fbpx
Ahoj przygodo ! Nie kręcą Cie wakacje nad hotelowym basenem? Chcesz poznać egzotyczny kraj od podszewki ? Marzyłaś o przygodzie życia, ale brakowało Ci odwagi i nie miałaś z kim pojechać? Teraz masz okazję ;)
Img

Sri Lanka to kraj wyjątkowy. Piękny, pachnący przyprawami i herbatą, zamieszkany przez przyjaznych i zawsze uśmiechniętych ludzi.
Wyobraź sobie, że masz okazję poznać ich kulturę, spróbować kuchni, zobaczyć ruiny pałaców wpisane na listę UNESCO, a potem wypocząć nad Oceanem Indyjskim.

Masz okazję poznać to wszystko, ale w zupełnie nietypowy sposób! Taki, który będziesz wspominać do końca życia, pełen przygód i wrażeń. Taki sposób, który pozwoli Ci znaleźć się dużo bliżej lankijskiej kultury i sposobu życia, wręcz jej dotknąć.

Wyobraź sobie, że podróżujesz po Sri Lance lokalnymi autobusami lub targujesz się z kierowcą tuk-tuka o cenę za przejazd. Lub że z okien pociągu sunącego po zboczach gór obserwujesz plantacje herbaty, a w międzyczasie próbujesz smażonych przekąsek, które można kupić w każdym przedziale.

Wyobraź sobie, że na targu wybierasz najbardziej egzotyczne owoce, jakie tylko możesz spotkać: mangostany, papaje, marakuje, gwiezdne owoce. Lub te, które bardzo dobrze znasz, czyli mango i banany, które nie dość, że są tutaj śmiesznie tanie (tylko 1 zł za kilogram!) to do tego w smakują dużo lepiej niż te dostępne w Polsce.
Wyobraź sobie, że nocujesz w kameralnym rodzinnym hoteliku przy samej dżungli, gdzie w środku nocy możesz siedzieć na dachu i podziwiać rozgwieżdżone niebo wsłuchując się w śpiew cykad. A rano zjesz pyszny, domowej roboty ryż z curry. A kiedy wreszcie dotrzemy nad Ocean Indyjski wypocząć, spróbujemy stosunkowo tanich owoców morza, jak kalmary czy kraby.

Jeśli zawsze marzyła Ci się taka podróż – teraz masz okazję spełnić te marzenia!
Hania Sobczuk, podróżniczka i blogerka, pod nazwą HannaTravel organizuje w marcu 2015 roku właśnie taką przygodową wyprawę dla kobiet na Sri Lankę.
Jeśli zawsze chciałaś spróbować w życiu czegoś nowego, przeżyć coś niesamowitego, ale do tej pory nie miałaś okazji, teraz masz szansę.
Wyprawa ma charakter trampingowy, czyli bez zbędnych luksusów, ale za to pozwala być bardzo blisko Lankijczyków i ich sposobu życia. Taka wyprawa to nie tylko zwiedzanie i wypoczynek, ale często również szansa na poznanie swoich możliwości i ograniczeń, zdobycie nowego doświadczenia i większej pewności siebie, przesunięcie własnego horyzontu.
Co przewiduje program wyprawy? \
Między innymi odwiedzenie takich miejsc jak ruiny kompleksu pałacowego w Sigiriyi, świątyń w jaskiniach w Dambulli czy Świątynię Zęba w Kandy, safari w Parku Narodowym Yala, wizytę w fundacji zajmującej się słoniami, gdzie można uczestniczyć w myciu tych zwierząt w rzece, a także możliwość skorzystania z zabiegów ajurwedyjskich.

Cena wyprawy to ok. 6-7 tysięcy złotych (w zależności od indywidualnych wydatków na miejscu), jednak Czytelniczki bloga Qchenne Inspiracje mogą wziąć udział w wyprawie dużo taniej!
Konkurs !

