Rollsy, które dziś Wam prezentuję były moim sobotnim obiadem na uczelni.
Robiłam je w piątek wieczorem. Dwa pokrojone spakowałam w sobotę do boxa i w drogę  ;)
Resztę mąż i dzieci z ochotą zjedli na kolację.
Jak pokazałam je w sobotę na instastory, w ciągu 15 minut otrzymałam 65 wiadomości z pytaniem co to jest i kiedy wrzucę przepis ;) Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż filmik nagrałam o 6:50 ;)
Nie lubicie spać długo w soboty co ? ;)

Zielone wegetariańskie rollsy idealne do zabrania do pracy, na uczelnię, lub na wyjazd nie były jedynymi które robiłam w piątek. Te drugie, z mięskiem, są u nas hitem imprezowym, ale bez obaw, też je Wam pokażę. 
Tymczasem zachęcam do wypróbowania tych dzisiejszych i życzę smacznego ;)

Składniki na 4 zielone naleśniki z patelni o średnicy 28 cm:

• 2 jajka
• pół szklanki mąki orkiszowej typ 650 lub 700 (ok.120 g)
• pół szklanki mleka
• sól
• pół łyżeczki oleju do ciasta + odrobina na posmarowanie patelni do usmażenia pierwszego naleśnika
• 10 listków szpinaku

Sposób przygotowania naleśników:

1. Mleko blendujemy ze szpinakiem na jednolitą masę. Miksujemy z jajkami i solą. Dodajemy mąkę. Miksujemy. Następnie dodajemy olej i ponownie miksujemy.
2. Patelnię przed usmażeniem pierwszego naleśnika delikatnie smakujemy olejem. Przy kolejnych już tego nie robimy. Smażymy na suchej patelni.  

Składniki na pastę jajeczną na 4 naleśniki:

• 3 jajka
• łyżka musztardy francuskiej
• łyżka jogurtu greckiego
• sól, pieprz,
• liście świeżego szpinaku
• łyżka szczypiorku

Sposób przygotowania:

Jajka wkładamy do garnka z zimną wodą. Gotujemy 6 minut od zagotowania wody. Wystudzone drobno siekamy lub miksujemy w malakserze. Dodajemy sól, pieprz, szczypiorek, musztardę i jogurt. Mieszamy.

Pozostałe składniki na 4 naleśniki:

• 4 liście sałaty
• 8 suszonych pomidorów

Sposób przygotowania rollsów:

Naleśnika smarujemy pastą jajeczną. Na połowie układamy liścia sałaty bez twardych części. Na granicy pasty jajecznej i sałaty układamy pokrojone drobno suszone pomidory. Zawijamy naleśnika. Wstawiamy do lodówki na minimum 30 minut. Po tym czasie można go pokroić na mniejsze kawałki.