Ciasteczka na śniadanie lub jako przekąska do zabrania do szkoły lub pracy. Dla dzieci i dla dorosłych. Szybkie, pyszne, zdrowe. Nie zawierają ani cukru, ani soli.
Naturalną słodycz zawdzięczają bananom. Z uwagi na lekką słoność płatków orkiszowych, nie ma także potrzeby dodawania soli. Ciasteczka nie zawierają też ani mleka, ani jajek, ani mąki. Osoby, które nie mogą jeść glutenu, płatki orkiszowe mogą zamienić na owsiane bezglutenowe.
Pamiętajcie, że owies w naturze nie zawiera glutenu, ale bardzo często w procesie produkcji z uwagi na bezpośrednie sąsiedztwo pszenicy jest nim zanieczyszczony. Takie zanieczyszczenie nie będzie miało wpływu na osoby z nietolerancją, ale już z celiakią tak. W przypadku celiakii nawet najmniejsza ilość glutenu ma znaczenie.
Te ciasteczka robię w domu bardzo często. Razem z sokiem z marchewki i jabłka stanowią pyszne drugie śniadanie dla dzieci do szkoły. Bywa, że dorzucam jeszcze żurawinę lub rodzynki.
Polecam!

• 3 dojrzałe banany
• łyżka mleka kokosowego (gęstego z puszki)
• 2,5 szklanki płatków orkiszowych - ok. 320 gramów
• 4 czubate łyżki mielonych orzechów laskowych

1. W malakserze (można użyć blendera) umieszczamy pokrojone w kawałki banany i mleko kokosowe. Miksujemy na gładką masę. Dodajemy płatki i orzechy. Mieszamy. Odstawiamy na 10 minut. To czas potrzebny, aby płatki napęczniały.
2. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni (bez termoobiegu).
3. Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy masę formując ciasteczka.
4. Pieczemy 25 minut.

Po upieczeniu należy odczekać, aż ciasteczka całkowicie wystygną i stwardnieją. Świeżo upieczone są miękkie.