fbpx
Ortoreksja w insulinooporności
Img

Insulinooporność jest jedną z najczęstszych przyczyn otyłości i problemów z redukcją masy ciała u kobiet.
Do jej rozwoju przyczynia się otyłość typu brzusznego, którą Panie fundują sobie folgując zamiłowaniu do spożywania pewnych grup pokarmów bez wyraźnych ograniczeń, oraz preferując raczej telewizyjno – internetowy styl życia. 

Otyłość typu brzusznego prowadzi do powstania insulinooporności (pisałam o tym TU). Insulinooporność z kolei jeszcze bardziej wzmaga otyłość.  Jak wyjść z tego błędnego koła? Z głową! Nie po omacku i nie chaotycznie.

Zanim przeczytacie dzisiejszy tekst, zapoznajcie się proszę z pozostałymi wpisami w tym cyklu:

Wpis nr 1:
Problemy z zajściem w ciążę oraz zaburzenia cyklu miesiączkowego przy insulinooporności (IO) i zespole policystycznych jajników (PCOS). Holistyczne podejście do problemu (czytaj)

Wpis nr 2:
Dietoterapia insulinooporności część 1. Podejście logiczne i holistyczne (czytaj)

Wpis nr 3
Czym jest wskaźnik HOMA-IR oraz badanie OGTT. Kiedy wykonać jedno i drugie i które jest mniej inwazyjne, ale równie skuteczne?

Po lekturze powyższych wpisów wiecie już czym jest i na czym polega insulinooporność. Jak ważna, jak kluczowa w procesie leczenia jest dietoterapia. Kiedy, w jakim celu i kto powinien włączyć farmakologię, oraz kiedy nie należy tego robić, bo odniesie się skutek odwrotny do zamierzonego. Wiecie też (przedstawiłam twarde wyliczenia), że zalecenia żywieniowe, którymi w niektórych miejscach straszą w internecie, oraz (to przykre) także u lekarza, nie mają nic wspólnego z logiką i rzeczywistymi zaleceniami żywieniowymi w tym schorzeniu.
Macie także świadomość jak ważne jest logiczne i holistyczne podejście do leczenia.

Dziś chciałabym porozmawiać z Wami o psychologicznej stronie terapii insulinooporności, której absolutnie pominąć nie można. Niestety w procesie leczenia rzadko kto o niej wspomina, a to ona w ostatecznym rozrachunku tak naprawdę decyduje o skuteczności bądź porażce całego przedsięwzięcia.
Od momentu postawienia diagnozy do osiągnięcia równowagi, remisji choroby, czeka Cię bowiem długa droga.

W poszukiwaniu siebie

W dzisiejszych facebookowo – instagramowych fit czasach osoba zmagająca się z nadwagą lub otyłością musi stawić czoła długonogim, szczupłym, pięknym i nieprawdopodobnie zadbanym dziewczynom.
Na każdym zdjęciu czy filmiku wyglądają zachwycająco, wiodąc godne pozazdroszczenia, wyidealizowane życie. Trudno się z tym utożsamić. Trudno w ogóle jakoś odnieść do tego swoją osobę i otaczającą nas realną rzeczywistość.
W pracy też łatwo nie jest. Koleżanka zza biurka popija pączka colą nie tyjąc nawet grama. Druga, mimo iż na diecie, ciągle kipi energią i entuzjazmem. Wiecznie uśmiechnięta, wysportowana i nigdy na nic się nie skarży.
Postanawiasz więc nie być gorsza i działać. Chcesz być szczupła i czuć się atrakcyjna. Czujesz się zmotywowana do walki o siebie i swoje zdrowie. Chcesz pokazać wszystkim, że dasz radę, że panujesz nad sytuacją.
Sumiennie stosujesz dietę. Ćwiczysz, wysypiasz się. Kilogramy spadają. Otoczenie to dostrzega i chwali Twoje postępy. Z dumy prawie lewitujesz nad ziemią, co jeszcze bardziej Cię nakręca. Postanawiasz więc zaskoczyć wszystkich i przyspieszyć cały proces. Pójść o krok dalej.
Eliminujesz więc kolejne grupy pokarmów. Niemal do zera obcinasz węglowodany i tłuszcz. Obsesyjnie liczysz kalorie i czytasz etykiety produktów. Cała Twoja uwaga skupia się na jedzeniu, zakupach i poszukiwaniu źródeł odpowiednich produktów. Aby uniknąć zbędnych tłumaczeń czy wręcz kłótni, przestajesz spotykać się ze znajomymi. Irytuje Cię ich ignorancja oraz bezrefleksyjne kupowanie żywności pełnej chemii i konserwantów.
Masz wrażenie, że nie rozumieją tego, co do nich mówisz. Nie doceniają Twoich rad i chęci edukowania.
Kompletnie nie zauważasz, że jedzenie stało się Twoją obsesją. Że Twoja droga do zdrowia i szczupłej sylwetki zupełnie wymknęła się spod kontroli.

