fbpx
Smog i ksenobiotyki! Jak żyć w dzisiejszych, trudnych czasach? Jaka żywność najskuteczniej wesprze detoksykację?
Img

Normy pyłów przekroczone o kilkaset lub w niektórych miastach nawet o kilka tysięcy procent.
Śmierdzące powietrze, drapanie w gardle i pieczenie oczu. Kaszel, duszności, zawieszone zajęcia w szkołach i przedszkolach. Ludzie w maskach na ulicy i apele o pozostanie w domach. To opis stycznia w niemal całej Polsce.
Podobno my Polacy oddychamy najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w całej Europie. Jak to słyszę, robi mi się słabo.
Winowajcą tego stanu rzeczy jest smog. Chmura zanieczyszczeń tworzona przez pyły i gazy pochodzące z zakładów przemysłowych, spalin samochodowych ale i w dużej mierze z gospodarstw domowych. Kumulują się przy bezwietrznej pogodzie i dużej wilgotności powietrza.
Jak słucham w telewizji, że ludzie łapani są na paleniu plastikowych butelek, opakowań po jogurtach czy innych syfów, to zastanawiam się, gdzie my jako społeczeństwo popełniliśmy błąd. Czy na etapie edukacji tej pierwszej, domowej, w rodzinie, czy tej podobno lepszej, szkolnej. Jak wkurzona nie mogę pojąć, jak można spalać w piecu plastikową butelkę, tak od razu nasuwa mi się inny obraz. Jak można wyrzucić przez okno samochodu butelkę po napoju na autostradzie, czy nie poinstruować dziecka, że w parku papierki po cukierkach wyrzucamy do kosza.
STOP! Zatrzymajmy się. Nie jesteśmy pępkiem świata. Samotną orbitą. Kajakiem na bezkresnym oceanie. Żyjemy wśród ludzi. Wespół. Szanujmy się nie tylko poprzez “dzień dobry” w drzwiach w sklepie, ale poprzez to, że nie będziemy działać przeciw sobie. Na własną szkodę trując się każdego dnia. Dbajmy o tę naszą planetę. Edukujmy dzieci od małego. Szanujmy siebie samych, sąsiada i środowisko, w którym żyjemy. Myślmy i działajmy do przodu. Nie tylko tu i teraz.

…… gdyby tak żyć na bezludnej wyspie

Byłoby cudownie. Niestety żyjemy w aglomeracjach, obok samochodów, samolotów i domowych pieców centralnego ogrzewania. Wdychamy zanieczyszczone powietrze, pijemy wodę z rurociągów, stosujemy leki, suplementy i kosmetyki. Mamy styczność ze środkami ochrony roślin, chemią gospodarczą, no i wreszcie nie zawsze ekologiczną żywnością.

Korzystając ze zdobyczy cywilizacji w pakiecie, zupełnie gratis, czy tego chcemy czy nie, dostajemy ksenobiotyki. Im mnij tym lepiej, dlatego sposób, w jaki żyjemy, ma kluczowe znaczenie.

Czym są ksenobiotyki ?

Ksenobiotyki to związki chemiczne występujące w naszym organizmie. Przedostają się przez skórę, układ pokarmowy i oddechowy. To leki, kosmetyki, chemia gospodarcza, konserwanty z żywności, środki ochrony roślin, mykotoksyny i wszystko to co obecne jest we wdychanym smogu min. silnie rakotwórczy benzopiren. Po przedostaniu się do organizmu ksenobiotyki przenikają przez bariery wewnątrzustrojowe i i gromadząc się w tkankach i narządach powodują ich uszkodzenie. Często w wyniku biotransformacji powstały metabolit jest bardziej toksyczny od substancji macierzystej. Najczęściej uszkodzeniu ulega wątroba i nerki.

Ksenobiotyki:
  • zaburzają i osłabiają funkcjonowanie układu odpornościowego człowieka, wpływając na obniżenie odporności organizmu, także odporności przeciwnowotworowej i przeciwwirusowej,
  • przyczyniają się do zaburzeń wchłaniania substancji odżywczych z żywności,
  • powodują zaburzenia w transporcie tlenu i unieczynnienie hemoglobiny,
  • mogą powodować zaburzenia natury psychicznej (agresja)
  • mogą przyczyniać się do powstania alergii i nadwrażliwości różnego typu,

Nasze zdrowie zależy od ilości przyjętych ksenobiotyków i skutecznej detoksykacji. Paracelsus mawiał, że wszystko jest trucizną i nią nie jest. Zależy od dawki. Właściwe żywienie polegające na odżywianiu i oczyszczaniu, a nie tylko na nasycaniu odegra tu kluczową rolę. Chodzi o to aby nie dokładać sobie syfów. Nie jeść barwników, konserwantów, środków grzybobójczych, bakteriobójczych i wszystkiego tego co nam szkodzi i dodatkowo zaśmieca.
Czy we własnym domu chodzisz po podłodze w ubłoconych butach? Założę się że zdejmujesz je po przyjściu właśnie po to aby nie dokładać sobie pracy. Identycznie postępuj z własnym organizmem.
Nie dokładaj sobie. Żyj zdrowo. Wtedy będziesz potrafił się bronić.

Co jeść w przypadku smogu?

