O tym jak ważny dla zdrowia i szybkiego tempa metabolizmu jest poziom jodu pisałam TU.
Pokarmem bogatym w ten pierwiastek są przede wszystkim ryby morskie wśród których prym wiedzie dorsz zawierający 70 mcg jodu w 100 gramach. Oprócz tego bogate w jod są produkty nabiałowe i nieczyszczone, pełnoziarniste węglowodany.
Absolutnym liderem, choć sezonowym, są jednak czereśnie zawierające zawrotną ilość 270 mcg jodu w 100 gramach. Sezon na czereśnie trwa krótko i choć zwłaszcza na początku owoce te są drogie, wydatek na nie potraktujcie jak inwestycję. Naprawdę warto przeznaczyć na nie każdą sumę.
Ja o tej porze roku jem średnio kilogram czereśni dziennie. Czuję się doskonale i za każdym razem ubolewam nad zakończeniem czereśniowego sezonu.
Są prawdziwą urodowo –oczyszczającą petardą. W 80% składają się z wody i mają zaledwie 60 kcal w 100 gramach. Pewnie zapytacie czy nie przeraża mnie 600 kcal przyjętych dziennie tylko z czereśni? Absolutnie nie. Czereśnie mają bardzo dużo błonnika i niski indeks glikemiczny (zaledwie 22). Na moją skórę działają lepiej niż niejeden krem. Pomijając fakt iż od 5 lat nie odchudzam się, jeszcze mi się nie zdarzyło abym przytyła po czereśniowym sezonie. Jest wręcz przeciwnie. Wysoka zawartość wody oraz 222 mg potasu w 100 gramach działa moczopędnie, usuwa nadmiar sodu, przeciwdziała obrzękom i oczyszcza nerki. Po sezonowej czereśniowej kuracji czuję się wyjątkowo lekko.
Jeśli nie jesteście na redukcji nie żałujcie sobie czereśni. Pozbędziecie obrzęków i uczucia ciężkości zwłaszcza przy obecnych temperaturach.
Które owoce wybierać?
Im ciemniejsza czereśnia tym więcej ma wartości odżywczych, a konkretnie wapnia, potasu, magnezu, żelaza, cynku, selenu, witaminy C, witamin z grupy B (B1, B2, B3, B5, B6, B12,), witaminy K, beta karotenu, jodu i antyoksydantów. Dzięki wysokiej zawartości witaminy B5 wpływającej ma obniżenie stężenia kwasu moczowego oraz działającej przeciwbólowo cyjanidyny czereśnie szczególnie polecane są osobom cierpiącym na dnę moczanową, reumatoidalne zapalenie stawów oraz artrozę.
Czereśnie w walce z wolnymi rodnikami
Bioflawonoidy zawarte w czereśniach to silny wymiatacz wolnych rodników. Stan naszego zdrowia, wygląd zewnętrzny (stan skóry), energia, witalność etc. zależne są od tego czy w naszym organizmie panuje homeostaza. Od tego, czy zachowujemy wewnętrzną równowagę między reakcjami wolnorodnikowymi i przeciwutleniającymi.
O tym że wolne rodniki powstają w skutek zanieczyszczenia środowiska, zażywania leków, promieniowania UV czy stresu wie chyba każdy, ale powstają także w wyniku naturalnego metabolizmu komórkowego czy aktywnego uprawiania sportu. Ale wolny rodnik jest jak Candida Albicans. Niebezpieczny staje się dopiero wtedy, kiedy osiągnie przewagę. Dlatego kluczowym czynnikiem jeśli zależy nam na utrzymaniu dobrego zdrowia, jest ochrona antyoksydacyjna, czyli unieczynnianie wolnych rodników.
Czym są wolne rodniki?
Wolny rodnik to niesparowany atom tlenu (nadtlenek wodoru), który niszczy na swojej drodze wszystko co napotka. Aby znaleźć sobie parę, niszczy organelle komórkowe doprowadzając albo do obumarcia komórki, albo jej niewłaściwego przekształcenia.
Wolne rodniki uszkadzają włókna kolagenu i elastyny przyspieszając starzenie się skóry, zaburzają transport tlenu i składników odżywczych do komórek, uszkadzają ściany naczyń krwionośnych (do tych uszkodzeń przykleja się sacharoza, wapń i cholesterol tworząc blaszkę miażdżycową), nasilają łuszczycę, egzemy, wrzody i inne problemy skórne, problemy z układem pokarmowym, zwyrodnienia stawów i szereg innych chorób właśnie dlatego że uszkadzają komórki.
Co może przerażać, duża ilość wolnych rodników jest w stanie zaatakować nasze DNA zmieniając strukturę kodu genetycznego i doprowadzając do mutacji. Zmutowane komórki mnożą się w niekontrolowany sposób, a namnażanie się komórek bez kontroli to prosta droga do rozwoju nowotworu.
Antyoksydanty, inaczej przeciwutleniacze, to substancje chroniące nas przed destrukcyjnym działaniem wolnych rodników i powinny się znaleźć w naszej diecie w jak największej ilości dlatego w sezonie czereśniowym nie żałujmy sobie bo to inwestycja w nasze zdrowie i urodę.
Czereśnie to absolutny wiosenno – letni must have ponieważ dzięki zawartości witamin, minerałów i bioflawonoidów:
- usuwając nadmiar soli zapobiegają obrzękom i poprawiają wygląd skóry,
- usuwając nadmiar kwasu moczowego pomagają przy dnie moczanowej, artrozie i reumatoidalnym zapaleniu stawów,
- dzięki działaniu moczopędnemu oczyszczają organizm z toksyn i szkodliwych produktów przemiany materii,
- działając antyoksydacyjnie czyli unieszkodliwiająco na wolne rodniki działają pozytywnie na skórę, odmładzają i zapobiegają tworzeniu się zmarszczek,
- bogaty skład witamin i minerałów poprawia odporność a w połączeniu z antyoksydantami wspiera układ immunologiczny,
- zawartość magnezu i witaminy B6 uspokaja, korzystne wpływa na układ nerwowy, poprawia pamięć i koncentrację,
- cynk to piękna skóra, włosy i paznokcie,
- żelazo i wapń to zdrowe kości, układ sercowo – naczyniowy i tarczyca,
- jod poprawia pracę tarczycy,