Dieta przyspieszająca metabolizm wg Haylie Pomroy – recenzja książki
Moja przygoda ze zdrowym odżywianiem zaczęła się jakieś 3 lata temu. To wtedy pewnego pięknego dnia, doszłam do przerażającego mnie wtedy wniosku, że utyłam do rozmiaru 42 w zasadzie nie wiadomo kiedy i jeśli czegoś nie zmienię to będzie tylko gorzej.
A zawsze byłam szczupła. I jako dziecko, i jako nastolatka i jako młoda dziewczyna. Do czasu urodzenia dzieci, kiedy to fizjologia zadziałała na moją niekorzyść.
O ile "w młodości" wiele grzechów uchodziło mi płazem, tak po dwóch ciążach już nie było tak różowo. Źle się czułam we własnym ciele i wiedziałam, że muszę to zmienić.
Ja człowiek pragmatyczny, z wykształceniem z finansów, z piątką z matmy na maturze, twardo stąpam po ziemi i myślę bardzo logicznie. Nie dla mnie diety i jedzenie przez miesiąc czy dwa jakichś tam produktów w dziwnych konfiguracjach, bo ja wiem, że to się kiedyś skończy. I co dalej ? Co wtedy ?
Co ja zrobię z tymi kilogramami które mi spadną ? Jak ja będę jadła dalej ?
Stąd właśnie bierze się tak powszechny efekt jojo. Schudnąć to nie sztuka, ale utrzymać efekty to dla wielu wyzwanie i niedościgniony cel, bo diety nie uczą jak jeść. Dlatego żadna dieta w moim przypadku nie wchodziła w grę.
Mój plan odchudzania oparłam na wiedzy teoretycznej. Chciałam poznać jak funkcjonuje mój organizm. Zaczęłam czytać książki, publikacje, wywiady etc. W zasadzie wszystko co wpadło mi w ręce.
Wciągnęłam się na maxa i zaczęło mnie to pasjonować. Chciałam wiedzieć więcej i więcej. Czytałam nawet podręczniki akademickie i książki wydawnictw lekarskich.
Zdobyta wiedza pozwoliła mi na opracowanie mojego nowego sposobu odżywiania. Modelu, który będzie na stałe. Mojego nowego stylu życia.Wciągnęło mnie bez reszty i stało się moją pasją.
Obecnie robię kurs doradcy żywieniowego mający na celu podsumować i poszerzyć moją dotychczasową wiedzę i umożliwić mi profesjonalne robienie tego co robię do tej pory.
Wielokrotnie pod różnymi postami padały pytania o polecenie książek o zdrowym odżywianiu. Pisałam jakie, ale pytania pojawiały się pod kolejnymi postami.
Postanowiłam więc co jakiś czas (tak abyście nadążyli czytać) podrzucać Wam coś ciekawego.
Na pierwszy ogień książka od której moim zdaniem każdy laik zacząć powinien.
Dieta przyspieszająca metabolizm - Haylie Pomroy.
Haylie Pomroy to specjalistka ds. żywienia, właścicielka kilku klinik w USA, ciesząca się wielkim szacunkiem w środowisku medycznym, i wśród gwiazd Hollywood. Jest wiceprezesem ds. badań klinicznych i rozwoju w East West Essentials, doradcą ds. żywienia , zarejestrowaną konsultantką zdrowego życia i doradcą z zakresu medycyny holistycznej.
Dieta którą proponuje Haylie opiera się na 3 fazach. Pierwsza faza trwa 2 dni i opiera się na żywności wysokoglikemicznej, niskotłuszczowej i umiarkowanie proteinowej.
Druga faza trwa również 2 dni i opiera się na produktach wysokobiałkowych i warzywach. To faza niskowęglowodanowa i niskotłuszczowa. Trzecia faza trwająca trzy dni to pokarmy bogate w zdrowe tłuszcze i niskoglikemiczne owoce. To faza umiarakowanie węglowodanowa i umiarkowanie białkowa.
Dieta Haylie ma za zadanie rozpalić metaboliczny piec poprzez namieszanie :) Tak namieszać, aby stracić. Autorka twierdzi, że organizm ludzki pozostaje w stanie spoczynku dopóki coś nie zmusi go do działania. Stąd 3 fazy, i w każdej jemy co innego.
Czy to działa ?
Nie sprawdzałam i nie ze względu na proponowaną przez Haylie dietę chcę Wam zaproponować tę książkę jako startową.
Osobiście nie popieram tego typu programów dietetycznych. Nie da się jeść z kartką na zasadzie "dziś nie zjem chleba, ale za 4 dni już tak". Tak się nie da żyć na dłuższą metę. Dla mnie byłoby to męczące bo ja za te 4 dni już na ten chleb mogę nie mieć ochoty. Mam dziś ;)
Zdrowa dieta rozumiana jako sposób odżywiania to różnorodność. Wyjątkiem są oczywiście nietolerancje pokarmowe.
Książkę Haylie polecam jako startową ponieważ w bardzo prosty i przystępny sposób wyjaśnia jak działa ludzki organizm jako całość, jako maszyna. Haylie porusza też wiele ciekawych kwestii żywieniowych.
- jak żywność przetworzona, fast food i śmieciowe jedzenie działają na organizm
- co jest jedzeniem a co zdecydowanie nim nie jest
- jakie znaczenie w odchudzaniu ma mózg
- co to jest wewnętrzny współczynnik spalania i jaki ma związek z tym co jemy
- co spowalnia przemianę materii, a co ją podkręca
- jaki związek z przemianą materii ma stres
- co się dzieje jak się głodzicie i jecie nieregularnie
- co się dzieje jak ćwiczycie na pusty żołądek
- co to jest leptyna i jaki ma związek z gromadzeniem się białego tłuszczu
- jak działa tarczyca, wątroba, nadnercza, przysadka mózgowa i jaki mają wpływ na szybkość przemian metabolicznych
- jakie hormony odpowiadają za spalanie, a jakie za magazynowanie tłuszczu (ważne dla osób z chorą tarczycą)
- estrogeny, czyli żywność z hormonami
Moim zdaniem, każdy kogo interesuje zdrowe odżywianie powinien zacząć właśnie do tej książki.
Polecam ;)