Mam tu na myśli czas w którym zanieczyszczenie powietrza jest najwyższe. 
Jeśli mieszkasz w rejonie silnie zanieczyszczonym wówczas warto:

  • włączyć do diety produkty zawierające skwalen (klik), który posiada zdolność blokowania pestycydów, dioksyn, ksenobiotyków i innych trucizn przenikających do naszego organizmu w wyniku skażenia środowiska. Trucizny rozpuszczone w skwalenie usuwane są z organizmu podczas wypróżniania. Najwięcej skwalenu zawiera olej z amarantusa, ziarna amarantusa, oliwa z oliwek i owoce morza. Polecam jeść potrawy z amarantusem każdego dnia. Ziarna amarantusa polecam stosować jako zamiennik kasz, lub mieszać z kaszami pół na pół. Można też ugotować większą ilość i dodawać do porannej owsianki, sałatki owocowej lub zupy. Olej z amarantusa pijmy rano na czczo i wieczorem tuż przed snem. Oliwę z oliwek dobrze znacie. Fantastycznie nadaje się jako składnik dressingu do sałatki.
  • wspomagać wątrobę! W tym celu polecam ostropest. Zarówno olej jak i ziarenka. Ostropest zawiera sylimarynę będącą kompleksem flawonolignanów. Flawonolinany wykazują silne działanie antyhepatotoksyczne. Co to oznacza ? Wątroba, filtrując krew, “wyłapuje” toksyny po to, aby organizm mógł je wydalić przez układ moczowy. I teraz chodzi o to, aby te toksyny nie łączyły się z komórkami wątroby i nerek i ich nie uszkadzały. Sylimaryna, a konkretnie flawonolignany, chronią miąższ wątroby i nerek przed toksynami i szkodliwymi produktami przemiany materii, dodatkowo wspomagając je w regeneracji. Zmielony ostropest można dosypać do herbaty (maksymalnie 2 łyżeczki dziennie) lub spożyć w postaci naparu przygotowanego z 2 łyżeczek ostropestu. 
  • każdego dnia jeść algi morskie. Spirulinę lub chlorellę. Dla początkujących polecam w tabletkach. Spirulina zawiera kwas gammalinolowy który znajduje się także w mleku matki.  Działa silnie przeciwzapalnie, przeciwnowotworowo, przeciwwirusowo oraz wspomagająco na układ krwionośny i nerwowy. Pomocny jest także w leczeniu alergii, stanów zapalnych śluzówki żołądka i jelit, oraz w chorobie wrzodowej,
  • spożywać żywność bogatą w błonnik (klik), będący częścią strukturalną roślin. Błonnik posiada zdolność wiązania substancji toksycznych i jonów metali ciężkich. Dodatkowo zwiększając objętość mas kałowych i perystaltykę jelit powoduje szybsze ich wydalanie. Błonnik to min. warzywa, owoce, produkty zbożowe z mąki pełnoziarnistej, kasze, ryż brązowy.
  • jeść dużo działającej odkwaszająco i odśluzowująco kaszy jaglanej.
  • wespół z działającą odśluzowująco kaszą jaglaną w czasie detoksykacji odstawiamy lub maksymalnie minimalizujemy działający zaśluzowująco nabiał.
  • spożywać żywność jak najmniej przetworzoną, aby zminimalizować ilość chemicznych dodatków, konserwantów i polepszaczy utrzymujących trwałość. Gotujcie w domu. Nie kupujcie dań gotowych, z długim terminem przydatności do spożycia.
  • pić dużo wody, która wypłukuje toksyny i oczyszcza nerki.
  • pić 500 ml naparu z czystka dziennie. Działa silnie oczyszczająco i detoksykująco.
  • jeść dużo owoców i warzyw. Czerwone zawierają silne antyoksydanty, zielone oczyszczający organizm z toksyn chlorofil (klik). 
  • unikać żywności której skład sugeruje, że możemy “zacząć po niej świecić”.
  • absolutnie unikać żywności nadpsutej, zwiędniętej i nawet lekko pokrytej pleśnią. Pleśń działa silnie rakotwórczo i jeśli warzywo lub owoc ma małą kroplę pleśni, trzeba wyrzucić całe. Nie wolno odkrawać spleśniałego kawałka i zjadać pozostałej części. Mykotoksyny są obecne w całym produkcie.
  • ograniczyć do minimum, a najlepiej całkowicie wyeliminować żywność typu fast food, zwłaszcza smażoną w głębokim wielokrotnego użytku tłuszczu. Powstające substancje działają silnie kancerogennie.
  • ograniczyć ilość stosowanej chemii np. odświeżaczy powietrza w aerozolu.
  • nie nadużywać leków, zwłaszcza antybiotyków.
  • bezwzględnie rzucić palenie papierosów.

Cóż możemy więcej zrobić. Zaszyć się w domu nie możemy. Musimy pracować i normalnie funkcjonować. Jedyne co nam pozostaje to wspomaganie wewnętrznej detoksykacji.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Kasze na diecie bezglutenowej. Co mamy do wyboru?
kasza gryczana, kasza owsiana, kasza jaglana, amarantus, komosa ryżowa, kasza kukurydziana

Dieta bezglutenowa na pierwszy rzut oka wydaje się być dietą trudną, przynajmniej takie panuje przekonanie. Owszem, w razie głodu, nie Czytaj dalej

Candida ! Jak wyleczyć, jak rozpoznać, na co zwracać uwagę ?
Candida ! Jak wyleczyć, jak rozpoznać

O post o tej tematyce prosiła bardzo duża grupa osób już od dłuższego czasu. Maili od osób nie mogących sobie Czytaj dalej

Skuteczna dieta redukcyjna. Dlaczego śniadanie białkowo – tłuszczowe to nie jest klucz do sukcesu?

