fbpx
Shake truskawkowo – waniliowo – kokosowy !
Img
Pisałam Wam ostatnio na facebook’u, że shake pity na mieście podczas spotkania z koleżanką zasmakował mi tak bardzo, że postanowiłam zrobić go sobie w domu. Obiecałam przepis więc jest 😉
Deser na jutrzejszą słodką niedzielę może sobie przygotować każdy i pamiętajcie że słodka niedziela to słodka niedziela i słodycze które zjecie w tym dniu macie zjeść z przyjemnością, a nie z wyrzutami sumienia że może 100 gramów przytyję.
Nie przytyjesz ! A to dlatego, że jeśli cały tydzień jesz jak trzeba i Twój organizm jest nastawiony na spalanie, to słodycz dla siódmego spali jak w rozżarzonym piecu.
Moja wersja shake’a to shake truskawkowo – waniliowo – kokosowy. Użyłam mrożonych truskawek, odrobiny prawdziwej wanilii, mleka sojowego i lodów kokosowych.
Oczywiście można użyć dowolnych owoców i dowolnych lodów smakowych. Mleko sojowe można wymienić na inne roślinne lub zwykłe krowie. Pełna dowolność 😉
Istna rozpusta ale czasem tak trzeba.
Kaloryczność:
Mój shake ma ok. 273 kcal 
 
Składniki: 
  • 2 gałki (60 gramów) lodów kokosowych – (mogą być inne. Kaloryczność 100 g lodów które ja użyłam to 273 kcal )
  • garść mrożonych truskawek (mogą być inne owoce)
  • 200 ml mleka sojowego (schłodzonego)
  • odrobina wanilii
Przygotowanie nie jest skomplikowane bo po prostu wszystko razem blendujemy i gotowe 😉
Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Wielkanocna inspiracja – faszerowane jajeczka ze szczypiorkiem. Klasyka gatunku w nowej szacie.
faszerowane jajeczka ze szczypiorkiem

Pomimo iż aura za oknem zdaje się zwiastować Boże Narodzenie to pierwszy dzień astronomicznej wiosny przypada już pojutrze, a zaraz Czytaj dalej

Rozgrzewające zupy: wysokobiałkowa gulaszowa

Kolejna po wegetariańskim żurku z leśnymi grzybami (klik), rozgrzewająca jesienno - zimowa zupa. Tym razem treściwa, aczkolwiek niskokaloryczna i wysokobiałkowa Czytaj dalej

Indyk duszony w jarzynach z pomidorami. Lekkostrawne a zarazem rozgrzewające danie
Indyk duszony w jarzynach z pomidorami

Nie mam nic z meteopaty, ale jak zaczynam mieć ochotę na dania rozgrzewające, to znaczy że idzie zima 😉 W Czytaj dalej

Batat zapiekany z warzywami i sosem musztardowo – pomarańczowym

Moja wczorajsza kolacja. Zapiekany z warzywami i parmezanem batat, podany z sosem musztardowo - pomarańczowym oraz sosem czosnkowym. Do wyboru. Czytaj dalej

41 komentarzy

AnonimowyDodano:  6 wrzesień 2014 - 18:09
Przepis już znalazł zastosowanie w mojej kuchni! Dzięki! Btw, co Pani sądzi o białym ryżu? Na co dzień jadam produkty pełnoziarniste - pieczywo, makarony, płatki owsiane, także dużo otrąb, kasze, jednak ryż brązowy mi zwyczajnie nie smakuje. Biały ryż nie jest specjalnie częstym gościem w mojej kuchni ale jednak się pojawia. Czy powinnam go unikać, zamienić np. na basmanti, który podobno - nawet przetworzony, pozbawiony łuski - jest bardziej wartościowy? Bardzo proszę o wskazówkę i komentarz, pozdrawiam, Katarzyna
Dodano:  6 wrzesień 2014 - 18:56
to prawda,
ja unikam białego ryżu aczkolwiek jak trafi się raz na jakiś czas to też krzywdy nie zrobi ;)
Patryk BurzejDodano:  8 wrzesień 2014 - 9:04
Przepis na shake wygląda super. Kulinarny orgazm :-) Podoba mi się także zasada że w niedziele można sobie pozwolić na coś bardziej kalorycznego. Myślę że jeśli przez dłuższy czas stosujemy jedną diete to organizm szybko się przyzwyczaja i nie daje to już efektów jeśli chcemy np. schudnąć. Trzeba sobie urozmaicać posiłki tak żeby czuć się dobrze. dbamokregoslup.pl/
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  6 wrzesień 2014 - 18:21
cały shake ma taka sama kalorycznosc jak same lody?
Dodano:  6 wrzesień 2014 - 18:55
tak,
mleko sojowe 90 kcal, garść truskawek 20 kcal
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  6 wrzesień 2014 - 18:24
juz widze, ze trzeba tylko 60 gramów lodów :)
Odpowiedz
Kinga ŁucjaDodano:  6 wrzesień 2014 - 19:50
pysznie! ;)
Odpowiedz
MarcinBangkokDodano:  6 wrzesień 2014 - 19:52
W miejsce mleka sojowego pójdzie migdałowe, dzięki za przepis :).
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  6 wrzesień 2014 - 19:58
Pycha i eee tam - 273 kcal to żadna rozpusta :-P
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  6 wrzesień 2014 - 20:47
Mogłabyś powiedzieć co sądzisz o teorii żywieniowej p. Ani Lewandowskiej, bo nie wiem sama co sądzić o tym że nie można pić sklepowego mleka, jeść jogurtów naturalnych, oddzielnie spożywać białka węglowodany dla przeciętnego człowieka trochę trudno stosować się do jej rad
Dodano:  6 wrzesień 2014 - 21:28
W temacie:
1) sklepowego mleka - mleko pijemy bo to źródło witaminy D i bardzo dobrze przyswajalnego wapnia i ani wapń ani witamina D nie giną w procesie pasteryzacji. Nie widzę więc powodu dla którego mamy rezygnować ze sklepowego, pasteryzowanego mleka.

2) jogurty naturalne - jaki argument podaje Ania ?

3) oddzielnie spożywać białka i węglowodany - nie rozumiem tego argumentu bo jest wręcz przeciwnie i dziwię się że sportowiec szerzy takie argumenty. Białko spożywane "samodzielnie" nie jest wykorzystywane do celów budulcowych a do celów energetycznych i potwierdzi to każdy kto zajmuje się aktywnością fizyczną. To właśnie z tego powodu po treningu zaleca się zjeść posiłek bogaty w białko i węglowodany bo białko spożywane równocześnie z węglowodanami jest zużywane na cele budulcowe a nie energetyczne.
Miałam na dietetyce zajęcia z trenerem personalnym, sportowce, lekkoatletą i dziwię się że taka teoria, pada z ust sportowca.
Generalnie w temacie "diet rozdzielnych" - nie ma medycznego uzasadnienia co do stosowania diet rozdzielnych. Enzymy trawienne są tak silne że poradzą sobie i z mięskiem i z kartofelkiem. Wyjątek to nietolerancje i indywidualne preferencje bp np. jeden popije śliwkę mlekiem i pójdzie na miasto a drugi spędzi wieczór w toalecie.
Od pokoleń łączymy różne produkty i jakoś ludzkość przetrwała a dieta niełączenia to chwilowy, młody trend mający na celu wypromowanie autorów bo to co kontrowersyjne sprzedaje się najlepiej.
;)
jak coś, pytaj ;)
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 13:28
Ojej dziękuje Ci bardzo wreszcie to ma sens! o jogurcie Ania też kiedyś pisała że a i owszem ale robiony w jakiś tam sposób ( z grzybka tybetańskiego czy coś takiego) Dziękuję Ci jeszcze raz i szczerzę Cię podziwiam i gratuluje bloga i wiedzy i fajnie że tą wiedzą dzielisz się z nami :):) Pozdrawiam
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 16:29
A czy enzymy trawienne poradzą sobie też z deserem, np. ciastem bezpośrednio po obiedzie?
Dodano:  7 wrzesień 2014 - 16:49
z deserem jest inaczej, nie je się słodkiego po posiłku,
cukier hamuje wydzielanie soków żołądkowych i opóźnia trawienie posiłku,
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  6 wrzesień 2014 - 22:04
Małgosiu czy mogłabyś pomóc mi ustalić pory posiłków co i kiedy. Pracuję 8- 15:00. Chciałabym zacząć od tego jadłospisu i nie wiem jak rozplanować posiłki.
Dodano:  6 wrzesień 2014 - 22:33
śniadanie w domu
ok. 10 przekąska
ok.13 obiad (lub druga przekąska)
ok. 16-16:30 druga przekąska (lub obiad)
ok. 20 kolacja
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 9:28
Gosiu, czy jest jakaś dzienna "norma" co do spożywania owoców? Wydaje mi się, że być może jest ich w moim odżywianiu zbyt wiele. Śniadania zawsze jem na ciepło, zazwyczaj to płatki owsiane lub jaglane z pokrojonym bananem (całym), do tego garść malin lub borówek. Kolejna porcja owoców jest na drugie śniadanie - albo jabłko, albo np. duuuża garść śliwek (uwielbiam), albo i jedno i drugie.
Po drugim śniadaniu staram się już nie jeść owoców i zazwyczaj mi to wychodzi. Czy taka dzienna ilość nie jest zbyt duża? Dodam jeszcze, że dużo się ruszam, ćwiczę minimum 5 razy w tygodniu po 45-60 min.
Dodano:  7 wrzesień 2014 - 9:39
według norm to 200 - 250 g dziennie
pastelovaDodano:  2 czerwiec 2016 - 15:29
I jak tu zjeść góra 250g truskawek/malin/borówek w sezonie? :D
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 11:23
Gosiu, mam kilka pytań. Dobrze wyczytałam, że w Twoich jadłospisów porcja dla mężczyzny to 1,5porcji? Razem z chłopakiem jemy wg Twoich jadłospisów i do tej pory było mi głupio, że mamy takie same porcje, aż tu w którymś bodajże komentarzu doczytałam, że 1,5 porcji, to prawda? A czy tak w ogóle, to coś złego jeśli ja i chłopak jemy tyle samo? On mówi, że jemu taka "Twoja" porcja wystarcza, a ja gdybym miała jeść mniej, to byłabym głodna ;)

Łatwiej jest mi przyrządzać posiłki na dwa dni, dlatego czasem dwa dni pod rząd jemy "poniedziałek". Mam w związku z tym może trochę retoryczne pytanie. Czy każdy z dni jest odpowiednio zbilansowany, czy też odpowiedni bilans to pełen tydzień jadłospisu?

I już ostatnie pytanie - jeśli choruję na PCOS i insulinooporność, to przy tworzeniu diety trzeba by było uwzględnić oba schorzenia, czy jedno, bo w zasadzie moje PCOS jest silnie związane z insulinoopornością? Tak pytam już z góry, bo byłabym chętna na Twoja jadłospisy i muszę odkładać pieniądze ;)

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
A.
Dodano:  7 wrzesień 2014 - 17:01
Pyt 1 - Nie, porcja dla mężczyzny to nie 1,5 porcji z jadłospisów. Jadłospis jest propozycją diety podstawowej dla osób zdrowych i ma 1500 kcal dlatego że łatwiej jest dodać niż odjąć (stąd kaloryczność przy daniach). Należy sobie obliczyć zapotrzebowanie (link do wzoru w każdym jadłospisie) i na tej podstawie zwiększać porcje.

Pyt.2 - tydzień jest zbilansowany ale jeśli przez dwa dni jesz to samo to nic się złego nie stanie. Posiłki są też zbilansowane w ramach jednego dnia.

Pyt 3 - jedno schodzenie czyli 100 PLN ;)

AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 21:05
Super, to już na pewno odezwę się do Ciebie w sprawie jadłospisu :D
Będę czekać na zakładkę :)
I dziękuję za pozostałe wyjaśnienia :)
A.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 15:47
Dzień dobry ;-) Jestem pod dużym wrażeniem tego bloga,jest rzeczowy, ciekawy i dopracowany w każdym calu. Nie wiem czy nie znalazłam takiej informacji czy jeszcze jej nie ma ale chciałabym się zapytać czy masz jakieś pomysły na walkę z "zajadaniem" stresu i smutków. Może jakieś zioła? Mam obecnie bardzo trudny moment w życiu i niestety zajadam problemy:/ z góry dziękuję za odp . Pozdrawiam:)
Dodano:  7 wrzesień 2014 - 16:52
to już są kwestie psychiki, odporności na stres i umiejętności radzenia sobie z napięciami w życiu,
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 15:50
Droga Małgosiu, przeglądam dziś pół dnia Twojego bloga z ogromnym zainteresowaniem. Nabralam wielkiej motywacji. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. W wielu Twoich przekaskach/koktajlach pojawia się banan. Mój lekarz stanowczo odradza spożywanie tego owocu z uwagi na wysokie ryzyko złapania robali(nie tylko w końcówkach tego owocu) np. lamblii z którymi moja rodzina się zmaga. Co myślisz na ten temat i czym w związku z tym można go zastapic?
Dodano:  7 wrzesień 2014 - 16:51
końcówkę zawsze odcinam,
nie spotkałam się jednak z teorią że lambie są w środku, w całym owocu, nie będę się spierać z lekarzem aczkolwiek gdyby tak było wszyscy bylibyśmy pozarażani a nie jesteśmy,
wydaje mi się że nie ma co generalizować i panikować,

Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 16:27
Cześć Gosiu,
Też mam problem z godzinami posiłków i z tym że chyba za mało jem:/
Od dwóch miesięcy ćwiczę INSANITY (bardzo to lubię pomimo, że trzeba się tam troszkę namęczyć:P) jem 5 posiłków dziennie, ogólnie mieszczę się w 1400-1600 kcal waże 52kg przy 158cm wzrostu. I nie straciłam przez ten czas ani jednego cm w udzie, wręcz przybyło mi 0,5. Jedynie co straiłam w tali i w pępku po centymetrze. Zależy mi na nogach bo mam tam dość spory cellulit i w ogóle dość dużo tłuszczyku.
Ogólnie jem:
Śniadanie: jogurt naturalny z 20g pł owsianych, 10g orzechów, i teraz na tapecie mam śliwki więć ok 160g śliwek, albo maliny do tego i różne owoce co są w sezonie w zimie raczej owsianke
2 śniadanie: jajecznica z 3 jajek plus papryka, pomidor, albo sałatka z mozarellą,
Obiad: kurczak, z brokułami, kalafiorem, marchewką i burakiem wszystko na parze, do tego pół woreczka ryżu (ale to nie zawsze, bo niekiedy już nie zmieszczę) i sałatka
POdwieczorek: serek wiejski z papryką, selrem naciowym, pomidorem, szczypiorkiem, albo sałatka z fetą, albo sałatka z kurczakiem, lub kurczak z fasolką szparagową.
Kolacja: i to jest późno bo ok 22:30 po godzinnym treningu insanity (nie mam go kiedy indziej zrobić w ciągu dnia) tutaj jem w tedy sam jogurt, albo jogurt z jakimś owocem.

Idę spąć około 24:00 wstaję ok 6:00 niekiedy wczesniej.
Insanity robie 6 razy w tygodniu. Piję ok 2 litry wody dziennie, jdną niekiedy dwie kawy bez cukru z mlekiem lub śmietanką, zieloną lub czerwoną herbatę. Myślisz że zamiast tłuszczu spalam mięśnie?
Mogłabyś mi coś na to poradzić?

Dodano:  7 wrzesień 2014 - 16:58
jak na taką ilość ćwiczeń jesz za mało,
na zajęciach z trenerem personalnym na dietetyce omawialiśmy takie przypadki, że ktoś ćwiczy a waga ani drgnie i ma to związek z nieprawidłowym odżywianiem
powinnaś pilnować posiłków z białkiem po treningu bo wtedy budujesz mięśnie i spalasz tłuszcz, taki posiłek oprócz białka musi zawierać węglowodany bo wtedy białko nie jest zużywane na cele energetyczne a na budulcowe,
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 17:48
Gosiu, dziękuję za odpowiedź:)
Czyli to co jem jest ogólenie ok. tylko mam do każdego posiłku dodać coś jeszcze, żeby mieć więcej kalorii?
Czy lepiej, żeby zjeść jakieś jabłko, banan, pomarańcza (bardzo lubie owocę:)), np pomiędzy II śniadaniem, a pobiadem? lub pierszym i drugim śniadaniem??
I co w takim razie radzisz jeść po treningu, który kończę po 22:00??
I może zjeść coś 20 minut przed? Kończę tak zajęcia i 20 minut zajmuje mi droga do mieszkania (pieszo).

Dodano:  7 wrzesień 2014 - 22:47
od razu po treningu zjedz węglowodany czyli np. banana lub kanapkę a w domu coś białkowego np. najprościej mozarellę, rybę, kurczaka
wylicz sobie zapotrzebowanie i zobacz ile powinnaś doliczyć jedzenia
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 18:44
Witaj Małgosiu,
wypróbowałam dzisiaj ten oto shake. Zrobiłam go ze szklanki mleka krowiego, garści malin, trochę wanilii oraz lodów bakaliowych ok. 75g (170kcal/100g). Jadam wg jadłospisu, więc wypiłam również szklankę soku z marchewki, buraka i jabłka. Nie dopiłam całej szklanki, bo bardzo zaczęło mnie mdlić :/ I moje pytanie- czy to nie za dużo cukru jak na jeden posiłek? Zaraz chyba zwymiotuję. Za słodko jak dla mnie. Ja po prostu jestem odzwyczajona od wszelkich cukrów (chodzi o słodycze). Jadam bardzo rzadko, ok. 2-3 razy miesięcznie lub rzadziej. Nie zawsze robię słodką niedzielę. Wiem, że nie powinnam mieć żadnych wyrzutów, bo niedziela, raz na jakiś czas, nie przytyję... Ale ja mam chyba jakiś problem. No i jeszcze ten smak cukru.. Na prawdę mnie mdli. 1.Czy to nie za dużo cukru? 2. Co mogę zjeść na kolację (o ile coś zdołam), aby nie mieć takiego uczucia? Póki co piję dużo wody.
Dodano:  7 wrzesień 2014 - 22:45
wypij sobie miętę,
jeśli rzadko jesz słodkie, będzie Cię mdliło,
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2014 - 18:50
W jakim celu liczysz kaloryczność deserów? - skoro to ma byc "odpoczynek" od diety, słodka niedziela to nie rozumiem w jakim celu sprawdzać ile deser ma kalorii - piszesz: " pamiętajcie że słodka niedziela to słodka niedziela i słodycze które zjecie w tym dniu macie zjeść z przyjemnością, a nie z wyrzutami sumienia że może 100 gramów przytyję." Prosze o wyjaśnienie.
Dodano:  7 wrzesień 2014 - 22:39
podaję kaloryczność dlatego że są na blogu osoby które skrupulatnie liczą kalorie, nawet z deserów jedzonych raz w tygodniu, to są często osoby które dopiero zaczynają,
wielokrotnie byłam proszona mailowo aby liczyć kalorie z wszystkiego,
bloga czyta 50 tysięcy ludzi miesięcznie (mówię o unikalnych użytkownikach) i publikacje są dla wszystkich, tych skrupulatnie liczących, i tych nie liczących wcale
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  2 październik 2014 - 11:51
Małgosiu tak ciężko kupić mleko sojowe ,są tylko napoje sojowe
Dodano:  2 październik 2014 - 12:53
zasadniczo to jest to samo
AnonimowyDodano:  2 czerwiec 2016 - 15:47
Bo "mleko" jest przeznaczone dla produktów pochodzenia zwierzęcego, dlatego nazywa się produkty roślinne napojami. Nigdy bym nie wpadła na to żeby się tym zamartwiać...
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  4 kwiecień 2015 - 0:07
Jakiej firmy sa lody kokosowe? U nas nie moge takich w żadnym sklepie znalezc:(( A tak uwielbiam wszystko kokosowe
AnonimowyDodano:  2 czerwiec 2016 - 15:48
Ja widziałam kokosowe jedynie Grycana.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  2 czerwiec 2016 - 12:17
Ile truskawek mogą spożywać osoby z niedoczynnością tarczycy? Czy zawierają one dużo goitrogenow?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  12 czerwiec 2016 - 21:06
Czy mleko sojowe jest zdrowe, bo słyszałam, że napakowane świństwami?
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds