Wegańska panna cotta z galaretką z musu truskawkowego! Kultowy włoski deser w wersji dla osób na diecie bezmlecznej!
Pewnie zapytacie, "a dlaczego wersja wegańska", " a dlaczego dla osób na diecie bezmlecznej"?
"Nie mogłaś podać przepisu na zwykłą panna cottę"?
A no tak się u nas pozmieniało, że jeden z członków mojej rodziny okazał się mieć nietolerancję na białko mleka krowiego. Nie oznacza to oczywiście, że cała rodzina będzie teraz bezmleczna, ale o rodzynka trzeba przecież zadbać ;) Stąd panna cotta w wersji bezmlecznej i przy okazji z uwagi na obecność agaru, w wersji wegańskiej.
Agar to roślinny zamiennik żelatyny. Genialna sprawa i od kiedy go odkryłam, całkowicie porzuciłam żelatynę. Genialnie wiąże, a do tego nie ma ryzyka powstania grudek. Genialnie nadaje się do serników na zimno, mięsnych galaret itp. Stosujemy go wg. przelicznika: 10 gramów agaru na litr płynu.
Kolejne moje odkrycie to mielona wanilia zamknięta w saszetce, czyli wyjęte z laski wanilii kuleczki.
Moja panna cotta zrobiona jest z mleka kokosowego. Użyłam tego które w składzie ma 80% kokosa i wodę. Tylko tyle. Żadnych zbędnych dodatków, emulgatorów i zagęstników. Sama natura, która gwarantuje naturalny smak. Dodatkowo podkręciłam go wanilią i oczywiście niezbędny dodatek - truskawki. Przygotowałam mus, z którego także za pomocą agaru zrobiłam galaretkę.
Polecam wszystkim których dieta bezmleczna wyklucza z większości deserów oraz osobom na diecie wegańskiej.
"Nie mogłaś podać przepisu na zwykłą panna cottę"?
A no tak się u nas pozmieniało, że jeden z członków mojej rodziny okazał się mieć nietolerancję na białko mleka krowiego. Nie oznacza to oczywiście, że cała rodzina będzie teraz bezmleczna, ale o rodzynka trzeba przecież zadbać ;) Stąd panna cotta w wersji bezmlecznej i przy okazji z uwagi na obecność agaru, w wersji wegańskiej.
Agar to roślinny zamiennik żelatyny. Genialna sprawa i od kiedy go odkryłam, całkowicie porzuciłam żelatynę. Genialnie wiąże, a do tego nie ma ryzyka powstania grudek. Genialnie nadaje się do serników na zimno, mięsnych galaret itp. Stosujemy go wg. przelicznika: 10 gramów agaru na litr płynu.
Kolejne moje odkrycie to mielona wanilia zamknięta w saszetce, czyli wyjęte z laski wanilii kuleczki.
Moja panna cotta zrobiona jest z mleka kokosowego. Użyłam tego które w składzie ma 80% kokosa i wodę. Tylko tyle. Żadnych zbędnych dodatków, emulgatorów i zagęstników. Sama natura, która gwarantuje naturalny smak. Dodatkowo podkręciłam go wanilią i oczywiście niezbędny dodatek - truskawki. Przygotowałam mus, z którego także za pomocą agaru zrobiłam galaretkę.
Polecam wszystkim których dieta bezmleczna wyklucza z większości deserów oraz osobom na diecie wegańskiej.
Kaloryczność:
Porcja deseru ma ok. 340 kcal
Porcja deseru ma ok. 340 kcal
Składniki na 4 porcje:
- 600 ml mleka kokosowego z puszki (gęstego)
Ja użyłam mleka które w składzie ma 80% kokosa i wodę - 6 gramów agaru do mleka kokosowego
- 2 łyżki ksylitolu
- łyżeczka mielonej wanilii
- 250 gramów truskawek
- 5 gramów agaru do truskawek
- 100 ml wody
Przygotowanie:
- Agar (6 gramów) rozpuszczamy w 50 ml wody. Dokładnie mieszamy, odstawiamy na 10 minut.
- Mleko kokosowe podgrzewamy razem z wanilią i łyżką ksylitolu. Jak zacznie wrzeć, wlewamy rozpuszczony agar i cały czas mieszając gotujemy około minutę. Przelewamy do kokilek, studzimy, wstawiamy do lodówki na 30 minut.
- Truskawki miksujemy z łyżką ksylitolu na mus. Agar (5 gramów) rozpuszczamy w 50 ml wody i odstawiamy na 10 minut. W garnuszku podgrzewamy truskawki. Jak zaczną wrzeć dodajemy agar, mieszamy, gotujemy około minutę. Studzimy. Wlewamy na stężałą już masę kokosową. Studzimy, ponownie wstawiamy do lodówki. Deser jest gotowy po 2 godzinach.