Tłuszcz to wróg czy jednak przyjaciel ?
Są młode dziewczyny, nastolatki, odchudzające się na własną rękę, które same redukują sobie ilość tłuszczu lub praktycznie go eliminują.
Jaki jest efekt ? Zanik miesiączki. To pierwszy widoczny objaw drastycznego ograniczenia ilości tłuszczu.
Jakiś czas temu podjęłam się prowadzenia poza blogiem trzech dziewczyn którym zatrzymał się okres w wyniku nieprawidłowo skomponowanej diety odchudzającej. Po 2-3 miesiącach miesiączka wracała naturalnie.
Co się dzieje jak dziewczyna z zatrzymaną miesiączką trafi do ginekologa ? Bardzo często dzieje się tak, że bez weryfikacji czy może ma problemy z odżywianiem, po wykluczeniu ewentualnej ciąży otrzymuje tabletki na wywołanie miesiączki o czym piszą mi dziewczyny notorycznie.
Osobiście jestem temu przeciwna. Układ hormonalny to zbyt delikatna "materia" oddziałująca na cały organizm. Miesiączka wróci po wzięciu tabletki, ale jak ta tabletka zamiesza w środku ?
Natura sama wypracowała sobie taki stan rzeczy więc po co w nią ingerować.
Tkanka tłuszczowa wytwarza leptynę. Leptyna to hormon, odpowiedzialny za gospodarkę tłuszczową oraz sterujący procesami "reprodukcyjnymi". Więcej tkanki tłuszczowej to więcej leptyny. Mniej tkanki tłuszczowej to mnie leptyny i to oddziałuje na procesy rozrodcze. Dawniej kiedy były okresy głodu czy wojen i ludzkość była niedożywiona kobiety nie miesiączkowały, zatrzymywała im się owulacja.
Natura tak to sobie wymyśliła bo organizm który sam jest niedożywiony nie byłby w stanie "wyżywić" rozwijającego się dziecka. Co tu dużo mówić. Natura sama nam pokazuje drogę a jak coś jest na siłę to zawsze będzie ze szkodą dla organizmu.
Tłuszcze w diecie zdrowego człowieka powinny pokrywać 25-30 % dobowego zapotrzebowania na energię.
Minimalna ilość to 12 % dla kobiet i 7 % dla mężczyzn.
Stosunek tłuszczów ukrytych do widocznych powinien być jak 1:1 co oznacza że połowę powinny stanowić tłuszcze które widzimy czyli np. oliwa a połowę tłuszcze niewidoczne gołym okiem czyli takie które występują np. w awokado czy orzechach.
- kwasów tłuszczowych nasyconych nie powinno być więcej niż 10 %
źródła to: masło, mleko, tłuszcz kokosowy i palmowy, tłuszcz z mięsa, - jednonienasyconych kwasów tłuszczowych nie więcej niż 15 %
źródła: oliwa z oliwek, oleje, orzechy - wielonienasycone kwasy tłuszczowe powinny pokrywać od 6 do 10 % energii
źródła: oleje, orzechy, pestki, tłuste ryby, awokado,
Kluczowe dla naszego zdrowia i sprawnego funkcjonowania organizmu są niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT). Są to kwasy egzogenne czyli takie, które musimy dostarczyć z zewnątrz dla prawidłowej pracy całego organizmu. Organizm nie wytwarza ich sam.
Sam wytworzy kwasy nasycone, jednonienasycone i cholesterol co oznacza że z zewnątrz nie są nam niezbędne. Boczuś więc nie jest nam niezbędny do życia, aczkolwiek u zdrowych osób nie jest zabroniony ;)
NNKT to kwasy tłuszczowe wielonienascycone (linolowy, linolenowy i arachidonowy).
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe to kwasy z rodziny Omega 3 i Omega 6.
Omega 3 występują w oleju rzepakowym, lnianym, arachidowym, siemieniu lnianym, tłustych rybach morskich, awokado, migdałach, skorupiakach, tofu, orzechach włoskich.
Omega 6 głownie w olejach (słonecznikowym, sojowym, kukurydzianym, z pestek winogron, z kiełków pszenicy), nasionach i orzechach.
Po co nam tłuszcz ?
W każdej książce wyczytamy że tłuszcz to zapasowe źródło energii. Ale czy my w obecnych czasach kiedy nie musimy ganiać po lesie za pożywieniem, mamy ogrzewane domy i dostęp do ciepłej odzieży potrzebujemy tego zapasu ? Nie potrzebujemy. Nadmiar tłuszczu nikomu dziś nie jest do niczego potrzebny.