Ortoreksja

Ortoreksja jest zaburzeniem odżywiania, które dotyka osoby z insulinoopornością bardzo często. To zaburzenie polegające na absolutnej koncentracji na jedzeniu. Na składnikach, wartościach odżywczych, indeksie glikemicznym oraz sposobie obróbki i przechowywania pokarmów. Koncentracji, która staje się sensem życia. Wszelkie odstępstwa od założonego sposobu odżywiania powodują stres, lęk i poczucie porażki. Jeśli więc zdarzy się potknięcie, szybko stawiasz się do pionu. Stale się kontrolujesz, jesteś pod nieustanną presją.
Niestety, mimo efektów na wadze, nie czujesz się szczęśliwa. Często płaczesz, bywasz samotna, przygnębiona i zniechęcona. Z czasem wpadasz w depresję.

Odnaleźć siebie

Aby odnieść sukces w terapii absolutnie każdego schorzenia potrzebne jest osiągniecie równowagi psychicznej. Pogodzenie się ze sobą, dbałość i szacunek do samej siebie.
Przede wszystkim musisz zaakceptować sytuację w jakiej się znalazłaś. Zaakceptować swoją chorobę i drogę, jaka Cię czeka do jej wyleczenia lub osiągnięcia remisji. Nie każdą chorobę da się bowiem trwale wyleczyć. W przypadku większości musisz być na określonej diecie, czyli musisz żywić się w określony sposób przez całe życie. Musisz to zaakceptować i nie walić głową w mur, którego i tak nie jesteś w stanie przebić. Tak jak pisałam we wpisie nr 2, żadne drastyczne ograniczenia nie sprawdzą się na dłuższą metę. Doprowadzą Cię do frustracji, zniechęcenia, a nawet depresji. Dieta o której mówiłam (będę ten temat kontynuowała) musi być skomponowana mądrze.
 
To, że jesteś chora nie oznacza, że jesteś gorsza. Jeśli ktoś chce, abyś tak się czuła, śmieje się z tego co jesz, czy z tego jak wyglądasz, trzymaj się od niego z daleka. Unikaj toksycznych ludzi i toksycznych sytuacji.

Pamiętaj ! Każda terapia to proces i wymaga czasu, cierpliwości i ogromnej pokory. Tu nie ma drogi na skróty, autostrady czy drogi ekspresowej. Niech więc nie kuszą Cię warzywne posty, detoksy czy inne diety, które koleżankom przyniosły szybką redukcję masy ciała. Ty masz chudnąć zdrowo, w zdrowym tempie, bez ryzyka niedoborów pokarmowych czy hipoglikemii, która rozłoży Cię emocjonalnie. 
Skup się na zdrowej, racjonalnej diecie. Opartej przede wszystkim na niskim ładunku glikemicznym. Pamiętaj że Twoja choroba nie spadła na Ciebie nagle, więc nagle z niej nie wyjdziesz.
Stabilizacja glikemii ma miejsce dość szybko, ale redukcja masy ciała może potrwać kilka miesięcy lub nawet rok. Panie bardzo nie lubią tego okresu ponieważ swoje poczucie kobiecości uzależniają od tego, co pokazuje waga łazienkowa. To duży błąd. Nie namawiam Cię w tym momencie, abyś pokochała swoją nadwagę. Bardzo nie lubię tego telewizyjno – internetowego ściemniactwa i wciskania ludziom kitu, że masz pokochać swoje ciało i niczym się nie przejmować. Nie o to w tym chodzi. Oni wmawiają Ci to po to, abyś jadła to co wyprodukowali, a potem była ich najlepszym klientem w aptece. Nie masz pokochać swojej otyłości bo ona sama w sobie jest chorobą i jest źródłem innych chorób.

W procesie redukcji masy ciała masz kochać i szanować siebie. Nie patrzeć na siebie z pogardą, nie karać złym słowem i złą myślą, ale w szacunku i spokoju kroczyć obraną drogą.

  • zadbaj o zdrowy sen,
  • znajdź aktywność fizyczną która sprawia Ci prawdziwą przyjemność,
  • nie katuj się ćwiczeniami, których szczerze nie znosisz,
  • spotykaj się tylko z ludźmi których lubisz i którzy lubią Ciebie,
  • nie staraj się nikogo zadowolić na siłę wbrew sobie,     
  • dbaj o regenerację i czas dla siebie,
  • dbaj o ładny makijaż, fryzurę, ubiór ….. o wszystko to co sprawia, że czujesz się kobieco i atrakcyjnie,
  • znajdź sobie hobby które sprawi Ci przyjemność,

Spokojnie, bez pośpiechu, bez stresu i spinania się krocz swoją drogą. To droga do Twojego zdrowia.

Skonsultuj się ze specjalistą, jeśli:

  • uważasz, że tylko szczupłe osoby są wartościowe i atrakcyjne,
  • poczucie wartości w danym dniu uzależniasz od tego, co rano pokaże waga łazienkowa,
  • Twój popołudniowy nastrój zależy od tego czy podczas całego dnia udało Ci się utrzymać reżim żywieniowy czy nie,  
  • cały swój wolny czas poświęcasz na szukaniu produktów spożywczych o właściwym Twoim zdaniem składzie, 
  • nieustannie co do jednej kalorii kontrolujesz to co zjadasz,
  • masz okropne wyrzuty sumienia po zjedzeniu szarlotki u babci, lub obiadu z dawno niewidzianą koleżanką,
  • dostosowujesz intensywność aktywności fizycznej do tego co zjadłaś,
  • wpadasz w panikę jeśli z jakichś powodów nie możesz iść ćwiczyć (dostałaś okres, musisz dłużej zostać w pracy),
  • uważasz się za brzydką, nieatrakcyjną,
  • cała Twoja uwaga skupia się na tym jak wyglądasz, co jesz i ile ćwiczysz.
Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Wpływ otyłości typu brzusznego na powstawanie insulinooporności. Jak nie wpaść w błędne koło ?
otyłość brzuszna

Próśb o wpis na temat otyłości brzusznej przyszło w ubiegłym tygodniu ponad osiemdziesiąt. Ten temat przewijał się w mailach od Czytaj dalej

Kto ponosi winę za otyłość polskich dzieci? Kto zapłaci za ich leczenie w przyszłości?
otyłe dzieci

Na albańskim leżaku wpadł mi w ręce magazyn Newsweek Polska z otyłą dziewczynką na okładce i interesującym tytułem „Już tam Czytaj dalej

Moje refleksje po jednej z ważniejszych konferencji dla dietetyków

Kolejna konferencja za mną. Bardzo lubię tego typu spotkania podczas których oprócz dyskusji na temat strategii żywieniowych popartych najnowszymi badaniami Czytaj dalej

74 komentarze

mmDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:08
Małgosiu, czekam i czekam na wpis o berberynie. proszę tylko o poradę czy stosując metforminę (stan przedcukrzycowy) mogę brać berberynę obok czy zamiast?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:10
Wpis o berberynie niebawem ;) Na spokojnie. Kochane, ja mam tylko jedną głowę i dwie ręce ;)
IgawdoDodano:  22 listopad 2018 - 12:06
a coś dla chłopów?
Odpowiedz
KasiaDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:13
Świetny artykuł :-)
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:15
Dziękuję ;)
Odpowiedz
dagaDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:19
Ja też jestem tą berberyną mocno zainteresowana.
Odpowiedz
BeataDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:22
Byłam ostatnio u endokrynolog/diabetolog. Na moje pytanie o berberynę usłyszałam, że przy IO nie wykazuje takiej skuteczności jak metformina i w ogóle brak szczegółowych badań dot. jej działania. Metformina za to sprawdza się u pacjentów od lat...
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:35
Beata naturalne preparaty nie są poddawane badaniom. To się nie opłaca. Nikt tego przecież nie opatentuje i nie zbije na tym fortuny. Więc skoro każdy może taką berberynę wypuścić na rynek, a nie tylko producent X lub Y to po co sobie badaniami głowę zawracać?
Justyna Dodano:  26 wrzesień 2018 - 11:41
Kochane dziewczyny na pubmed są badania odnośnie berberyny ! wystarczy spojrzeć :) w badaniach jest wskazane porównanie berberyny i metforminy. Pozdrawiam serdecznie
MartynaDodano:  11 październik 2018 - 13:31
U mnie metformina się nie sprawdziła kompletnie. Okropnie się po niej czułam - miałam uczucie ciągłych zawrotów głowy i ogólnie nie czułam się sobą.
Odpowiedz
BeataDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:23
Bardzo ważne słowa.
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:33
Dziękuję ;)
Odpowiedz
SylwiaDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:46
Uważam, że obecnie kiedy coraz więcej mówi się (na szczęście!) o zdrowym stylu życia, ale łatwo jest popaść w ta skrajność, nawet osoby zdrowe zaczynają skupiać się tak na tym, co jedzą, całe ich życie zaczyna kręcić się wokół zdrowej żywności i nie idą na żadne odstępstwa. A myślę, ze trzeba odnaleźć w tym równowagę, o oczywiście na co innego może pozwolić sobie ktoś z problemami, które opisuje szybko, a ktoś zupełnie zdrowy. Sama miałam etap, że w którymś momencie jak zaczęłam zdrowo jeść, to tylko skupiałam się by wszystko wymieniać na zdrowsze itd. poczułam, że nie tędy droga i teraz pozwalam sobie czasem, na pewne odstępstwa i lepiej mi z tym:) Chciałabym zapytać Cię Małgosiu czy karmienie piersią (teraz 11 miesiąc) może powodować ciągły apetyt, nie tylko na to co zdrowe, ale bardzo ciągnie mnie do słodyczy i jak już spróbuję to na jednym kawałku ciasta się nie kończy:( Oczywiście nie pozwalam sobie na to codziennie, ale bywa ciężko:p
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 10:14
Sylwia bardzo dobrze że sama ocknęłaś się i wróciłaś na właściwy tor. Karmienie wzmaga apetyt. Jesteś mleczną fabryką ;) Pamiętaj że jeśli drastycznie utniesz kalorie bo np.karmiąc redukujesz masę ciała, to będziesz miała wzmożony apetyt i szczególnie na słodkie.
Odpowiedz
AnnaDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:46
Super jesteś Gosiu, Kompedium wiedzy. Dziękuję że się nią z nami dzielisz. Ja za to czekam na wpis o endometriozie.
Odpowiedz
MałgosiaDodano:  26 wrzesień 2018 - 9:58
Małgosiu, bardzo fajny artykuł. tak myślę, iż po wymienieniu punktów po których trzeba skontaktować się ze specjalistą ja spełniam każdy :) mam 52 lata i ciągle coś jest nie tak to biegnę do fryzjera bo siwe wychodzą to biegnę do kosmetyczki niech poklepie to zmarszczki się zmniejszą, potem gimnastyka bo metabolizm już coraz powolniejszy wyrzuty sumienia są również jak zjem szarlotkę w pracy i po południu na kawce u córki placek ze śliwkami bo sezon.I tak naprawdę to takie błędne kolo bo jak ładnie piszesz, żeby się czuć ładną zadbaną kobietą trzeba wkładać dużo w to pracy i kasy pozdrawiam serdecznie :)
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 10:11
Nie zgodzę się Małgosiu. Nie zrozumiałaś mnie. Atrakcyjność to kwestia umysłu, postrzegania. Na pewno w swoim otoczeniu masz przynajmniej jedną dziewczynę która nie jest przesadnie piękna, ale kipi energią i bije od niej pozytywna aura. Taka kobieta sama dla siebie czuje się ładna i atrakcyjna. Uroda to kwestia gustu. Pisząc o fryzjerze czy makijażu mam na myśli odwrócenie uwagi od wertowania etykiet produktów, od myślenia obsesyjnie o jedzeniu, a spojrzeniu na siebie jak na kobietę która nie musi błyskawicznie być chuda jak patyk aby czuć się atrakcyjna. Może w ładnej fryzurze i ładnej sukience spokojnie pracować nad efektami dietoterapii. Bez spinania się i stresu.
Odpowiedz
AngelikaDodano:  26 wrzesień 2018 - 10:17
A ja bardzo bym prosiła o post o żywieniu w ciąży i w trakcie starań... Małgosiu, bardzo prosimy...
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:05
Kochana będzie ;)
Odpowiedz
M.Dodano:  26 wrzesień 2018 - 10:19
Czy mając IO można jeść czasem posiłki złożone z samych warzyw? Lubię czasem na kolację zjeść np.pieczone czy gotowane warzywa:)
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:04
Pewnie, ale zawsze z dodatkiem tłuszczu. Będę o tym pisała w przyszłym tygodniu.
M.Dodano:  26 wrzesień 2018 - 15:58
A powiedz proszę czy przy IO picie wody z odstanym miodem jest zakazane? To w końcu dużo cukrów :( to samo jeśli chodzi o zakwas na czczo-z buraków chyba się nie nada prawda?
KIkaDodano:  26 wrzesień 2018 - 16:23
Warzywa z dodatkiem tłuszczu zawsze czy tylko mając IO?
Odpowiedz
ElkaDodano:  26 wrzesień 2018 - 10:27
Co prawda nie choruję na insulinooporność, ale zgadzam się w 100 % z tym, że - jak napisałaś - dzisiaj trudno nam, kobietom, odnaleźć się w dzisiejszym świecie pełnym idealnych dziewczyn z instagrama. To jest okropne, jak bardzo ludzie dzisiaj się idealizują... Jeśli ktoś nie ma silnego poczucia własnej wartości - a myślę że to np. dużo nastolatek i młodych kobiet tak ma - to ten idealny świat działa tylko frustrująco i powoduje u nich wielkie kompleksy... Bardzo się cieszę, że poruszyłaś ten temat!
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:04
O tak. To bardzo destrukcyjnie działa zwłaszcza na młode dziewczyny. Nastolatki. One często żyją w przeświadczeniu że w życiu liczy się tylko ciuch, kawa w Paryżu i najnowszy model telefonu.
Odpowiedz
XR Dodano:  26 wrzesień 2018 - 10:31
Małgosiu, jako insulinoopoprna pogorszyłam sobie sytuację piciem octu i spowodowałam jeszcze większe niedokwaszenie zołądka pijąc ocet jabłkowy (!??). Wypadły mi prawie wszystkie włosy po 4 miesiącach od epizodu z octem:) Dodatkowo muszę mieć problem z przyswajaniem białek - znajduję masę białych włosów po wprowadzeniu większej ilości białka. Chciałabym włączyć betainę, ale nie wiem jak to zrobić bezpiecznie (mam delikatny żołądek, może być że zrobią się nadżerki). Z różnych przyczyn nie mogę zrobić gastroskopii. Jak wyjść z tego błędnego koła?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:08
Jaki ocet piłaś? Spirytusowy?
xrDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:25
nieeeee... jabłkowy z rosmana. 3 tygodnie, na pół godziny przed każdym posiłkiem, z woda.
XRDodano:  26 wrzesień 2018 - 19:35
nie, jabłkowy z Rosmana
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 8:22
Nie wiem co to za ocet ten z Rossmana, ale do picia musi być naturalnie mętny. Pisałam o tym w poście o zakwaszaniu żołądka. Moim zdaniem podrażniłaś sobie żołądek.
Odpowiedz
mmDodano:  26 wrzesień 2018 - 10:33
czy berberyna wyciąg z korzenia i łodygi czy lepiej berberyna HCl
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:05
Będę pisałam o berberynie. Cierpliwości ;)
Odpowiedz
BeataDodano:  26 wrzesień 2018 - 10:40
Piekny wpis Malgosiu👌 ja na szczescie szybko sie ocknelam, choc nie powiem skatowalam moj organizm wszelkimi dietami,detoxami, liczeniem kalorii lub wyrzuceniem z diety wszystkiego co ma weglowodan,tluszcz i cukier. To jak wpadniecie do jakiejs sekty... i bedac na zakupach stalam przy polkach, czytalam sklad i 100razy zastanawialam sie czy jak to zjem to ile mi jutro waga pokaze... to bylo straszne. Teraz dzieki Tobie jem zdrowo, pozwalam sobie na wyjscie do restauracji ze znajomymi zjesc na co tylko mam ochote lub apetyt. Ale najwazniejsze to to, ze zaakceptowalam wkoncu siebie i walcze z choroba i sie nie poddaje bo dieta ktora mam naprawde daje mi sile i nie powiduje zniechecenia. Malgosiu moze slyszalas to juz nie raz ale ratujesz ludziom zycie i zdrowie i bardzo Ci za wzzystko dziekuje🤗
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:02
Cieszę się kochana że wyszłaś z tego. Że nie gonisz już za niedoścignionym wzorem, a zaakceptowałaś siebie i drogę którą kroczysz.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  26 wrzesień 2018 - 10:57
Ja również w temacie karmienia piersia Karmie od miesiąca wcześniej bylam na diecie Małgosi i czułam się najedzona a czasem wręcz przejedzona Gdy zaczęłam karmić apetyt zwiększył się nieprawdopodobnie podobnie jak u Sylwii również ciągnie mnie bardzo do słodkiego staram się nie jeść niezdrowych słodkości że sklepu a zastępować je zdrowymi przygotowanymi w domu ale często brakuje na to czasu Mam prośbę Gosiu mogłabyś opublikować przykladowy jadlospis dla mam karmiących oczywiście tych które nie muszą stosować diety eliminacyjnej Myślę że młode mamy byłyby szczęśliwe mając wskazówki co i jak jeść żeby i mleczko było a z drugiej strony żeby powoli wracać do formy
Odpowiedz
EwaDodano:  26 wrzesień 2018 - 11:02
Droga Małgosiu Chciałabym znów wrócić na tory zdrowego odżywiania i wrócić do upragnionej wagi. Jestem obecnie w 20 tyg.c. 2 ciąży. Od 2016 roku sobie pofolgowałam i waga wzrosła o 20 kg wiem że jeszcze wzrośnie ponieważ jestem w ciąży. Niewiem czy już zacząć coś robić czy poczekać do porodu. Niewiem od czego zacząć. Dodam że w ciąży zmieniły mi się smaki i raczej to co mi smakowało przed ciążą teraz raczej omijam. Proszę o odpowiedź jak zacząć i kiedy teraz czy po porodzie i czy jakieś badania zrobić
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:09
Ewa z odchudzaniem poczekaj do porodu, a teraz w ciąży dbaj o zdrową, racjonalną dietę.
Odpowiedz
anonimowyDodano:  26 wrzesień 2018 - 11:55
masakra jakaś.... czytam i czytam i wszystko do mnie pasuje...;-( dopadła mnie chyba ortoreksja... ciągłe liczenie kalorii dokładnie co do 1 kal. Nie zjem niczego poza planem....ratunku jak się tego pozbyć
Odpowiedz
DanutaDodano:  26 wrzesień 2018 - 13:26
Bardzo mądry artykuł. Dziękuję.
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:00
Bardzo się cieszę ;) Dziękuję.
Odpowiedz
dżastaDodano:  26 wrzesień 2018 - 14:33
Droga Małgosiu, czy chorując na łuszczycę mogę spożywać produkty takie jak olej kokosowy, pasta kokosowa i mąka kokosowa? Czy przy łuszczycy można spożywać jakieś inne kasze niż jaglaną, jeżeli tak to jakie?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 8:24
Tak. Możesz spożywać produkty kokosowe ale naturalne, bez sztucznych dodatków. Jeśli chodzi o kasze to polecam wszystkie gruboziarniste.
Odpowiedz
urszulkakaDodano:  26 wrzesień 2018 - 15:28
Mega ważny i potrzebny temat, granica czasem jest tak cienka i niezauważalna, często tyle od siebie wymagamy, taką presję tworzymy ze nie umiemy się już z niczego cieszyc, nie zauważamy że żyjemy
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 8:23
Dokładnie.
Odpowiedz
Krysia Dodano:  26 wrzesień 2018 - 18:10
Kolejny post jest strzałem w 10. Gosiu \"chapeau bas\" za Twoją wiedzę i dzielenie się z nami. Otwieranie Nam oczu, choć czasem jest późno,ale zawsze warto mimo naszych błędów zacząć podchodzić z rozwagą.Mój przykład biorę bardzo dużo przepisów Twoich i wdrażam w życie. Pewnie że czasem coś zmienię bo to są Quchenne inspiracje i czasem jakiś składnik mi nie pasuje albo nie mam to zamieniam. Nigdy nie liczyłam kcal a jednak przy IO mam spadek -18 kg lepsze cukry.Jem 4 posiłki dziennie oczywiście węglowodany, białka i zdrowe tłuszcze goszczą na co dzień. Twoje zalecenia z bloga o insulionooporności mają pozytywne zmiany. Piękne błyszczące włosy i mocne paznokcie. Skóra trądzikowa w wieku 35 lat to już etap zamknięty :) wyregulowany okres. Cóż jestem bardzo rzadkim osobnikiem bo w świecie Facebooku i instagrama ja nie uczestniczę z wyboru :) Wkurza mnie jak każdy do okoła tylko o tym -wiesz a Ta to i tamto, Ten był tam i z Tamtą, Ludzie szanujmy swoją prywatność! Nie patrzymy na innych
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 8:28
Dziękuję kochana. Tak, ludzie powinni żyć swoim życiem, a nie życiem innych, a ochrona prywatności to rzecz święta.
Odpowiedz
AniaDodano:  26 wrzesień 2018 - 18:20
Małgosiu, czy 7 miesięcy niemowlak może jeść kaszę jaglaną i sok z aronii?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 8:21
Tak.
Odpowiedz
KasiaDodano:  27 wrzesień 2018 - 6:09
Gosiu widziałam na insta że robiłaś krokiety z pieczarkami;-);-). -z tego przepisu wyszło Ci ok 25 szt? - Ile kalorii ma już gotowy naleśnik z farszem? - zrobiłabym w piątek na obiad;-)
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 8:19
Kasiu jeden krokiet ma ok. 180 kcal.
KasiaDodano:  27 wrzesień 2018 - 8:44
super robię na jutro;-);-) Tylko się upewnię ten farsz jest na ok 25 krokietów?
Odpowiedz
ADodano:  27 wrzesień 2018 - 8:20
Małgosiu jaką witaminę D polecasz aby dobrze się przyswoiła?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 13:09
D3 z leucyną. Genialna jest https://metabolicfood.pl/sklep/t513-witamina-d3-forte-4000iu-50mcg-plus-prebiotyk-l-leucyna-wish-120-kap/ Na hasło qchenne masz rabat pamietaj.
Odpowiedz
anaDodano:  27 wrzesień 2018 - 9:30
Gosiu, ja też wczoraj zrobiłam krokiety :) Mam pytanie w innym temacie: czy Ty lub inne osoby ślędzące Twojego bloga macie pomysły jak przemycić w posiłkach nutridrinki. Zostało mi kilka po kuracji w związku z zabiegiem. W czystej postaci nie jestem w stanie ich wypić - są dla mnie za słodkie, a szkoda mi je po prostu wyrzucić.
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 13:09
Dolej do koktajlu.
Odpowiedz
anonimowyDodano:  27 wrzesień 2018 - 12:10
Na insta pokazałaś krokiety i zupkę krem z dyni... krokiety na obiad a zupka na kolację? Czy zupy krem np. z dyni może być na kolację o tej porze roku zamiast np. sałat
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  27 wrzesień 2018 - 13:07
Tak. Zupka jest na kolację. Ja o tej porze roku na kolację jadam głównie zupy. Wątroba lubi ciepłe posiłki, a jej praca zwalnia wieczorem.
Odpowiedz
PaulinaDodano:  27 wrzesień 2018 - 14:25
Małgosiu a co sądzisz o maśle Finuu? Warto je jeść czy lepsze jest jednak tradycyjne masło?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  28 wrzesień 2018 - 9:24
Nie znam tego masła. Widziałam go na półce w sklepie, ale nigdy nic nie skłoniło mnie do tego żeby wziąć go w rękę i zerknąć co to i jaki ma skład.
PaulinaDodano:  28 wrzesień 2018 - 9:46
Skład ma taki: Masło z mleka (47%), oleje roślinne (rzepakowy - 34%, z lnianki - 2%), maślanka z mleka, sól (0,8%), witaminy (A, D), Zawartość tłuszczu: 75% (tłuszcz mleczny 39%, tłuszcz roślinny 36%). Wydaje mi się, że skład w porządku ale co Ty o nim sądzisz?
Odpowiedz
OlaDodano:  27 wrzesień 2018 - 18:20
Gosiu, chciałabym poznać Twoje zdanie odnośnie stosowania tabletek antykoncepcyjnych a ZDROWIE. Chociaż krótki komentarz :)
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  28 wrzesień 2018 - 9:20
Tak w skrócie : Syf największy. Wystarczy spojrzeć na listę skutków obocznych.
Odpowiedz
kinga1Dodano:  27 wrzesień 2018 - 19:41
Witaj :)))) Mam pytanie - ile osoba dorosła powinna pić soku z pokrzywy oraz soku z czarnego bzu aby wzmocnić odporność?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  28 wrzesień 2018 - 9:19
Z pokrzywy generalnie zaleca się 50 ml dziennie. Soku z bzu 2-3 łyżki.
Odpowiedz
KasiaDodano:  27 wrzesień 2018 - 20:28
Gosiu korzystam z gotowych jadłospisów i codziennie gotuje inny obiad tak jak jest w jadłospisie. Czy mogę mieszac coś w tych jadłospisach? tzn zrobić tak jak TY np. krokiety i jeść na obiad przez 2-3 dni? Czy można jeść 2 dni z rzędu to samo? Czy można np. śniadanie z pon a obiad z wtorku? mogę kombinować tylko w 1 dniu czy mieszać w całym tyg czy to za bardzo zaburzy białka tł węglowodany? Jeżeli np. w środę nie pasuje mi np. kolacja to mogę zjeść dowolna z innego dnia? jak wplatac te wszystki nowości które podajesz?
AnnaDodano:  30 wrzesień 2018 - 8:46
Jeśli jesteś zdrowa to możesz dowolnie kombinować posiłki z jadłospisu, Małgosia wielokrotnie o tym mówiła ;)
Odpowiedz
mmDodano:  28 wrzesień 2018 - 7:40
a czy polecana przez Ciebie D3 4000IU jest dla każdego? Przyjmuję zawsze od października do kwietnia profilaktycznie ale 2000IU, czy mogę teraz 4000 IU?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  28 wrzesień 2018 - 8:59
Dla każdego.
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  28 wrzesień 2018 - 11:05
Dla każdego jest witamina D3 z prebiotykiem i leucyną którą polecam. Dawkę ustala się indywidualnie.
Odpowiedz
KaśkaDodano:  28 wrzesień 2018 - 8:41
Czy byłaby możliwość takiego wpisu ;surówki do obiadu; Często mam problem co zrobić do obiadu , i ile taka surówka miałaby kalorii np. z białej i czerwonej kapusty, buraczki....jest szansa?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  28 wrzesień 2018 - 8:59
Na blogu jest dział sałatki i tam znajdziesz sporo propozycji.
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds