fbpx
Czym jest metabolizm i dlaczego niektórzy tyją „z powietrza” ? I dla motywacji moje nogi „przed” i „po” :)
Img

Metabolizm to inaczej przemiana materii.
Każdy z nas ma swój własny, indywidualny metabolizm, na który składa się szereg czynników wzajemnie się uzupełniających.

Ale zacznijmy na początek od definicji, aby zrozumieć o czym będzie mowa i jakich skrótów będę używała.

Na całkowitą przemianę materii (CPM) składają się : podstawowa przemiana materii (PPM) i ponadpodstawowa przemiana materii (PPPM)

CPM = PPM + PPPM

PPM czyli podstawowa przemiana materii to energia jakiej potrzebujemy, aby zapewnić prawidłowe działanie narządów wewnętrznych w stanie spoczynku, w pozycji leżącej, w stanie zupełnego spokoju, zarówno fizycznego jak i psychicznego, czyli w totalnym relaksie.
Ta ilość energii może stanowić od  50 do 70 % dobowego wydatku energetycznego i zużywana jest na oddychanie, prawidłową pracę serca, mózgu, wątroby, nerek i innych narządów, oraz wzrost komórek i ich regenerację.

PPPM czyli ponadpodstawowa przemiana materii to energia potrzebna do wykonywania wszelkich czynności dnia codziennego, pracy fizycznej, umysłowej, czyli w skrócie wszelkiej naszej codziennej aktywności,  i może stanowić od 30 do 50% całkowitej przemiany materii. 

Z opisu jaki przedstawiłam Wam powyżej wynika, że energia jaką dostarczamy wraz z pożywieniem w około 50 % zużywana jest na prawidłowe funkcjonowanie naszych narządów. Reszta ulega spaleniu w aktywności jaką podejmujemy każdego dnia , a niewykorzystana odkłada się w postaci tłuszczu.
Dlatego tak ważny jest regularny ruch, który przyspiesza metabolizm, bo im więcej ruchu, tym większa ilość procentowa dostarczonej energii zużywana jest na PPPM. 

Kolosalne znaczenie dla metabolizmu, ma także to co jemy.
Naukowcy i dietetycy „z zachodu” odkryli, że przyczyną problemów z metabolizmem są niedobory składników odżywczych i wynikające z tego niedożywienie.
Jak to możliwe skoro dużo jemy?  np. Amerykanie ?
Czy o Amerykanach można powiedzieć, że są niedożywieni ?
Otóż, niedożywienie nie polega na tym, że mało ważysz i mało jesz, ale na tym, że brakuje Ci konkretnych substancji odżywczych.

Nieregularny tryb życia, złe odżywianie, głodzenie się, diety niedoborowe, jedzenie na mieście, powodują, że nasz organizm  nie otrzymuje minerałów, których potrzebuje (wykorzystują to producenci środków odchudzających podsuwając nam preparaty odchudzające mające w składzie głównie witaminy.Tabletka jednak nie jest rozwiązaniem, ponieważ najnowsze badania pokazują, że składniki odżywcze z tabletek nie wchłaniają się dobrze. )
To powoduje, że organizm bez potrzebnych mu substancji odżywczych, nie funkcjonuje prawidłowo, co skutkuje zwolnieniem naturalnego metabolizmu.

Często jest też tak, że osoby będące na diecie i jedzące mało tyją. Niektórzy twierdzą, że nie jedzą, a wręcz tyją z powietrza. Dzieje się tak dlatego, że organizm odkłada każde dostarczone pożywienie ponieważ musi zapewnić sobie energię przede wszystkim na PPM, a skoro jemy rzadko i mało, boi się, że nie dostanie pożywienia i stale robi zapasy. 
Dlatego kluczowa jest regularność posiłków. Jeśli jemy co 3-4 godziny organizm energię, którą mu dostarczamy, wykorzystuje na bieżąco. Nie robi zapasów, bo wie, kiedy znów dostanie „paliwa”. Oczywiście tego „paliwa” musi być odpowiednia ilość, bo jeśli jest go za dużo nasz organizm wszystkiego nie zużyje a to czego nie zużyje, to odłoży na później.

Jak policzyć ile kalorii powinniśmy otrzymywać optymalnie, a ile spalać aby schudnąć?

 Potrzebujemy do tego prostego wzoru:

10 x masa ciała + (6,25 x wzrost w cm) – (5 x wiek) – 161 = dzienne spożycie kalorii zapewniające prawidłowe funkcjonowanie organizmu (siedząc i nic nie robiąc).

Następnie otrzymamy wynik należy pomnożyć przez 1,4 lub, prowadząc bardzo aktywny tryb życia przez 1,9. 

Aby schudnąć trzeba spalić więcej kalorii niż dostarczamy.  Można tego dokonać na dwa sposoby. 
Albo drastycznie ograniczyć ilość spożywanych pokarmów, co jest fatalnym pomysłem, bo doprowadza do wyniszczania organizmu i spowolnienia metabolizmu . Albo stopniowo ograniczać ilości i kaloryczności posiłków, dbając o ich wartość odżywczą i dając organizmowi czas na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji, przy jednoczesnym zwiększeniu aktywności fizycznej. I ten sposób ja Wam polecam. 

Obliczmy jak to wygląda dla 25 letniej dziewczyny, 165 wzrostu i 75 kg. 
Obecnie spożywa ona 2400 kcal.
Według wzoru powinna spożywać 2093,35 kcal. 
Jeśli chce schudnąć powinna ograniczyć ilość spożywanych kalorii i zwiększyć aktywność. Ale jeśli zmniejszy kaloryczność do 1000 kcal, co proponują przeróżne diety organizm zacznie wariować.
Metabolizm zwolni ponieważ:
* dostarczona energia jest zbyt mała na zaspokojenie PPM i PPPM 
* ilość dostarczonych składników odżywczych jest zbyt mała. Diety są często bardzo ubogie w składniki odżywcze.
* każda nadwyżka po zakończeniu diety zostanie natychmiast zmagazynowana na kolejne „gorsze czasy” dlatego diety kończą się efektem jojo,

Dlatego ja proponuję zejść najpierw do 1800 kcal przez pierwsze 3 miesiące, a później jak organizm przyzwyczai się do nowej sytuacji, do 1500 kcal .

Aby nasz metabolizm funkcjonował prawidłowo, należy jeść różnorodnie, poszerzyć jadłospis o produkty bogate w witaminy i mikroelementy, ale wybierać te niskokaloryczne i zwracać uwagę na ich prawidłowe przygotowanie. Jeść regularnie i regularnie ćwiczyć.

Pisząc ten artykuł, wiedzę czerpałam z następujących publikacji:
*Haylie Pomroy, Eve Adamson ; Dieta przyspieszająca metabolizm 
* Diane Kress; Cud Metaboliczny 
* Jillian Michaels; Opanuj swój metabolizm,

I dla motywacji kolejny raz ja „przed” i „po”.
Pytacie często o nogi, więc wybrałam takie na których widać różnicę w nogach.
Nie dasz rady się zmienić ?
Dasz radę !

Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
NZP: Jak sobie poradzić ze zmniejszoną kalorycznością posiłków, burczeniem w brzuchu i ciągłym obsesyjnym myśleniem o jedzeniu ?

W cyklu Najczęściej Zadawane Pytania: Jak sobie poradzić ze zmniejszoną kalorycznością, burczeniem w brzuchu i ciągłym, obsesyjnym myśleniem o jedzeniu? Czytaj dalej

Czy warto kupić steper do ćwiczeń w domu ? Plusy i minusy tego urządzenia

Wybór sprzętów do ćwiczeń w domu jest bardzo duży. Jeśli dysponujemy dużym metrażem, albo na przykład  mamy w domu możliwość Czytaj dalej

NZP: Jak sobie poradzić z kąśliwymi uwagami rodziny na temat tego, co jecie?

Zanim zaszłam w ciążę nosiłam rozmiar 38. Mogłam jeść wszystko. Metabolizm miałam jak Pendolino. Niestety, mówiąc kolokwialnie, rozwaliła go moja Czytaj dalej

NZP: „Słodka niedziela”, „cheat meal”, drobne grzeszki. Jakie mają znaczenie w diecie i dlaczego są tak ważne? No i dlaczego stres to wróg odchudzania?

Jeśli ktoś zawsze był szczupły, nigdy nie miał kilku, ba ! kilkunastu kilogramowego balastu do zrzucenia i nigdy tej drogi Czytaj dalej

304 komentarze

Alicja ZalewskaDodano:  20 styczeń 2014 - 8:42
Mądry,pouczający post :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 8:43
Takie zdjecia motywują, ze mozna :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 8:48
Kolejny rewelacyjny post !!!
Odpowiedz
Justyna ŻakDodano:  20 styczeń 2014 - 8:56
świetny post, dużo nowych informacji się dowiedziałam i mam dalszą motywacje do dbania o siebie:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 9:06
Wyszło mi, że moje optimum kaloryczne to 2177 kalorii. Czyli rozumiem, że dobrym rozwiązaniem będzie obcięcie ich do 1850 ?:)
Dodano:  20 styczeń 2014 - 9:08
Dokładnie tak :)
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 9:12
Dziękuję :-)
z niecierpliwością czekam na nowe jadłospisy i listy zakupów :)

pozdrawiam
Agata JankowskaDodano:  29 czerwiec 2015 - 10:50
A ja ile mam zmiejszyć wyszło 1825.6
AniaDodano:  3 czerwiec 2017 - 8:47
Mam dokladnie ten Sam wynik :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 9:16
REWELACJA ! STRASZNIE SIĘ CIESZĘ ŻE BĘDĄ NOWE JADŁOSPISY !!! Już polubiłam fanfage facebookowy :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 11:06
Co zrobić żeby tak wyszczuplić nogi?Sama dieta nie wystarczy, myślę, że pomogą tu odpowiednie ćwiczenia ale jakie?Ja codziennie ćwiczę: jest to albo step, albo orbitrek plus dodatkowe ćwiczenia na talię, pośladki itd. Jednak nogi są moją "zmorą".Step i orbitrek bardzo mi pomagają, ale potrzebuję jeszcze czegoś,żeby osiągnąć taki efekt jak u Ciebie:)Czy mogłabyś zaproponować jakieś ćwiczenia na to?Od niedawna odkryłam Twoją stronę i baaaardzo mi się podoba a przepisy są mega smaczne i zdrowe! Tego właśnie szukałam:)Pozdrawiam.
Dodano:  20 styczeń 2014 - 11:41
Polecam Ci ten trening Ewy Chodakowskiej http://www.youtube.com/watch?v=DbZs9Dp4E-s oraz pływanie jeśli masz taką możliwość.
tzw. rowerki są także świetne na nogi.
Odpowiedz
Tatii SheriDodano:  20 styczeń 2014 - 11:13
Mi wyszło 1903 kcal, czyli aby schudnąć powinnam przyjmować ok. 1600 kcal, a potem 1400 kcal? Dobrze rozumiem?
Bardzo się cieszę na te jadłospisy. Zaczęłam coś zmieniać w swoim żywieniu od 1 stycznia, ale te dwa tygodnie to było raczej eksperymentowanie i błędy się niestety pojawiały. Trafiłam na Twojego bloga i FP kilka dni temu i bardzo mi się u Ciebie podoba. Poza świetnymi przepisami i poradami, coś co osobiście lubię - porządek :) Bardzo wygodnie porusza się po Twoim blogu :)
Czytadła Tetiisheri
Dodano:  20 styczeń 2014 - 11:39
Dokładnie. Zejdź do 1600 przez pierwsze 2-3 miesiące a później do 1400. No i nie zapominaj o ruchu.
Też lubię porządek. Wszędzie :)
Tatii SheriDodano:  20 styczeń 2014 - 12:50
Dzięki :) Tak też zrobię z kalorycznością. Treningi bardzo lubię, kiedyś na sali fitness, teraz w domu. Ćwiczę ok. godziny dziennie, ale planuję przedłużyć trening do 100 min, bo chcę jeszcze spróbować treningów Ewy Chodakowskiej. Skalpel jest dla mnie dość prosty, więc pora na coś trudniejszego. Marzy mi się szczupła, wysportowana sylwetka na lato. Zobaczymy czy uda mi się zrzucić te nadprogramowe 10 kg w 4 miesiące, a potem utrzymać wagę i kontynuować zdrowe odżywawianie. Pozdrawiam :)
Odpowiedz
krzywa kromeczkaDodano:  20 styczeń 2014 - 11:34
Ja rowniez czekam na nowe jadlospisy :)
Odpowiedz
claudineDodano:  20 styczeń 2014 - 11:47
Świetny, mądry i rzeczowy, oparty na przykładach wpis. Bardzo lubię takie publikacje.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 11:55
Witam, jeszcze nie liczyłam ile potrzebuje kalorii. Od dwóch tygodni ćwiczę z Chodakowską i jestem bardzo zadowolona. Chciałabym zrzucić ok.3 kg, ale przede wszystkim muszę wyrobić sobie mięśnie, bo po dwóch ciążach mam zwiotczałe ciało...
Co do diety to dojrzewam do podjęcia radykalnych kroków.
Na pewno chciałabym na początku odkwasić organizm, także mam prośbę o jakiś post na ten temat :)
Blog super, pozdrawiam :)
Hania
Dodano:  20 styczeń 2014 - 12:17
Będzie post o odkwaszaniu. Przygotowuję się merytorycznie do tematu a to wymaga lektury wielu książek abym mogła przedstawić Wam rzetelne informacje.
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 15:36
Jestes niesamowita! Jak Ty znajdujesz na to wszystko czas:-)pozdrawiam,Magda
AgataDodano:  8 wrzesień 2017 - 9:56
To jest Gosi praca, tak wiec te 8h dziennie, ktore my siedzimy w pracy, Gosia sie m.in doksztalca.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 12:07
1500 kalorii to nie za mało, na kogokolwiek? Ostrzegaja mocno przed 1000. a 1500 to tylko niewiele więcej :(
poza tym- czy liczenie kalorii w ogóle jest zdrowe?
Dodano:  20 styczeń 2014 - 12:15
1000 a 1500 to różnica, poza tym tę ilość osiąga się stopniowo. Ja przez pierwsze 3 miesiące zeszłam z 2400-2500 do 1800. Organizm miał czas na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Żołądek w tym czasie kurczy się i dostosowuje do nowej ilości pożywienia. Później zeszłam do 1500 i znów żołądek miał czas na dostosowanie się do nowej sytuacji.
Obecnie jem 1500 i więcej nie potrzebuję bo mój organizm przyzwyczaił się do tej ilości.
Nie schudniesz nie zmniejszając kaloryczności ale musisz to robić z głową.
Organizm to inteligentna bestia.
A liczenie kalorii ? Robisz to tylko na początku. Warto znać kaloryczność aby mieć świadomość ile jemy. Później organizm sam da sygnał "dość, jestem najedzony" ale na początku drogi trzeba mu pomóc i kontrolować ilości.
Pozdrawiam,
AnonimowyDodano:  7 maj 2014 - 17:29
Jak cię znaleźć na fb
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 12:16
Chodzi mi to, czy nie lepiej patrzeć na skład tego czego się je- tłuszcze, węglowodany, białko? I odpowiedni dobierać składniki + ruch?
Sama kiedys liczyłam kalorie- jest to okropne. Zniecheca do wszystkiego, jak sie zobaczy że czegoś nie mozna zjeść, bo to juz za dużo kalorii. Demotywacja straszna
Dodano:  20 styczeń 2014 - 12:21
Rozumiem Cię, ale odchudzanie polega na TRWAŁEJ zmianie. Wiadomo że jak podliczysz ile kalorii ma panierowany kotlet schabowy czy placek ziemniaczany to żyć się odechciewa dlatego trzeba dojrzeć do zmian w jadłospisie. Trwałych.
Licząc kalorie uczysz się składników, jak je dobierać aby kaloryczność całego dania była optymalna.
Ja licząc kalorie pokazuję i udowadniam, że można zrobić smaczne i fajne danie, które nie będzie mega kaloryczne bo wielu osobom się wydaje że zdrowa dieta jest jałowa i bez smaku a smaczne są tylko kaloryczne "tradycyjnie" przygotowane danie.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 12:24
Jesteś wspaniała i rozsądna. Twój blog wymiata. Ale niestety nie każdy jest na fejsie i chce na nim być. Będę czekała na informacje zawarte w tym blogu. Pozdrawiam ciepło
Dodano:  20 styczeń 2014 - 12:28
Dzięki :) Jadłospisy będą na blogu i lista też będzie na blogu, jednak na facebooku ta lista pojawi się dzień wcześniej.
Tu musiałabym dodawać kolejnego posta przed jadłospisem. Zabraknie mi dni na publikację :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 12:37
będę czekać!! Szacunek dla pomysłu i perfekcji. Czy Ty aby nie jesteś farmaceutyką?
Dodano:  20 styczeń 2014 - 12:56
Dziękuję :) Nie jestem farmaceutką :)
Odpowiedz
kasiaDodano:  20 styczeń 2014 - 12:50
A ja chciałabym zapytać jak ograniczyć apetyt na słodycze?bo to mój najgorszy nałóg.ćwiczę ale co z tego jak jem słodycze:( kasia
Dodano:  20 styczeń 2014 - 12:58
Musisz nad tym zapanować, wszystko siedzi w naszej głowie .
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2014 - 21:12
zamiast cukierków kup sobie cukier brzozowy tzw. ksylitol, a do słodzenia stewia. Seba
KonstancjaDodano:  23 marzec 2016 - 13:19
Hey! Ja od zawsze byłam uzalezniona od słodyczy. Jadłam 2 czekolady codziennie i nie potrafiłam się powstrzymać. Na słodycze miałam ochote zawsze i wszedzie. I wiesz co? Po prostu przestałam i pozwalam sobie na jakies brownie domowe jeden kawałek raz na tydzien np. Albo z okazji czyichs urodzin. Wystarczy sprobować. Tylko pierwsze 2 tygodnie są trudne, naprawdę uwierz, że się da! :) Polecam np dodawac sobie rano do owsianki prawdziwego nieslodzonego kakao i łyzeczke dobrej jakości miodu. :) Wtedy ma sie swiadomosć, ze sie zjadlo cos slodkiego. :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 13:11
Też czekam na nowe jadłospisy :)
Świetny blog !
Odpowiedz
Szczupła, zdrowa, wyrzeźbionaDodano:  20 styczeń 2014 - 13:41
Naprawdę różnica w Twoich nogach robi wrażenie:)
Odpowiedz
e. jankowska.Dodano:  20 styczeń 2014 - 17:22
Odwiedzam Cie regularnie, bardzo mi się tu podoba!
Zapraszam do siebie, zachęcam do obserwowania.
Pozdrawiam, e.jankowska

http://weekendowa-kuchenka.blogspot.com/
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 17:28
Czy w Twojej diecie są zupy?
Dodano:  20 styczeń 2014 - 18:05
Tak. Ale ja nie nazywam tego dietą a sposobem odżywiania. Dieta jest na jakiś czas, mój sposób jest na stałe.
Odpowiedz
Jula G.Dodano:  20 styczeń 2014 - 18:26
bardzo fajny, rzeczowy tekst. ale dodałabym, że jeżleli osoba prowadzi bardzo aktywny tryb życia to musi pomnożyć wynik x 1,9. żeby nie było niechcianych niedoborów ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 18:39
to czekam na te dietowe zupy, gdyż dla mnie to warunek obiadu.Pozdrawiam
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 19:14
Witaj! Obliczyłam i wyszło 1414! Tak mało czy coś źle policzyłam? To znaczy powinnam przyjmować tylko 1200 kalorii a później 1000!
Dodano:  20 styczeń 2014 - 19:49
Podaj wagę, wzrost i wiek.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 19:21
A przepraszam, pomyłka. Zapomniałam pomnożyć przez 1,4. Wyszło 1979,6 kalorii. Czyli jakieś 1700 a później 1500 kalorii? Zawsze byłam słaba z matmy. :)
Odpowiedz
kordianmaxDodano:  20 styczeń 2014 - 22:06
Przeczytałam post bardzo dokładnie i jestem zachwycona - wiele się dowiedziałam i przemyślałam. Rozsądek i rozwaga w odżywianiu - to najbardziej do mnie przemawia. Będę częstym gościem na Twoim blogu.Jest świetny. Pozdrawiam.
Dodano:  21 styczeń 2014 - 9:30
Dziękuję za uznanie, bardzo mi miło ;)
Odpowiedz
kordianmaxDodano:  20 styczeń 2014 - 22:08
Jestem pod wrażeniem :) Będę częstym gościem na Twoim blogu !!
Odpowiedz
OlaDodano:  20 styczeń 2014 - 22:53
Małgosiu, na Twojego bloga trafiłam latem zeszłego roku. Ponieważ chciałam zrzucić kilka kilogramów, od sierpnia postanowiłam wcielić w życie podane przez Ciebie zasady. Najbardziej zachęciły mnie jadłospisy - wszystko podane na tacy, bez konieczności liczenia kalorii. I udało się! :) Wszystko o czym piszesz to najprawdziwsza prawda :))) Kilogramy zrzucone, a organizm przyzwyczaił się do mniejszej dawki kalorii. Po tych kilku miesiącach większość Twoich przepisów znam na pamięć i wiem co ile mniej więcej ma kalorii. Serdecznie Ci dziękuję!!! :))) Z niecierpliwością czekam na nowe jadłospisy i wszystkich wahających się szczerze zachęcam do skorzystania z Twoich rad, bo naprawdę warto :)))) Pozdrawiam!
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  20 styczeń 2014 - 22:57
Hej wyszło mi 1822 kcal, chciałam zapytać jaką redukcję zastosować w takim przypadku?około 1600
Dodano:  21 styczeń 2014 - 9:21
Zejdź do 1600 przez pierwsze 2 miesiące a później do 1500 i już tak zostań.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2014 - 9:53
Po obliczeniach wyszło mi niewiele ponad 1700 kcal, więc mam zejść od razu do 1500?
Dodano:  21 styczeń 2014 - 9:57
Tak,
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2014 - 10:49
Ja rowniez z niecierpliwoscia czekam na jadlospisy,gdyz uwielbiam Twoje propozycje :-) pozdrawiam,Magda
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2014 - 11:00
Witam,
Jeśli mi wyszło że mogę spożyć 1750 kalorii dziennie, to znaczy że chcąc zgubić swoje 7 kg, powinnam zejść na 3 miesiące od razu na 1500 kalorii a potem na 1200? i aby nie przytyć powinnam utrzymać dietę na poziomie 1200 kalorii? Plus ruch oczywiście.
Poproszę o odpowiedź. Pozdrawiam. Renia
Dodano:  21 styczeń 2014 - 11:03
Spróbuj zejść do 1500 przez pierwsze 3 miesiące i zobaczysz jak zareaguje Twój organizm. Oczywiście + RUCH.
Jeśli będziesz szybko gubiła kg. zostań przy 1500.
Obserwuj swój organizm.
AnonimowyDodano:  1 luty 2014 - 8:57
Dziękuję.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2014 - 15:16
wyszło mi 2200 czyli przez pierwsze 3 miesiące mam zejść do 1800 a póżniej 1600
Odpowiedz
Mariola MariolkaDodano:  21 styczeń 2014 - 16:37
Niby większość osób wie takie rzeczy, a z nich nie korzysta:) Ale Twój przykład pokazuje, że warto nauczyć się przynajmniej podstawowych zasad zdrowego odżywiania:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2014 - 16:54
Małgosiu, ale jazda wszyscy liczą. Dziękuję za wspaniałe wpisy. Zagladam tu codziennie anawet 2x dziennie.
Dziękuję.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2014 - 19:01
Dzisiaj odkryłam Twojego bloga. Bardzo fajnie piszesz o zdrowym odżywianiu. Przeczytałam kilkanaście wpisów i zauważyłam, że przygotowujesz mięso, ryby czy warzywa na patelni grillowej. Ja od jakiegoś czasu zwlekam z jej zakupem i może polecasz jakąś konkretną firmę? Pozdrawiam
Dodano:  21 styczeń 2014 - 19:05
Ja mam taką z Ikei i jestem zadowolona http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50055085/
AnonimowyDodano:  21 styczeń 2014 - 20:59
dziękuję ślicznie za odpowiedź ; )
Odpowiedz
lusia703Dodano:  21 styczeń 2014 - 21:12
Nigdy nie masz apetytu na słodycze,pizzę czy hamburgera???nawet przed miesiączką gdy takie "apetyty" często wystepują:)
Dodano:  21 styczeń 2014 - 22:08
Na hamburgera z budki czy McDonald's nie ale robię pizzę domową czy domowe hamburgery z bułką żytnią. Domowe nie są kaloryczne.
Kaloryczność pizzy zależy od tego co na nią położysz. Te z knajp zamiast sera mają produkt seropodobny garmażeryjny z oleju palowego który jest mega kaloryczny. W domu możesz użyć mozzarelli i mniejszej ilości. To samo z hamburgerem. Żytnia bułka + warzywa + mięso chude mielone grillowane.
A jeśli chodzi o słodycze to już nie mam. Niedziela jest moim dniem słodkim :)
AgaDodano:  10 maj 2017 - 10:30
Również od jakiegoś czasu robię domową pizzę, dostałam bardzo prosty przepis od koleżanki, , mało składników, mozarellą pieczarki, salami i cebula i jest naprawdę pyszna, taka jak z pizzerii ☺ tyle tylko, ze wiem co jem. Małgosiu twój blog jest mega, jestem od niego uzależniona 😉 Dowiedzialam sie np, że kasza z warzywami może byc równie smaczna jak ta z gęstym sosem mięsnym, tyle ze mniej kaloryczna i zdrowa. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dalszych sukcesów i zadowolenia z pracy.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  23 styczeń 2014 - 22:23
A mi wyszło, po przemnożeniu przez 1,4 - 1654,1 kcal. To jak zejdę do 1500 to chyba będę długo czekała na efekty :(
Dodano:  23 styczeń 2014 - 22:31
Niekoniecznie :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  24 styczeń 2014 - 9:25
Czy to mozliwe , ze majac 86kg , 176cm, 31lat i prowadzac raczej siedzacy tryb zycia ( czyli wszytsko mnoze przez 1.4 ) wyszlo mi dzienne spozycie kcal 2301,6???
Wydaje mi sie to bardzo duzo... chyba ze cos zle obliczylam .
Dodano:  24 styczeń 2014 - 11:08
Dobrze policzyłaś i to jest Twoje optymalne zapotrzebowanie. Radzę Ci zejść przez pierwsze 2-3 miesiące do 1800 a później do 1500.
Oczywiście aktywność taka jak lubisz. Ruszamy się !
AnonimowyDodano:  24 styczeń 2014 - 14:28
Dzieki Gosia :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  24 styczeń 2014 - 17:10
Super blog Malgosiu weszłam tu przypadkiem pare dni temu też próbuje schudnąć od nowego roku może dzięki twoim przepisom mi się uda ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  24 styczeń 2014 - 17:12
Dzięki za przepisy Gosia ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  24 styczeń 2014 - 17:13
Dziękuję za przepisy; )
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  27 styczeń 2014 - 13:50
Mi wyszło niecałe 1600 kalorii. Muszę chyba trochę zmniejszyć ilości w Twoich przepisach, bo samymi ćwiczeniami chyba nie dam rady spalić tych kilogramowych nadmiarów. :(
Dodano:  27 styczeń 2014 - 14:53
Zmniejsz porcje posiłków
AnonimowyDodano:  28 styczeń 2014 - 13:49
Tak właśnie zrobię. Dziękuję. :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  2 luty 2014 - 22:13
Pierwszy raz tu jestem i jestem bardzo zadowolona ze Cie znalazłam ;-) cwicze juz od dawna i staram sie zdrowo odzywiac ale zawsze brakuje mi pomysłów na smaczne i szybkie zdrowe dania, a tu mam wszytsko na tacy! Super! Własnie policzyłam sobie ilośc kalorii według Twojego wzoru i wyszło mi dziwnie mało 1331, czy to wogole mozliwe? Mam 34 lata, 60 kg wagi i 170 cm, chyba cos zle licze?
Dodano:  3 luty 2014 - 9:12
Nie pomnożyłaś razy 1,4 :) Wychodzi Ci 1864,1 więc jeśli byś tyle jadła to waga będzie stała w miejscu bo tyle jest Ci potrzebne teraz.
Jeśli chcesz schudnąć obniż kaloryczność do 1500 -1550. Proponuję ci moje jadłospisy.
AnonimowyDodano:  3 luty 2014 - 10:36
Dziękuje Ci bardzo!! Właśnie wydrukowałam pierwszy tydzień i chce miec takie nogi jak Twoje! Mam cel ;-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  4 luty 2014 - 12:28
Witaj Małgosiu.Z wzoru wyszło mi 1764,35 kcal.Czyli zejść do 1500 kcal przez pierwsze 3 m-ce a potem ?? 1200 kcal ? Dziękuję.KATARZYNA l.33.
Dodano:  4 luty 2014 - 13:13
Zejdź do 1500 i tak zostań !
Odpowiedz
Van Nguyen ThanhDodano:  13 luty 2014 - 10:51
A mi ze wzoru wyszło 1668.1 kcal to do ilu mam zejść :)?Do 1300 kcal?
Dodano:  13 luty 2014 - 11:55
podaj mi wymiary, obliczyłaś dokładnie ? pomnożyłaś przez 1,4 lub 1,9 ??
Odpowiedz
Van Nguyen ThanhDodano:  13 luty 2014 - 13:29
mam 32l,154cm,55kg pomnożyłam przez 1,4 jak radziłaś :)
Dodano:  13 luty 2014 - 13:42
Dobrze CI wyszło. Zmniejsz do 1500, niżej nie bo organizm musi otrzymywać niezbędne wartości odżywcze.
Odpowiedz
Karolina BuławaDodano:  18 luty 2014 - 22:53
Pani Małgosiu potrzebuję pomocy bo już patrzec na siebie nie mogę. Omijam wszystkie lustra, przestałąm wychodzić do ludzi. Mam 31 lat. Ważę 83 kg. Byłam kiedyś szczupła i ładna. Mam 2 dzieci i siedzący tryb życia. Nie umiem się podnieść z dna. Diety cud nie dla mnie. Lubie dobrze zjeść. Nie wiem co sie ze mna porobiło. Przeciez jeszcze mogę się podobać. Mam ukochanego meza przy boku ktory kocha mnie taka jaka jestem....ale ja siebie przestałam lubić. Nie wiem...od czego zaczac.....
Dodano:  19 luty 2014 - 6:21
Diety cud nie są dla nikogo :)

Witaj Karolina :)
Znam to o czym mówisz. Zachęcam Cię do korzystania z moich jadłospisów. Sprawdź jakim "typem" jesteś 1,2,3, czy 4. I dopasuj do siebie jadłospis.
Mówisz że lubisz zjeść. Też kiedyś lubiłam i jadłam duużo, zwłaszcza jak mi coś smakowało. Jedząc regularnie i odpowiednie rzeczy żołądek się przyzwyczaja. Węglowodany złożone sprawiają że organizm wolniej trawi. Dłużej jesteś syta.Nie czujesz głodu. Zresztą mniejsze porcje powodują że żołądek z czasem się kurczy.
Poczytaj komentarze dziewczyn pod jadłospisem 3 i 4. Chudną, nie są głodne, nie mają chęci na słodkie.
Dasz radę ! Uwierz w siebie !
Karolina BuławaDodano:  19 luty 2014 - 9:05
Gdzie mogę znaleźć jakim typem jestem????
Dodano:  19 luty 2014 - 9:09
w 2, 3 i 4 jadłospisie
Karolina BuławaDodano:  19 luty 2014 - 10:35
Znalazłam :) jestem typem 1 :) i teraz mam pytanie. Mam stosować się do tych jadłospisów na konkretne tygodnie, jeśli mam spożywać 1800 kalorii? Tam na każdy dzień przypada mniejsza ilość kalorii niż mam spożywać. Czy raczej samemu sobie dobierać?
Dodano:  19 luty 2014 - 11:25
tak, musisz sobie zwiększyć kaloryczność.
Powiększ sobie śniadanie, obiad i przekąski. Nie powiększaj kolacji.
Odpowiedz
Karolina BuławaDodano:  19 luty 2014 - 8:52
Nie umiem sobie wyliczyć do ilu kalorii obniżyć. Wychodzi mi 1520,25. Po przemnożeniu przez 1,4 wychodzi 2128,35. To do ilu powinnam zmniejszyć?
Dodano:  19 luty 2014 - 9:06
Obniż do 1800 przez pierwsze 2 miesiące. Później do 1500.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 luty 2014 - 13:21
nie wiedziałam że wyliczenie tych kalorii będzie dla mnie tak skomplikowane.
Mi wychodzi 1454. czy mam przemnozyć przez 1,4 czy 1,9 przy wysiłku fizycznym? chodzę 3 razy w tyg na siłownię a do tego zumba raz w tygodniu. Do jakiej wysokości powinnam zmniejszyć?
Dodano:  21 luty 2014 - 13:30
przemnóż przez 1,9, sporo się ruszasz, wychodzi 2762 przy obecnych wymiarach,
zmniejsz zatem w pierwszych 2 miesiącach do 2200- 2300,
AnonimowyDodano:  21 luty 2014 - 13:39
dziękuje ślicznie za natychmiastową odpowiedź:)
jeżeli zwiększyć to jeść większe porcje? Bo nie wiem czy będę potrafiła wyliczać kaloryczność każdego z posiłków :/ jestem amatorem w tej dziedzinie
Dodano:  21 luty 2014 - 14:41
jedynie kolacji nie zwiększaj,
AnonimowyDodano:  18 wrzesień 2014 - 12:20
Małgosiu po tych dwóch miesiącach przy kaloryczności 2200 powinnam zejść już do 1600 i tak zostawić czy przy mojej aktywności powinnam już na zawsze przyjmować 1800?
Dodano:  18 wrzesień 2014 - 15:36
jeśli waga Cię satysfakcjonuje zostań na 1800
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  21 luty 2014 - 15:31
hmmm... mam 19 lat, 163 cm i wyliczając wyszło mi 1292kcal, pomnożyłam przez 1,4, co dało 1808. Jem bardzo zdrowo,naprawdę, około 1600 kcal dziennie i nie chudnę od dwóch miesięcy, ćwiczę 5-6 razy w tygodniu z Ewą Chodakowską naprzemiennie turbo i killera,a to wymagające treningi.. wiem, że z tego powodu mogłabym pomnożyć nawet przez 1,9, ale wtedy wyszłoby to 2450kcal, czyli nawet po odjęciu 500 wyszłoby więcej, niż spożywam teraz,a i tak nie chudnę.. Załamka, nie wiem, co robię źle :(
Dodano:  21 luty 2014 - 17:04
badałaś hormony ? tarczycę ?
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds