Po ostatniej serii przepisów wegetariańskich, przyszła pora na coś dla lubiących dania mięsne. 
Moja propozycja to wołowina w sosie pieczarkowym.
Krucha, delikatna, aromatyczna, w sam raz na niedzielny lub uroczysty, świąteczny obiad.

Są osoby które boją się przygotowywać wołowinę w obawie że wyjdzie twarda. Kluczem jest dobrej jakości mięso, oraz solenie jak będzie już miękkie.
Posolona wcześniej wołowina będzie się gotowała wieki. 

Polecam ;)

Składniki:

• kilogram wołowiny (polecam ligawę)
• średnia cebula
• 2 ząbki czosnku
• średnia pietruszka
• 500 gramów pieczarek
• woda
• sól,
• płaska łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu,
• łyżeczka słodkiej papryki,
• pół łyżeczki kuminu,
• łyżeczka majeranku,
• 4 łyżki musztardy,
• mąka orkiszowa do oprószenia mięsa
• 2 łyżki klarowanego masła do obsmażenia mięsa,
• łyżeczka klarowanego masła do pieczarek
• łyżka śmietany 12% tłuszczu
• koperek

Sposób przygotowania:

1. Mięso kroimy w centymetrowe paski.
2. W miseczce mieszamy pieprz, słodką paprykę, kumin i majeranek. Nacieramy plastry mięsa.
3. Musztardę ucieramy z rozgniecionym czosnkiem. Nacieramy mięso.  Odstawiamy na noc do lodówki. 
4. Zamarynowane plastry mięsa obtaczamy w mące. Obsmażamy z obydwu stron na maśle. Przekładamy do garnka.
5. Na pozostałej ilości masła przesmażamy pokrojoną w kosteczkę cebulę, pietruszkę i połowę pieczarek. Dodajemy do mięsa, zalewamy wodą do zakrycia. Gotujemy na małym ogniu (w przypadku indukcji na 4-5) przez 2 godziny. Miękkie mięso w garnku solimy. Gotujemy jeszcze 15 minut.
6. Miękkie mięso wyjmujemy z wywaru. Wywar z warzywami blendujemy na gładką masę.
7. Pozostałe pieczarki kroimy w półtalarki. Przesmażamy na łyżeczce klarowanego masła aż stracą praktycznie całą objętość. Wkładamy do sosu. Mieszamy. Śmietanę hartujemy 2 łyżkami sosu. Wlewamy do sosu. Mieszamy. Wkładamy mięso.
8. Posypujemy  świeżym koperkiem.