
Orkiszowe babeczki z gorzką czekoladą
Orkiszowe babeczki, lub jak kto woli muffinki robione w w ten sposób, to moje najnowsze odkrycie. Zainspirowałam się trochę biszkoptem i z żółtek zrobiłam kogel mogel, a białka ubiłam na sztywną pianę.
W efekcie babeczki wyszły bardzo delikatne i bardzo puszyste. Coś mi się zdaje, że tym sposobem, będę już robiła babeczki z jakimikolwiek dodatkami.
Możecie je zrobić także w wersji bez czekolady (trzeba wtedy zwiększyć ilość mąki o 50 gramów), i włożyć do wielkanocnego koszyczka.
W efekcie babeczki wyszły bardzo delikatne i bardzo puszyste. Coś mi się zdaje, że tym sposobem, będę już robiła babeczki z jakimikolwiek dodatkami.
Możecie je zrobić także w wersji bez czekolady (trzeba wtedy zwiększyć ilość mąki o 50 gramów), i włożyć do wielkanocnego koszyczka.
Kaloryczość:
Jedna babeczka ma ok. 123 kcal
Jedna babeczka ma ok. 123 kcal
Składniki (wychodzi 17 sztuk) :

- 200 gramów mąki orkiszowej (jeśli chcecie zrobić bez czekolady to 250g)
- 80 ml oleju rzepakowego
- 50 gramów gorzkiej czekolady
- 2 jajka
- 50 gramów brązowego cukru
- 250 ml maślanki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta sody
Przygotowanie:
- Żółtka miksujemy z cukrem na kogel mogel, dodajemy maślankę, miksujemy. Mąkę mieszamy z sodą i proszkiem do pieczenia. Czekoladę kruszymy na kawałki. Białka ubijamy na sztywną pianę.
- Masę jajeczną miksujemy z mąką, olejem i pokruszoną na kawałki czekoladą na gładką masę. Dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszamy łyżką.
- Foremki do babeczek wypełniamy do wysokości 3/4.
- Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. przez ok. 20 minut.