Tiramisu z malinami w wersji dla dzieci i dla dorosłych !
Tak jak obiecałam, mam dziś dla Was tiramisu. Jutro niedziela, i osoby, które są ze mną od dawna wiedzą, że niedziela jest dniem w którym pozwalamy sobie na słodkie co nieco ;)
Będę powtarzać jak mantrę, że jeśli na co dzień nasza dieta (rozumiana jako sposób odżywiania) opiera się na zasadach zdrowego odżywiania, nie jemy fast foodów, produktów rafinowanych, sztucznie słodzonych i przetworzonych, to raz w tygodniu możemy sobie zrobić, jak ja to nazywam "słodką niedzielę".
To jest te moment w którym bez wyrzutów sumienia możemy sięgnąć po coś słodkiego. Namawiam jednak do tego, żeby albo była to słodycz przygotowana w domu, albo z dobrej cukierni.
Unikajmy gotowych, paczkowanych słodyczy z zawartością tłuszczy o strukturze trans (jeśli na opakowaniu jest napisane "tłuszcz utwardzony" to jest to tłuszcz o strukturze trans).
Aby każdy był zadowolony przygotowałam tiramisu w dwóch wersjach - dla dzieci i dla dorosłych.
Mi smakują obydwie wersje i ciężko byłoby mi wskazać tę lepszą.
Zachęcam do wypróbowania obydwu ;)
Przepis jest na jajkach w kąpieli wodnej. Nie jadam surowych, nie podałabym surowych jajek dzieciom, stąd ubijanie żółtek na parze, tak jak w przypadku kremu zabaglione.
Kaloryczność:
Jeden deser ma ok. 350 kcal
- 150 ml mocnego espresso
- 50 ml likieru amaretto (nie jest to konieczne)
- 8 okrągłych biszkoptów
- 250 gramów serka mascarpone
- łyżka cukru trzcinowego
- 4 żółtka
- maliny
- gorzkie kakao do posypania
- Zaparzamy mocne espresso. Po wystudzeniu mieszamy z likierem amaretto.
- W metalowej misce miksujemy żółtka z cukrem ok. 1-2 minut. W tym czasie zagotowujemy w garnku 2 szklanki wody.
- Na garnku z gotującą się wodą kładziemy miskę z żółtkami i miksujemy mikserem, lub trzepaczką
ok. 2-3 minut (ja miksuję mikserem). - Po zdjęciu miski z garnka z gorącą wodą, nadal miksujemy masę, aż brzegi i spód miski całkiem nie wystygną.
- Wystudzoną masę jajeczną łączymy z serkiem mascarpone.
- Szykujemy 4 szklanki lub pucharki. Jeden biszkopt maczamy w kawie z likierem i układamy na dnie szklanki. Kolejna warstwa to krem w który wtapiamy kilka malin i znów biszkopt umoczony w kawie. I powtarzamy system układania warstw. Ostatnią warstwę posypujemy gorzkim kakao.
- 150 ml gorzkiego kakao (na 150 ml wody łyżka kakao)
- 8 okrągłych biszkoptów
- 250 gramów serka mascarpone
- łyżka cukru trzcinowego
- 4 żółtka
- maliny i borówki amerykańskie
W przypadku tiramisu dziecięcego ostatniej warstwy nie posypujemy kakao, a dekorujemy owocami.