Potrzebujemy go tyle ile trzeba, czyli zdrowe osoby 25-30 %.
A po co ?
- tłuszcz okołonarządowy jest nam niezbędny ponieważ stabilizuje narządy wewnętrzne
- jest nam potrzebny do transportu i wchłaniania witamin rozpuszczalnych w tłuszczach czyli A, D, E, K. Niedobór tłuszczu powoduje powstanie niedoborów witamin rozpuszczalnych w tłuszczach.
Niedobór witaminy A powoduje tzw. kurzą ślepotę i wysychanie rogówki, niedobór witaminy D odwapnienie kości ponieważ bez witaminy D nie przyswoimy wapnia choćbyśmy go zjadali w ogromnych ilościach, niedobór witaminy E powoduje bezpłodność a witaminy K zaburzenia krzepliwości krwi i skłonność do krwawień. - NNKT są jedynym źródłem kwasu linolenowego (wchodzi w skład Omega 3) który odgrywa kluczową rolę w budowie, wzroście i regeneracji skóry i paznokci. To dlatego objawem braku tłuszczu jest suchość i łuszczenie się skóry oraz kruchość paznokci.
Ponadto z kwas linolenowego powstaje kwas arachidonowy (w wątrobie) który wraz z białkiem jest budulcem błon komórkowych. - uczestniczą w transporcie lipidów, w tym cholesterolu.
Nie bójmy się cholesterolu, jest nam potrzebny (nie więcej niż 300 mg). Z cholesterolu organizm syntetyzuje męskie i żeńskie hormony płciowe, witaminę D3, hormony sterydowe kory nadnerczy i kwasy żółciowe niezbędne do trawienia tłuszczy. - NNKT mają kolosalne znaczenia dla układu krążenia obniżając poziom cholesterolu we krwi, zapobiegając nadciśnieniu tętniczemu regulując nadmierną kurczliwości naczyń krwionośnych, oraz zapobiegając tworzeniu się zakrzepów przez hamowanie agregacji płytek krwi.
- sucha łuszcząca się skóra
- wypadanie włosów
- kruchość naczyń krwionośnych
- spadek odporności oraz skłonność do stanów zapalnych skóry
- problemy z krzepliwością krwi objawiające się gorszym gojeniem się ran
W tym konkretnie:
- zmiany skórne,
- zaburzenia w funkcjonowaniu układu nerwowego i hormonalnego
- problemy z płodnością
- problemy z koncentracją i przyswajaniem wiedzy ( kora mózgowa w 40 % składa się z DHA)
- zaburzenia widzenia
- nadmierne pragnienie
- wzrost procesów zapalnych w organizmie
A kiedy zmniejszyć ilość tłuszczu ?
Osoby odchudzające się mogą zmniejszyć ilość tłuszczu do 20 % dobowego zapotrzebowania energetycznego. Nie zapominajmy o węglowodanach.
W środowisku dietetyków mówi się ze tłuszcz pali się w ogniu węglowodanów a to dlatego, że aby mogło dojąć do spalenia tłuszczu, cząsteczki kwasów tłuszczowych muszą się połączyć z cząsteczkami glukozy.
Co się dzieje jak nie dostarczymy węglowodanów ?
Organizm "pozyska" glukozę doprowadzając do rozpadu białek z tkanek i narządów. Tłuszcz spalamy także dzięki mięśniom więc jeśli zaczynają się "rozpadać" to trochę nam nie po drodze.
Brak węglowodanów prowadzi do niepełnego spalenia tłuszczów w wyniku którego powstają ketony co wprowadza organizm w stan ketozy.Spadek masy ciała w wyniku diety ubogiej w węglowodany jest spowodowany utratą wody przez nerki które pozbywają się nadmiaru ketonów co oczywiście bardzo je obciąża.
- przewlekłym i ostrym zapaleniu wątroby,
- w okresach zaostrzenia wrzodziejącego zapalenia jelita grubego,
- przewlekłym zapaleniu pęcherza żółciowego i dróg żółciowych,
- kamicy żółciowej pęcherzykowej i przewodowej,
- ostrym i przewlekłym zapaleniu trzustki,
UWAGA ! Wszystkie diety w powyższych schorzeniach będzie można u mnie zamówić od listopada.