Img

Lody “na diecie” ? !

Lodowy sezon rozpoczęty. Cukiernie i budki z lodami oferują lody gałkowe, włoskie, amerykańskie i sorbety. Sklepy spożywcze całą gamę lodów paczkowanych, w rożku, wafelku, na patyku, w przeróżnych polewach, i z kolorowymi posypkami.
Co wybrać ? Na co zwracać uwagę ? I w końcu, jak często możemy się na nie skusić ?
Tytuł tego posta "lody na diecie" to tytuł przewrotny, bo lody jeść można zawsze, a zasady jakimi należy się kierować, są zawsze takie same.

Ostatnio słyszałam, że lody pomagają w odchudzaniu bo organizm, aby je strawić, musi je najpierw ogrzać do temperatury ciała, a do tego zużywa energię z zapasów tłuszczu.
Takie teorie rozpowszechniają, albo producenci lodów, albo ludzie będący na ciągłej diecie, i zdesperowani ograniczeniami jakimi zostali obarczeni przez dietetyków, wymyślają usprawiedliwienia.
Wydatek energetyczny na ogrzanie lodów, nigdy nie będzie większy, niż ilość dostarczonych wraz z lodami kalorii. Nie miejmy złudzeń.

Co to są lody?
Lody to zamrożona mieszanka mleka, lub śmietanki, jajek (często z proszku), cukru, soków owocowych, lub owocowych przecierów, tłuszczu, dodatków w postaci emulgatorów, stabilizatorów, barwników, sztucznych aromatów, czy polepszaczy smaku. Do tego przeróżne polewy, kolorowe posypki i inne smakowe dodatki. W różnych konfiguracjach (nie wszystkie składniki występują łącznie).
Aby lody były miękkie i puszyste, potrzebne jest powietrze, i dla nas jest to dobra informacja.
Im delikatniejszy jest lód, tym jest bardziej napowietrzony. Im bardziej napowietrzony, tym mniej kaloryczny.

Lody to deser i tak należy je traktować. Nie mogą zastąpić posiłku i nie można ich jeść bezkarnie, kilka razy w ciągu dnia.
W sezonie można sobie pozwolić na lody 1-3 razy w tygodniu.

Wybierając lody:



Copyright 2024 Qchenne-inspiracje.pl

All rights Reserved