Kto powiedział że lazania musi być tradycyjna? Mięsna i zapieczona z sosem beszamelowym na bazie masła, mleka i mąki. Aby była jasność, uwielbiam wersję klasyczną, ale chętnie zjem ją jesienią, jak temperatura spadnie poniżej 15 stopni. Latem zdecydowanie bardziej smakuje mi ta warzywna. Jest lekka i baaardzo aromatyczna.
Jeśli chodzi o użyte warzywa to tu panuje pełna dowolność. Ja robię z papryki, bakłażana i marchewki. Marchew i papryka nadają słodyczy którą przełamuje cierpkość przecieru pomidorowego (passaty – nie mylić z koncentratem pomidorowym), wyrazistość podduszonej cebulki no i przyprawy. Przede wszystkim świeża bazylia w ilości jak największej. Ona nadaje przyjemnej świeżości. Bakłażana możecie zastąpić cukinią, lub użyć pół na pół.
Ponieważ sos warzywny jest bardzo wilgotny, nie ma potrzeby podgotowywania makaronu co zdecydowanie skraca czas przygotowania potrawy.
Komu szczególnie polecam ten przepis:
* dzieciom, ponieważ można tu przemycić wszystko. Dowolne warzywa.
* osobom z podwyższonym poziomem cholesterolu (używamy 15 gramów sera na porcję),
* dną moczanową,
* artrozą,
* niedoczynnością tarczycy,
* candidą (bez sera),
* cukrzycą i insulinoopornością (o połowę zmniejszamy ilość sera),
* osobom z chorą wątrobą (bez sera),
* osobom na redukcji,
PS: w przyszłą środę post o tym jak dietą obniżyć poziom cholesterolu i triglicerydów.
Porcja samego sosu bez makaronu ma ok. 170 kcal
4 płaty makaronu mają ok. 240 kcal
Porcja lazanii (całe naczynie) razem z porcją sera ma ok. 510
- 80 gramów cebuli
- 200 gramów papryki
- 200 gramów bakłażana
- 150 gramów marchewki
- 40 gramów klarowanego masła
- 650 ml passaty pomidorowej
- sól
- czarny pieprz
- łyżeczka słodkiej papryki
- duża garść liści bazylii
- płaty makaronu do lazanii (4 sztuki na porcję)
- 100 gramów sera parmezan
- Cebulę kroimy w drobniutką kosteczkę. Marchew ścieramy na bardzo drobnej tarce. Bakłażana i paprykę siekamy w malakserze.
- Na klarowanym maśle podduszamy cebulę. Dodajemy pozostałe warzywa i podduszamy często mieszając bez przykrycia, aby odparowała z nich woda.
- Do warzyw dodajemy passatę, przyprawy i posiekane liście bazylii. Gotujemy pod przykryciem (passata będzie pryskała) na małym ogniu ok. 5 minut. Jeśli lubicie dania pikantne można dodać trochę ostrej papryki. A jeśli smakuje Wam kuchnia wschodu, trochę curry i imbiru.
- Spód naczynia do zapiekania smarujemy olejem. Kładziemy dwa płaty do makaronu, przykrywamy sosem.
- Następnie kładziemy warstwami makaron, sos, makaron, sos. Wierzch posypujemy serem.
- Ponieważ sos warzywny jest bardzo wilgotny, nie ma potrzeby podgotowywania makaronu co zdecydowanie skraca czas przygotowania potrawy.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut. Grzanie góra dół.
Mnie przeraża że lipiec się już kończy. Czas leci jak oszalały.
Wiem że dookoła na redukcji polecają tylko wodę i królicze menu. Moi klienci mają makaron w dietach i chudną bez problemu.
Klucz to proporcje. Nie można się dać zwariować i popaść w paranoję.
W zasadach zamawiania diet widnieje informacja, że aktualnie pisze Pani diety z formularzy przesłanych do 15 czerwca włącznie. Wysłałam mój formularz 10 czerwca i nie otrzymałam jeszcze wyceny
Problem insulinoopornośi mnie niestety dotyczy wiec zaiteresował mnie ten dopisek
Jak duże te płaty makaronowe na jedną osobe są,nie mam takich foremek a chcę zrobić tę lazanie.
Oczywiście przepis na lazanię świetny - teraz tylko mieć chwilę czasu na wypróbowanie. Nie mogę się doczekać!
27 czerwca wyslalam formularz z prosba o wycene. Mialam nadzieje, ze wycena dotrze do mnie wczoraj, ale tak sie nie stalo. Kiedy moge sie jej spodziewac?
Pozdrawiam,
Magda
Moja domagały się jeść o 17-tej ;))
Zdecydowanie ze skórką.
dziekuje
2-godzinę
3 -nie
Cukinię możesz dać oczywiście, albo pół na pół tak jak napisałam, albo w całości zastąpić nią bakłażana.