Img

Dieta bezglutenowa w Hashimoto w świetle aktualnej wiedzy

Zapalenie tarczycy typu Hashimoto, zapalenie tarczycy limfocytarne, przewlekłe zapalenie tarczycy, wole limfoidalne, autoimmunizacyjne zapalenie tarczycy -  to nazwy określające tę samą chorobę będącą jedną z najczęściej występujących patologii tarczycy (dotyczy około 1–6% populacji) i stanowiącą jedną trzecią wszystkich diagnozowanych chorób autoimmunologicznych. 

Istotą choroby Hashimoto jest wadliwa praca układu immunologicznego w efekcie czego dochodzi do ataku na własne tkanki. W przypadku Hashimoto atak skierowany jest przeciwko antygenom komórek tarczycy co może prowadzić do niszczenia/zwłóknienia tarczycy. Główną rolę odgrywają tu cytotoksyczne limfocyty T odpowiedzialne za niszczenie komórek pęcherzykowych tarczycy.

Na rozwój choroby Hashimoto ma wpływ wiele czynników. Od tych mających największy wpływ czyli genetycznych, po środowiskowe i osobnicze które najczęściej są aktywatorem choroby (tak było u mnie) co może potwierdzać znaczący wzrost zachorowań na tę chorobę w drugiej połowie XX wieku (industrializacja, tryb pracy, stres, spędzanie całych dni w zamkniętych pomieszczeniach).

Czynniki genetyczne odpowiedzialne są za około 80% podatności na tę chorobę. Do czynników środowiskowych możemy zaliczyć zanieczyszczenie środowiska, czy ekspozycję na ksenobiotyki, ale ogromne znaczenie w aktywacji choroby Hashimoto u osób predysponowanych genetycznie mają czynniki osobnicze na które my sami mamy największy wpływ.
Najistotniejsze z nich to:

Czynnikiem który aktywował chorobę Hashimoto w moim przypadku był z całą pewnością stres (to był czas kiedy broniłam pracę dyplomową plus sesja egzaminacyjna bez redukcji ilości pacjentów w tym okresie) i przepracowanie co też potwierdziła moja lekarz endokrynolog.
O chorobie dowiedziałam się w maju podczas rutynowych badań. Od lat mam niedoczynność tarczycy wynikającą z małej objętości gruczołu, jestem wyrównana hormonalnie, bardzo dbam o dietę, suplementację, regularną aktywność fizyczną i ostatnie czego mi było trzeba to choroby która będzie atakowała i „zjadała” i tak moją już mikro tarczycę.
Końcem września, po wizycie, ku uciesze mojej i mojej Pani endokrynolog mogłam zakomunikować Wam (zrobiłam to na Instagramie pokazując wyniki badań i linkując do profilu mojej Pani doktor) że po 4 miesiącach pracy udało mi się wejść w remisję. Nie było łatwo. Musiałam o 40% zmniejszyć ilość obowiązków (a niestety jestem pracoholikiem), postawić jasne granice (efektem tego jest nowy regulamin, jasno określający zasady współpracy i kontaktu ze mną ponieważ nikt nie może być dostępny 24 godziny na dobę w każdej sprawie), mocno postawić na odpoczynek, medytacje, spacery, wyciszenie. Zredukować ekspozycję na elektronikę wieczorem. Co tu dużo mówić ……. wywrócić życie do góry nogami. Będę szczera, łatwo nie było, ale warto było zawalczyć, także dlatego, że jedna choroba autoimmunologiczna zwiększa ryzyko kolejnej. Jestem w remisji i chcę, aby ten stan trwał jak najdłużej.

Dieta bezglutenowa w Hashimoto

Wokół postępowania żywieniowego w chorobie Hashimoto urosło wiele mitów. Jednym z nich jest absolutna konieczność wyeliminowania z diety glutenu. Można o tym przeczytać na wielu stronach i forach internetowych, można też uzyskać takie zalecenie od lekarza.
Ileż to ja cięgów zbierałam za każdym razem kiedy ośmieliłam się powiedzieć, że w chorobie Hashimoto nie trzeba odstawiać glutenu jeśli nie ma się celiakii. Ileż to razy zostałam skrytykowana na jakimś forum, że się nie znam.
Tymczasem na dzień dzisiejszy brak jest dowodów naukowych na to, że eliminacja glutenu u pacjentów z Hashimoto bez współistniejącej celiakii wpływa na przebieg choroby.   

Częstość występowania celiakii u pacjentów z chorobą hashimoto wynosi 0 – 9,1 %.

Co wiemy na dzień dzisiejszy:

Celiakia

Celiakia (inaczej nazywana chorobą trzewną lub enteropatią z nadwrażliwości na gluten) to schorzenie związane z nietolerancją frakcji białek spichrzeniowych zwanych glutenem w skład których wchodzą białka zawarte w ziarnach pszenicy (gliadyna), jęczmienia (hordeina), żyta (sekalina), oraz owsa (awenina). Warto zaznaczyć że awenina z owsa nie zawsze wywołuje reakcje zapalne charakterystyczne dla glutenu i może być spożywana przez niektóre osoby z nietolerancją glutenu.

Celiakia dotyczy około 1 % populacji.

Najczęściej ujawnia się w dzieciństwie, choć może dać o sobie znać w życiu dorosłym nie dając wcześniej żadnych objawów. Aktywuje się pod wpływem silnego bodźca np. stresu, ciąży, zawału i charakteryzuje się wystąpieniem stanu zapalnego w obrębie jelita cienkiego prowadzącym w konsekwencji do niszczenia eneterocytów skutkując szeregiem dolegliwości ale przede wszystkim zaburzeniami wchłaniania co może doprowadzić do groźnych dla zdrowia niedoborów.
Zachorować może wyłącznie oso­ba posi­ada­ją­ca określony zestaw genów. Ok. 90–95% chorych ma gen HLA-DQ2, a 5–10% gen HLA-DQ8.

Diagnostyka celiakii polega na wykonaniu badań serologicznych na obecność w surowicy krwi swoistych przeciwciał i miarodajna tylko wtedy, kiedy poprzedzona jest długą ekspozycją na gluten np. codziennie w co najmniej jednym posiłku przez co najmniej 6 tygodni. 

Jeśli pacjent po spożyciu glutenu zmaga się z dokuczliwymi objawami, natomiast w badanie serologiczne nie wykaże podwyższonego miana przeciwciał ważnym elementem diagnostyki jest badanie endoskopowe jelita (widoczny zanik kosmków, stan zapalny błony śluzowej,) wykonywane podczas gastroskopii. Jest o tyle istotne, że część chorych nie wytwarza przeciwciał. Wykonuje się jeszcze diagnostykę histologiczną i genetyczną ale o tym decyduje lekarz.
Jedyną metodą leczenia celiakii jest stosowana do końca życia dieta bezglutenowa. Właściwie skomponowana przyczynia się do złagodzenia, a z czasem zupełnego ustąpienia dolegliwości żołądkowo – jelitowych, ogólnoustrojowych (migreny, nerwowość, przewlekłe zmęczenie), oraz odbudowę kosmków jelitowych czego następstwem jest poprawa wchłaniania składników odżywczych. Proces regeneracji kosmków trwa od miesiąca do nawet roku, jednak są pacjenci z celiakią oporną na leczenie dietą bezglutenową.   

Następstwa nieleczonej celiakii:

Jawne objawy celiakii:

Ukryte objawy celiakii:

Podsumowując:

  • w świetle aktualnej wiedzy medycznej nie ma wskazań do rekomendowania diety bezglutenowej jako postępowania standardowego każdej osobie ze zdiagnozowaną chorobą hashimoto,
  • pacjenci z celiakią mają zwiększone ryzyko chorób tarczycy na tle autoimmunizacji,
  • około 10% osób z hashimoto ma współistniejącą celiakię,
  • zastosowanie diety bezglutenowej u pacjentów z hashimoto ze współistniejącą celiakią nie obniża poziomu przeciwciał u wszystkich pacjentów (badania Ansaldi i wsp. oraz Diamanti i wsp.), 
  • są badania które zdecydowanie nie potwierdzają związku między eliminacją glutenu a spadkiem miana przeciwciał (badanie Marinardi),
  • w świetle aktualnych badań naukowych brak jest dowodów naukowych na skuteczność zastosowania diety bezglutenowej celem obniżenia autoprzeciwciał u pacjentów bez celiakii.

A bo mi pomogło ......

Lepsze samopoczucie po odstawieniu „glutenowego” pieczywa nie jest żadnym argumentem że gluten Ci szkodzi. Najczęściej spożywane tzw. „glutenowe” pieczywo to białe pieczywo, bułki, drożdżówki, ciasto do pizzy, wszelkie ciasteczka czy inne wyroby cukiernicze którymi na co dzień kuszą Cię koleżanki w pracy. Czyż nie to wyeliminowałaś?
Naturalnym jest że poczułaś się lepiej ponieważ tego typu produkty zawierają sporo polepszaczy których nasze jelita nie lubią. Mam wśród swoich pacjentów osoby które bardzo źle reagują na kupne ciasteczka, ale już dobrze na te które zrobią w domu, mimo iż z tej samej mąki której rodzaj widnieje na opakowaniu kupnych ciasteczek.    

Naturalnym jest też że po wyeliminowaniu z diety w/w, schudniesz. To oczywiste, a ponieważ zapotrzebowanie na hormony tarczycy zależne jest od masy ciała oczywistym jest że spadnie TSH. To co jest kluczowe w diecie osoby z niedoczynnością tarczycy i chorobą Hashimoto i mówię to teraz nie tylko jako dietetyk, ale i pacjent z niedoczynnością tarczycy i Hashimoto to absolutnie SKŁAD diety. Jej odżywczość ponieważ status mineralizacji ustroju w chorobach tarczycy jest ogromnie ważny. Jeśli więc nie masz celiakii możesz jeść gluten ale odstaw sklepowy glutenowy syf który nafaszerowany jest spulchniaczami i poprawiaczami smaku i konsystencji. Postaw na pełne ziarno, na zakwasie, jednak nie na pszenicę która nie jest dziś tą samą pszenicą co kiedyś.
W moich dietach gotowych jak widzicie dla osób z niedoczynnością tarczycy i hashimoto podpowiadają się diety z glutenem i bez glutenu i wybierz taką która jest dla Ciebie odpowiednia w zależności od Twojego stanu zdrowia (w celiakii bez glutenu). W chorobach tarczycy właściwa podaż białka, żelaza, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, cynku, magnezu, witamin z grupy B, siarki etc. jest ogromnie ważna i nie daj sobie wmówić że pomoże Ci popularna dieta ŻP. Dieta ŻP jest dietą intuicyjną (cieżko o intuicję jeśli nie masz wiedzy jakie wartości znajdują się w konkretnych produktach), na ogół głodową i niedoborową. Gdyby faktycznie pomagała to wszyscy mieliby talię osy, wagę piórkową, a po jej zastosowaniu nie byłoby problemu z wypadającymi włosami.

Źródła:




Copyright 2024 Qchenne-inspiracje.pl

All rights Reserved