Dom od rana skąpany w słońcu, błękit nieba nastraja optymistycznie, promienie słońca rozświetlają świąteczne dekoracje, a zapach pieczonego ciasta unosi się w powietrzu ....... Czuję wiosnę !!! Staram się nie podchodzić do okna i nie patrzeć na zewnętrzny termometr, aby nie psuć sobie nastroju. Delektuję się poranną kawą i świeżo dziś upieczoną tartą z owocami ... :)

Przepis na kruche ciasto
Składniki: * 30 dag mąki * pół szklanki cukru pudru * kostka masła * 3 żółtka * garść otrębów Pozostałe składniki: * 2 budynie śmietankowe lub waniliowe * 600 ml mleka * owoce : jabłka, gruszki, śliwki
Sposób przygotowania: 1. Przesianą mąkę ucieramy z masłem. Dodajemy cukier i żółtka. Miksujemy mikserem. Dlaczego nie zagniatam ciasta ręką? Kruche ciasto, aby było naprawdę kruche i delikatne musi mieć jak najmniejszy kontakt z ciepłem. Stąd mikser. 2. Z ciasta ma się zrobić pyłek. Do małej miseczki odkładamy trochę niezagniecionego jeszcze ciasta i mieszamy z otrębami . "Pyłkiem" będziemy posypywać górę tarty. Resztę ciasta zagniatamy. Formujemy kulkę i wkładamy na godzinę do lodówki. 3. Ciasto rozwałkowujemy  na grubość 0,5 cm i wykładamy na wyłożoną papierem formę do tarty. 4. Jabłka, gruszki i śliwki kroimy na cienkie 0,5 cm plasterki i układamy na cieście. 5. Budyń robimy według przepisu podanego na opakowaniu, ale zamiast 500 ml mleka na jeden budyń  (tyle jest w standardzie) dodajemy 300 ml. W naszym przypadku na 2 budynie dajemy 600 ml mleka. 6. Gorący budyń wykładamy "punktowo" na owoce i całość przykrywamy kruszonką. 7. Górę tarty przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni bez termoobiegu (grzanie góra-dół). Tartę z "przykryciem" pieczemy 30 minut. Zdejmujemy "przykrycie", zmieniamy ustawienie piecyka na grzanie tylko od góry i pieczemy jeszcze ok.15 minut, aby góra tarty była rumiana. Kaloryczność: Kawałek tarty ma ok. 280 kcal