Img

Akcja Regeneracja – punkt II – kuracja siemieniem lnianym

Picie koktajlu z pietruszki (klik) idzie mi bardzo dobrze. Jest tak smaczny, że mogłabym go pić nawet trzy razy dziennie.
Od 4 dni piję także inny koktajl. Mniej smaczny i mniej ładny ;) Koktajl z siemienia lnianego.

Akcja Regeneracja odsłona druga
 
 Co leczę ? Przeczytaj TU (klik)

O zaletach siemienia lnianego wiem od dawna. Temat zarówno samych ziarenek, jak i tłoczonego z nich na zimno oleju lnianego, przewijał się w wielu książkach, które miałam przyjemność czytać.
Dotychczas mielone ziarenka dodawałam do jogurtu, sera wiejskiego, czy koktajli mleczno - owocowych, całe ziarenka do chleba, a olejem lnianym skrapiałam sałatki, lub dodawałam do dressingów. Rzeczywiście od ponad 2 lat nie miałam problemów z włosami. Były mocne i lśniące. Co 2 miesiące zmniejszałam ilość lnu w mojej diecie (powinno się robić przerwy) na rzecz przeróżnych pestek, dyni, słonecznika, czy płatków migdałowych. Siemię lniane w ziarenkach okrągły rok dodaję jedynie do chleba.
Obecnie przyszła pora na powrót do lnu, ale nie ze względu na to, że skończyła się "lniana" przerwa, ale ze względu na fakt, że moje włosy mocno ucierpiały w wyniku zatrucia, które przeszłam. Cały czas się zastanawiam co było w tym ogórku, że mój organizm zareagował tak gwałtownie. W zasadzie od ponad 2 lat, nie wiedziałam co to wypadające włosy, a teraz na grzebieniu widzę ich całą masę. Aż płakać się chce.
Siemię to mój jedyny ratunek i z uwagi na fakt, że zależy mi na czasie, stawiam na siemię w wersji najbardziej skutecznej, czyli na koktajl z gotowanych ziarenek. Taki koktajl w niczym nie przypomina tego pietruszkowego. Odstrasza konsystencją i wyglądem, ale jest skuteczny, więc zamykam oczy i piję ;). Maluteńkie lniane ziarenka, mają wielką moc. 

Siemię lniane obfituje w:
* lignany (I TO JEST HIT !!! ) - nasiona lnu mają najwięcej lignanów ze wszystkich znanych roślin, występujących na naszej planecie. Lignany regulują poziom estrogenów. Osoby z przewagą lub niedoborem żeńskich hormonów muszą koniecznie włączyć do diety nasiona lnu !!! Lignany zmniejszają ryzyko zachorowania na nowotwory hormonozależne, czyli piersi i  jajników. Dziewczyny, dla nas to jest wiadomość najważniejsza !!
* kwasy Omega 3 i Omega 6 (nasiona lnu w ok. 40 % składają się z tłuszczu roślinnego) - nasiona lnu mają 6 razy więcej wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (WNKT) niż ryby np. tak zachwalany ze względu na wysoką ilość WNKT tuńczyk. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe  w naszym organizmie pełnią rolę wzmacniającą, odżywczą, regenerującą  i przeciwzapalną. Przyczyniają się do prawidłowego funkcjonowania układu hormonalnego. Nasze babcie i prababcie problemy hormonalne leczyły właśnie siemieniem lnianym. Dodatkowo WNKT w diecie obniżają poziom złego cholesterolu i przyczyniają się do prawidłowej pracy serca.
* witaminę B1 i B6 , które oprócz tego, że są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania obwodowego układu nerwowego, regulują spalanie tłuszczów, białek i węglowodanów.
* żelazo i kwas foliowy, uczestniczące  w tworzeniu czerwonych krwinek. Niezbędne szczególnie kobietom w ciąży i po porodzie.
* witaminę E, jedną z najsilniejszych antyoksydantów, zwaną witaminą młodości (odżywia skórę, włosy, paznokcie).
* cynk , działający regenerująco na skórę, leczący stany zapalne i problemy z cerą.
* magnez, pozytywnie działający na układ nerwowy.  Magnez uspokaja, koi nerwy, wspomaga koncentrację.
* lecytynę, wspomagającą koncentrację i pamięć. Dodatkowo normalizującą poziom cholesterolu we krwi i zapobiegającą osadzaniu się płytek cholesterolowych na ściankach naczyń.
* błonnik zarówno rozpuszczalny jaki i nierozpuszczalny w wodzie (ciężko znaleźć produkt mający obie frakcje błonnika). Błonnik reguluję przemianę materii, pomaga w stabilizacji poziomu cukru we krwi, zapewnia prawidłową pracę jelit i żołądka, usuwa z organizmu toksyny.
* śluzy kojące i leczące problemy układu pokarmowego takie jak, biegunki, zaparcia, wrzody, czy nadkwasotę, ze względu na włókna które powlekając ściany przewodu pokarmowego, żołądka, czy dwunastnicy chronią je przed działaniem kwasu solnego. Siemię lniane przywraca prawidłową pracę jelit i nawilża śluzówkę przez co polecane jest osobom  pracującym głosem, lub jako lek na suchy kaszel.

Znajoma kosmetyczna poleciła mi koktajl z gotowanych ziarenek siemienia lnianego także jako maseczkę na włosy, jednak nie mam do tego przekonania, oraz jako miksturę do maczania paznokci, lub maseczkę na dłonie (trzeba nasmarować ciepłym kisielem dłonie, zawinąć w folię spożywczą i ręcznik i trzymać pół godziny). Jako maseczkę na dłonie z pewnością wypróbuję, jako maseczkę na włosy niekoniecznie, już wolę te glutki wypić.

Ja będę piła swój koktajl przez miesiąc. O efektach napiszę. W czasie kuracji nie będę stosowała siemienia dodatkowo do potraw.
Najlepiej wypić jak jest jeszcze ciepły ;) Zimny ciężko przechodzi przez gardło ;)

Jak przygotować koktajl ?

Należy zagotować szklankę wody i na gotującą się wodę wsypać łyżkę ziarenek. Gotujemy ok. 5 minut, aż ziarenka się rozkleją.
Ziarenka można odsączyć, lub wypić razem z nimi. Ja je blenduję.
Wiem, nie wygląda to dobrze, ale działa. Czego się nie robi dla urody ;)

Parę cennych informacji na temat samego siemienia:

  1. Siemię przechowujemy w pojemniku w temperaturze pokojowej. Nie wymaga chłodzenia.
  2. Nie kupuj siemienia lnianego mielonego. Tłuszcze w nim zawarte szybo jełczeją, a związki łatwo się utleniają. Skorupka ziarenka jest swego rodzaju pancerzem ochronnym. Siemię mielimy bezpośrednio przez spożyciem w zwykłym młynku do kawy.
  3. Jeśli chcesz dodawać siemię do potraw, optymalna dzienna ilość do 2-3 łyżki zmielonych ziarenek. Pamiętaj aby po 2 miesiącach zrobić sobie 1-2 miesiące przerwy.
  4. Nie jedz ziarenek na sucho bo zatkasz przewód pokarmowy !!! Słyszałam o osobach, które łyżkę siemienia sypią do ust i popijają wodą. Nie róbcie tak !

Pisząc ten artykuł, wiedzę czerpałam z następujących publikacji:
* Siegfried Gurshe. Naturalna Ochrona przeciw chorobom cywilizacyjnym - Stosujemy siemię lniane 
* Ewa Dąbrowska. Ciało i ducha ratować żywieniem 
* Jadwiga Kempisty, Urszula Chorzępa. Leczenie żywieniem 




Copyright 2024 Qchenne-inspiracje.pl

All rights Reserved