Chleb pszenno – żytni na zakwasie. Podstawa żywienia dlatego zacznę właśnie od niego.
Spożycie pieczywa w Polsce drastycznie spada - ocenia Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych. Według organizacji statystyczny Polak w 2011 roku zjadł ok. 54 kg pieczywa - to o 4 proc. mniej niż w 2010 r. i aż o 43 kg mniej niż 20 lat temu.
Hm.... lubicie sklepowe pieczywo ? Smakuje Wam ? Macie jakieś swoje ulubione, do którego smaku wracacie, czy kupujecie co się nawinie, bo z czymś trzeba zrobić kanapkę do pracy?
Pamiętacie zapach chleba z dzieciństwa, takiego z piekarni, cieplutkiego, z chrupiącą skórką ?
Dlatego swój pierwszy kulinarny post postanowiłam zacząć właśnie od chleba, który jest .... myślę, filarem każdej kuchni,bo przecież od niego się wszystko zaczęło....
Po moim domu zapach pieczonego na zakwasie chleba roznosi się w każdą sobotę od 1,5 roku. Pierwszy zakwas dostałam od mojej szefowej i odkąd pierwszy raz upiekłam w domu chleb wszyscy się w nim zakochaliśmy i ten stan trwa do dziś. "Sklepowego" pieczywa w zasadzie nie kupuję.
Do upieczenia chleba potrzebne będą: * zakwas |
|
Zakwas Po przepis na zakwas krok po kroku zapraszam tutaj. |
|
Ziarna wsypujemy do wysokiej miski | |
Dodajemy 4 szklanki wody, sól,miód i zakwas. Całość dokładnie mieszamy łyżką | |
Dodajemy mąki i bardzo dokładnie mieszamy łyżką | |
Z gotowej masy chlebowej odkładamy do słoika 4 łyżki, przykrywany folią do żywności i wstawiamy do lodówki na 6-7 dni (to jest zakwas na następny chleb). Resztę masy przekładamy do wysmarowanych masłem foremek "keksówek" i odstawiamy na 9 godzin w ciepłe miejsce. | |
9 godzin w spokoju, ciepełku i bez przeciągów Po tym czasie pieczemy 50-60 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu chleb należy od razu wyjąć z foremek aby odparowała wilgoć |
|