Według danych GUS 62% mężczyzn i 46% kobiet w Polsce ma nadwagę. Ile z nich walczy o szczupłą sylwetkę? Mnóstwo. Czytaj dalej

Otyłość w ciąży. Czym grozi? Jak do niej nie dopuścić? Jak wyrobić w małym dziecku zdrowe nawyki żywieniowe i jakich błędów nie popełniać?
Otyłość w ciąży. Czym grozi? Jak do niej nie dopuścić?  Jak wyrobić w małym dziecku zdrowe nawyki żywieniowe i jakich błędów nie popełniać?

„Jesteś w ciąży, możesz jeść za dwoje”. „Nie żałuj sobie”. „Masz ochotę? Jedz. Kiedy jeśli nie teraz”. „W tym okresie Czytaj dalej

199 komentarzy

AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:02
Olej z amarantusa jakie ma jeszcze właściwości?? Lesze niż czarnuszka??
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:03
Nie publikuj tego komentarza ale chyba ten cytat Paracentulusa jest nie ok, coś mi tam brakuję :)
Dodano:  30 styczeń 2017 - 9:22
Nie znam Paracentulusa ;)
Jeśli chodzi o Paracelsusa to wszystko jest ok. I nie jest to cytat.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:23
tam brakuję "i" :)
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:45
Gosiu, przedmówczyni chodziło chyba o to ,że to w zdaniu gdzie jest wspomniany Paracelsus czegoś brakuje...chyba spójnika "i"
: "Paracelsus mawiał,że wszystko jest trucizną I nią nie jest."
Dobrego dnia.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:08
a karmiące piersią mogą spirulinę i w jakich dawkach?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 9:22
O tym powinien decydować pediatra.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:33
niestety jak pytam o tego rodzaju produkty lekarz ze zdumieniem na mnie patrzy co ja znowu wymyśliłam :-(
Agnieszka WeberDodano:  30 styczeń 2017 - 12:13
Ale przecież lekarze pediatrzy nie mają pojęcia o żywieni kobiet karmiących tym zajmuje się dietetyk ?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:08
Pediatra zna dziecko, jego stan zdrowia. Czy nie ma alergii, nietolerancji etc. Dlatego to lekarz podejmuje decyzję.
Standardowo małym dzieciom można podać algę od 10 miesiąca chociaż ja zalecam od roku. Alga przenika do mleka matki dlatego kluczowy jest stan zdrowia dziecka.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:23
Małgosiu a przy niedoczynnosci całkowicie zrezygnować z kaszy jaglanej?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 9:47
Całkowicie nie ale kaszy jaglanej przy NT należy jeść bardzo małe ilości.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:58
Dlaczego unikamy kaszy jaglanej przy NT?

Joanna ŁappoDodano:  30 styczeń 2017 - 12:56
Pewnie gdzieś Pani już o tym pisała... O Niedoczynność tarczycy i kaszy jaglanej, czy mogę prosić o link. Pozdrawiam
Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:17
Asiu odsyłam do postów o diecie w NT.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:40
Witam, pod poprzednim postem ktoś zapytał o płatki owsiane na wodzie, no właśnie zalać gorącą czy zimną wodą?? I temat tej kaszy tez mnie zaintrygował, jak gotować ?? :) I ile...
Dodano:  30 styczeń 2017 - 9:47
Odpisałam pod tym poprzednim postem ;)
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:10
Ale o płatkach czy zminą cz goraca wodą nie napisałas :(:(:(
Dodano:  30 styczeń 2017 - 10:24
Jeśli zalewasz na noc to zimną.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:40
1.A dzieciom można podawać spirulinę?
2.Gosiu jakie kwiaty doniczkowe warto mieć w domu ,aby nie tylko zdobiły wnętrze ale miały też na nas dobry wpływ?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 9:49
1 - tak. Najbezpieczniej po 12-tym miesiącu ale powinien decydować o tym pediatra.
2 -oj mnóstwo jest takich roslin ;)
KasiaJagodaDodano:  30 styczeń 2017 - 10:27
Na pewno draceny
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 18:16
Skrzydlokwiat (zwłaszcza w pokoju z tv i komp) i paprocie
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:41
Małgosiu czy orientujesz się czy kobiety w ciąży ( 2 trymestr) mogą przyjmować spiruline i/lub chlorelle? :)
Dodano:  30 styczeń 2017 - 9:49
Mogą.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 14:05
Dziękuję, w takim razie kupuje :D
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:47
Małgosiu jak spożywać olej z ostropestu? Obecnie spożywam z czarnuszki, czy mogę je łączyć? Czarnuszke dopiero rozpoczęłam i nie chcę aby sie zmarnowała
Dodano:  30 styczeń 2017 - 10:27
Jeśli zdecydujesz się na olej z ostropestu to odstaw czarnuszkę. Inaczej będzie tego za dużo. Dlatego też tu w zestawieniu nie wpisałam czarnuszki a ostropest i olej z amarantusa.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 11:40
Dziekuje. A czy ziarna tez wykluczyc przy czarnuszce?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:16
Nie. Ziaren nie.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 13:34
Dziekuje serdecznie :)
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 19:24
Czy dobrze rozumiem, że olej z czarnuszki wyklucza ostropest ?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:53
Nie wyklucza ale dwa podobnie działające oleje to za dużo dobrego na raz ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:55
Bardzo przydatny wpis! Czy któregoś z wymienionych produktów, nie należy podawać dzieciom?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 9:57
Gosiu, czy w II trymestrze ciaży moge przyjmowac wit. d firmy solgar jeśli przed ciąża miała jej spory niedoór ( poziom miesiąc przed zajściem w ciąże 23 ). w I trymestrze odtawilam wszystkie witaminy poza kwasem foliowym, ale teraz zastanawiam się czy suplementowac wit. D czy szukac jej żródeł w zywności? jakie jest Twoje zdanie?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 10:28
Tak ale o dawce powinien zdecydować lekarz. Witamina D jest ciąży bardzo ważna.
Witamina D z żywności nie pokryje zapotrzebowania w ciąży. Musiałabyś sporo spacerować w słońcu, wtedy tak.Sama się wytworzy.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:01
Małgosiu, co myślisz o tabletkach bądź syropie Neosine??
Słyszałam same pozytywne opinie, zwłaszcza jeśli chodzi o początki grypy??
Dodano:  30 styczeń 2017 - 10:29
To dobry lek. Stosowałam go u swoich dzieci.
AnonimowyDodano:  1 luty 2017 - 16:22
A czy przy niedoczynności tarczycy można go stosować?
Dodano:  1 luty 2017 - 18:32
Tak
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:04
Karamię piersia 10-cio miesięczną corke. Mogę brać spiruline w tabletkach? Chociaż jedna dziennie? Nie zaszkodze córce?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:11
Małgosiu mąż pracuje na powietrzu,daje mu codziennie ok 2łyzek amarantusa do jogurtu,czystek i robie koktajle owocowe z jarmużem sproszkowanym,tylko niewiem czy to pomoze.Poza tym jemy duzo pestek,tylko myslalam ze one maja duzo omega3a jest na odwrot.Czy powinnam z nich zrezygnowac?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 11:06
Z pestek nie rezygnujcie. Mają dużo innych wartości.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:26
co sądzisz o maskach? kupić?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 11:07
Jeśli mieszkasz w zadymionym mieście i dużo przebywasz na powietrzu to tak.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:27
Małgosiu, a czy myślałaś żeby napisać coś o mięśniakach, hormonalnych zaburzeniach, które je powodują? Bo lekarze w Polsce najchętniej leczą je wycięciem macicy.
Dodano:  30 styczeń 2017 - 11:07
Będę pisała taki post.
aDodano:  30 styczeń 2017 - 11:17
Chętnię podłączam się do prośby! Kiedy Małgosiu moglibyśmy spodziewać się takiego artykułu? W niektórych przypadkach czasu na decyzje jest niewiele...:(
M. artDodano:  30 styczeń 2017 - 12:20
Moze przeprowadzenie postu dr Dąbrowskiej pomogłoby...
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:31
Małgosiu czy ten amarantus ekspandowany ma takie same właściwości co zwykły bo nigdzie nie mogę dostać zajadam teraz tylko ekspandowanego?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 11:08
Ma zdecydowanie mniej.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 10:34
a olej z amarantusa warto i też na noc? czy karmiące mogą?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 11:08
Tak.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 11:05
Małgosiu nigdzie nie mogę znaleźć info,Ty na pewno będziesz wiedziała- pije wodę z siemienia lnianego,ten kisiel osłonowo na zoladek ale siemienia nie jem,pije tylko ta wodę.Jaka jest jej wartość kaloryczna?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:10
Nie wliczaj tego w wartość kaloryczną.Po co ;)
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 16:03
A czy to ma sens picie samej wody bez tych ziarenek? Czy daje te same efekty osłonowe?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 18:10
Ma oczywiście. Śluzy zostają przecież.
AnonimowyDodano:  1 luty 2017 - 10:33
Jeśli pijesz bez pestek, to prawdopodobnie nie wzrośnie Ci łaknienie tak, jak mogłoby to się stać po wypiciu siemienia z pestkami. Wtedy....można zjeść nawet...nogę od stołu ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 11:09
Gosiu, jakie margaryny polecasz do smarowania pieczywa na redukcji?podobno niektóre sa szkodliwe bo maja izomery trans.Ja jem margaryne słoneczna czy to dobry wybór?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:11
Osobiście jestem przeciwna margarynom, ale jeśli już to tylko te miękkie.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 11:13
Malgosiu, jesli chcesz napisac "miedzy innymi" w skrocie, to bedzie to "m.in.". Skrot "min.' odnosi sie do "minimum". Przepraszam za brak polskich znakow ale nie mam polskiej klawiatury.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 15:33
Ale masz problem...
AnonimowyDodano:  1 luty 2017 - 10:33
diabeł tkwi w szczegółach...:)
AnonimowyDodano:  2 luty 2017 - 5:10
Pani Małgorzata jest przecież perfekcjonalistką, więc nie wypada mieć nawet tych małych błędów ;D
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 11:15
Czy w ciąży można pić napar z czystka? A jeśli tak, to w jakiej ilości w ciągu dnia? Szukałam już informacji na ten temat, ale są sprzeczne i do końca nie jestem pewna.
Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:11
Max 200 ml ale też nie codziennie.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 11:21
Małgosiu, co sądzisz na temat soku z kiszonego buraka? warto pić?

Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:12
bardzo warto. Genialnie działa na jelita. Polecam pić rano na czczo.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 13:25
KUPUJESZ CZY ROBISZ SWÓJ?
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 15:09
dzięki za odp. a dużo tego powinnam wypić dziennie? szklanka, pół szklanki? bo różne opinie czytam! przy niedoczynności tarczycy mam nadzieję że mogę pić?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 11:35
Małgosiu ja nie na temat ale zależy mi na odp. Chcę zrzucić parę kilo. Mam 164 i ważę po ciąży 72 kg. Karmie piersią. Czy mogę '' odchudzanie '' zacząć od twoich jadłospisow tych na cały rok?? Bo często trzeba tam coś podsmażac. I drugie pytanie ile mam kcal dodać jak karmie?
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 18:22
Jak karmisz, oby jak najdłużej dla dobra dziecka, waga poleci, zwłaszcza z bioder i ud. Jak jeszcze wykluczysz slodycze i ograniczysz ww, nawet się nie obejrzysz, jak będziesz mieć super figurę :)
Odpowiedz
OlaDodano:  30 styczeń 2017 - 11:36
Fajny post Małgosiu, Twoje wpisy zwykle mnie mobilizują i zachęcają do dbania o jakość jedzenia mojej rodzinki ☺ Dzięki Twojej diecie schudłam 21 kg i poczułam się o niebo lepiej. Chociaż to chyba za mało powiedziane. Teraz mam nowe wyzwanie przed sobą. Moja 4-letnia córcia ma zalecenie od pediatry, żeby przejść na dietę przeciwgrzybiczą. Wiem, że na Twoim blogu jest sporo treści na ten temat, ale może planujesz jakiś tekst o daniach specjalnie dla dzieci? Niestety jest dość wybredna, dlatego szukam, szukam, szukam...
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 11:53
chciałabym zacząć pic te oleje o których wspominasz czy wliczamy je w dzienna kaloryczność?Czy Ty wliczasz?

Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:13
Tak, oleje wliczam/
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 12:36
Gosiu - mam hiperinsuinizm i problem z nadmiar kortyzolem, Pcos - staram się jadac na sniadanie jajka, mieso , warzywa...Niedawno przeczytałam Twój wis o hiperandrogenizmie, gdzie zalecasz mieso dwa razy tygodniowo. Czy wobec tego mogę jesc amarantus/Quinoa na sniadanie z mlekiem migdałowym jako osilek białkowy. Amaantus to zboze, czy podnosi insulinę i glukozę po amaantusie i Quinoa. Slyszalam za platki bezglutenowe podnosza wlasnie insulinę i cukier . Doradzisz mi ? Czytelniczka Kasia
Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:18
1 - Tak.
2 - zawsze do takiej owsianki dodawaj dodatek tłuszczowy (np. orzechy) i otręby. To obniży IG posiłku.
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 13:34
Ale czy amarantus ma mniejszy IG od platkow np. owsianych bezglutenowych ? Chcialam wlasnie zatapic platki amarantusem ponieważ czytałam ze maja niski IG ? Jak to jest ? Kasia
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 15:01
Małgosiu ale jeśli śniadanie jest bialkowo tłuszczowe to dodatek amarantusa/komosy sprawi ze dostarczamy wegli.Bo czegoś tu nie zrozumiałam chyba,mogłabyś mi to wytłumaczyć proszę:)
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:54
No tak. Amarantus to węgle.
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 12:04
Amarantus ma wysoki IG jest insulinogenne ? Czyli mleko z amarantusem na sniadanie już nie będzie sniadaniem białkowo - tłuszczowe ?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 18:14
Mleko + amarantus nie jest śniadaniem białkowo tłuszczowym.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 13:05
Super przydatny. Ja zaobserwowałam u siebie coraz częstsze bóle migrenowe pomimo dobrego odżywiania...:( A co sądzisz o herbacie matcha? Pomoże w tym wypadku jako uzupełnienie diety?
Dodano:  30 styczeń 2017 - 13:18
Tak. Polecam.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 13:27
Gosiu bedzie post o hemoroidach?
Odpowiedz
AnuDodano:  30 styczeń 2017 - 14:25
A czy chlorellę można podawać dzieciom (3lata) i w jakiej formie/ilości?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:36
Tak. Jeśli w proszku to pół łyżeczki wystarczy.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 14:27
Małgosiu, a czy w celu ochrony wątroby ma sens przyjmowanie ostropestu w formie tabletek? 1 tabletka zawiera - wyciąg z ostropestu plamistego w przeliczeniu na suszony ostropest 2025 mg.
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:37
Tak.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 14:38
Hej Gosiu:)
Muszę opisać swoją historię bo od tych informacji chyba już mi się wszystko pomieszało. Od prawie roku jestem na diecie redukcyjnej rozpisanej przez dietetyka-"schudłam 23 kg, ale jeszcze sporo zostało(około 20kg)". Moja dzienna dawka kalorii oscyluje w granicach 1500-1600 kcal,ogólnie z rezultatu jestem bardzo zadowolona tylko martwi mnie jedna sprawa, choruje również na : łuszczycę" i "wzw typu B"i z tego co się orientuję to nabiał nie jest chyba wskazany przy tych chorobach(łuszczyca) a ja mam go bardzo dużo w diecie ponieważ ogólnie jestem osobą która jest strasznie wybredna, nie jadam wędlin, ryb, a z mięs tylko drób, dlatego nabiał bardzo często występuje w moich posiłkach.Jestem zadowolona z swojego dietetyka ale zaczynam sądzić po przeczytaniu parudziesięciu postów u Ciebie,że on skupia się tylko na "utracie kilogramów" a nie uwzględnia moich chorób.Wyniki wątrobowe są teraz w normie tylko moja "łuszczyca" nie chce wyhamować i plamy robią się coraz większe:(Nie ma szans żebym w okresie wiosenno-letnim ubrała krótkie spodenki czy jakąś sukienkę a o plaży to już dawno zapomniałam:(Pytanie moje brzmi:"czy podjęłabyś się napisania diety dla mnie"?,"czy łuszczycę dzięki diecie da się całkowicie albo chwilowo wyciszyć?,jeśli tak to co wprowadzić do diety?Jeśli zdecydowałabyś się napisać dla mnie dietę to kiedy można byłoby się jej spodziewać?.
A tak ogólnie to uwielbiam Twojego bloga, bardzo często z niego korzystam i zarówno ja jak i mój mąż jesteśmy zachwyceni.Pozdrawiam i gratuluję wspaniałej pracy.
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:41
Nabiału nie wolno dawać przy łuszczycy, a tak jak piszesz, masz go w diecie dużo. Nie chcę tu krytykować Twojego dietetyka, ale niestety zabrał się za odchudzenie Ciebie za wszelką cenę, za cenę Twojego zdrowia. Strasznie to przykre.
Ja mam bardzo wielu pacjentów z łuszczycą i na ogół wyciszamy ją w 6-8 tygodni. Zmiany po tym czasie ustępują całkowicie. To choroba którą da się opanować dietą, wyciszyć. W ogóle dieta we wszelkich schorzeniach skórnych ma znaczenie przeogromne.
Oczywiście napiszę dietę dla Ciebie. Wyślij do mnie formularz,
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 12:39
Wysłałam, czekam z niecierpliwością na Twoja odpowiedź.Może uda mi się w tym roku wyjść na plażę:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 14:47
Pani Gosiu, bardzo proszę o przepis na szaszłyki z ananasem, których zdjęcie jest na istagramie. Uwielbiam połączenie mięsa z owocami.
Dodano:  31 styczeń 2017 - 18:00
Będzie.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 14:59
Witam,
mam takie pytanie,Gosiu czy będzie jakiś artykuł o poprawie jakości nasienia u mężczyzn?A jeśli nie to co poleciłabyś na poprawienie jakości i ruchliwości plemników i nasienia?
Pytam ponieważ z mężem staramy się o dzidziusia ale wyniki męża oddalają nas od tego marzenia:(
Z góry dziękuje za odpowiedź.
AnonimowyDodano:  1 luty 2017 - 11:40
Czy Twój mąż brał Salfazin?
AnonimowyDodano:  1 luty 2017 - 14:14
Salfazin akurat nie, zażywa FertilMan Plus bo taki zalecił mu lekarz - androlog, ale myślałam że może jakieś naturalne specyfiki dopomogą akurat w tym problemie.
AnonimowyDodano:  2 luty 2017 - 21:39
Myśmy mieli ten sam problem. 3 lata starań. Mój ginekolog przepisał mężowi Androvit Plus i zakazał palenia... wszystkiego :) (powiedział że to bardzo istotne). I stosowaliśmy żel Conceive, który wspomaga ruchliwość plemników. Udało się w drugim cyklu z żelem, czuję że to on bardzo nam pomógł :) Teraz jestem w 9 tyg ciąży :)
AnonimowyDodano:  5 luty 2017 - 10:49
Gratuluję:)Co do żelu to właśnie o nim czytam i zaraz chyba kupię, bo nic nie szkodzi spróbować a a nóż pomoże:)Akurat mąż jest nie palącym więc z tym problemu nie mamy:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 16:08
Czytając tekst pomyślałam o wzajemnym szacunku i ekologii również w kwestii zostawiania wspólnej przestrzeni do wypoczynku w odpowiednim porządku. Nie mam na myśli placu zabaw, czy parku, ale większe przestrzenie jak lasy, łąki, czy jeziora. Jak ludziom nie jest wstyd zostawić po sobie śmieci? Nie mam pojęcia....
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:43
Oj tak.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 17:15
W jaki sposob jeść amarantus, gotuje się go jak kaszę czy traktować jak np. słonecznik i dodawać surowy do musli?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:43
Gotujesz jak kaszę.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 17:33
Na widok kierowcy który siedzi w aucie i ma niepotrzebnie odpalony silnik wpadam w szał. Emituje bezmyślnie ta trucizne która potem wdycham.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 17:44
Gosiu jak zwykle super artykuł, pełen profesjonalizm.
Odpowiedz
Judyta KapicaDodano:  30 styczeń 2017 - 19:56
Małgosiu słyszałaś te rewelacje jakoby ksylitol powodował raka?
Judyta KapicaDodano:  2 luty 2017 - 11:02
Wiem, że to pytanie jest strasznie głupie :) sama byłam oburzona tą informacją i oczywiście zrugałam osobę, która mi o tym powiedziała, że wierzy we wszystko co czyta w internecie. Ale potem sama zaczęłam szukać i jest kilka blogów,na czele z jednym witariańskim, które uparcie tego dowodzą. I dlatego postanowiłam, że zapytam Ciebie ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 20:19
Jestem studentką i ostatnio że zdrowym żywieniem bywa różnie, do tego dochodzi stres. Często mam bóle żołądka (podejrzewam że to właśnie takie nerwobole). Warto stosować magnez? Kupiłam taki (skład): węglan wapnia, subst wypełniające (celuloza, fosforany wapnia), wole magnezowe kwasów tłuszczowych, poliwinylpolipirolidon, witamina B6. Nie chce sobie szkodzić. Co myślisz? :)
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:48
Kup magnez który jest lekiem, nie suplementem.
Postaraj się zapanować nad stresem. Na You Tube znajdziesz filmiki, są książki, kursy nawet. Warto bo stres niszczy zdrowie.
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 11:00
A polecasz Gosiu konkretnie jakąś książkę właśnie odnośnie radzenia sobie ze stresem?
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 11:02
Czy to znaczy że to ma być magnez na receptę? Czy może jest taki na rynku bez recepty ? Możesz coś podpowiedzieć?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 18:15
Magnez będący lekiem kupisz w aptece bez recepty.
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 21:54
Gosiu a słyszałaś może o chlorku magnezu? Takim w kryształkach, Który rozpuszcza sie w wodzie? Kupiłam w sklepie ze zdrowa żywnością, ponoć najlepiej przyswajalna forma magnezu... zastanawiam sie czy moge brać, bo pochodzenie z Chin, w aptece żadnej nie dostałam niestety...
AnonimowyDodano:  1 luty 2017 - 10:41
Trudno poradzić sobie ze stresem ot, tak. Trzeba najpierw zmienić sposób myślenia, patrzenia na życie i ludzi.
Polecam książki Luise Hay. Ona pomogła mi w zmianie mojego życia i to dzięki Niej dziś jestem bardzo, bardzo szczęśliwą osobą z mądrymi, dorosłymi już, dziećmi.
AnonimowyDodano:  3 luty 2017 - 9:40
Polecam jogę :-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 21:17
Małgosiu jaki probiotyk najlepiej podawac profilaktycznie 6 latkowi?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:48
Polecam Dicoflor.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 21:52
co pani mysli o profilaktycznym podawaniu dwulatkowi oleju z pestek dyni? dawałam małe dawki z czarnuszki, ale chciałabym zmienic...
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:50
Warto. Maluszki nie pogryzą ziarenek więc olej jest świetnym sposobem na włączenie większej ilości NNKT do diety.
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 17:14
bardzo dziękuję za odpowiedź. łyżeczka dziennie będzie ok? czy trochę mniej jak dla dwulatka?
Pozdrawiam ciepło :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 22:08
Jakie badania wykonać żeby zdiagnozować PCOS? Dostanę skierowanie od lekarza rodzinnego czy muszę "na własną rękę"?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:50
Odsyłam do posta w PCOS.
AnonimowyDodano:  2 luty 2017 - 12:42
Najlepiej iść do dobrego ginekologa, który zleci badania na różne hormony ( w tym insulinę), glukozę itp
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  30 styczeń 2017 - 22:26
A może post o profilaktyce nowotworowek? Jakie badania itd?
Odpowiedz
Anna BrandykDodano:  30 styczeń 2017 - 23:45
Małgosiu jaka chlorelle i spirulina w tabletkach polecasz? Ceny są wysokie, nie chce trafić na coś kiepskiego. Czy dziecku, 4-letniemu, można podawać takie taksy? Syn jest totalnie antywarzywny... :(
Odpowiedz
Katarzyna K.Dodano:  31 styczeń 2017 - 0:03
mieszkam w Krakowie, od tego smogu mam ciągle migreny, wczoraj kupiłam maskę i jest trochę lepiej jeśli chodzi o ból głowy, ale nie wiem jak ochronić oczy...czy znacie jakieś dobre krople na zaczerwienione i piekące oczy?
AnonimowyDodano:  1 luty 2017 - 10:43
Najprostsze to sól fizjologiczna do przepłukiwania podrażnionych oczu. Jest w każdej aptece i kosztuje grosze.
Polecam.
AnonimowyDodano:  2 luty 2017 - 17:49
STARAZOLIN. zawiera wyciąg z bławatka i rumianku. Koszt ok. 7zł, Pozdrawiam z Krakowoa:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 7:15
Witaj Gosiu. Pod poprzednim postem pytalam o patelnie grillowa Valdinox. Właśnie mam z tej firmy trzy garnki i zwykła patelnie z serii Brown. I generalnie jestem zadowolona jednak puknelam garnkiem przy myciu i emalia troszeczkę odprysla. Na pewno jeszcze kupie te garnki ale już nie lakierowane :) i właśnie jak smaże placuszki bananowe na tej patelni na oleju kokosowym ro mam wrażenie ze się pali. Bezzapachowy kokosowy do smażenia Gosiu ? Pozdrawiam :)
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:51
Może za mocno gaz odpalasz?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 7:54
Małgosiu czy mogę dosypać łyżeczkę chlorelli do porannej wody z sokiem z cytryny?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 8:52
Tak.
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 9:06
Dziękuję :)
Odpowiedz
RudaDodano:  31 styczeń 2017 - 8:45
To, co się teraz dzieje, to jakaś masakra. Ja byłam chora 4 razy w ciągu 3 miesięcy, moja odporność jest tragiczna. IBS daje mi się ostro we znaki, żołądek mnie boli. Kaszlę, smarkam, moim kotom pojawiają się łezki przy oczach bo chcąc nie chcąc wietrzyć mieszkanie muszę. Skórę mam suchą, ciągle się drapię, często w nocy, mam pełno strupów na nogach i rękach. I codziennie widzę czarny, śmierdzący dym z różnych kominów, szlag człowieka trafia.
Odpowiedz
AlkaDodano:  31 styczeń 2017 - 9:01
Gosiu mam takie pytanie. Chłopak zauważył na swoich paznokciach u dłoni czarne kreski takie jakby drzazgi (nie sa to drzazgi , nie uderzył się). Czytając informacje w Internecie, dowiedzieliśmy się ze mogą to być objawy choroby serca. Czy wiesz może coś na ten temat lub spotkalas się z taką sytuacją u swoich pacjentów ?
Dodano:  31 styczeń 2017 - 18:02
Tak. Takie drzazgi sygnalizują choroby serca i trzeba iść z tym do lekarza.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 9:16
Gosiu pisałam ostatnio , że robię wyniki . Pytałam gin o Cytohormony u nas takich badań nie wykonują w przychodni tylko na oddziale w szpitalu lub w klinice :( Sprawdzałam listę badań ,którą mają w przychodni i nie posiadają takiej w bazie :( W CZARTEK IDę do Diabetolog na co jeszcze koniecznie wziąć badania ? witaminy ? minerały ? Mam pakiet prywatny więc nie powinno być problemów ze zleceniem :) A póki co to wyniki KRZYWEJ c + IO obciążenie 75 gl.
Glukoza na czczo 76 po 1/h 77 po 2/h 82
INSULINA na czczo 11,29 po 1/h 42,26 po 2/h 33,15

TSh 1,63
FT3 3,13 wolna trójjodotyronina
ft4 0,76 wolna tyroksyna
fsh 12,57
LH 12,10
Prolaktyna 7,64
Estriadol e2 138

Strasznie mi nogi drżą co jeść ? Bo już boję się jeść ? Czy jest możliwość ułożenia diety wcześniej bo pewnie na Kwiecień dopiero bym się załapała ?
jorgo30@op.pl

Krysia
Dodano:  31 styczeń 2017 - 18:04
Masz trochę za wysoką insulinę ale nie ma powodów do niepokoju bo dietą pięknie da się to obniżyć. Reszta ok.
Dodano:  31 styczeń 2017 - 18:05
Jeśli chodzi o minerały to oprócz nóg drżą Ci powieki?
Czy to drżenie to takie ruchy mięśni w nogach?
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 18:55
Jak obniżyć taką insulinę? Będzie post na ten temat?
AnonimowyDodano:  31 styczeń 2017 - 20:10
Te drżenia występują, jak Insulina jest rozkręcona i zbija cukier bo mam już tak przy 90 i w dół czyli przy niższych wartościach .A 70 cukier to nogi i ręce drżą :( Pani Diabetolog mówiła , że to taka reakcja organizmu , ze daje sygnał , ze obniża się cukier !!!!! ale ja na siłę nie podnoszę nie biorę nic ....Bo czekam na wizytę, ale to już we Czwartek- trochę to trwa i potem ok . Moje DOMYSŁY są takie , że pewnie glukagon zaczyna działać .
Innych drżeń nie mam - powieki ok . No ale mam predyspozycje do wypłukania potasu :( byłam już kiedyś w szpitalu bo mi ♥ "kałatało" i okazało się , że potas wypłukany .
.... Czyli to specjalna dieta na insulinooporność ? a mam parę kg na zbyciu chętnie się podzielę :))
....

Krysia

AnonimowyDodano:  1 luty 2017 - 8:07
I jeszcze dopytam a pieczony burak przy IO ?

Krysia
Dodano:  1 luty 2017 - 8:40
Cukier masz bardzo niski, z kolei insulinę dość wysoko i może być tak że insuliny wytwarza się po prostu za dużo. Cukier się obniża ale insulina zostaje. Napisz mi co lekarz powie. Ciekawa jestem opinii.
AnonimowyDodano:  3 luty 2017 - 8:23
Ale się zdołowałam . Oczy zapłakane :(
GOSIU byłaś ciekawa opinii lekarza na moje wyniki
INSULINOOPORNOŚĆ i STAN PRZEDCUKRZYCOWY

Zalecenia : Dieta niski IG, SIOFOR 500 tylko jedna tabletka na noc po kolacji,vigantolette 1000 raz dziennie

Czy może coś jeszcze byś poleciła co mogę sama wdrążyć już ?

Pytałam czy słyszała,czytała artykuły w int. Dietetyka quchenne inspiracje to powiedziała
MĄDRZE BABKA PISZE :) Od kilku pacjentów słyszała , że właśnie TU swoje podejrzenia wyczytali i to skłoniło do wizyty i badań .

Dziś rano na czczo cukier 79

Krysia :(
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds