Ostatnimi czasy kulinarnie przetransportowaliśmy się do Chin, aby posmakować chińskich smaków i aromatów. Na tę drogę oczywiście jeszcze wrócimy, ale przed nami okres świąteczny, czas rodzinnych spotkań, więc kulinarnie musimy powrócić na rodzime podwórko.
Na rodzinny obiad najlepiej sprawdzają się dania, a w zasadzie składniki, które każdy lubi. Nie muszą to być jednak dania sztampowe, przewidywalne. Wcale nie musi to być schabowy z ziemniakami i surówką z kapusty. Czy może to być pieczony kurczak w aksamitnym ziołowo – warzywnym sosie, podany z ziemniaczaną puszystą babką i pieczonymi ziemniaczkami? Składniki każdemu znane? Znane. Smaki przewidywalne? Już nie do końca.
Co jest niewątpliwą zaletą tego dania? To że każdy jego składnik możecie przygotować nawet dzień wcześniej. Babka ziemniaczana pokrojona w plastry, muśnięta oliwą i odgrzana w piekarniku z funkcją grilla smakuje jeszcze lepiej niż na świeżo. Jarzynce z pieczonych buraków, czy kurczakowi w sosie, odgrzanie także służy, bo smaki jeszcze bardziej się ze sobą mieszają.
Na 1 listopada, kiedy cały dzień jesteśmy w rozjazdach, i wracamy do domu zmarznięci i głodni, sprawdzi się idealnie.
Polecam 😉
Porcja obiadowa ma ok. 600 kcal
Kurczak:
- 4 udka kurczaka
- jedna biała część pora
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- liście selera
- sól
- łyżka majeranku
- łyżeczka tymianku
- świeży koperek
- świeżo zmielony czarny pieprz
- woda
- 50 ml śmietany kremówki
- Udka nacieramy solą, majerankiem i tymiankiem. Odstawiamy do lodówki na godzinę.
- Zamarynowane mięso wkładamy do naczynia do zapiekania. Obkładamy pokrojoną w talarki marchewką i pietruszką, oraz liśćmi selera i białą częścią pora. Zalewamy wodą, tak aby udka wystawały ponad poziom wody na ok. centymetr. Naczynie przykrywamy pokrywką! – to ważne, i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 1,5 godziny.
- Upieczone udka, liście selera oraz białą część pora wyjmujemy z naczynia. Do pozostałego na dnie sosu dodajemy śmietanę i świeży koperek. Mieszamy.
UWAGA! Sosu nie jest dużo i tak ma być. Proszę nie rozcieńczać go dodając wody. Sos jest elementem smakowym dania. Nie służy do polania babki.
- 600 gramów ziemniaków
- 4 jajka
- mała cebula
- łyżka oleju rzepakowego
- czubata łyżka majeranku
- pół szklanki mąki orkiszowej
- łyżeczka soli
- pół łyżeczki pieprzu
- Ziemniaki ścieramy na drobnej tarce. Ja to robię w maszynce.
- Na oliwie rumienimy pokrojoną drobniutko cebulę.
- Startą masę ziemniaczaną miksujemy z roztrzepanymi jajkami, mąką, cebulą, majerankiem, solą i pieprzem.
- Formy do pieczenia wykładamy papierem do wypieków. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 80 minut.
- 4 średnie buraki
- sól
- łyżka octu balsamicznego
- Buraki zawijamy w papier do pieczenia. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na godzinę.
- Wystudzone buraki obieramy ze skóry. Ścieramy na grubej tarce, mieszamy z octem balsamicznym, doprawimy do smaku solą. Można dodać drobno posiekaną cebulkę.
Ewa
Wygląda smakowicie.
Dzis też mam obiadek z twojego przepisu, filety z kurczaka w sosie pieczarkowym.
śniadanie o godz siódmej, płatki owsiane z ziarnami lub kasza jaglana, przekąska o jedenastej przeważnie koktajl z twoich przepisów,lunch w pracy o czternastej, sałatka w różnej postaci i obiad w domu o siedemnastej,zupa krem, kasza + chude mięso + surówka , wieczorem czasami coś przegryzę, codziennie ćwiczę na orbitreku, jaki może być powód że nie mogę schudnąć- poradz proszę
Ja mam dużo takich pacjentek które ułożyły sobie sposób odżywiania albo były na niskokalorycznych dietach i wydawało im się że mało jedzą, ćwiczą, więc powinny chudnąć. A tak się nie dzieje. I po otrzymaniu diety ode mnie marudzą że kaloryczność większa, że utyją i nagle się okazuje że po miesiącu waga idzie w dół.
Jakie kurczaki kupujesz?,tyle się teraz mówi,że kurczaki nie są zdrowe,czy nie obawiasz się karmić nimi swoją rodzinę.?Powiem szczerze boję się dać dziecku mięso z kurczaka.
To danie z pewnością zagości na naszym stole w przyszły wtorek:)
Mam do Ciebie pytanie: słyszałam o cudownym wpływie na nasz organizm picia drożdży ( rozcieńczone z wodą)
1. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
2. Czy one mogą szkodzić osobie z n.t i hashi?
3. Jestem na diecie od Ciebie czy trzeba by było jakoś wliczyć w bilans kalorii?
4. I jeszcze pytanko , bo bardzo chciałabym ten obiadek z dzisiejszego postu schrupać z moją rodzinką , w dniu w którym wymienię go na obiad z diety mój dietowy ma niecałe 500kal , ten z "grzechem" :) więcej czy w związku z tym poobcinać trochę kalorii z pozostałych posiłków aby bilans się zgadzał? Czy pozostawić tak jak jest a więcej poćwiczyć?
Ja bym póki co nie rezygnowała z antykoncepcji ale zbiła TSH dietą.
tylko podpowiedz proszę, czy na wyższym poziomie wstawić zapiekankę czy kurczaka? Czy może to jest bez znaczenia ?
Warzywa zeszklij na klarowanym maśle, podlej 250 ml wody, uduś. Zaklep śmietaną. Do sosu włóż kurczaka. Duś 10 minut.
Apetyczne, mniam...
Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że mój Kochany Tata ma raka płuc... Kazałam mu jeść codziennie duże ilości tych pestek, tyle że mielimy je.
Małgosiu co o tym myślisz ? :(
TSH 2,4595
FT4 0,89
Czy powinnam udać się do endokrynologa ?
Bardzo proszę o odpowiedź, pozdrawiam serdecznie.
z takiego przepisu smażę placki ziemniaczane - z racji kaloryczności robię je rzadko - to są z serii smaczne ale kaloryczne i nie zdrowe.
Małgosiu mam jeszcze jedno pytanie, ograniczam słodycze - coraz lepiej mi to idzie, ale największą ochotę na słodkie mam jak zjem normalny posiłek. to w sumie jest nie logiczne, bo brzuch jest pełny a organizm domaga się czegoś słodkiego. czy może źle komponuję posiłki? jak temu zaradzić?
pozdrawiam serdecznie :-)
P.S. Bardzo dziękuję Ci za ten blog, codziennie od niego zaczynam dzień. Cudownie że są takie osoby jak Ty.
Ft4 12.44
Anty tpo 1.50
Anty tg <0.9
1. Jakie warzywa i owoce jeść zimą, kiedy wiadomo ze większość ze szklarni i z importu... ��
2. Mogłabyś napisać coś o 'diecie' matki karmiącej? Teraz wszystkie położne i nawet WHO twierdzą że takiej nie ma, z drugiej strony co chwilę trafiam na produkty o których piszą w internecie ze należy skonsultować z lekarzem. Nawet na etykiecie soku z pokrzywy mam tak napisane. Nie chcę szkodzić maleństwu a sama już nie wiem co jest ok.
Widziałam tu wiele komentarzy od karmiących więc może warto? ��
Pozdrawiam! BRAWO za tak rzeczowego i zdroworozsądkowego bloga!
Np. Pieczona papryka z cukinią + trochę fety do tego i płatki migdałowe. Lub mus z jabłek i gruszek z cynamonem. Są smaczne ale nie spowodują zgagi, wzdęć czy kłopotów trawiennych.