Img

Świąteczny indyk z żurawiną i daktylami podany z aromatycznym białym sosem.

Świąteczny indyk faszerowany żurawiną i daktylami z aromatycznym białym sosem.
Na obiad w pierwszy lub drugi dzień świąt? Czemu nie!

Co jest kluczem, jeśli chodzi o indyka? Marynata. Absolutnie i niezaprzeczalnie, marynata.
Indyk jest mięsem bardzo chudym. W 100 gramach fileta jest  niespełna gram tłuszczu. W udźcu około 3 gramów. To bardzo mało i te ilości determinują sposób, w jaki należy się obchodzić z tego typu mięsem.
Jak przesuszycie indyka, będzie smakował niczym płyta wiórowa.
Aby mięso było soczyste i aromatyczne, należy je zamarynować. Minimum to 24 godziny. Ja marynuję 48 godzin. Kolejna kwestia to sposób pieczenia i koniecznie trzeba tu użyć naczynia z pokrywą. Ja dodatkowo szczelnie zawijam mięso w folię aluminiową, aby "dusiło się we własnym sosie".
Jeśli nie macie naczynia z pokrywą, kupcie tzw. rękaw do pieczenia.

Czy można upiec wcześniej?
Tak. Upieczonego wcześniej indyka kroimy w plastry i odgrzewamy na parze. Nie odgrzewajcie w piekarniku, bo przesuszycie.

Kaloryczność:
100 gramów faszerowanego indyka ma ok. 90 kcal

Składniki:
  • 600 gramów fileta z indyka - ładny, zwarty kawałek
  • 300 gramów suszonej żurawiny
  • 200 gramów daktyli bez pestek
Marynata:
  • 3 litry wody
  • 3 łyżki soli
  • 4 liście laurowe
  • 2 centymetrowy kawałek świeżego imbiru
  • łyżka ziaren kolorowego pieprzu
Przygotowanie:
  1. Do letniej wody wsypujemy sól. Mieszamy.
  2. Indyka wkładamy do garnka. Dodajemy imbir, pieprz i liście laurowe. Zalewamy wodą z solą.
  3. Garnek wstawiamy do lodówki lub, jeśli temperatura na zewnątrz oscyluje pomiędzy 1 a 5 stopni Celsjusza, wystawiamy na balkon uprzednio przykrywając wierzch garnka folią aluminiową i pokrywką.
  4. Mięso marynujemy 48 godzin.

Przygotowanie indyka:
  1. Żurawinę dokładnie płuczemy w ciepłej wodzie. Na ogół konserwowana jest tlenkiem siarki i chodzi o to aby go dokładnie wypłukać.
  2. Wypłukaną żurawinę osuszamy ręcznikiem papierowym.
  3. Fileta wyjmujemy z zalewy. Osuszamy.
  4. Na środku mięsa wycinamy jak najszerszy otwór. Wkładamy do środka naprzemiennie żurawinę i daktyle.
  5. Nafaszerowane mięso szczelnie zawijamy w folię aluminiową. Wkładamy do naczynia żaroodpornego. Przykrywamy pokrywką.
  6. Naczynie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 60 minut.
 
Biały sos śmietanowy:
Po otwarciu naczynia na dnie zobaczycie wodę, która wytopiła się z indyka. Około pół szklanki.
Podgrzewamy wytopioną wodę. Dodajemy sos sojowy i śmietanę.
Dokładnie mieszamy. Można doprawić świeżo mielonym pieprzem.
  

Polecam też schab z suszoną śliwką, żurawiną i morelą (klik)




Copyright 2024 Qchenne-inspiracje.pl

All rights Reserved