Wystarczy tylko, że prześlesz na adres kontakt@hannatravel.pl opis, jak według Ciebie można poznawać lokalną kulturę (z uwzględnieniem egzotycznej kuchni!) oraz czym jest dla Ciebie podróż marzeń. Zgłoszenia przyjmujemy do dnia 06 grudnia 2014 r. 
Autorzy 3 najciekawszych zgłoszeń wygrają rabat na podróż.
Nagrody:

I miejsce: rabat na wyprawę na Sri Lankę o wartości 1000 zł + książka kulinarna o kuchniach świata

II miejsce: rabat na wyprawę na Sri Lankę o wartości 800 zł + książka kulinarna o kuchniach świata

Dodatkowo dla osób zainteresowanych tą i innymi wyprawami z Hanna Travel przewidujemy także inne rabaty – wystarczy, że zapiszesz się na nasz newsletter, a przy zgłoszeniu podasz, że dowiedziałaś się o wyprawach z bloga Qchenne Inspiracje.
Wyniki konkursu zostaną podane 11 grudnia 2014 r. a zwycięzcy dodatkowo zostaną poinformowani mailowo.

WYNIKI:
 
I miejsce zdobywa Magdalena Sienkiewicz
II miejsce zdobywa Małgosia Malejko 
 
Zwyciężczyniom serdecznie gratuluję i życzę udanej wyprawy. 
Obydwie Panie zostały już poinformowane mailowo o wygranej. 
 
Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Sokowy zawrót głowy, czyli jak przygotować najwięcej soku o jak najwyższej jakości w jak najkrótszym czasie. Da się?
wyciskarka philips recenzja

Tradycja wyciskania soków sięga daleko wstecz. Jednoznaczne określenie, gdzie i kiedy był początek, praktycznie nie jest możliwe. Przepyszne owocowo - Czytaj dalej

Pielęgnacja anti-aging. Wywiad z kosmetologiem

Kochane moje, chciałabym podsumować dziś wszystko to co już wiecie na temat postępowania anti aging. Nie będę powtarzała tego co Czytaj dalej

Wiecznie głodny? Dr med. David Ludwig – recenzja książki

Wydana w 2017 roku, a opisująca model odżywiania, który promuję na blogu i stosuję w moich dietach indywidualnych od 4 Czytaj dalej

Obraz polskiego restauratora wyłaniający się z Kuchennych Rewolucji Magdy Gessler?

Ósmy sezon Kuchennych Rewolucji Magdy Gessler właściwie dobiega  końca. Oglądalność tego programu pokazuje, że temat w dalszym ciągu nie traci Czytaj dalej

37 komentarzy

AnonimowyDodano:  27 listopad 2014 - 8:33
A ile taka wyprawa (mniej więcej) może kosztować? Bo nie wiem czy mimo ewentualnej wygranej, będzie mnie na to stać. Aczkolwiek brzmi fajnie.
Dodano:  27 listopad 2014 - 9:45
Koszt jest w tekście. Ok. 6-7 tys. w zależności od wydatków tam na miejscu.
Odpowiedz
IwonaDodano:  27 listopad 2014 - 10:37
Cześć Małgosiu, mam pytanie z innej beczki. Robie własnie na obiad ryz smazony, ale chcialam dodac wołowine dla meza, Powiedz jak najlepiej ja zamarynowac. z gory dziękuje za szybka odpowiedz
Dodano:  27 listopad 2014 - 13:26
najlepiej jak zamarynujesz w sosie sojowym ale nie dosalaj
IwonaDodano:  27 listopad 2014 - 14:27
dziekuje ;-)
IwonaDodano:  27 listopad 2014 - 14:29
Małgosiu a jeszcze jedno pytanie, jestem w ciazy i mam troche kiepska hemoglobine, powiedz czym ja szybko podniesc.....co jesc?
Dodano:  27 listopad 2014 - 14:36
zerknij w post o żelazie - jest w zakładce Trochę Zdrowia
IwonaDodano:  27 listopad 2014 - 14:37
dziekuje
Odpowiedz
AgataDodano:  27 listopad 2014 - 11:34
A Ty Małgosiu wybierasz się na taką wyprawę?
Dodano:  27 listopad 2014 - 12:00
Powiem Ci, że gdyby nie małe dzieci i brak babć do pomocy (nie mamy nikogo kto by nam pomógł przy dzieciach - ze wszystkim radzimy sobie sami) bo obydwie daleko to już bym była zapisana.
Znam 2 facetów którzy tak zwiedzają świat. Sami nie mając jeszcze dzieci tak zwiedzaliśmy Egipt.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  27 listopad 2014 - 13:28
Oj pojechałabym ;) Piękne widoki ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  27 listopad 2014 - 14:37
Gosiu, jako że zbliżają się święta i pewnie wiele z nas będzie szukało pomysłów na odchudzenie tradycyjnych wigilijnych przysmaków, może podałabyś kilka propozycji? Co o tym myślisz?
Dodano:  27 listopad 2014 - 14:44
No pewnie ;) Już niebawem ;)
Odpowiedz
Janusz BartoszekDodano:  27 listopad 2014 - 17:00
Piękne zdjęcia i do tego ten niezwykły klimat ^^ :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  27 listopad 2014 - 18:51
Cześć Małgosiu,
Bardzo zainspirował mnie Twój blog i zacznę robić potrawy jakie polecasz.

Jestem bardzo oporna na chudnięcie. Od mniej więcej 10 lat (obecnie mam 28) moja waga wynosiła 61-66kg przy wzroście 168cm. Ta niższa waga z przedziału była mocno ,,wywalczona" przed dietę SB opartą na indeksie glikenicznym. Cały czas odżywiam się zdrowo, czasem pozwoliłam sobie za często na jakieś grzechy i niestety wylądowałam znowu w górnej granicy wagi. Te grzechy to np. popcorn, czy pizza raz w tygodniu, ale to w zupełnośći wystarczyło aby złapać kilka kg.. Moje marzenie to 58kg.
Zawzięłam się teraz i po prawie 3 latach znowu przeszłam na SB (Soutch Beach, poza tym przeczytałam książkę na temat tej diety). Dwa tygodnie bez węglowodanów, owoców i restrykcyjnie a później już tylko zdrowo i ze stopniowym wprowadzaniem węlowodanów.
Mijają dwa tygodnie od rozpoczęcia diety a na wadze 0,5kg mniej.
Jestem już załamana bo zdrowo się odżywiam, biegałam, brałam udział w biegach na 10km kilka razy, czasem basen i fitness, nie jadłam po 18,19 itp. Jestem już załamana tematem odchudzania. Moje obwody też praktycznie stoją w miejscu. Mam wrażenie, że aktywność nic mi nie daje oprócz tego, że jestem bardziej ,,zbita". Waga po cięższym wysiłku wzrasta, puchnę.
Przez kilka miesięcy odżywiałam się ,,normalnie", zdrowo, z umiarem i ćwiczyłam a efekty były żadne oprócz ubicia tkanki tłuszczowej. Nic mnie już nie motywuje, czuje się wyczerpana tematem odżywiania i odchudzania. Proszę o jakieś budujące słowa.
Dodano:  27 listopad 2014 - 20:37
A jaką kaloryczność stosowałaś ?
Na moje oko bardzo obniżyłaś swoją PPM. To jest to co ja zawsze powtarzałam i napisałam o tym post o tym samym tytule a mianowicie "im mniej jesz, tym bardziej utyjesz" bo obniżasz PPM i tym samym aby nie utyć musisz jeść coraz mniej.
Potrzebujesz solidnej naprawy metabolizmu.
AnonimowyDodano:  2 grudzień 2014 - 15:20
Miałam jakiś okres czasu, że liczyłam kalorie i jadłam tak mniej więcej 1500 do 1900 myślę, że nie da się porcji wymierzyć super idealnie żeby nie machnąć się o jakieś 100 czy 200kcal. Poza tym przyznaje, że często jem na ,,oko" i staram się aby było zdrowo.
W ciągu ostatniej połowy roku zrobiłam sobie 3 głodówki około 24-36godzinne. Wydaje mi się, że tym sobie zaszkodziłam, choć czułam się po nich naprawdę świetnie.
Trudno tak opisać w kilku zdaniach całe swoje odżywianie, ale pewne jest to, że przy tym jak i ile jem nie powinnam tyle ważyć.
Przeczytałam Twój artykuł o PPM.
Czy myślisz, że jeśli teraz wprowadzę 5 posiłków i będę jadła sporo więcej niż do tej pory to nie utyje jeszcze bardziej?

Zdarza mi się wypić wieczorami (nie jedząc do tego) lampkę wina czy piwo. Czy z tego muszę absolutnie zrezygnować?

Twój blog jest kopalnią świetnych przepisów za co bardzo Ci Dziękuję!
Dodano:  2 grudzień 2014 - 16:18
Lampka wina jest ok, piwo jest za słodkie.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  27 listopad 2014 - 19:19
Małgosiu co można zrobić z mąki amarantusowej bo właśnie dzisiaj kupiłam?
Dodano:  27 listopad 2014 - 20:34
Oj, możliwości jest mnóstwo ;) Od naleśników, po inne wypieki typu muffinki.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  27 listopad 2014 - 20:58
Małgosiu prosimy prosimy o więcej przepisów z amarantusem !!
Odpowiedz
SportOS ćwiczeniaDodano:  27 listopad 2014 - 21:54
Masa kolorów i masa inspiracji ;) Tylko czasem trochę przesadzają z przyprawami, ale to już kwestia kultury.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  27 listopad 2014 - 23:20
Małgosiu, przepraszaszam, że z innej beczki, ale nie mogę znaleźć Twojego przykładowego jadłospisu dla kobiet w ciąży. Pomożesz? Wyszukiwarka nic takiego nie znajduje, przejrzałam też wszystkie zakładki. Pozdrawiam i dziękuję za ten powiew tropiku w listopadzie.
Magda
Dodano:  28 listopad 2014 - 8:25
Kochana nie ma jeszcze. Grafik mega napięty. Ale będzie, obiecuję.
Póki co masz w zakładce Trochę Zdrowia zasady odżywiania dla kobiet w ciąży.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  28 listopad 2014 - 7:19
Witam, prosze poradź coś, bo już zupełnie sie pogubiłam. Mam stwierdzone pcos, odmówiłam leczenia antykoncepcyjnego, gdyż nigdy jej nie chciałam. Jaką dietę stosować, czy nie jest to "walka z wiatrakami". Jedi piszą,żeby zupełnie wyrzucić nabiał i glutem oraz mięso konwencjonalne, czy to prawda? Mimo stosowania zdrowej i regularnrj diety czase tyję a czsem waga stoi w miejscu. Jaki IG na podsmażana cukinia? Dziękuję pozdrawiam. Ewa
Dodano:  28 listopad 2014 - 8:30
Tak. Trzeba uważać na mleko, gluten i koniecznie przemysłowe mięso.
Ale powiem Ci tak. Zanim zaczniesz leczyć się na własną rękę zrób cytohormony. Musisz wiedzieć jaki masz poziom hormonów i czego więcej/mniej etc.
Nie wszystko da się wyregulować dietę. Jeśli wyjdzie Ci podwyższony poziom estrogenów będziesz musiała zbić go lekami bo inaczej grożą Ci poważne skutki zdrowotne.
Za wysoki poziom estrogenów zwiększa ryzyko rozwoju nowotworów hormonozależnych i to znacznie.
Nie wolno lekceważyć PCOS.
AnonimowyDodano:  28 listopad 2014 - 12:00
A co jeśli jest niski poziom estrogenu?
Dodano:  28 listopad 2014 - 18:09
Przy niskim poziomie wchodzisz w menopauzę ;)
AnonimowyDodano:  28 listopad 2014 - 19:43
Dziękuję serdecznie z odpowiedź. Zdaję sobie sprawę z tego, iż nie dam rady leczyć się na własną rękę,lekarz u którego byłam nawet nie zlecił cytohormonów, dlatego odmówiłam antykoncepcji, przyjęłam jedynie recepte na sztuczny progesteron. Ciężko jest mi walczyc z PCO, ponieważ lekarze lekceważą tą przypadłość. Piję siemię lniane, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Pozdrawiam. Ewa
AnonimowyDodano:  28 listopad 2014 - 20:02
Wobec tego co sądzisz o diecie Paleo w tym przypadku?
Dodano:  28 listopad 2014 - 21:10
Dieta paleo nie ma tu nic do rzeczy jeśli chodzi o hormony.
Dodano:  28 listopad 2014 - 21:11
Czy lekarz zapisała Ci luteinę lub duphaston ?
AnonimowyDodano:  28 listopad 2014 - 22:12
Przerabiałam obydwa, po duphastonie nie mam miesiaczki już 3 m-ce, teraz dostałam recepte na Primolut. Kupiłam, ale nie moge sie przełamać, żeby zacząć brać, bo boję się że powtórzy się to co po duphastonie.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  28 listopad 2014 - 7:32
Witam serdecznie:)
mam pytanko co do miksowania dań z jedłospisów. Czy można na bazie twoich przepisów komponować własny jadłospis dzienny tak że np. śniadanie z poniedziału, obiad z wtorku, z piątku kolacja itp. Jaki to może mieć wpływ na dzienny rozkład białek, tłuszczy, węglowodanów, czy może nie przejmować się tym tylko dbać o kaloryczność w skali jednego dnia.
Pozdrawiam
Dodano:  28 listopad 2014 - 8:36
Jadłospis jest dla osób zdrowych. Ilość składników odżywczych odpowiada w nich normom IŻŻ i jak wiadomo człowiek zdrowy, o prawidłowej masie ciała nie biega z kalkulatorem i nie liczy ile zjadł białka, ile tłuszczu etc. W każdym jadłospisie jest napisane,że nie jest on dietą odchudzającą a inspiracją jak jeść smacznie, zdrowo i zachować prawidłową masę ciała. Można zatem mieszać posiłki miedzy dniami. Osoby które stosują te jadłospisy tracą na wadze.
Ale jeśli mamy osobę która chce zredukować wagę i ma za sobą już jakieś diety konieczny jest indywidualny dobór BTW i trzymanie się rozkładu dziennego.
Ja jak piszę komuś dietę indywidualną i wyliczam mu ilość BTW to ta osoba może mieszać posiłki tylko w ramach jednego dnia czyli może np. zamienić drugie śniadanie z podwieczorkiem. Wtedy ilość BTW w obrębie jednego dnia jest zachowana. To daje lepsze efekty.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  28 listopad 2014 - 16:47
Gosiu, myślę że przydał by się wpis o napojach (herbatach, ziolach, wodzie) co kiedy pić . W komentarzach pod jednym z twoich postow przeczytalam ze herbata do posilku zmniejsza wchlanianie zelaza. Pije glownie zielona herbate i wode (ssumie 1,5 l dziennie) ale ciekawi mnie to jak to jest z tym . :) pozdrawiam, milego popoludnia :)
Dodano:  28 listopad 2014 - 18:04
Szykuję taki ;)
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Stajesz na wagę latem, a tam kilka kilogramów więcej i to z niczego? 😫

Masz zdiagnozowaną niedoczynność tarczycy lub chorobę Hashimoto? A może nie masz jeszcze diagnozy, ale szereg typowych objawów?
Pozwól, że wyjaśnię Ci dlaczego tak się dzieje.
📍U osób z niskim stężeniem hormonów tarczycy, dochodzi do zwiększonej syntezy, akumulacji i zaburzonej degradacji glukozaminoglikanów w tkankach (szczególnie kwasu hialuronowego i siarczanu chondroityny).
📍Glukozaminoglikany są kluczowym składnikiem macierzy pozakomórkowej i mają silne właściwości higroskopijne, czyli przyciągające i zatrzymujące wodę 😵‍💫😵‍💫.Woda napływa więc z naczyń krwionośnych do przestrzeni międzykomórkowej. Dodatkowo tkanka staje się sztywna i mało elastyczna, co utrudnia przepływ płynów i potęguje zastój😵‍💫😩😩.

📍Co dodatkowo nasila produkcję glukozaminoglikanów? Stan zapalny, więc dieta przeciwzapalna, ale i ilość i jakość snu, poziom stresu, to w jaki sposób się regenerujemy będą miały fundamentalne znaczenie. 
Te czynniki, w szczególności przeciwzapalna dieta: 
➡️ pomogą hamować nadprodukcję glukozaminoglikanów,
➡️ wspierają pracę tarczycy i uszczelniają naczynia, 
➡️ zmniejszają obrzęki i poprawiają przepływ limfy. 

Zasada jest prosta: im niższy stan zapalny, tym mniej zatrzymanej wody, która może nagle zwiększyć Twoją masę ciała o nawet 2-3 kg powodując frustrację, zniechęcenie i spadek motywacji jeśli jesteś w procesie redukcji masy ciała. 

#niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #redukcjawagi #redukcja #odchudzaniezgłową

...

403 10
Tkanka tłuszczowa trzewna (czyli ta gromadząca się w okolicy brzucha) nie jest „biernym magazynem tłuszczu”. To narząd endokrynnie czynny, wydzielający: 
📍cytokiny prozapalne (IL-6, TNF-α), które hamują sygnalizację insulinową w komórkach mięśni i wątroby oraz promują insulinooporność, 
📍leptynę (przy dużej ilości dochodzi do leptynooporności, w efekcie czego odczuwasz ciągły apetyt), 
📍rezystynę (hamuje działanie insuliny, promuje insulinooporność),
📍wolne kwasy tłuszczowe (FFA) bezpośrednio do krążenia wrotnego, co zwiększa insulinooporność w wątrobie i produkcję glukozy przez wątrobę (glukoneogenezę).

Czynniki te promują:
😩 stan zapalny niskiego stopnia,
😩 zaburzenia sygnalizacji insulinowej w mięśniach, wątrobie i tkance tłuszczowej,
😩 insulinooporność. 

➡️ A insulinooporność = gorsza regulacja sodu i wody w nerkach, większa retencja sodu i wody ➡️ więcej zatrzymanej wody w organizmie.

Otyłość brzuszna może też zaburzać funkcję:
☹️ układu limfatycznego (utrudniony odpływ chłonki),
☹️ układu krążenia (więcej ciśnienia na naczynia krwionośne → mikrozaburzenia → przesięki → obrzęki).

🙋‍♀️🙋‍♀️ Osoby z nadmiarem tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha częściej mają problem z retencją wody, zwłaszcza jeśli współwystępuje u nich insulinooporność, stan zapalny i siedzący tryb życia.

Takie osoby powinny zwrócić szczególną uwagę na to, co jedzą ponieważ niewłaściwa dieta pogłębia błędne koło:
🔁 insulinooporność → niestabilna glikemia → zwiększona retencja wody → jeszcze większy dyskomfort i trudność w redukcji masy ciała.
➡️ Tkanka tłuszczowa brzuszna – nasila stan zapalny i podbija insulinooporność.
➡️ Wysoki poziom insuliny sprawia, że organizm zatrzymuje więcej sodu i wody.
➡️ Efekt? Opuchnięte palce, kostki, twarz – i uczucie „ciężkiego ciała”.

Kluczowe założenia diety:
🔹 stabilizacja poziomu glukozy i insuliny,
🔹 działanie diuretyczne,
🔹 działanie przeciwzapalne.

Potrzebujesz diety o działaniu diuretycznym, która stabilizuje glikemię, zapewnia sytość i genialnie smakuje?
Skomentuj 𝐒𝐮𝐦𝐦𝐞𝐫 a prześlę informacje. 

#Insulinooporność #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #redukcjawagi #cukrzycatypu2 #odchudzaniezgłową

...

601 270
Dieta „Lato 8 - Powiew lata” jest dla Ciebie jeśli:
🌱chcesz zredukować masę ciała,
🌱zmagasz się z obrzękami (również tłuszczowymi/limfatycznymi),
🌱zatrzymaniem wody w organizmie, uczuciem ciężkości,
🌱brakiem energii,
🌱problemami z gospodarką żelazem (niska ferrytyna),
🌱wypadaniem włosów,
🌱ciągle czujesz głód i chęć na słodkie,
🌱nie masz pomysłów co gotować, aby było sycąco, smacznie, przeciwzapalnie, szybko, a do tego o niskim IG.

Dodatkowo masz:
🌱insulinooporność,
🌱cukrzycę typu 1 lub 2,
🌱PCOS,
🌱endometriozę,
🌱niedoczynność lub nadczynność tarczycy,
🌱chorobę autoimmunologiczną,
🌱nadciśnienie,
🌱boleśnie miesiączkujesz.

Rozkład makro:
🌱22% białka
🌱43% tłuszczu
🌱35% węglowodanów

Dieta zawiera 4 posiłki:
✔ obfite śniadanie,
✔ odżywczy koktajl na poprawę poziomu ferrytyny i modulację mikrobioty jelitowej – fantastyczne wsparcie układu odpornościowego, ale i zdrowia skóry oraz włosów,
✔ obiad,
✔ lekką, ale sycącą kolację – optymalną na zakończenie dnia, by wesprzeć regenerację i spokojny sen.

Dostępne wersje:
📍klasyczna, bez wykluczeń,
📍wegetariańska,
📍wegetariańska + ryby.

Skomentuj tą rolkę słowem 𝐒𝐮𝐦𝐦𝐞𝐫 a otrzymasz szczegółowe informacje na jej temat.

#niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #zmęczenie #redukcjawagi #insulinooporność #cukrzycatypu2 #redukcja

...

470 774

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds