Dziś mam dla Was propozycję pełnowartościowego lunchu ,w sam raz do zapakowania w lunchbox i zabrania do pracy, lub na uczelnię. Wersja na zimno, bo o takie prosicie najczęściej.
Przygotowanie zajmie Wam nie więcej niż 10 minut.
Lunch składa się z kanapki z chleba żytniego z chudą szynką drobiową i papryką. Obydwie kromki chleba posmarowałam naturalnym serkiem twarożkowym Almette  .
Do tego mix sałat z pomidorem, oliwkami, sosem winegret i prażonym ziarnami słonecznika.

Kanapka to źródło węglowodanów złożonych, niezbędnych, aby nasz umysł funkcjonował prawidłowo, białka, błonnika i witaminy C z papryki.
W trakcie pracy nad sylwetką, w trakcie odchudzania, nie rezygnujcie z węglowodanów. 
Sałatka jest świetna zawsze ! Oliwa z oliwek będąca bazą sosu winegret to bogactwo kwasów Omega 3, a pestki słonecznika to błonnik oraz witamina E.
Kogoś nie przekonałam ? 

• 2 kromki chleba żytniego - 54 gramy - ok. 115 kcal
• łyżka serka naturalnego Almette - ok. 47 kcal
• 2 plasterki polędwicy z indyka - 15 gramów - ok.  14 kcal
• papryka - 30 gramów - ok. 8 kcal

• dwie garście mixu sałat (gotowego) - ok.10 kcal
• 1 pomidor - ok. 26 kcal
• 6 oliwek - ok. 24 kcal
• łyżka sosu winegret - ok. 50 kcal (przepis na sos TU)
• łyżka prażonych ziaren słonecznika (prażymy delikatnie na suchej patelni) - 10 gramów - ok. 55 kcal