. By go dodać, wystarczy wgrać jego zdjęcie i dodać do galerii. To bardzo proste, a przy okazji w ten sposób tworzymy laurkę, dziękując tym samym babci za smaki dzieciństwa.
Moją laurkę zobaczycie już wkrótce na moim facebookowym profilu. 
Składniki:
  • 6 małych jajek albo 4 duże (rozmiar L)
  • szklanka (standardowa od herbaty o pojemności 250 ml) mąki  – babcia używała pszennej tortowej ale na orkiszowej typ 650 też wyjdzie
  • szklanka mąki ziemniaczanej
  • szklanka cukru (wyjdzie też z ksylitolem – ja daję 3/4 szklanki)
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 zapach cytrynowy (ja daję skórkę otartą z całej uprzednio sparzonej wrzątkiem cytryny)
  • 2 łyżki octu
  • szklanka oleju rzepakowego – ja użyłam Kujawskiego
Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki miksujemy na gładką masę. My z babcią dzieliłyśmy zawsze ciasto na pół i do jednej połowy dodawałyśmy łyżeczkę kakao i łyżeczkę cynamonu. W ten sposób ciasto było dwukolorowe.
  2. Wkładamy do wysmarowanej masłem formy. Pieczemy w piekarniku w nagrzanym do 150 stopni przez 45 minut. Bez termoobiegu.   
Chcę Wam też pokazać książkę kucharską z 1972 roku. Starszą ode mnie o 9 lat. Zeszyt babci i ta książka to moje kulinarne drogowskazy. Z nich uczyłam się gotować i gdyby nie babcia, mama, stary zeszyt i ta książka, pewnie nie byłoby mnie dziś tu, gdzie jestem ;). 

Post powstał we współpracy z marką Olej Kujawski

Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Śniadaniowa jaglanka z owocami i wanilią na dwa sposoby
Śniadaniowa jaglanka z owocami i wanilią

Jaglanka to doskonała alternatywa dla owsianki. Powstaje z nasion prosa i jako jedyna z kasz ma działanie alkalizujące, czyli odkwaszajace. Czytaj dalej

Wegetariański krem dyniowo – marchwiowy z mlekiem kokosowym

Ostatni przepis w cyklu "dyniowym". Dziś będzie to zupa krem z dyni i marchewki z mlekiem kokosowym. Bardzo szybka i Czytaj dalej

Letnia Chakalaka – moja ulubiona! Wegańska, wegetariańska, wysokobiałkowa!
Letnia Chakalaka – moja ulubiona! Wegańska, wegetariańska, wysokobiałkowa!

Chakalaka, czyli południowoafrykańska sałatka. Tak kochani, choć patrząc na zdjęcia pewnie pukacie się w głowę, bo idę o zakład, że Czytaj dalej

Orkiszowe krokiety z farszem mięsnym. Oczywiście w wersji fit!

Kochani, dziś potrawa z cyklu: „w tym tygodniu krucho z czasem, więc przygotuję obiad na trzy dni z góry”. Orkiszowe Czytaj dalej

151 komentarzy

patiDodano:  19 styczeń 2016 - 8:54
Gosiu, moja teściowa ma tę sama kuchnię polską, poznałam po logo, ale nie wiem czy przypadkiem nie starsze wydanie :) są tam fajne przepisy na racuchy :D
Dodano:  19 styczeń 2016 - 9:02
Właśnie ciekawa jestem kto jeszcze ma tę książkę w domu ;)
W tamtych czasach wielkiego wyboru nie było ;)
fanka zielonej herbatyDodano:  19 styczeń 2016 - 10:09
Miec "Kuchnie Polska" to bylo cos! Nie kazdy mial to szczescie. Moja mama zawsze o tej ksiazce marzyla... A moja siostra kupila sobie nowe wydanie, jak poszla "na swoje". Pewnie udzielila jej sie mamina tesknota ;-)
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 14:04
Mam i ja:) Mam nawet prodiż więc ciasto Twojej babci na pewno wypróbują. A dziś na obiad kapusta z Twojego przepisu. Korciło mnie wieczorem żeby spróbować:) Zobaczymy co mąż powie:)
Dorota RodzinkaDodano:  19 styczeń 2016 - 17:31
Moja mama też ma taką Kuchnię Polską. Jak będę u mamy to sprawdzę rok wydania. Pamiętam, że jako mała dziewczynka często przeglądałam tą książkę i udawałam że gotuję :)
AnonimowyDodano:  25 styczeń 2016 - 8:11
Znam tę książkę, aż serce mi zadrżało na widok zdjęć! babcina oczywiście, a w dzieciństwie z siostrą wertowałysmy na wszelkie strony :)
J
Gosia MyślickaDodano:  28 styczeń 2016 - 23:03
Ja mam, tzn. moja mama :) Mogłam ją przeglądać w kółko, ale na najdłużej zatrzymywało mnie te kilka kolorowych zdjęć ;) Z niej pierwszy raz w życiu robiłam naleśniki :)
Odpowiedz
Justyna ŚwistekDodano:  19 styczeń 2016 - 9:02
Witam, kurcze ten Twój zeszyt przypomina zeszyt mojej mamy dokładnie tak samo w środku wygląda :) o jak miło że ktoś też ma takie "cuda" dlaczego pieczemy bez obiegu ?? Ciekawie ciasto do foremki ułożone :)
pozdrawiam
Dodano:  19 styczeń 2016 - 9:03
To stary przepis, kiedyś termoobiegu nie było.
Odpowiedz
CaeliaDodano:  19 styczeń 2016 - 9:04
U mojej mamy jest tez pełno takich fajnych książek. Zauważyłam też jedną rzecz - czy wszystkie babcie miały taki sam charakter pisma? :D
Dodano:  19 styczeń 2016 - 9:13
:)))
boprokoDodano:  19 styczeń 2016 - 9:46
no właśnie???
jak zobaczyłam pismo od razu pomyśłam :o rany! takie pismo miała moja babcia a zeszyt wygląda mega podobnie do jej zeszytu.
agusiaDodano:  19 styczeń 2016 - 10:11
Aż łezka zakręciła się w oku, mam podobnie :)
Ange76Dodano:  19 styczeń 2016 - 10:56
Nasze babcie w szkole uczyły się kaligrafii, może dlatego miały podobne pismo. Moja babcia pisała podobnie do Twojej :)
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 14:44
jejciu i ja mam to samo, jakby pisane babciną ręką :)
Odpowiedz
M.M.Dodano:  19 styczeń 2016 - 9:25
W zeszłym roku zmarła moja babcia. To ona nauczyła mnie podstaw pieczenia. Odziedziczyłam po niej całkiem sporo starych gazetek, książek kucharskich i jej zapisków. To dla mnie wielki skarb.
Moja mama też prowadziła kiedyś taki zeszyt.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 9:38
Małgosiu, dzisiaj pytałam w labolatorium o badanie na candidę i pani mi powiedziała że musi zrobić wymaz lub z kału. Ja myślałam że takie badanie można wykonać z krwi. Jak sprawdzić czy ma się candidę?
Dodano:  19 styczeń 2016 - 9:42
Z krwi na przeciwciała.
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 9:48
a czy są testy takie jak food detective do zrobienia w domu? czy było by to wiarygodne? czy lepiej w labolatorium?
Dodano:  19 styczeń 2016 - 9:57
Test FD nie wykryje candidy. Musisz zrobić w laboratorium.
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 10:04
przepraszam że Cię tak zarzucam pytaniami: widzę że są rożńe rodzaje:Candida- Antygen krążący ,Candida, identyfikacja 3 gatunków: C. albicans, C. glabrata, C. krusei met. PCR ,IgE sp. M5 - Candida albicans . Pani wlabolatorium powiedziała aby zapytać lekarza co mam zrobić...
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 11:55
Post o pysznym babcinym cieście a ta z badaniem kału wyjeżdża! Ludzie! Nie możecie pytać o takie rzeczy w mailach albo wiadomościach na fejsie? Zniesmaczona
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 12:03
Padłam :)))) Trafione w punkt!
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 9:56
Małgosiu, a jeśli ktoś miał dietę redukcyjną od Ciebie, sumiennie stosował się do niej, udało mu się schudnąć i wszystko było pięknie ładnie. Ale potem przyszedł taki moment w życiu, nałożyło się kilka trudnych spraw, można powiedzieć życie przewróciło się do góry nogami, powrót do starych nawyków i efekt jojo a z nim waga wyższa niż kiedykolwiek. Czy jest w ogóle sens rozpoczynać tę samą dietę od nowa? Czy wtedy trzeba zamówić nową, na ponowne naprawienie metabolizmu?
Dodano:  19 styczeń 2016 - 10:05
Warto wrócić na jasną stronę mocy i zacząć obecną dietę od nowa. Nie trzeba zamawiać nowej.
Odpowiedz
AvreaDodano:  19 styczeń 2016 - 10:00
mam tez taka ksiazke kucharska po Mamie
Odpowiedz
AvreaDodano:  19 styczeń 2016 - 10:11
wypróbuję na pewno rzepis prodiż mam i czasem go uzywam :)))
Odpowiedz
fanka zielonej herbatyDodano:  19 styczeń 2016 - 10:12
Mam problem z maka ziemniaczana - nie ma jej tu, gdzie mieszkam. Czy ma jakies zamienniki?
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 10:56
Spróbuj ze skrobią kukurydzianą.
Magdalena FraczekDodano:  23 styczeń 2016 - 7:36
a gdzie mieszkasz?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 10:55
Pani Małgorzato, a jak się przedstawia kaloryczność tego ciasta? pozdrawiam - kasia
Dodano:  19 styczeń 2016 - 11:06
Oj tam kaloryczność. Babcinymi smakami cieszymy się nie licząc kalorii ;)
Odpowiedz
Ange76Dodano:  19 styczeń 2016 - 11:00
Nie pamiętam by moja babcia miała taki zeszyt. Chyba wszystko robiła z głowy :) Natomiast taką Kuchnię Polską miała moja mama. Uwielbiałam oglądać w niej te nieliczne zdjęcia, a potem czytać przepisy i porady, wytyczne co do żywienia ;) Ciekawe, czy ją dalej ma :)
Odpowiedz
Ka ChaDodano:  19 styczeń 2016 - 11:35
Witaj Gosiu, napisałaś, że używasz mąki orkiszowej typ 650, ja kupuję typ 750 i tez się powinna nadać do ciasta, ogólnie tej mąki używam do wszystkiego, pizzy, naleśników, pierogów :) pozdrawiam
Dodano:  19 styczeń 2016 - 12:03
Możesz spokojnie.
Smaczne-zdroweDodano:  19 styczeń 2016 - 15:50
Mąki orkiszowej typ750 proponuję dać 10% więcej niż pszennej i orkiszowej np.700. Szczególnie do ciast z dużą ilością tłuszczu. Ta mąka nie wchłonie jej tyle co tamte i wyjdzie zakalec. Wiem co mówię, bo pracuję na tę mące już kilka lat i mam porównanie. O ile typ700 zachowuje się tak jak tortowa, typ750 już niestety nie... ja daję jej zawsze 10% więcej i jest ok.
Odpowiedz
Dominika RauDodano:  19 styczeń 2016 - 13:21
W takich "przepiśnikach" widać klimat i ducha... chciałabym sama prowadzić tak pięknie zeszyt, a jedyne na co mnie stać, to drukowanie przepisów i wkładanie ich do segregatora. Brr. Super przepis, dziękuję za podzielenie się nim, uwielbiam tego typu ciasta, na pewno spróbuję zrobić :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 14:08
Czy przy candidzie mogę pozwolić sobie na mały kawałeczek ?
Dodano:  19 styczeń 2016 - 14:29
Niestety nie :(
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 15:02
Grzanie góra i dół ? :)
Dodano:  19 styczeń 2016 - 15:07
Tak
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 15:33
Małgosiu, czy jest szansa na wpis dot. produktów mlecznych, kefirów, mleka itp?
Dodano:  19 styczeń 2016 - 15:53
Tak
Odpowiedz
KingaDodano:  19 styczeń 2016 - 15:41
Wygląda smacznie :)
Odpowiedz
AlicjaDodano:  19 styczeń 2016 - 15:54
Wygląda wyśmienicie! Aż ślinka cieknie na sam widok. Uwielbiam takie stare zeszyty można w nich znaleźć ciekawe rzeczy i pyszne przepisy :)
Odpowiedz
KasiaasiakasiaDodano:  19 styczeń 2016 - 16:07
Pani Małgosiu mam pytanie z innej beczki... jeść łososia norweskiego czy nie? Czytałam dużo opinii, że łosoś hodowlany jest niezdrowy... I czy można się wspomóc dietą przy podwyższonym testosteronie? Niebardzo mogę leczyć się hormonalnej. I czy ewentualnie Pani także układa takie diety? Pozdrawiam
Dodano:  19 styczeń 2016 - 16:28
Tylko atlantycki. Norweskiego unikam z uwagi na sposób hodowli.
Magdalena FraczekDodano:  23 styczeń 2016 - 7:42
Moze byc norweski,ale jak Malgosia pisala nie z hodowli...czytalam w tym tygodniu w gazecie,ze na Lofotach dorwala je jakas zaraza i maja pustki w hodowli :o
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 16:25
a ja mam taki pytanie czy czystka można pić po jakimś czasie od zaparzenia ?czy działa tylko wtedy gdy pije się gorący?
Dodano:  19 styczeń 2016 - 16:27
Z uwagi na działanie antyoksydacyjne tylko ciepły.
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 20:44
Moje dzieci nie wypiją ciepłego, popijają go przez dluższy czas i zawsze zimnego. To źle?
Dodano:  22 styczeń 2016 - 7:54
To źle ponieważ działanie aktyoksydacyjne jest mocno obniżone.
AnonimowyDodano:  22 styczeń 2016 - 15:07
A jakieś pozytywne działanie będzie pijąc zimny? Dzieci są małe, nie da się polemizować ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 16:30
Ten zeszyt wygląda dokładnie jak ten mojej mamy. Nawet plamy i charakter pisma podobne ?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 17:35
Wygląda przepysznie . Gosiu, mam pytanie odnośnie tłuszczu. Jeśli w razie "potrzeby" tłuszcz jest zamieniany w podstawowe źródło energii to czy ( czysto teoretycznie :) ) jedząc na śniadanie np. tylko całe awokado jest ono źródłem energii i nie będzie zmagazynowana pochodząca z niego energia, pomimo że to sporo tłuszczu ????? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie !
Dodano:  19 styczeń 2016 - 17:54
Organizm sobie poradzi ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 19:47
Super wpis :) aż mi się przypomnialy cosobotnie wypieki w moim rodzinnym domu, najczęściej babka ucierana a jak pojawialy się odpowiednie jabłka w sadzie to jabłecznik z biszkoptu ubijanego na parze :D jak ten czas leci...
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 21:11
Kochana Gosiu,am dwa pytania..pierwsze, szukam przyczyn spadku energii. Zrobilam badania krwi.
RDW 11.3 ( 11.5- 14,5)
PDW 10,75 ( 11,0 - 15,00)
MPV 6.8 ( 7-12). Mam zacząć sie martwić?
Druga sprawa jest taka
.od 8 miesięcy nie mam okresu, bylam na diecie oczywiscie predzej, okresu brak. Spadek energii i checi do wszystkiego. Dasz rade ustalic mi dietę na przywrócenie okresu i dawnej energii? I co do tych wyników, są tragiczne?? Czy mam nie czekac tylko działać?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 7:57
Wolałabym nie wypowiadać się w kwestii diagnozy. Od tego jest lekarz i musi zestawić badania z wywiadem i kluczowym faktem, brakiem miesiączki. Lekarz Cię zobaczy, zobaczy czy nie masz podkrążonych oczu, ziemistej cery etc. dlatego diagnozy stawia się widząc pacjenta.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 21:41
Małgosiu, czy próbowałaś zrobić krem z daktyli do chleba? może podrzucisz nam jakiś przepis na zdrowy krem z szusonych owoców, chętnie wypróbuje coś z Twojej rekomendacji :)
Odpowiedz
AngelDodano:  19 styczeń 2016 - 22:19
U mnie w domu ten placek nazywaliśmy "zebrą" :)

Mam pytanie z innej beczki- czy jeśli jestem na redukcji, staram się schudnąć ok. 10 kg, to czy po cwiczeniach wieczornych, raczej intensywnych (ok. godz. 19), po których zjadam jeszcze kolację, dobrym pomysłem jest zawsze jedzenie tuż po treningu banana? Zanim dotrę do domu mija ok. pół godziny aby mogła zjeść normalną kolację. Obawiam się, że jednak prawie codzienne spożywanie banana o tej porze może spowolnić redukcję. Czy jest jakiś zamiennik, który można zjeść jeszcze w szatni?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 7:55
Jak najbardziej banan w szatni tak. Bardzo wiele osób tak robi.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 styczeń 2016 - 22:45
Małgosiu ,a na taki kawałek ciasta to można sobie pozwolić raz na .... ?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 7:06
Gosiu jak zbadać candide?? Kał? Morfologia?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 7:54
Krew na przeciwciała.
Odpowiedz
truskawaDodano:  20 styczeń 2016 - 9:02
Zapisuje przepis :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 9:47
Małgosiu, zastanawiam się czy pora zjedzenia słodkości w ramach cheat meal ma znaczenie? Czy można pozwolić sobie na słodkości w godzinach wieczornych?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 10:12
Wieczorem nie bardzo.
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 17:46
Ale jeśli taki cheat jest raz w tygodniu to chyba można ten raz zjeść coś słodkiego na wieczór? Ja tak właśnie robię i wagę utrzymuję :)
Dodano:  20 styczeń 2016 - 21:55
Jeśli to jest cheat meal czyli jednorazowy wybryk to nie zaszkodzi. Waga, tak jak u Ciebie, nie odnotuje tego.
Ja jednak nie jestem zwolenniczkąt cheatów słodkich na noc.
Odpowiedz
krzywa kromeczkaDodano:  20 styczeń 2016 - 9:53
wspaniale to wszystko opisalas :) lza sie w oku kreci :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 10:10
Witaj Malgosiu, twoje przepisy sa super, korzystam z nich juz od dawna. Pisalas, ze masz swoj autorski rozklad btw, ktory daje super efekty, jesli mozesz powiedziec to czy jadlospisy, ktore podawalas tu tez maja taki rozklad czy inny? Od miesiaca staram sie dobrze odzywac, 1500kcal rozklad btw 30/30/40%, wczesniej jadlam bardzo malo, a teraz po miesiacu przybylo mi 3kg... czy powinnam zmienic rozklad btw? Cwicze jedynie 'dywanowki' 30-45min 4razy w tyg, innych cwiczen nie moge na razie.....
Dodano:  20 styczeń 2016 - 10:13
Jadłospisy z bloga nie są dietą redukcyjną. Mają zupełnie inny rozkład.
Odpowiedz
Józka 38Dodano:  20 styczeń 2016 - 11:11
czym zastąpić banana
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 11:17
Małgosiu, ja nie w temacie a mianowicie słyszałam, że aby żołądek dobrze trawił a co za tym idzie organizm przyswoił to co dobre z jedzenia musi być zakwaszony żołądek. Jak można to sprawdzić a przede wszystkim jak można zakwasić środowisko żołądka bez jego podrażnienia?
Co sądzisz o kroplach żołądkowych (czy warto stosować profilaktycznie?)
Dodano:  20 styczeń 2016 - 15:21
Ja podchodzę do tego z przymrużeniem oka. To kolejna nowa rewelacja.
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 20:35
To jak radzić sobie z refluksem?
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 10:33
Mój mąż miał z tym koszmarne problemy i ktoś nam powiedział, że na kwas trzeba działać kwasem, więc od jakiegoś czasu pije sok z kapusty (można kupić np. w Piotrze i Pawle, Selgrosie) i problem z nadkwasotą jak ręką odjął. Sok należy pić w niewielkich ilościach w momencie "pieczenia". Leki zobojętniające kwas żołądkowy źle wpływają na serce i upośledzają trawienie białek w żołądku. Pozdrawiam!
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 13:29
Małgosiu czyli:
1. nie ma sensu popijać profilaktycznie wody z octem jabłkowym cz też kropelek żołądkowych aby zakwasić żołądek?
2. czy wymienione wyżej produkty mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc (tj. spowodować nadżerki na żołądku, podrażnić żołądek?);
nie chcę sobie zaszkodzić!
3. Czy picie rano wody z miodem i połowy cytryny również zakwasi żołądek?
4. Czy nadmierna ilość gazów może świadczyć o niedokwaszonym żołądku?
5. Słyszałaś może, że jeżeli spożywa się sok z świeżych buraków i mocz będzie zabarwiony na różowo, oznacza to że żołądek jest mało zakwaszony?
Serdecznie dziękuję za odpowiedź.
Dodano:  21 styczeń 2016 - 15:10
1 - nie ma sensu
2 - to zależy od predyspozycji, niekoniecznie ale w sprzyjających warunkach ocet tak (np. jak są jakieś "mikrouszkodzenia" w błonie śluzowej"
3 - nie
4 - niekoniecznie
5 - oznacza to że jelita są nieszczelne
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 12:31
Gosiu ja mam takie pytanie. Czy będą na redukcji może jest dwa posiłki w ciągu dnia z owocami ? Tak dla przykładu no. rano owsianka z jakimiś dodatkami, owocami suszonymi, orzechami i np połówka banana. A na drugie śniadanie lub na przekąskę ok godz 13 jakąś sałatka owocowa z dwóch owoców albo jogurt z owocem.. Dodam że tyle owoców przy treningu 5-6 razy w tyg średnio intensywnym (interwalowym). I czy w przypadku kiedy cwicze wieczorem i mój posiłek jest ok 21-22 może być koktajl z kolejnym owocem czy w tym dniu starać się żeby ten koktajl był tym drugim posiłkiem z owocem ? Pozdrawiam :) Anka
Dodano:  20 styczeń 2016 - 15:22
Można.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 13:13
Witaj Małgosiu! Obecnie kończę 16 tydzień ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża wiem,że Ty masz za sobą dwie w związku z tym może będziesz umiała mi pomóc i stwierdzić czy mam powód do niepokoju. Otóż przez zajściem w ciąże byłam osobą bardzo aktywną z prawidłową masą ciała . W I trymestrze moja aktywność zmalała do zera z powodu złego samopoczucia - prawie dwa miesiące spędziłam śpiąc a z powodu towarzyszących mi nudności nie miałam też apetytu, bardzo mało jadłam , starałam się jednak pić dużo wody i innych płynów. Mimo to moja waga wzrosła aż o 7 kg i moje bmi obecnie już wskazuje lekką nadwagę. Mój ginekolog stwierdził ogólnikowo,że takie są uroki ciąży. Mnie to jednak trochę niepokoi. Teraz od kiedy wkroczyłam w II trymestr waga już nie wzrasta w tak rekordowym tempie co podejrzewam wynika z faktu,że wraz z poprawą samopoczucia zaczęłam się więcej ruszać i staram się nie dawać ciążowym złym zachciankom oraz zdrowo odżywiać. Czy mimo to powinnam się przejmować tym gwałtownym wzrostem w pierwszych trzech miesiącach ? Czy posłuchać ginekologa i potraktować to jako urok mojej ciąży?

Pozdrawiam serdecznie.
Dodano:  20 styczeń 2016 - 15:20
Nie przejmuj się. Wzrost wagi wyniknął z powodu Twojego samopoczucia. Ja w pierwszej ciąży też spałam prawie do 20-tego tygodnia. Co przysiadłam przed TV to zasypiałam. Teraz jak już lepiej się czujesz, będziesz się więcej ruszała to będzie inaczej. Aczkolwiek nie oznacza to że nie przytyjesz.
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 18:40
W przypadku kobiet ciężarnych wskaźnik bmi nie ma zastosowania.
Dodano:  20 styczeń 2016 - 21:53
Nie ma.
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 13:15
Dziękuję bardzo za odpowiedź!
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 14:55
Gosiu czy mogę spożywać posiłki w takich odstępach czasowych - śniadanie 9,drugie 12:30,obiad 15:30 i kolacja o 19? Czy jednak musi być to dokladnie taki sam odstęp czasowy ?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 15:18
Tak jest dobrze.
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 19:53
Dziękuję:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 16:18
Malgosiu, czy awokado mozna mrozic? MOJ POMYSL: zdjac skorke, wyjac pestle, pokroic w kostke, skropic cytryna i do zamrazalnika, potem za kilka dni wyjac i rozmrozic w lodowce? Jakbys Ty to zrobila i czy take mrozone awokado jest jeszcze cost warte pod wzgledem witamin, czy takiego nie jesc? Maz kupil kilka sztuk, ja kupilam i na gwalt Nam dojrzewaja...
Dodano:  20 styczeń 2016 - 22:01
Powiem Ci że nigdy nie mroziłam. Obawiam się że jednak się nie nadaje. Ale mogę się mylić. Może ktoś z czytrlników ma doświadczenia i co podpowie.
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 22:11
Trzymać w lodówce po przyniesieniu ze sklepu! Będzie dojrzewać powoli ;-)
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 0:47
To prawda, trzymane w lodówce nie dojrzewa zbyt szybko :) tylko najlepiej kupić twarde i od razu do lodówki, parę dni wytrzyma :)
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 14:06
Ja mrożę czasem, smak sie nie zmienia, ale konsystencja i kolor tak - takze raczej do koktajlu po rozmrożeniu
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 17:31
Gosiu, czy 50 g suchej kaszy jaglanej z warzywami np. Marchwia, brokulem, pomidorem, koperkiem i lyzka oleju to prawidlowy posilek na kolacje? Jem tak 3 - 4 razy w tygodniu, mam prawidlowa mase, ale kolezanka powiedziala mi, ze kasza na kolacje absolutnie odpada, jak to jest naprawde, ? Dodam, ze na sniadanie najczesciej jem owsianki lub jajka ( oczywiscie z dodatkami, a na obiady straczki , jestem wegetarianka
Dodano:  20 styczeń 2016 - 21:59
Jeśli kolację jesz 3 h przed snem to możesz i kaszę.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 17:33
Czy powinno sie tak ukladac posilki, by bylo cos bialkowego? Tzn. Czy kasza na mleku na sniadanie, na obiad makaron z pesto a na polacje warzywa na patelnie nie jest ok? Od czasu do czasu tak, np 2 razy w tygodniu.
Dodano:  20 styczeń 2016 - 21:55
Nie w każdym posiłku musi być białko.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 17:45
Witam serdecznie chciałam zapytać czy starając się o dziecko mogę korzystać z Twoich gotowych jadłospisów?Mam nadwagę(10kg)a chciałabym się dobrze przygotować do ciąży. Kiedyś już korzystałam tych jadłospisów i byłam bardzo zadowolona.Nie ukrywam że chciałabym też cos zrzucic do czasu niczym zajdę w ciąże..To bedzie moja druga ciąża..w pierwszej byłam okropnie opuchnięta..zatrzymywała mi sie woda,jadłam dużo słodyczy,piłam mało wody..miałam anemie w 3trymestrze...teraz bym chciała bardziej zadbac o swoje zdrowie z mysla tez o dziecku co by mu nic nie brakowało.Czy te 1500 kcal to nie bedzie za mało dla kogos takiego ktos sie stara o dziecko?Wiem ze jedza z tych jadłospisow bede sobie wiecej witamin dostarczac niz jakbym jadła to co sama wymyslam...tylko chodzi mi czy to ma sens teraz probować schudnac?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 22:04
Możesz ale kaloryczność należy zwiększyć. Oblicz swoje CPM i zerknij w post o diecie dla kobiet w ciąży. Tam mówię jak zwiększać kaloryczność w poszczególnych trymestrach.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 18:16
Wspaniały wpis:) przenosi mnie do mojego domu rodzinnego, gdzie mama miała taki zeszyt (nadal go ma): żółty, tłusty i na niedzielę zawsze robiłyśmy ciasto, pieczone w prodiżu (nadal jest u mamy w domu)i właśnie często wstawiałam w środek taki...nazwijmy stożek, żeby była dziura w środku:)
No i do dziś w domu mamy ten Mały poradnik gosposi na zimę i na lato:)
Dzięki za uruchomienie miłych wspomnień...
Kasia:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 19:10
Małgosiu, a Ty słodycze jesz tylko w słodką niedziele ?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 21:53
W jednym dniu w tygodniu. Nie zawsze jest to niedziela.
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 22:46
Przepraszam ,że się wtrącam , ale jeśli zrobię ciasto z fasoli , daktyli bananów i jajek , bez cukru i tłuszczu , to czy też mam to traktować jako ten cheat meal, czy takie ciasto mogę jeść nawet codziennie ? :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 20:34
Ja nie w temacie.
Czy jeżeli robię większą porcję lecza i nadmiar zamykam w słoiki to dobry pomysł? Czy takie "weki" na potem nie tracą na swej wartości?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 21:52
Bardzo dobry.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 20:50
Mam takie pytanie ;) Ćwiczę sobie 6 razy w tyg tak około 45 minut są to różne program treningowe chodakowskiej - ćwiczę bo lubię nie dla konkretnych powodow utrata wagi czy co innego. Straciłam miesiączkę I teraz wiem ze z własnej głupoty.. wycofując z diety tłuszcze przykladowo od 2 miesięcy podwoiłam znacznie ilość spożywanego tłuszczu Może Pani się wypowidzieć czy to mniej wiecej dobra jego ilość np dziś: śniadanie 2 łyżki płatków owsianych łyżka orkiszowych jogurt naturalny plus orzechy wloskie 20 g I banan obiad: kasza peczak 40 g filet z kurczaka pestki dyni 15 g 10 g oleju lnianego warzywa na patelnie podwieczorek: serek granii 200g plus kakao I 20 g orzechow laskowych kolacja: 2 jaja na twardo łyzeczka siemienia lnianego 20 g awokado do tego warzywa I lyzka oleju lnianego. Może Pani orientacyjnie powiedzieć czy jest ok?
Dodano:  20 styczeń 2016 - 22:05
Jest ok. Pamiętaj też o właściwej kaloryczności i niech 40 % z tego stanowią tłuszcze ale te zdrowe.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2016 - 22:15
Gosiu od dluzszego czasu pije na czczo wodę z miodem i cytryną, tak jak polecałaś. Pytanie mam do Ciebie, czy moge w osobnej szklance wypić jeszcze pylek kwiatowy ?? Pytam bo nie wiem czy można to laczyc..batdzo ni zależy mii na pylku bo niestety mam zanizona odporność a kiedyś gdy go stosowałam nie bylo takich problemów :)
Dodano:  21 styczeń 2016 - 10:16
Oczywiście.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 7:16
Gosiu, odchudzalam sie,wpadlam tez w sidla przetrenowania..bralam rownież yasmin, antykoncepcje ze względu na kuracje izotekiem..odlozylam yasmin, mija 7 miesięcy okresu brak:( mierze 182 cm, waze 65 kg. Trenuje killera i rowniez trening silowy o średnim ciężarze,niestety nie mam tylu sil co kiedyś... Malgosiu ile kcal mam jesc? Rozumiem,ze 40% to tluszcze a ile kcal? Gdy Ty mi powiesz to Cię poslucham bo Tobie ufam i wierze...pracuje tez troszke fizycznie i szybko chudnę. Nie chcialabym rezygnować z ćwiczeń. Pomożesz z tymi kcal?:)
Dodano:  21 styczeń 2016 - 10:17
Rozumiem że na redukcji już Ci nie zależy bo wagę masz prawidłową. Jedz zatem ok. 2400 kcal.
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 13:03
Oczywiscie Gosiu, ze nie zależy mi na redukcji. Nigdy wiecej!:)) dziekuje! Nigdy nie odmowilas mi pomocy..zawsze mi pomogłaś. Jestes niezastąpiona
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 7:51
Gosiu dzisiaj wybije mi piaty dzien zakwasu na chleb bezglutenowy, jest jedna mala sprawa:)) zakwas będzie gotowy o 16..zanim wyrobie chleb i odczekam te 9 godz to będzie juz noc..co w takim wypadku? Chleb moze poczekac do rana?? Czy lepiej nastawić budzić w nocy i go upiec?
Dodano:  21 styczeń 2016 - 10:15
Spokojnie chleb może poczekać do rana.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2016 - 8:50
Gosiu,ile kalorii jest w 100g domowych frytek dobrze odsączonych na papierze?
SmaczkaDodano:  21 styczeń 2016 - 11:14
zerknij na ile waży :)
Odpowiedz
SmaczkaDodano:  21 styczeń 2016 - 11:15
Moja babcia piekła podobne, uwielbiam :)
Ja mam pytanie, co sądzi Pani o patelni grillowej. Jak czesto moge sobie pozwolic na taka obróbkę? Codziennie?
Dodano:  21 styczeń 2016 - 15:07
Nawet codziennie.
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds