Img

Popularne leki wykazujące niekorzystny wpływ na mikrobiom jelitowy i mogące wpływać na rozszczelnienie bariery jelitowej 

Dzisiejszy wpis jest kontynuacją cyklu dotyczącego bariery jelitowej.
Jeśli nie czytałaś/czytałeś pierwszego wpisu, zapraszam do lektury - Nieszczelne, dziurawe jelito. Ściema czy realny problem?

Bariera jelitowa odgrywa ogromną rolę w zachowaniu zdrowia i zapobieganiu chorobom. Istnieje wiele dowodów na to (w ciągu ostatnich 30 lat ukazało się prawie 2000 publikacji według bazy danych PubMed), że utrata funkcji bariery jelitowej może wystąpić nagle i gwałtownie (uraz prowadzący do posocznicy) lub stopniowo prowadząc do przewlekłych chorób zapalnych.

W poprzednim wpisie powiedzieliśmy sobie, że bariera jelitowa nie jest murem. Z fizjologicznego puntu widzenia to genialny, selektywny, półprzepuszczalny filtr który chroni ludzki organizm przed mikroorganizmami chorobotwórczymi czy toksynami ze środowiska zewnętrznego, jednocześnie pozwalając na wchłonięcie niezbędnych składników odżywczych, wody czy elektrolitów. 

Przepuszczalność jelitowa jest cechą ściśle związaną z mikrobiotą jelit oraz elementami układu odpornościowego błony śluzowej GALT.
Czynniki które mogą zmieniać przepuszczalność jelit i powodować translokację zwartości do wewnętrznych warstw ściany jelita to:

Wpływ na to ma:

Dziś chciałabym powiedzieć o popularnych lekach które mogą powodować dysbiozę jelitową i prowadzić do rozszczelnienia bariery jelitowej. Zdecydowałam się podjąć ten temat z uwagi na pacjentów zgłaszających się do mnie po pomoc w walce z dokuczliwymi objawami ze strony przewodu pokarmowego. To często osoby które zostały przez lekarza odesłane na psychoterapię ponieważ ani gastroskopia, ani kolonoskopia nie wykazała nic niepokojącego, więc zasugerowano przyczynę o podłożu stresowym, emocjonalnym. Analizując przyjmowane leki ja mam jednak odpowiedź na zgłaszane mi objawy co potwierdza rezultat zastosowanej dietoterapii i indywidualnie dobranej suplementacji.
Dlatego tak ważne jest, aby w formularzu zamówienia diety rzetelnie wypełnić rubrykę dotyczącą przyjmowanych leków i dawek. 

Najczęściej są to:

Antybiotyki

Antybiotyki ratują życie i zdrowie i to nie ulega żadnej wątpliwości. Są ogromną zdobyczą medycyny ponieważ dzięki nim potrafimy skutecznie leczyć choroby, które dziesiątkowały ludzkość od stuleci. Ważne jednak, aby stosować je rozsądnie, w uzasadnionych przypadkach i zawsze zgodnie z zaleceniem i pod kontrolą lekarza.
Antybiotykooporność już dziś jest poważnym problemem epidemiologicznym, a prognozy nie są optymistyczne.
Jako pacjenci (w ogromnej większości także jako rodzice) musicie mieć świadomość że antybiotyki działają tylko i wyłącznie na organizmy żywe wykazujące cechy budowy komórkowej (mające np. jądro komórkowe czy błonę komórkową) i funkcje życiowe takie jak odżywianie czy rozmnażanie. Takie organizmy to bakterie, pierwotniaki i grzyby. Antybiotyki nie działają na wirusy w związku z czym stosowanie ich w leczeniu infekcji wirusowych jest całkowicie pozbawione sensu.

Mechanizm działania antybiotyków polega min. na:

Niestety przepisywanie antybiotyków w leczeniu wirusów, grypy czy dających objawy charakterystyczne dla typowych przeziębień to w naszym kraju ogromny problem. Bywa że pacjenci wręcz wymuszają na lekarzach przepisanie antybiotyku (także dzieciom) naiwnie licząc że przyspieszy to zdrowienie, lub pozwoli chorym iść do pracy bez konieczności brania L4.
Nie róbcie tego!
Antybiotyk nie rozpoznaje które bakterie są patogenne, a które nie. Niszczy mikrobiotę jelitową zakłócając równowagę mikrobiologiczną całego organizmu.
Na dysbiozę jelitową czyli zaburzenia w ilości i jakości bakterii jelitowych tylko czekają grzyby z rodziny Candida albicans (powodują na początku grzybicę narządów płciowych, jamy ustnej, a w dalszej perspektywie grzybicę ogólnoustrojową ) czy bakteriie Clostridium difficile powodujące rzekomobłoniaste zapalenie jelit.

Stosuj antybiotyki z rozwagą ponieważ:

Podstawą w trakcie i po antybiotykoterapii jest odbudowa mikrobiomu jelitowego polegająca na odpowiednio długiej probiotykoterapi przy wsparciu diety bogatej w prebiotyki.

Inhibitory pompy protonowej (IPP)

Inhibitory pompy protonowej należą do najczęściej przepisywanych grup leków na świecie. Ich działanie polegające na hamowaniu wydzielania kwasu solnego w żołądku wykorzystywane jest w leczeniu i zapobieganiu chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy, refluksie żołądkowo – jelitowym,  jako element leczenia Helicobacter pylori (łącznie z antybiotykiem) czy innych schorzeń górnego odcinka przewodu pokarmowego. Stosuje się je także podczas terapii niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi (NPLZ) w celu zapobiegania owrzodzeniom oraz dolegliwościom żołądkowo - jelitowym wywoływanym stosowaniem leków z tej grupy. Długotrwałe przyjmowanie leków z grupy IPP (leczenie trwa na ogół kilka tygodni) zmienia skład mikroorganizmów jelitowych (redukcja Lacidobacilli i Bifidobacterii) powodując dysbiozę i rozszczelnienie bariery jelitowej dając objawy zbliżone do objawów zespołu jelita drażliwego. Dodatkowo może sprzyjać zakażeniu Clostridium difficile której toksyna wywołuje zapalenie jelita grubego oraz wywołuje objawy przypominające obawy zespołu jelita drażliwego (na podstawie 56 badań z udziałem prawie 360 tysięcy pacjentów).
Co istotne łączne stosowanie inhibitorów pompy protonowej (IPP) oraz niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ) nasila toksyczne działanie NLPZ na błonę śluzową przewodu pokarmowego oraz zwiększa ryzyko występowania owrzodzeń w jelicie cienkim.

Dobra wiadomość jest taka, że włączenie probiotykoterapii podczas jednoczesnego leczenia lekami z grupy NLPZ i IPP zapobiega uszkodzeniom błony śluzowej jelita cienkiego. 

 Niesterodidowe leki przeciwzapalne (NLPZ)

Niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ) oraz inhibitory pompy protonowej (PPI) które omówiłam powyżej, należą do najczęściej przepisywanych grup leków na świecie.
NLPZ dostępne są bez recepty (aspiryna, ibupforen, dikofenak, naproksen), w praktycznie każdym, nawet bardzo małym sklepie, tuż przy kasie, więc na wyciągnięcie ręki. Ich łatwa dostępność może dawać złudne poczucie bezpieczeństwa, ale mimo niekwestionowanych korzyści terapeutycznych należy mieć świadomość że to leki mające bardzo negatywny wpływ na cały układ pokarmowy.
Ostatnie badania kliniczne wykazały wpływ NLPZ na uszkodzenia, nadżerki, perforacje, wrzody oraz stan zapalny żołądka i błony śluzowej jelita cienkiego. Zwiększając ryzyko krwawienia z dolnej części przewodu pokarmowego mogą powodować niedokrwistość trudną do zdiagnozowania.
Ryzyko wystąpienia działań niepożądanych wzrasta z wiekiem (65+),  ale związane jest także z wyjściowym (przed zastosowaniem terapii) stanem zdrowia (również stosowane leki, stan przewodu pokarmowego).

Doustne preparaty żelaza

Niedokrwistość z niedoboru żelaza powstaje, gdy bilans spożycia żelaza, zapasów żelaza i utraty żelaza w organizmie są niewystarczające, aby w pełni wspierać wytwarzanie erytrocytów. Niedobór żelaza rzadko powoduje śmierć ale w sposób znaczący wpływa na stan zdrowia. Żelaza potrzebują erytrocyty, tarczyca (niedobór żelaza blokuje aktywność peroksydazy tarczycowej, w efekcie czego obserwuje się zmniejszenie syntezy hormonów tarczycy), żelazo odgrywa kluczową rolę w budowaniu odporności, właściwym funkcjonowaniu układu nerwowego, wzroście, rozwoju i regeneracji tkanek oraz magazynowaniu i transporcie tlenu po całym organizmie. Jest składnikiem hemoglobiny, mioglobiny i wielu enzymów. Jeśli jest go za mało dochodzi do spadku stężenia hemoglobiny we krwi, niedokrwistości (anemii) i niedotlenienia tkanek.

Anemia wynikająca z niedoborów żelaza powoduje:

Objawy niedoboru żelaza, połączone z niskim poziomem ferrytyny są dość często bagatelizowane przez lekarzy (czym innym są wartości w normie, a czym innym w wartości optymalnej co dobitnie widać kiedy objawem są wypadające włosy kiedy organizm oszczędza żelazo) nie tylko w naszym kraju (artykuł Iron Deficiency Anemia: A Common and Curable Disease z 2013 roku). Wielu problemów dałoby się uniknąć w porę zwracając uwagę na występujący problem.
Dziś nie będę się zajmowała przyczynami niskiego poziomu żelaza. To może być i najczęściej jest, niedostateczna podaż, ale problemem może być sam proces trawienia (zmniejszona kwasowość w żołądku będzie powodowała trudności z trawieniem białek i przyswajaniem żelaza ponieważ aby sole żelaza mogły zostać wchłonięte w dwunastnicy, muszą zostać rozpuszczone w kwaśnej treści żołądka) czy krwawienia z przewodu pokarmowego. Jeśli chcecie omówię to szerzej w oddzielnym wpisie.
Rozwiązaniem problemu niedoboru żelaza jest okresowa podaż doustnych preparatów żelaza. Mają one jednak swoją ciemną stronę która ujawni się mocniej przy nieprawidłowej diecie. Doustne preparaty żelaza wykazują działanie drażniące na błony śluzowe przewodu pokarmowego, wpływają na mikrobiom powodując dysbiozę jelitową w konsekwencji rozszczelniając barierę jelitową.
Wzrost poziomu żelaza w okrężnicy (wchłaniane jest około 20%) niekorzystnie wpływa na mikrobiom jelitowy zmniejszając ilość korzystnych komensalnych bakterii jelitowych (np. Bifidobakterii i pałeczek kwasu mlekowego), zwiększając przy tym liczebność enterobakterii, w tym enteropatogennych Escherichia coli.

Aby poprawić bezpieczeństwo stosowania doustnych preparatów żelaza należy odpowiednio dostosować dawkę, zastosować dietę bogatą w prebiotyki oraz w zależności od stanu zdrowa rozważyć włączenie probiotykoterapii.

Metformina

Metformin jest szeroko stosowanym lekiem pierwszego rzutu w zaburzeniach glikemii (cukrzycy typu II i insulinooporności). Poprawia wrażliwość insulinową, obniża wątrobową glukoneogenezę i produkcję triglicerydów, ułatwia wykorzystanie glukozy w tkankach obwodowych, poprawia profil lipidowy, obniża ciśnienie krwi.
Leczenie metforminą powoduje dość częste działania niepożądane ze strony przewodu pokarmowego o nieznanym mechanizmie. Należą do nich wzdęcia, biegunki, bóle brzycha, nudności. Przyczyną tych zaburzeń jest zmniejszenie całkowitej liczebność bakterii jelitowych (wpływ widoczny już 24 godziny po podaniu) i zmiana skład mikrobiomu. Eekt ten prawdopodobnie wynika ze zwiększenia liczebności patogenu Escherichia coli w trakcie leczenia tą substancją.

Cytostatyki i leki immunosupresyjne,

Cytostatyki i leki o działaniu immunosupresyjnym wykazują toksyczne działanie na błonę śluzową przewodu pokarmowego powodując liczne dolegliwości podobne do tych przypominających zespół jelita drażliwego.
Zmieniają skład mikrobiomu jelitowego powodując przerwanie ciągłości bariery jelitowej i umożliwiając bakteriom Gram-dodatnim przedostanie się do naczyń i węzłów chłonnych.
Inaczej się nie da ponieważ na tym polega działanie tych leków. Cytostatyki nie będą działały bez bakterii Gram-dodatnich ponieważ aktywują one komórki mieloidalne do produkcji substancji o działaniu cytotoksycznym.

Źródła:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24532193
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5643276/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5817415/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/28076696
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21556830
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24809527
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3045681/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3890944/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5683975/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25440891
https://www.researchgate.net/publication/320657432_Effects_of_iron_fortification_and_supplementation_on_the_gut_microbiome_and_diarrhea_in_infants_and_children_a_review
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29070552

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14624284
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6160085/
https://www.researchgate.net/publication/264392706_Harnessing_the_Intestinal_Microbiome_for_Optimal_Therapeutic_Immunomodulation




Copyright 2024 Qchenne-inspiracje.pl

All rights Reserved