Soczysty, aromatyczny kurczak z bakłażanową salsą
Doskonały na sobotni, lub niedzielny obiad, soczysty, aromatyczny kurczak z bakłażanową salsą.
Nie jest to danie, które polecam Wam w tygodniu ponieważ troszkę z nim zabawy, a w kuchni doskonale sprawdza się zasada "co nagle to po diable". Aby wydobyć cały smak z salsy, potrzeba celebracji.
Połączenie czosnku, oliwy, kardamonu, pieprzu cytrynowego, imbiru i skórki z cytryny sprawi, że filet z kurczaka będzie bardzo soczysty i aromatyczny.
Salsę po przygotowaniu podpiekam jeszcze 10 minut w piekarniku. To dopełnia całości i jest jak wisienka na torcie. Salsa nabiera wtedy słodyczy, a wszystkie smaki doskonale się ze sobą zgrywają.
I tu doskonale sprawdza się garnek od Valdinox o którym Wam już pisałam nie tak dawno, ponieważ przygotowuję w nim salsę na kuchence, a potem cyk do piekarnika. Nie przekładam salsy nigdzie i nie brudzę kolejnych naczyń.
Kaloryczność:
- 480 g fileta z kurczaka
- natka pietruszki
- 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
- skórka otarta z 1/4 cytryny (cytrynę należy najpierw sparzyć wrzątkiem)
- ząbek czosnku
- pieprz cytrynowy
- kardamon
- imbir
- sól
- Kurczaka oprószamy solą, kardamonem, imbirem i pieprzem cytrynowym. Oliwę mieszamy z rozgniecionym ząbkiem czosnku i skórką z cytryny. Dokładnie nacieramy kurczaka i wstawiamy na 2 godziny do lodówki.
- puszka krojonych pomidorów bez skórki (ok. 400 g)
- jeden bakłażan
- mała czerwona cebula
- łyżka klarowanego masła
- łyżeczka słodkiej papryki
- pieprz cytrynowy
- sól
- 2 łyżki miodu
- Na klarowanym maśle podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę. Jak się zeszkli dodajemy miód i smażymy na malutkim ogniu, często mieszając. Dodajemy pokrojonego w kostkę bakłażana, solimy i smażymy aż będzie szklisty.
- Do garnka wlewamy pomidory. Dodajemy słodką paprykę i szczyptę pieprzu cytrynowego. Dusimy ok. 5 minut.
- Piekarnik nagrzewamy do 180 st. wstawiamy salsę i zapiekamy ok. 10 minut.
Po usmażeniu nie zdejmujemy kurczaka z patelni, a zawijamy szczelnie górę patelni folią aluminiową i odstawiamy na 2-3 minuty, aby kurczak "zaparował". To da efekt termosu i mięso będzie bardzo soczyste.