fbpx
Jak zgubiłam 13 kilo w 6 miesięcy ? Bez jojo i głodówki.
Img

No właśnie! Jak zgubiłam 13 kilo w ciągu 6 miesięcy, bez suplementów diety w wersji na dzień i na noc,  magicznych wkładek do butów, specjalistycznych proszkowych posiłków z drogerii, głodówek i wyrzeczeń?

Cykl powstaje na prośbę pewnych dwóch Pań, które chcą, aby poprowadzić je krok po koku 🙂
Jeśli macie ochotę się przyłączyć to zapraszam. Lato to najlepsza pora .Słonce, ciepło i wakacje sprawiają że chce się więcej, ma się lepszą motywację i więcej energii.
Udowodnię, że można zrzucić niechciane kilogramy bez głodówek, morderczych ćwiczeń, chemii i wyniszczenia organizmu (często po diecie odchudzającej wypadają włosy, stajemy się słabi i ospali).

Przedstawionych tu sposobów nie nazywam dietą ponieważ dieta to sposób odżywiania polegający na spożywaniu pewnych określonych produktów, przez określony czas, którego efektem jest utratą wagi. Niestety jeśli po zakończeniu diety zaczniemy jeść inaczej  efekt jojo mamy gwarantowany.
A przecież nie da się jeść w kółko tych samych produktów całe życie. No chyba, że ktoś ma na tyle sił i determinacji. Ja nie mam. 

Moja metoda polega na zmianie stylu życia, sposobu odżywiania, zmianie podejścia, myślenia o jedzeniu. Trwałej zmianie opartej na naturze i naturalnych produktach.

Efektem ubocznym tych zmian jest  utrata wagi, poprawa stanu skóry, włosów, paznokci, lepsze samopoczucie, więcej energii, radość życia.

Będę publikowała jadłospisy na każdy dzień tygodnia z  wykorzystaniem moich przepisów dostępnych na blogu z podaniem wartości energetycznej każdego posiłku. Tym samym zobaczycie, że to będą normalne dania a nie listek sałaty popijany wodą.
W każdy poniedziałek będę publikowała jadłospis na wtorek, środę i czwartek abyście mogli zrobić sobie zakupy. W czwartek będę publikowała jadłospis na  piątek, sobotę, niedzielę i poniedziałek.

13-ty kilogram wagi utraciłam jakiś czas temu, ale cały czas odżywiam się według tego samego rytmu. Osiągnęłam wagę „panieńską” . Wyniki badań idealne.
Za każdym razem kiedy patrzę w lustro odczuwam dumę z efektu jaki osiągnęłam a przede wszystkim z tego, że cały program zmian jakie u mnie nastąpiły opracowałam sama.
Wystarczy „załapać”o co w tym chodzi żeby później już bez moich wskazówek radzić sobie samemu.
Utrata wagi rzędu 1-2 kg miesięcznie jest bezpieczna dla organizmu. Skóra nadąża za utratą kilogramów dzięki czemu nie ma mowy o wiszącej skórze co się często zdarza przy drastycznych dietach.  

Chcecie się przyłączyć? Zapraszam.

Początki są najcięższe ponieważ organizm musi przestawić się na nowy tor.Ale utrata pierwszego kilograma daje zastrzyk energii.

Zasada nr 1:
Na 3 miesiące zapominamy o istnieniu gotowych, sklepowych  słodyczy i przekąsek typu ciastka, batony, cukierki, chipsy, pop-corn, paluszki słone, landrynki, pianki etc.
Organizm odzwyczaja się od słonego smaku przez 3 dni. Od słodkiego 3 miesiące.
Cukier to nie tylko kalorie. Nie będę się rozpisywać. Zachęcam do lektury artykułu o cukrze.
Zdziwicie się jak poprawi się Wasze samopoczucie i stan skóry po odstawieniu kupnych słodyczy. Zdziwi Was również fakt, że przestaniecie mieć na nie ochotę.
Dozwolone będą słodkości domowej roboty ale bez przesady (zgodnie ze wskazówkami).

Zasada nr 2:
Woda. Od 1,5 do 2 litrów dziennie + herbaty owocowe oczywiście nie słodzone w ilości nieograniczonej.

Zasada nr 3:
Nie podjadamy. Trzymamy się jadłospisu (przez pierwsze 3 miesiące).

Powstał już eleborat więc nie będę przedłużać. Zapraszam w czwartek na pierwszy jadłospis (na piątek, sobotę, niedzielę i poniedziałek) oraz więcej informacji.

Cały cykl jest dostępny tutaj.

 
Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Spektakularna metamorfoza – minus 20 kilogramów

Kochani! Na progu nowego, 2020 roku, zanim zacznę edukować Was merytorycznymi wpisami, muszę powiedzieć, podkreślić coś, co na łamach tego Czytaj dalej

Gotowe wiosenne plany żywieniowe o niskim IG, także wege i bez nabiału

Kochani, po ogromnym sukcesie gotowych planów żywieniowych o niskim indeksie glikemicznym, na Waszą prośbę publikuję nowy jadłospis w wersji wiosennej Czytaj dalej

118 komentarzy

QuchniakaroliDodano:  15 lipiec 2013 - 9:29
Rozbawiłaś mnie tymi magicznymi wkładkami do butów;))) Będę śledzić menu. Fakt każdy zgubiony kilogram daję kopa. Grunt to się nie poddawać na początku bo waga może stać, ale jak ruszy to efekty są rewelacyjne. Pozdrawiam.
Dodano:  15 lipiec 2013 - 9:33
Oj tak, każdy kilogram .... ba !! ... każde 100 gram daje kopa. Ja mam wagę elektroniczną ważącą z dokładnością do 100 gram.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 lipiec 2013 - 9:30
A co z cwiczeniami? Sama zmiana sposobu jedzenia niewiele zwojujesz..
Dodano:  15 lipiec 2013 - 9:38
Oczywiście o aktywności fizycznej też będzie, ale podstawa to zmiana odżywiania, zmiana stylu życia ponieważ to wpływa na ogólny stan organizmu w myśl zasady "jesteś tym co jesz"
Pół godziny jazdy na rowerze to spalenie 300 kcal. Jeśli po zejściu z roweru zjem batonika to cały efekt jazdy szlag trafi. Więc musi być i jedno i drugie.
MalinaDodano:  28 grudzień 2015 - 12:04
Zgadzam się, najpierw nawyk dobrego jedzenia, a później dołączyć do tego ćwiczenia. Zarówno sama dieta, jak i same ćwiczenia niewiele dają. Dopiero wspólnie można coś zdziałać :)
Odpowiedz
MarzenaDodano:  15 lipiec 2013 - 9:31
Będę śledzić po powrocie z urlopu. Gratuluję wspaniałego efektu:-)
Odpowiedz
Agnes JuszczykDodano:  15 lipiec 2013 - 9:40
Te trzy zasady towarzyszą mi od marca tego roku i przyznam że są to zasady których każdy powinien się trzymać. Nie tylko osoby które chcą schudnąć. Ale każdy kto chce być zdrowy.
Dodano:  15 lipiec 2013 - 9:43
Zgadzam się z Tobą w 100%. Kupne słodycze zawierają min.tłuszcze trans (zapobiegające min.oddzielaniu się wody w produkcie) , które zapychają nam żyły. O tym się niestety nie mówi.
Odpowiedz
MebleDodano:  15 lipiec 2013 - 9:43
Dotarłam do tego bloga i mam coraz większą chęć spróbować. Potrzebuje zrzucić max 4 kg, ale to nadal bardzo bardzo trudne.
Dodano:  15 lipiec 2013 - 9:45
Zachęcam i zapraszam! Oprócz utraty wagi nieocenionej wagi plusem jest lepsze samopoczucie, stan skóry, włosów ......
Odpowiedz
MebleDodano:  15 lipiec 2013 - 9:46
Ja chcę jadłospis ! :) już nie mogę się doczekać :)
Odpowiedz
AmandaDodano:  15 lipiec 2013 - 11:11
Wow! Niesamowity efekt! I całe szczęście, że bez "wspomagaczy"! Gratuluję!
Na pewno będę chętnie odwiedzać bloga. Jestem bardzo ciekawa jadłospisów. Dodaję bloga do listy ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 lipiec 2013 - 11:57
Super pomysł. Może i mnie to w końcu zmotywuje do zmiany odżywiania i trybu życia...Pozdrawiam Dominika
Odpowiedz
MP3-kaDodano:  15 lipiec 2013 - 12:08
pięknie wyglądasz, gratuluję spadku wagi!

będę zaglądać ponieważ sama mam problemy z wagą - 153cm wzrostu, a waga od 44 do 58kg! teraz jest niecałe 50kg, ale jak widać - mam problem utrzymać wagę, zaczynam się objadać, gdy tylko trochę schudnę, myśląc że to tylko jeden grzeszek.. a nie kończy się na jednym..
Schudnąć to dopiero połowa sukcesu.. ale utrzymać później wagę - to jest wyczyn!

Pozdrawiam :)
Dodano:  15 lipiec 2013 - 12:31
Zgadza się dlatego schudnąć na diecie to żaden wyczyn, tak jak piszesz. Można 2 miesiące jeść tylko sałatę i jajka i się schudnie. Tylko co dalej ? Zmiana musi nastąpić w głowie, musi byś stała. Musi polegać na zmianie podejścia do odżywiania. Stałej zmianie.
Odpowiedz
NieperfekcyjnaDodano:  15 lipiec 2013 - 12:32
świetny pomysł, będę śledzić jadłospisy i na pewno z niejednego skorzystam :)
Odpowiedz
Marta- Taste EatDodano:  15 lipiec 2013 - 12:51
bardzo dobry pomysł, dziel się sukcesami i zarażaj pozytywną energią!:). Czekamy z niecierpliwością na jadłospisy!:)
Odpowiedz
MadziaDodano:  15 lipiec 2013 - 12:57
Bardzo dobrze zaczęłaś :) Będę do Ciebie zaglądać, bo chciałabym osiągnąć podobne rezultaty!
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 lipiec 2013 - 13:28
Yhm, i zaraz wszyscy rzucą się stosować kolejną super 'dietę'-gotowca nie patrząc, czy będzie ona odpowiednia dla ICH organizmu...
Ponieważ być może Twój styl odżywiana jest jak najbardziej zdrowy, nie mówię że nie, ze wszystkimi założeniami się (do tej pory) zgadzam, ale to tylko ogólniki.
Coś co akurat Tobie posłużyło, niekoniecznie musi mieć taki sam dobroczynny wpływ na innych. Czasem może być wręcz odwrotnie...

Z ciekawością zerknę na kolejne wpisy :)
Dodano:  15 lipiec 2013 - 13:44
Zdrowe, racjonalne odżywianie jeszcze nikomu nie zaszkodziło ;)
AnonimowyDodano:  15 lipiec 2013 - 15:26
Owszem, zaszkodziło, np. niektórym pełnoziarniste pieczywo nie służy, bo powoduje różne nieciekawe dolegliwości. Niektórzy nie mogą z różnych względów spożywać pewnych grup produktów i trzeba to brać pod uwagę. Różne patologie, z których niektórzy nawet sobie sprawy nie zdają...

Albo np. takie przekonanie, że kolacje powinny składać się z białka, bo to dla nas najkorzystniejsze... a tu zonk, proszę Ciebie, bo znam wielu ludzi, którzy po takiej wieczornej białkowej strawie autentycznie cierpią na zdrowiu. Natomiast przestawiając się na węglowodany - jak najbardziej i w dodatku z dodatkowymi efektami...

Tak więc 'zdrowe i racjonalne' jest tylko odżywianie i dieta INDYWIDUALNA ;]]
Dodano:  15 lipiec 2013 - 15:39
Nic na siłę. Jeśli ktokolwiek będzie się źle czuł jedząc w sposób, który zaproponuję to z pewnością zrezygnuje z moich porad.

Widzę że strasznie się tym martwisz, mimo iż jeszcze żadnych szczegółów nie zamieściłam :)
Jeśli zbierzesz się na krytykę, proszę nie rób tego anonimowo. Miej odwagę się przedstawić.
Pozdrawiam i nie martw się :)
AniaDodano:  15 lipiec 2013 - 18:59
Nie martwię, tylko irytuję 'podejściem tłumów', że się tak wyrażę... większość rzuca się na wszystkie te 'diety cud' nie zwracając najmniejszej uwagi na swój własny organizm...

Proszę Cię bardzo, mam na imię Ania, miło Cię poznać :]
Nie na wiele ta wiedza się może Tobie zdać, gdyż nie mam żadnej własnej strony w sieci a i wypowiadam się sporadycznie :P
Odpowiedz
toPestka!Dodano:  15 lipiec 2013 - 13:51
niby proste zasady, ale jak wytrwać :)
na szczęście jeszcze nigdy nie byłam na diecie, w której musiałam sobie czegoś odmawiać ale czuję że to się nieuchronnie zbliża:)
Dodano:  15 lipiec 2013 - 14:19
Mój sposób to nie dieta. To trwały model odżywiania. Po publikacji jadłospisu zobaczysz że będzie tam miejsce na coś słodkiego :) więc zupełnej posuchy nie będzie :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 lipiec 2013 - 14:00
Dokładnia 70% to dieta i 30% to ćwiczenia! :)i bez 100% się nie uda~!
Odpowiedz
Osowiała SowaDodano:  15 lipiec 2013 - 15:11
Niby takie to proste, a jak trudne :)))
Ja mam problem ze słodyczami i z piciem wody - obojętnie gazowanej czy nie - zbiera mnie po niej na wymioty...
Będę zaglądać :)
Pozdrawiam
Monika
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 lipiec 2013 - 15:14
a domowe słodycze np. drożdżówki
Dodano:  15 lipiec 2013 - 15:41
Będą dozwolone ale nie codziennie i w rozsądnych ilościach :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 lipiec 2013 - 16:55
Jesteś niesamowita, właśnie dlatego śledzę Twojego bloga chyba od samego początku :) Ja sama staram się prowadzić zdrowy tryb życia, nie jem wieprzowiny, gotowych dań, fast-foodów itd., niestety nie potrafię przestać podjadać słodyczy. Gdy ich nie zjem jestem w złym humorze, jestem wściekła, markotna, a po zjedzeniu pół tabliczki czekolady od razu mi lepiej :P Być może to potęga podświadomości? Mogę obiecać, że postaram się je zamienić na te słodkości domowej roboty, podane przez Ciebie:) Z niecierpliwością czekam na przepisy! Będę trzymała się ich od samego początku, do samego końca :) Do czwartku!
Dodano:  15 lipiec 2013 - 17:16
Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
Odpowiedz
OlaDodano:  15 lipiec 2013 - 17:47
To zdecydowanie coś dla mnie :) Będę śledzić! Z niecierpliwością czekam na konkrety!

ps. Rozumiem, że gorzka czekolada również odpada?
Dodano:  15 lipiec 2013 - 19:28
Przez pierwsze 3 miesiące niestety tak :)
Madziara_78Dodano:  7 styczeń 2017 - 0:14
Cześć Gosiu. Śledzę Twojego bloga od dawna. Wielokrotnie korzystałam z Twoich przepisów, ale dopiero teraz chcę spróbować odzwyczaic się od słodyczy, a jestem od nich totalnie uzależniona. Czy przez pierwsze 3 miesiące mogę jeść miód? Mam tu na myśli przede wszystkim Twoja granole, którą uwielbiam i bez której byłoby mi bardzo smutno. Jak często mogłabym jeść suszone owoce oczywiście te kandydowanie odpadają. Czy dżem własnej roboty można jeść? Był robiony z cukrem żelu jacyś lub zwykłym białym cukrem :( Z góry dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieje, ze ja uzyskamy. Pozdrawiam i życzę jak największej ilości czytających i nie tylko.
Odpowiedz
KaśDodano:  15 lipiec 2013 - 23:56
ogromne gratulacje!!! chętnie będę zaglądać i podglądać :)
Odpowiedz
Szafa z klasąDodano:  16 lipiec 2013 - 9:52
Wchodzę co jakiś czas i sprawdzam co z tym jadłospisem, a to się okazuje, że muszę czekać do czwartku...
Odpowiedz
Marzena RakDodano:  16 lipiec 2013 - 17:24
Gratulacje!!!! Świetne tu znalazłam przepisy będę tu zaglądac!
Odpowiedz
StrefaUlubionaDodano:  16 lipiec 2013 - 23:30
Co do diet to brak mi wytrwałości, ale generalnie odżywiam się w miarę zdrowo. I jestem fanką regularnego ruchu. Oba te elementy dają dobre efekty. Dlatego też szukam przepisów na lekkie dania, więc będę regularnie zaglądać. Pozdrawiam Iwona.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  17 lipiec 2013 - 9:15
Chętnie skorzystam z przepisów, bo co należy jeść, żeby być zdrowym to prawie każdy wie, ale gorzej ze stosowaniem w swoim życiu. A 13 kg to akurat tyle ile mnie interesuje, żeby zrzucić! Bardzo się cieszę i czekam do czwartku.
Odpowiedz
KasieńkaaaaaDodano:  17 lipiec 2013 - 14:20
Bardzo fajny blog! 13 kg do bardzo dobry wynik! Jeżeli waga stanie to wypróbuj Slimette z http://najlepszeoDChudzanie.pl Ja tak miałam, gdyż schudłam 8 kg, i już waga nie chciała spadać, ale właśnie po zastosowaniu Slimette znowu spada! Całuski
Dodano:  17 lipiec 2013 - 14:47
Ja już nie chcę więcej. Byłabym chyba za chuda. Teraz noszę rozmiar 36 i chcę żeby tak już zostało. Cały czas jem według tego samego schematu i waga się utrzymuje. Nawet po urlopie kiedy poszalałam i co drugi dzień jadłam lody i gofry. Organizm nie odnotował tych "wyskoków" i waga nie poszła w górę.
Odpowiedz
krzywa kromeczkaDodano:  17 lipiec 2013 - 15:08
Gratuluje Małgosiu , bede sledziła kazdy post o odchudzaniu :) w koncu walcze teraz z waga i na pewno przyda mi sie Twoja wiedza w tym temacie :)

Odpowiedz
AnonimowyDodano:  17 lipiec 2013 - 18:12
A czy winka do obiadu tez trzeba sie wyrzekac ?
Dodano:  17 lipiec 2013 - 20:00
Jeśli to będzie ćwierć lampki to można sobie pozwolić ale powiedzmy raz w tygodniu. Przynajmniej przez pierwsze 3 miesiące :)
Odpowiedz
Wyjątkowe i niezwykle meble na wymiar.Dodano:  18 lipiec 2013 - 10:46
O której będzie jadłospis, bo nie mogę już wytrzymać z ciekawości :)
Odpowiedz
Ewa WDodano:  22 lipiec 2013 - 9:26
a oprocz diety ..stosowalas cos jeszcze, jakies cwiczenia itp ? :)
Dodano:  22 lipiec 2013 - 13:46
Tak. Pisałam o tym w odsłonie 2-giej. Minimum to pół godziny dziennie. Rower, pływanie, bieganie, szybki marsz, ćwiczenia w domu np. przy muzyce - co kto lubi. Ja najczęściej wybieram rower.
Odpowiedz
KomodoDodano:  22 lipiec 2013 - 10:44
Nie mogę znaleźć tego jadłospisu, pomóżcie !!
Dodano:  22 lipiec 2013 - 13:47
Wszystko jest tu http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/p/program-dla-zdrowia-i-urody.html

Na głównej stronie jest zakładka.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  8 sierpień 2013 - 8:28
a co z gorzką czekoladą? :)
Dodano:  8 sierpień 2013 - 8:50
Gorzka czekolada jest dozwolona :) Zawsze w niedziele są słodkości. Jeśli masz ochotę na gorzką czekoladę możesz zamiast niedzielnego ciasta zjeść gorzką czekoladę. Oblicz tylko wartość energetyczną.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  1 wrzesień 2013 - 9:28
Marzę ,by schudnąć 6,7 kg.Wszystkie moje wysiłki nie dają w ogóle żadnego rezultatu.Staram się jeść mało.Nie jadam tłuszczów zwierzęcych i mimo to waga się trzyma.Zaznaczam,że jestem po menopauzie.Co zrobić?
Dodano:  1 wrzesień 2013 - 9:59
Od jakiego czasu się odchudzasz ? Czy ruszasz się regularnie ? Co z nabiałem w diecie ?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  2 wrzesień 2013 - 19:27
Witaj! Dopiero dzisiaj całkiem przypadkiem weszłam na Twojego bloga.Z całą pewnosćia bedę odwiedzać go częściej. W swietny sposób prowadzisz cykl dietetyczny, opisy zdjecia, kalorie..chociaz powiem szczerze ze dziwię się ze schudlas w opisanym czasie 13 kg dostarczając organizmowi 1800 kcal dziennie.Powiedz czy duzo cwiczylas? pozdrawiam i gratuluję bloga.Magda
Dodano:  2 wrzesień 2013 - 21:06
Witaj Magda :)

Ćwiczyłam i ćwiczę pół godziny dziennie, czasem dłużej. Przez pierwsze 3 miesiące jadłam 1800 kcal. Później "zeszłam" do 1500 i teraz też jem taką ilość. Dzięki temu organizm nie doznał szoku i stopniowo przyzwyczaił się do nowej sytuacji.

Miło mi że blog Ci się podoba i zachęcam do odwiedzin :)
Pozdrawiam serdecznie,
Małgosia
Odpowiedz
SanmaDodano:  16 wrzesień 2013 - 11:39
akurat dieta dukana to jedna z nielicznych zabezpieczających przed jo-jo. Inna sprawa, że nie wolno jej prowadzić zbyt długo, o czym pisze jej autor.
Dodano:  16 wrzesień 2013 - 11:51
Pod warunkiem ze po zakończeniu diety utrzymasz dyscyplinę i będziesz dalej jadła produkty zalecane w dukanie. Da się tak przez całe życie ?
SanmaDodano:  18 wrzesień 2013 - 13:43
ale właśnie nie, pozwala się jeść jak się chce po dukanie lol
ja jestem po tej diecie i wróciłam do normalnego jedzenia, tzn. jadłam słodycze jeśli chciałam, dżemy, naleśniki itp.

czytałaś książkę Dukana?
Dodano:  18 wrzesień 2013 - 13:51
Książki jako takiej nie czytałam ale zasady tak. Skoro piszesz że po dukanie można jeść wszystko i nie dopadł Cię efekt jojo to dobrze.
SanmaDodano:  19 wrzesień 2013 - 9:48
no właśnie bo na internecie ludzie często piszą bzdury o tej diecie eh... ja czytałam obie ksiązki i wiem jedno - dieta nie zasługuje na krytykę jaką się ją obarcza w necie :/
Dodano:  19 wrzesień 2013 - 10:03
Dieta działa różnie na różne osoby. Każdy reaguje inaczej na konkretne produkty. Stąd przypuszczam tyle negatywnych opinii.
AnonimowyDodano:  30 maj 2014 - 22:01
Przeczytałam te komentarze i sama musiałam to skomentowac. Moja koleżanka na dukanie schudła 10 kg......po 2 miesiącach od zakończenia diety przytyła 15 :)
Odpowiedz
EmkaDodano:  14 styczeń 2014 - 0:23
Podziwiam Cię i podziwiam każdego, kto bez diet, a zdrowym odżywianiem i aktywnością dał radę tyle schudnąć:) Mam nadzieję, że mi też się to uda:)
http://metamorfoza2014.blogspot.com/
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2014 - 11:49
nie było tu zdj? Koleżance chciałam pokazać, bo się nie może połapać w nowym poście o metamorfozie :P
Dodano:  30 styczeń 2014 - 11:58
nie było zdjęć "przed" są w nowych wpisach. wcześniej się krępowałam zamieszczać ;)
Odpowiedz
Monika HDodano:  7 luty 2014 - 9:08
Bardzo zaciekawił mnie Twój blog.

Ja w tam tym roku od marca do września schudłam 8 kg, uprawiając sport Biegi ( 3 razy w tyg) , cwieczenia z p. E. Chodakowska i zmieniając dietę ( mniej smażonego i mniejsze porcje). Do mojej upragnionej wagi brakuje mi tylko 5 kg:) Twoje przepisy są bardzo inspirując:)
Przyłaczam się!!!


Pozdrawiam:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 luty 2014 - 9:15
Witam.Ja mam również problem cwicE z Ewa Ch. Bo najbardziej lubię jej ćwiczenia 3-4 razy w tygodniu starań się odżywiać prawidłowo wzoruje się na Twoim i nie tylko jadłospisie ale moja waga stoi albo sie waha -1.5 kg zastanawiam sie dlaczego tak jest. Ćwiczyłam wcześniej jakies 7 msc później musiałam zrobić przerwę i powróciłam od listopada.nie
Dodano:  7 luty 2014 - 10:09
Jesz regularnie ?
I najważniejsze czy mierzyłaś się w obwodach bo mogłaś nabrać mięśni i mięśnie ważą .
Jak wygląda Twoja sylwetka ?
AnonimowyDodano:  13 luty 2014 - 20:36
Tak staram się.jesli chodzi o obiady to jem w pracy pracuje w przedszkolu i uważam ze te obiady są zdrowe.Mierzylam się i widze ze cm powoli leca ale ta waga jest denerwująca.Nie wyglądam zle mam 175 cm wzrostu i 66 kg::( oczywuscie cwicze z Ewa??
Dodano:  13 luty 2014 - 22:36
Wagowo chudniesz powoli, ale ćwiczysz więc nabierasz mięśni. Ubywa Ci w cm, więc bądź cierpliwa. Ubytek wagi to kwestia indywidualna.
Najważniejsze to mieć cel, dążyć do realizacji i wierzyć w siebie :)
Będzie dobrze. Idziesz póki co pomału ale dojdziesz.
Ja na początku też szłam powoli bo w pierwszym miesiącu schudłam niewiele ponad kilogram a dziewczyny które mam na facebooku w pierwszym miesiącu po 3-4 kilo. Każdy jest inny ale każdy dociera do celu. Jedni szybciej, inni wolniej.
:)
Odpowiedz
Monika HDodano:  7 luty 2014 - 10:25
Mi waga zaczęła spadać jak dołożyłam ćwiczenia cardio w moim przypadku biegi, dodatkowo ćwiczenia Pani Ewy Chodakowskiej ładnie wyrzeźbiły:)
Odpowiedz
Karolina GąsiorDodano:  9 luty 2014 - 10:36
Super jadłospis. Przyłączam się od jutra. Najgorsze będzie odstawienie słodyczy, hihi;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  13 luty 2014 - 14:57
A co z piciem kawy z mlekiem. Nie wyobrażam sobie dnia bez niej
Dodano:  13 luty 2014 - 14:58
ja też nie :) możesz pić spokojnie
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  13 luty 2014 - 20:07
Czy regularne jedzenie polega na codziennym spożywaniu posiłków o konkretnych i niezmiennych porach czy raczej jedzeniem co 2-3 godziny?
Dodano:  13 luty 2014 - 20:32
Powinno się mniej więcej jeść o tych samych porach i jeśli masz uregulowany dzień to nie powinno być z tym problemów.
Ale jeśli np. jest sobota i pośpisz do 9 i nie zjesz tym samym śniadania o 7 świat się nie zawali :)
Odpowiedz
Karolina BuławaDodano:  18 luty 2014 - 22:40
Próbuję zrobić ze sobą porządek. Przytyłam i to bardzo dużo. Powoli popadam w depresje bo moje cialo wygląda tragicznie. Inny by powiedział "to wez sie za siebie". Tylko że jak już sie przymierzam do jakiejś diety to ktoś ją krytykuje i mój entuzjazm opada. Nie nadaje sie do bardzo rygorystycznych diet. Nie mam silnej woli. Moja wadą jest to, że lubie dobrze zjesc. Grill, czasami pizze. Mogę to ograniczyć ale czy całkowicie wyrzucic? Nie wiem.....W styczniu zaczełam walczyć z wagą. Ważyłam 83,7 kg. Teraz ważę 82,3. Chciałabym zejsc do 65 kg. Długa droga i wydaje mi sie niemożliwa....może spróbuję u Pani i sie uda.....
Dodano:  19 luty 2014 - 6:26
Karolina nie przymierzaj się do żadnej diety. Zmień sposób w jaki się odżywiasz a zyskasz nie tylko wagę ale i zdrowie. Diety z reguły są wyniszczające dla organizmu.

Waga 65 kg, jest możliwa. Idź moimi jadłospisami i przeczytaj kilka pierwszych postów z zakładki BĄDŹ FIT żeby zrozumieć o co w tym chodzi :)
Dasz radę ! Też kiedyś zaczynałam :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 luty 2014 - 12:06
Czesc Gosiu:)
Wczoraj odkryłam Twój blog i nie mogę przestać go czytać:) Jest tu tyle ciekawych informacji, wszystko napisane jasno i przejrzyście.
Ja też od jakiegoś czasu próbuje schudnąć. Po 2 ciążach zostało mi +10 kg i tego chcę się pozbyć. Twoja metamorfoza bardzo mnie podniosła na duchu i wierze że mi też się uda. Ostatnio coraz częściej w to wątpiłam... Od października staram się ćwiczyć w miarę regularnie, głównie z Ewa Ch., 5 razy w tyg. Zgubiłam troche cm, ale z wagi poszło może z kg. Moją największa zmorą są słodycze. Nie mogę się opanować żeby codziennie nie zjeść czegoś słodkiego. Oczywiście zjem a potem wyrzuty sumienia.
Wyglądam teraz dokładnie tak samo jak Ty przed metamorfozą:) Także wróciła nadzieja, że znów mogę wygladać tak jak dawniej...
Gratuluje Tobie -13kg i świetnego bloga. Będę go śledzić na bieżąco.
P.S. Wczoraj już przygotowałam jajka z łososiem z Twoich przepisów. Pychota!
Pozdrawiam goraco.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 marzec 2014 - 14:27
Małgosiu - a jaką wagę osiągnęłaś po tych 6 miesiącach? (i jakiego jesteś wzrostu?)
Czy oprócz zdrowego odżywania i aerobów (domyślam się), wykonywałaś jakieś konkretne ćwiczenia na nogi? - nogi masz teraz bardzo szczupłe, są świetne! :)
Odpowiedz
mbeatusiaDodano:  18 marzec 2014 - 10:05
Małgosia a co jeśli jem takie porcje jak proponujesz i wciąż jestem głodna? 3-4 godz. przerwy między posiłkami to dla mnie za dużo.
Dodano:  18 marzec 2014 - 16:23
być może za bardzo obniżyłaś kaloryczność, zwiększ trochę aby żołądek stopniowo przyzwyczaja do mniejszych porcji.
liczyłaś sobie ile kalorii powinnaś jeść ? wzór jest w poście o metabolizmie
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 marzec 2014 - 8:30
Czemu nie wrzucasz nowych przepisow . Niedawno pisalas, ze masz ich mnostwo. Chce nowych przepisow a nie non stop czytac "motywujace teksty" bo jestem juz na maxa zmotywowana ;)
Pozdrawiam Malgosia!
Dodano:  20 marzec 2014 - 8:58
wrzucam średnio 2-3 nowe przepisy tygodniowo,
a artykuły "pro zdrowotne" i "motywujące" będą bo mają wielu zwolenników i wiele osób o nie pyta
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 marzec 2014 - 18:30
Hej.ja mam problem z podjadaniem i nie umiem sobie z tym poradzić tym bardziej ze mam kontakt z żywnością cały czas.Zawsze coz skubne a poten jestem zla.Dzis padlo na tort bo miala kolez.urodziny wczoraj było ciasto z owocami i zawsze coś.najbardziej mam problem z brzuchem rano wygląda tak ładnie deliktny zarys mięśni widać juz a wieczorem czuje sie ciezka i obwod brzucha powiększony co możesz mi poradzić aby tego sie pozbyć.kupilam sobie dzis rumianek do picia moze mi pomoże bo moj metabolizm również sie spowolnił i zastanawiam sie jak sobie pomoc?:(
Dodano:  21 marzec 2014 - 19:45
nad podjadaniem i słodyczami musisz panować, to kwestia silnej woli,
brzuch masz wzdęty i nabrzmiały wieczorem bo fermentują te grzeszki w ciągu dnia (ciasta etc)
musisz to zwalczyć bo inaczej się nie da :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  22 marzec 2014 - 10:03
A ja mam pytanie czy po schudnieciu nie masz problemu z rozstępami bo mi cm lecz ale zauważyłam rozstępy i czy moze ktoras z Was moze polecić mi jakiś dobry krem???
Dodano:  22 marzec 2014 - 11:10
może to geny, a może kwestia nawodnienia w ciąży, ale urodziłam 2 dzieci i nie mam ani jednego rozstępu, po schudnięciu też nic,
w ciąży piłam bardzo dużo + smarowałam się Ziajką mamma mija ale na zasadzie profilaktyki, więc nie wiem czy ten krem pomoże jak już rozstępy są,
Odpowiedz
Monika SalamonDodano:  31 marzec 2014 - 19:57
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds