Pierniczki imbirowo – cynamonowo – pomarańczowe! Najlepsze!
Święta bez pierniczków? U mnie w domu absolutnie nie ma takiej opcji. Pieczemy je zawsze w hurcie. Dlaczego? Ponieważ dużym sukcesem jest, jeśli do świąt dotrwa połowa ;)
A to mąż skubnie, a to dzieci "po jednym" i tak kilka razy dziennie. Pieczenie dzielę na cztery tury. Inaczej ręce odpadłyby mi od wałkowania, a kręgosłup od biegania po kuchni. W tym tygodniu zostały mi jeszcze dwie partie i jedna w przyszłym;).
Co roku piekę moje tradycyjne, klasyczne, z przepisu rodzinnego - przepis TU. Wychodzą zawsze o czym przekonały się już tysiące moich czytelników. W tym roku postanowiłam zaszaleć i opracowałam nową recepturę smakową, pierniczki imbirowo - cynamonowo - pomarańczowe. R E W E L A C J A!!! Jestem przekonana że Wam zasmakują. Dla porównania koniecznie zróbcie i jedne i drugie. Moja córka orzekła wczoraj, że imbirowe smakują jej bardziej ;).
Do dekoracji użyłam lukru domowej roboty, ale z użyciem klasycznego cukru. Jest gęstszy i do pierniczków nadaje się lepiej niż ten na bazie ksylitolu. Lukier z ksylitolem jest świetny jako polewa do ciast - przepis TU.
Jeden pierniczek ma ok. 60-70 kcal
Składniki na ok. 60 pierniczków:
- 1 kg mąki orkiszowej typ. 700 lub 650
- 300 gramów masła
- 200 gramów cukru
- 250 gramów płynnego miodu
- skórka otarta z 2 dużych pomarańczy
- 4 płaskie łyżki cynamonu
- płaska łyżka imbiru mielonego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3 żółtka
- 4-5 łyżek słodkiej, płynnej śmietany
- W rondelku rozpuszczamy masło. Dodajemy cukier, miód, imbir i cynamon. Podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając, aż wszystkie składniki dokładnie się połączą. Zestawiamy z ognia, studzimy.
- Sodę oczyszczoną rozpuszczamy w 2 łyżkach wody. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Przesiewamy przez sito (koniecznie !!!).
- Wystudzoną masę miodową wlewamy do miski. Miksujemy dodając żółtka, skórkę pomarańczową i rozpuszczoną w wodzie sodę. Po uzyskaniu jednolitej masy wsypujemy przesianą z proszkiem do pieczenia mąkę i śmietanę. Zagniatamy ciasto. Ma być gładkie i sprężyste.
- Zagniecione ciasto wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny. Rozwałkowujemy partiami na posypanej mąką silikonowej (najlepiej) stolnicy. Przy pomocy foremek wykrawamy dowolne kształty i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 7 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (bez termoobiegu).
Wystudzone pierniczki dowolnie dekorujemy.
Lukier:
- szklanka cukru pudru
- jedno białko
- 6 kropel soku z cytryny
Cukier puder miksujemy z białkiem i sokiem z cytryny na gładką, gęstą masę.