Img

Głód emocjonalny. Największy wróg szczupłej sylwetki. Czym różni się od głodu fizycznego? Jak odróżnić jeden od drugiego i jak nauczyć się panować na tym emocjonalnym?

Wartości odżywcze oraz energia z pożywienia są nam niezbędne do życia. Potrzebujemy zawartych w nim białek, tłuszczów, węglowodanów, witamin, minerałów czy antyoksydantów. Począwszy od oddychania, aż po energię potrzebną podczas porannego joggingu, czy marszobiegu na autobus do pracy.

Dzienne zapotrzebowanie energetyczne człowieka to jego całkowita przemiana materii (CPM). To energia potrzebna na oddychanie, bicie serca, trawienie, spacer po parku z psem, czy odkurzanie mieszkania.
Aby podaż energetyczna i trawienie przebiegały sprawnie i bez zakłóceń, powinniśmy jeść regularnie (w regularnych odstępach czasu) i właściwie dopasowane ilości. Jeśli jemy za mało bo na przykład katujemy się głodową dietą 1000 kcal, lub mamy stresującą pracę i z nadmiaru spraw na wczoraj nie mamy czasu zjeść, organizm da nam sygnał. Zacznie nam burczeć w brzuchu, będziemy słabi i zdekoncentrowani. To znak że pora zjeść i dostarczyć organizmowi potrzebnego paliwa.
Jak działa metabolizm i nasz metaboliczny piec pisałam już wiele razy. To sprytna bestia. Szybko się uczy i ma bardzo dobrą pamięć. Ta metaboliczna pamięć to utrapienie wszystkich odchudzających się, bo organizm pamięta każdą naszą "dietę cud".
Jeśli jesz regularnie, metabolizm uspokaja się i wie na co może sobie pozwolić. Wyobraź sobie że jesteś na wakacjach z opcją 3 posiłków głównych i 2 przekąsek. Dostajesz konkretne porcje o konkretnych porach. Założę się że zjesz wszystko co dostaniesz na talerz, bo dokładnie wiesz kiedy podadzą kolejną porcję.
A teraz wyobraź sobie ze zaserwowano Ci śniadanie, ale zapomniano o przekąsce. Przychodzisz na stołówkę, a tam pusto. Co zrobisz? Założę się że w obawie że nie dostaniesz i drugiej przekąski, nie zjesz całego obiadu. Zjesz część, a drugą zabierzesz do pokoju. Tak na wszelki wypadek. A nóż zapomną o podwieczorku. I co wtedy poczniesz?
Identycznie funkcjonuje metabolizm. Uczy się i zapamiętuje. Dlatego rozregulowany, przy każdej następnej diecie robi trzy kroki do tyłu i mówi "hola, hola, co ty z znów kombinujesz".
Regularność i właściwe ilości jedzenia to klucz do szczupłej sylwetki. Wbrew pozorom nie jest to takie proste i trzeba się tego nauczyć. O tym jak nauczy się jeść regularnie nie będę dziś pisała. Dziś poruszę temat panowania nad ilością jedzenia, czyli jak rozpoznać że naprawdę jesteśmy głodni, od tego że coś byśmy zjedli.

Jestem głodna, czy coś bym zjadła? 
A to nie to samo? 

Głód to uczucie fizyczne. Mówiąc prostym językiem, sytuacja kiedy w wyniku potrzeby dostarczenia składników odżywczych burczy nam w brzuchu, czujemy się słabi i zdekoncentrowani (spadek poziomu cukru we krwi).
Chęć na zjedzenie czegoś to uczucie emocjonalne mające wiele przyczyn i towarzyszące różnym sytuacjom. Jemy nie tylko wtedy kiedy jesteśmy głodni.
Jemy ponieważ:

Jak odróżnić głód emocjonalny od fizycznego?

Głód emocjonalny pojawia się nagle i ma związek z konkretną sytuacją np. nudą, stresem.
W głowie rodzi się myśl, nieodparte pragnienie zjedzenia czegoś konkretnego. Nagle masz smaka na parówkę lub kanapkę z serem, jajkiem i musztardą. Ponieważ wcale nie jesteś głodna, jesz bo Ci smakuje. Odczuwasz przyjemność. Wyraźne odprężenie. Ale do czasu. Jedząc w ten sposób bardzo łatwo przeholować i stracić kontrolę nad ilością, co w konsekwencji może prowadzić do wzdęć, czucia pełności i kłopotów trawiennych. Nie mówiąc już o poczuciu winy, choć u zdecydowanej większości takowa nie występuje.
Pamiętaj także, że jedząc pod wpływem emocji jesz więcej niż powinnaś. Więcej niż potrzebujesz, a każdy nadmiar, każdą niewykorzystaną ilość organizm odłoży. Uszami to nie wyparuje.

Głód fizyczny to potrzeba fizjologiczna. Konieczność dostarczenia składników odżywczych i energii sygnalizowana przez organizm na wiele sposobów i zawsze narastająco. Nigdy nagle. Nie ma sytuacji że ciach i nagle burczy nam w brzuchu tak, że nie możemy wytrzymać. To uczucie zawsze narasta stopniowo. Czujemy że trzeba coś zjeść i nie jest ważne co.

Jak opanować głód emocjonalny ?

Jeśli nachodzi Cię nagła chęć zjedzenia czegoś:

Ponadto:




Copyright 2024 Qchenne-inspiracje.pl

All rights Reserved