fbpx
Cellulit – wymyślony problem kobiet czy realna choroba ? Jak leczyć, czego unikać ?
Img
Gdybym zapytała jakiegokolwiek mężczyzny, co to jest cellulit, to albo odpowiedziałby, że nie wie, albo że to wymysł kobiet, sztuczny problem, kompleks bez uzasadnienia.
A tak naprawdę cellulit to choroba, którą należy leczyć, ponieważ zaniedbana może doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Czym jest cellulit i jak powstaje?

Cellulit to choroba tkanki podskórnej powstająca w wyniku zaburzeń krążenia krwi i limfy, skutkującego niedotlenieniem tkanki.
Przyczyną zaburzeń mogą być hormony, geny i tryb życia.
W wyniku osłabienia ścian naczyń żylnych i limfatycznych, dochodzi do upośledzenia krążenia krwi w tkance podskórnej, co skutkuje niedotlenieniem.
W niedostatecznie ukrwionej i dotlenionej tkance podskórnej utrudnione jest zarówno spalanie tłuszczu, jak i usuwanie toksyn. Powstaje obrzęk, który jeszcze bardziej upośledza krążenie i powoduje włóknienia tkanki łącznej otaczającej ogniska tkanki tłuszczowej. To przyczynia się do powstania charakterystycznych wypukłości, zgrubień i wgłębień.

Przyczyny powstawania cellulitu :

Jedną z najczęstszych przyczyn powstawania cellulitu jest zły styl życia.
Nadwaga spowodowana złą dietą, brak aktywności fizycznej czy codzienne chodzenie na wysokich obcasach przyczynia się do osłabienia naczyń krwionośnych.
Jeśli do tego dołożymy dużą ilość soli, słodyczy, tłuszczu i węglowodanów prostych,  problem będzie się nasilał.
Pamiętajmy, że nadmiar cukru czy białka organizm przerobi w tłuszcz.
Jeśli źle ukrwiona tkanka nie radzi sobie ze spalaniem tłuszczu, będzie się nieprawidłowo odkładał w newralgicznych miejscach.
Sól zatrzyma wodę i jeszcze bardziej utrudni krążenie.

Nam, kobietom, nie pomaga też estrogen. Nadmiar tego hormonu powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, a co za tym idzie – osłabia je i przyczynia się do powstania obrzęków i nieprawidłowego gromadzenia się tłuszczu.
Najbardziej narażone są kobiety w ciąży, w okresie dojrzewania, stosujące antykoncepcję hormonalną na bazie estrogenów, kobiety w okresie menopauzy oraz stosujące hormonalną terapię zastępczą.
Niestety, skłonność do powstawania cellulitu może być także uwarunkowana genetycznie –
chodzi o dysfunkcję receptorów wiążących tłuszcz oraz sposób w jaki jest magazynowany.

Jak sobie pomóc ?

Osoba cierpiąca na cellulit przede wszystkim powinna schudnąć. Każde nadmierne obciążenie i tak już osłabionych naczyń krwionośnych i limfatycznych ma ogromne znaczenie.
Zaobserwowano, że zrzucenie kilku kilogramów, daje wyraźną poprawę w stanie skóry.

Z diety należy wyeliminować:
  • fast foody i gotową żywność wysoko przetworzoną,
  • produkty rafinowane (oczyszczone), czyli białe pieczywo, białe makarony, ciastka, cukierki,
  • wszelkie słodycze przemysłowe,
  • słone przekąski typu chipsy, słone paluszki, krakersy,
  • żywność mocno soloną, czyli kiełbasy, sklepowe wędliny, dania instant etc.
  • tłuste potrawy
  • zabronione jest panierowanie, jedzenie potraw smażonych w głębokim tłuszczu, tłustych sosów, zasmażek itp.
  • należy całkowicie wyeliminować drób i mięso z hodowli przemysłowych, ponieważ zawiera hormony, które będą znacząco wpływać na gospodarkę hormonalną organizmu i nasilać cellulit.
    Dozwolone są tylko mięsa z hodowli ekologicznych (niestety) oraz polędwica wołowa, królik i ryby atlantyckie (nie hodowlane) lub z pewnych hodowli (które znamy).
  • należy mocno ograniczyć sól i żółty ser
  • unikać dań z barwnikami, konserwantami i sztucznymi dodatkami. Chemiczne dodatki zawierają toksyny, które organizm magazynuje w komórkach tłuszczowych. Warto mieć także świadomość, że jeśli jemy żywność bogatą w sztuczne dodatki, organizm tworzy także nowe komórki tłuszczowe, aby pomieścić zwiększoną ilość toksyn.
Do zdrowej diety należy wprowadzić:
  • dużą ilość błonnika w postaci pełnoziarnistych węglowodanów, warzyw i owoców
  • tłuszcz zwierzęcy, gdzie się da, zastępować roślinnym
  • jeść regularnie (5 posiłków)
  • pić 2 litry wody dziennie
Dodatkowo: 
  • należy dużo się ruszać ! Aktywność fizyczna powoduje poprawę krążenia krwi, a tym samym dotlenia tkanki.
    Zalecane jest pływanie i ćwiczenia wzmacniające mięśnie (mocne mięśnie spalają tłuszcz).
  • należy unikać gorących kąpieli, sauny, sportów obciążających nogi,
  • stosować zabiegi kosmetyczne usprawniające krążenie krwi i limfy. Regularnie stosowane dają dobre efekty.
  • wykonywać codzienne masaże objętych chorobowo tkanek.
  • dobre efekty dają też kremy na bazie kofeiny,
  • nie pomogą niestety tabletki 😉 

Osoby mające cellulit muszą mieć świadomość, że nie jest to tylko defekt kosmetyczny.
To choroba, która w wyniku niedotlenienia tkanki łącznej prowadzi do jej włóknienia, co także utrudnia i w dalszej konsekwencji uniemożliwia wydalenie toksyn.
Obostrzeń żywieniowych w leczeniu cellulitu jest dużo, ale w połączeniu z zabiegami kosmetycznymi dają bardzo dobre efekty.
Cellulit to choroba i jak każdą inną, należy ją leczyć.

UWAGA ! 
CELLULIT to nie to samo co CELLULITIS !!!
CELLULITIS to stan zapalny skóry właściwej i tkanki podskórnej spowodowany infekcją bakteryjną wywołaną przez gronkowce lub paciorkowce.
Cellulitis jest schorzeniem dermatologicznym i leczy się go kuracją antybiotykową.
Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Czy orzechy brazylijskie są rzeczywiście dobrym źródłem selenu w diecie?

Selen jest składnikiem wielu kluczowych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, w tym metabolizmu enzymów. Wchodzi w skład peroksydazy glutationowej (min. chroniącej Czytaj dalej

Regeneracja paznokci po hybrydzie w 2 krokach

Ostatnią "hybrydę" udało mi się wykonać tuż przed zamknięciem się salonów kosmetycznych. Nie przypuszczałam, że przyjdzie mi ją samodzielnie ściągać. Czytaj dalej

Jedz i daj zjeść innym

Miałam mówić o tym na Instastory, ale chyba wyszłoby za długo i miałoby mniejszy zasięg, niż tu na blogu.  Postanowiłam Czytaj dalej

Trawienie, zakwaszenie, niedokwaszenie – dziś wszystko co powinniście wiedzieć o żołądku! Część 1
Trawienie, zakwaszenie, niedokwaszenie – dziś wszystko co powinniście wiedzieć o żołądku! Część 1

Kochani, dziś porozmawiamy sobie na temat żołądka. O trawieniu i o tym jak funkcjonuje. Bardzo wiele osób boi się że Czytaj dalej

116 komentarzy

AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 9:16
a czy słyszałaś Małgosiu o takim urządzeniu? czy myślisz, że to może znacząco pomóc na cellulit?
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 9:49
słyszałam o tym urządzeniu, regularnie stosowane na pewno da efekty
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 10:18
2 lata temu korzystałam z tego urządzenia przez okres około 3 mc. muszę powiedzieć że już prawie po 2 tygodniach moja skóra na udach była bardziej napięta,i cellulit zmalał :) i sporo ubyło centymetrów :) Niestety teraz już tak nie jest. Korzystałam z tego 3x w tygodniu.
Zuzanna ChojnackaDodano:  13 czerwiec 2014 - 12:49
Aktualnie korzystam z vacu bieżni, po tygodniu nie miałam cellulitu, po 2 miesiącach mam - 11 kg. Efekt zmiany sposobu odżywiania i ruchu :-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 9:04
Czy każde miejscowe nagromadzenie tłuszczu z lekkimi ''nierównościami'' jest cellulitem? Jak prawidłowo go rozpoznać??
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 9:50
tak, każda nierówność świadczy o dysfunkcji tkanki łącznej,
jednak u jednych jest to dysfunkcja lekka, u innych większa
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 9:25
Dlaczego nalezy unikac sauny? Korzystalam z sauny za kazdym razem gdy bylam na basenie myslac, ze sobie pomagam ;)
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 9:48
zarówno sauna jak i gorące kąpiele rozszerzają naczynia krwionośne
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 11:24
a to zwiększa ukrwienie tkanki podskórnej. więc w czym problem?
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 11:39
Rozszerzenie naczyń osłabia je. Zwiększy ukrwienie np. naprzemiennie zimny i ciepły prysznic bo wtedy zmusza naczynia do kurczenia się i rozkurczania.
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:35
ale jak po saunie weźmie się chłodny prysznic, a później pójdzie popływać, to chyba jest ok - naczynia się rozkurczą i później skurczą przecież?
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:41
A po saunie też biorę zimny prysznic :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 10:01
Jak zatem korzystać z Twoich przepisów jeśli zdecydowana większość dan mięsnych zawiera drób?
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 10:52
Ci którzy cierpią na cellulit muszą szukać drobiu ekologicznego - osobom z prawobrzeżnej części Warszawy mogę podać dobry adres na PRV
Anna BrandykDodano:  11 czerwiec 2014 - 11:40
A czy ceny tego drobiu są podobne do tych ze sklepów ekologicznych? " ile kosztuje filet z indyka?" "139,90 zł /kg" szczękę zbierałam z podłogi...
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 11:49
Bez przesady, bilet z kurczaka kosztuje prawie 40 zł ale zerknij w jadłospisy które publikuje ile jest tego kurczaka. Pisalam juz wielokrotnie ze mięso powinniśmy jeść gora 2-3 razy w tygodniu. Będę jeszcze o tym pisała bo temat białka zwierzęcego jest tematem kontrowersyjnym i nam Polakom się wydaje że mięso powinniśmy jeść codziennie.
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:02
Przepraszam, że wcinam się w rozmowę.. Małgosiu, mięso powinniśmy jeść góra 2-3 razy w tyg??? W twoich jadłospisach jest średnio 4-5 razy w tygodniu!!, ja nie wiedziałam, że mięso mamy ograniczać ;(
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 12:16
Występuje jako dodatek np. do salatki w małej ilości, lub jako plasterek wędliny do kanapki. Mięso w jadlospisach występuje w trochę większej ilości bo takie jest zapotrzeboiwanie głownie z tego względu że wiele osób dopiero zaczyna zmieniać nawyki i nie chcą że tak powiem " skakać na głęboka wodę". Stopniowo w miarę upływu czasu jadłospisu ewoluują :-)
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:32
To może kiedyś jakiś post o mięsie, Małgosiu? Wiem, że jest dużo ludzi poczatkujących, ale też jest sporo troszkę bardziej zaawansowanych, które - tak jak ja - w pewnym momencie ''głupieją'', bo biorąc twoje jadłospisy jako ''wzór'' kwestionują swoją własną wiedzę, właśnie np. na temat mięsa.. ;)
UnknownDodano:  27 wrzesień 2015 - 21:07
Jak można uzyskać ten namiar na ekologiczny drób w Warszawie? Jestem bardzo zainteresowana, bo to również moje okolice :)

Nie będę oryginalna, ale przy okazji muszę to też napisać – spadłaś mi z nieba Małgosiu i dziękuję za wszystko, co tu piszesz i udostępniasz! Po 2 tygodniach od zmiany odżywania zgodnie z Twoimi wskazówkami zrzuciłam już 2 kg i nie mogę się nadziwić.:) Mam do zrzucenia ok. 15–20 kg, więc jeszcze długa droga przede mną, ale dzięki Tobie wiem co robić, żeby osiągnąć cel. I co najważniejsze, wiem już, że to nie będzie droga przez mękę, bo można jeść smacznie i zdrowo, bez słodyczy i nadmiaru tłuszczu! Twoja pomoc jest dla mnie nieoceniona, DZIĘKUJĘ !
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 10:14
Ciekawy merytorycznie i przystępnie napisany artykuł, dzięki:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 10:27
Gosiu a czy Ty po trzech latach zdrowego stylu życia jesteś całkowicie wolna od tego problemu?
Jestem pewna, że tak ale myślę, że napisanie tego wprost byłoby fajną motywacją ;)
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 10:50
jak ważyłam 19 kilo więcej niż dziś miałam ten problem - TAK
zdrowe odżywianie + regularny ruch pozbawiły mnie tego problemu aczkolwiek w 90 %
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 10:57
POPIERAM !!!!! Byłoby ogromną motywacją!!!!! Czyjeś efekty na potwierdzenie - to zawsze o wiele bardziej przemawia, niz tylko teoria ;) Niemniej jednak bardzo dobry post ;)
patiDodano:  11 czerwiec 2014 - 11:58
witam, zanim zaczęłam zdrowo jeść i ćwiczyć, też miałam ten problem, teraz....znikł :D
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 15:40
Gosiu mozesz zdradzic jaka byla Twoja waga wyjsciowa (najwieksza) i jaka jest obecnie? I przy jakim wzroscie? Pozdrawiam Ala
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 16:36
mam 180 cm wzrostu, teraz ważę 62 kg a ważyłam 82
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 17:30
Dziekuje za odpowiedz, to Ty bardzo wysoka jestes, po zdjeciach wydawalo mi sie , ze jestes sredniego wzrostu, tak sie mozna mylic ;-) No i chyba przy takim wzroscie dodatkowe kg nie rzucaly sie tak w oczy ...
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 18:06
Ja mam tyle samo wzrostu co ty, ale ważę 68 kg (mam ponad 30 lat). 62 kg ważyłam jako nastolatka i za nic nie chciałabym wrócić do tej wagi, po prostu źle wyglądałam, jak kościotrup. To chyba zależy od tego ile się ma masy miesnowej, bo ja trochę bardziej sportową budowę mam. Więc waga to kwestia indywidualna.
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 18:37
oczywiście, dlatego ja dotychczas niechętnie podawałam wzrost i wagę żeby nie potrzebnie nie sugerować,
AnonimowyDodano:  12 czerwiec 2014 - 0:09
Gosiu widzialam na fb, ze robisz kurs na temat zdrowego zywienia. Zatem czy laczysz z tym na przyszlosc plany zawodowe, praca jako dietetyk? ....i czy aktualnie masz jakies dochody z pisania bloga? Pytam, bo widze od poczatku istnienia Twojego bloga, ile pracy w to wkladasz, podoba mi sie jak ktos cos robi z glowa = wiedza i dlatego jestem ciekawa czy oprocz prowadzenia fajnego bloga pracujesz lub chcesz isc w tym kierunku zawodowo? Ala
Dodano:  12 czerwiec 2014 - 7:21
Tak, będę to robić zawodowo.
12 lat pracowałam jako księgowa w tym 8 jako windykator ale moja prawdziwa pasja to dietetyka. Przeczytałam mnóstwo książek na ten temat, bardzo mnie to pasjonuje i chcę się tym zająć zawodowo.
Tak, zarabiam na prowadzeniu bloga ;)
AnonimowyDodano:  12 czerwiec 2014 - 10:37
A ja z kolei chciałabym zostać księgową! Serio, mówię poważnie :) Małgosiu, ty w tym celu robiłaś jakiś kurs księgowości czy poszłaś na studia ekonomiczne? Anka.
Dodano:  12 czerwiec 2014 - 10:55
Skonczylam studia - finanse przedsiębiorstw i rachunkowość.
AnonimowyDodano:  12 czerwiec 2014 - 14:24
To swietnie, ze znalazlas cos, co robisz z przyjemnoscia. Ja tez obecnie nie pracuje w swoim zawodzie, mimo to spelniam sie zawodowo i jest mi z tym dobrze. Pozdrawiam! Ala
Dodano:  12 czerwiec 2014 - 15:48
za biurkiem i w papierach nigdy nie czułam się dobrze, ale jak szłam na studia, taki był trend, finanse, bankowość, rachunkowość etc. taka "była moda" i tak mi tez radzili rodzice
zawsze chciałam robić coś dla ludzi, pomagać, to daje mi dużą satysfakcję,
dostaję mnóstwo maili od osób które chudną na moich jadłospisach, osób które są po dietach od dietetyków, od dziewczyn którym po dietach zanikła miesiączka,
po moich poradach i ułożeniu posiłków wszystko wraca do normy - to dla mnie ogromna radość i dzięki tym mailom czuję że moja praca jest potrzebna,
jak księgowałam faktury lub egzekwowałam długi dla jakiejś firmy nie miałam tego poczucia ;)
Odpowiedz
Magda BDodano:  11 czerwiec 2014 - 10:35
Malgosiu male sprostowanie. Choroba o ktorej piszesz to cellulitis. A cellulit jest tzw. Skorka pomaranczowa:-)
Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzebia gdyz bardzo mi sie tu u Ciebie podoba:-)
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 10:46
NIE NIE NIE.
CELLULITIS to stan zapalny skóry właściwej i tkanki podskórnej spowodowany infekcją bakteryjną wywołaną przez gronkowce lub paciorkowce.
Cellulitis jest schorzeniem dermatologicznym i leczy się je kuracją antybiotykową.
Magda BDodano:  11 czerwiec 2014 - 23:45
Małgosiu jeszcze raz zwracam honor:)
Odpowiedz
claudineDodano:  11 czerwiec 2014 - 10:57
Kiedyś kupowałam na potęgę balsamy ujędrniające, które miały redukować cellulit. Napinały lekko skórę i dawały wizualny efekt ujędrnienia, ale cellulit nie znikał. Teraz wiem, że tylko zdrowa dieta i ćwiczenia mogą rozwiązać ten problem. Jeszcze nie pozbyłam się go zupełnie, ale odkąd prowadzę zdrowy i aktywny tryb życia widzę, że jest lepiej.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 11:16
kolejny świetny artykuł Gosiu brawo. Mam pytanie (mam nadzieję, że nie będzie niedyskretne) czy ty masz celulit? pytam, bo tak myślę sobie, że Ty jesteś przykładem idealnego odżywiania i ruchu - brak celulitu - oznaczałby, że te wszystkie artykuły o metodach zwalczania ( nie tylko Twój) są prawdą.
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 11:42
Jak wazylam 19 kilo więcej miałam, teraz zlikwidował się w 90% w sensie ze jak ścisne skore to widzę male faldki, ale jak stoję i nie sciskam to nie mam.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 11:27
Serio? Nadmiar białek zamieniamy w tłuszcz? Na chyba nie!
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 11:37
Oczywiście że tak. Organizm białek nie magazynuje, wykorzystuje tylko tyle ile potrzebuje a niewykorzystane przerabia w tłuszcz, czesc wydala tez z moczem lub kalem.Szczegółowo omawialismy ten proces na ostatnich zajęciach na kursie. Polecam lekturę podręczników akademickich a konkretnie biosyntezę białek.
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 11:52
A jak to się ma do Dukana? Bo ta dieta przecież bazuje na tym, że organizm nie magazynuje białek tylko niepotrzebne wydala. A jeśli chodzi o przerabianie na tłuszcz, to owszem, ale w stanie głodu, do wykorzystania od razu na potrzeby energetyczne. Ale nie magazynuje w tkance tłuszczowej!
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 12:11
Dieta Dukana jest dieta wysokobialkowa opierająca się w większości na białku. Organizm aby poradzić sobie z taka jego ilością mając do dyspozycji miewystarczajaca ilość innych składników potrzebnych do strawienia białek min. błonnika który powoduje zwiększenie żółci stawia "w stan gotowości" cały organizm aby to białko zmetabolizowac. Zachodzą wtedy inne procesy bo energia jest czerpana tylko z białek. Ale trzeba tez wiedzieć ze procesie trawienia białka powstaje kwas moczowy którego nadmiar uszkadza nerki.
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:15
Organizm przerobi na tłuszcz to wszystko co ma w nadmiarze - czyli dodatni bilans energetyczny (zjadamy więcej niż zużywamy kalorii). Natomiast na "diecie" z ujemnym bilansem energetycznym (jemy mnie niż zużywamy kalorii) nasze pozywienie jest zużywane na cele energetyczne, a nie na tłuszcz.
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 12:24
Dokładnie, tak jak napisakam na początku "tyle ile potrzebuje, nie magazynuje, nadmiar przerobu w tłuszcz lub wydali"
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 14:47
Białko niszczy nerki i wątrobę. Polacy jedzą go o wiele za dużo, organizm radzi sobie z 25% protein w przypadku intensywnych treningów, więcej mogą spożywać tylko kulturyści/wyczynowi sportowcy pod okiem lekarzy, lub trenerów. Kobietom ćwiczącym dywanówki wystarczy go ok. 15%
Odpowiedz
Iwona BukowskaDodano:  11 czerwiec 2014 - 11:35
Witam mam pytanie, poniewaz od kilku lat przytyłam jakies 9-10 kg i rownież dotyczy mnie problem celulitu zarówno na nogach jak i rękach. Dodatkowo pękają mi naczynka krwionośne na udach. Po przeczytaniu artykułu zastanawiam się czy pękanie nacznek ma coswspolnego z celulitem i zlym odzywianiem. Pozdrawiam
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 11:52
Tak, naczynia pękają bo są osłabione. Pomóc mogą preparaty z kasztanowca na uszczelnienie naczyń
AnonimowyDodano:  24 wrzesień 2015 - 10:38
Witam, ja również mam problem z i z pękającymi naczynkami i z cellulitem. Z tego co wiem przy pękających naczynkach nie można stosować masażu na cellulit i pewnych kosmetyków antycellulitowych, np. z kofeiną. Jak to połączyć? tzn. walczyć z cellulitem nie niszcząc naczyń?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 11:38
W takim razie prosimy o przepisy na dania pomagające w walce z cellitem:)
Pozdrawiam:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:04
Wielki dzieki za artykul ! :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:17
Unikać sportów obciążających nogi? Przecież trening siłowy jako aktywność fizyczna zwalcza cellulit :)
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 12:19
To zależy od stopnia zaawansowania cellulitu. O osób z dużym cellulitem lepszy będzie basen i ćwiczenia na nogi nie obciążające.
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 12:20
Jak masz duży cellulit czyli mocno niedotleniona tkankę i słabe żyły np. bieganie będzie niewskazane.
AnonimowyDodano:  31 lipiec 2015 - 10:38
To jakie wówczas pomocne będą ćwiczenia?
Odpowiedz
Iwona CichoszDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:21
Do zdrowej diety to spełniam te wszystkie kryteria, ale mięso z drobiu będę kupować ze sklepu. Nie popełniam tych grzechów które są wymieniane na liście do wyeliminowania oprócz drobiu właśnie. A drób jadam góra 4 razy w tyg. Jeśli dodam do tego ruch codziennie to można ten grzech wybaczyć? Czy to zmniejszy cellulit?
I wyjaśnij mi proszę Gosiu co to za ćwiczenia obciążające nogi?
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 14:48
Jedz indyka, jest mniej pakowany hormonami. Kurczaka ze sklepu nie powinno jeść się nawet w małych ilościach.
AnonimowyDodano:  17 czerwiec 2014 - 18:08
Od endokrynologa słyszałam właśnie żeby nie jeść indyka bo jest najbardziej napakowany hormonami i można mięso moczyć przez przynajmniej 30 min w wodzie to wypłucze część hormonów..potem można jeszcze obgotować w wodzie, wylać i dopiero potem smażyć czy cokolwiek innego ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:39
Trzeba się brać za siebie! :-) Zdrowe jedzonka już jest, teraz też ruchem atak na cellulit ;) Mam dostęp do świeżych ryb atlantyckich, ile razy w w tyg zalecałabyś je jeść ?
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 16:38
Gosiu?? .. ;)
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 16:57
Czasem uda mi się kupić w sklepie rybnym ale ja nie mam cellulitu więc nie muszę stosować antycellulitowej diety więc zdarza mi się kupić łososia z hodowli,
owszem miałam cellulit jak ważyłam 82 kg ale mi pomogła zdrowa dieta (zgodna z jadłospisami które publikuję) i regularny ruch.
Ścisłą antycellulitową dietę powinny stosować osoby z mocno zaawansowanym cellulitem, oraz takie i których dolegliwość jest spowodowana zaburzeniami hormonalnymi.
Zalecana przez dietetyków bezpieczna ilość biorąc pod uwagę ryzyko skażenia metalami ciężkimi to 200 gramów na tydzień.
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 18:51
Gosiu, chodziło mi o to, że JA MAM dostęp do świeżych ryb atlantyckich (mieszkam w UK) i dlatego pytałam o to jak często jadać takie ryby ;) Czy duże ryzyko skażenia ryb metalami ciężkimi dotyczy też Atlantyku? - myślałam że to są zdrowe ryby :) Dorsz, łupacz, morszczuk, mintaj itd..
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 18:51
200g na tydzień?? Zaleca się jeść ryby 2-3 razy w tygodniu - to mam zjeść 70g ryby jako jedną porcję? - chyba zartujesz.
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 19:53
Zalecenia dotyczące ilości zdrowej, nieskażonej ryby to jedno a ilość bezpieczna ze względu na ryzyko skażenia ryb metalami ciężkimi to drugie.
Nie mamy pewności jaką rybę kupujemy.
Jeśli masz dostęp np. do pstrąga z jeziora które wiesz że jest czyste to możesz zjeść 2-3 razy w tygodniu.
Ja kupując rybę w sklepie rybnym nie wiem gdzie pływała.
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 20:17
Gosiu, to wyżej to nie jest mój komentarz, ktoś się dołączył ;) Ja pytałam o ryby z Atlantyku, bo jak pisalam mieszkam w UK, sa ze sprawdzonego źródła, od rybaka - taką rybę (dorsz, łupacz, morszczuk, mintaj) można jeść ok. 2 razy w tyg, prawda?
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 20:36
Sama jesz nie ekologicznego kurczaka i hodowlanego łososia (więc wiesz gdzie pływał :-) ) a mówisz zeby ograniczyc ryby do 200g ? - i to z jakiego powodu ?? - skażenia metalami ciężkimi - oj Malgosiu - przesadzasz. Chcesz nauczyc dziewczyny zdrowego odzywiania, rezygnowania z produktow przetworzonych a zakazujesz jeśc ryby ponad 200g ??? - zastanów się co wypisujesz.
Dodano:  12 czerwiec 2014 - 7:33
Proszę żebyś raz jeszcze przeczytała co napisałam a później swoje zarzuty !!!
Jeśli masz dostęp do ryb z pewnego źródła możesz je jeść 2-3 razy w tygodniu.
Jeśli nie masz ogranicz się do 200 g tygodniowo właśnie ze względu na ryzyko skażenia.
Jeśli kupuję łososia hodowlanego (nie mam dostępu do atlantyckiego) nie jem go więcej niż 200 g w tygodniu !
Gdybym mieszkała w Islandii jadłabym go 3 razy w tygodniu po 200 g na porcję.
Rozumiesz już teraz o co mi chodzi???

A kurczaka staram się kupować ekologicznego. Nigdzie nie napisałam że jest inaczej.
Mam swoje źródło tu gdzie mieszkam i paru osobom już poleciłam na prv.
AnonimowyDodano:  12 czerwiec 2014 - 8:38
Gosiu, ja tylko grzecznie pytałam o te rybki atlantyckie, dziękuję ci bardzo za odpowiedź. Co drugi komentarz pod tym inna osoba mi się wcina z zarzutami!!!! - to nie ja. Dziękuję ci jeszcze raz za odpowiedz. Pozdrawiam. Ewa
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:45
https://www.facebook.com/chodakowskaewa/photos/a.422230287850687.98575.186823701391348/681467641926949/?type=1

od dzisiaj w sprzedaży !!! idealny do walki z celulitem
(częściowo "ugryzłam" podczas bicia rekordu Guinessa z Ewą - te ćwiczenia mają moc).

Nie jestem pewna czy to nie zostanie uznane za reklamę hmmm, ale może niektórym podpowie jakie ćwiczenia wykonywać :)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:46
Bardzo pomocny post
Odpowiedz
svarowska AKDodano:  11 czerwiec 2014 - 12:59
Świetny post ;) Każda z nas ma cellulit, dlatego walczmy z tym ;)
Odpowiedz
Paulina GrucaDodano:  11 czerwiec 2014 - 15:07
Super post. Daje pewien pogląd. Ja czasami się boję, że nie ma skutecznej metody na ten mój cellulit...
Odpowiedz
plywaczka17Dodano:  11 czerwiec 2014 - 15:47
Pomocny artykuł :-)
Osobiście na cellulit polecam naturalny domowy peeling kawowy, a nie kupne kremy.
Kawa mielona (mogą być sparzone juz wczesniej fusy, bądź surowa), łyzka miodu, lyzka oliwy, lyzeczka cynamonu - wcieramy w miejsce cellulitu i zostawiamy na chwile. Przy regularnym stosowaniu - pomaga :-)) pozdrawiam
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 15:50
Pomocny post :-)
Ja osobiście polecam naturalny domowy peeling kawowy
do wcześniej sparzonych fusów (około pół szklanki lub trochę mniej) dodajemy łyżeczkę miodu, łyżkę oliwy i łyżeczkę cynamonu. Wcieramy w miejsce cellulitu. Pomaga przy regularnym stosowaniu. Pozdrawiam :-))
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 17:14
Dzięki za artykuł Małgosiu, walkę z celulitem czas zacząć! ;);)
Odpowiedz
luiza kurtiDodano:  11 czerwiec 2014 - 17:36
plywaczka17 hej tez robie taki peeling i jest super
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 17:37
super peeling tez taki robie:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 18:52
Oj, trzeba sie w koncu wziac za siebie. Jak zgubi sie troche tluszczyku to i cellulit sie zmniejszy. Dzieki za super post!
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  11 czerwiec 2014 - 19:34
Pani Małgosiu! Mam pytanie niezwiązane z dzisiejszym postem, ale pewna myśl nie daje mi spokoju. W sezonie letnim, gdy mamy dostęp do różnych, świeżych owoców, w moim domu codziennie każdy znajdzie coś dla siebie. Oczywiście w czerwcu królują truskawki. Mam pytanie, ile dziennie można zjadać tych truskawek? Ostatnio złapałam się na tym, że podjadam je na każdym kroku, między posiłkami (dodam, że najczęściej jednym posiłkiem, np. drugim śniadaniem jest jogurt naturalny z truskawkami lub koktajl). A to jak zaczynam przygotowywać obiad, a to jak odnoszę coś do kuchni. Może nie są to ilości hurtowe, ale tak po parę truskawek. Pod koniec dnia mam uczucie sytości i wrażenie, że mam większy brzuch. Nie wiem, może to śmieszne, ale nurtuje mnie czy takie podjadanie ma jakieś konsekwencje.
Dodano:  11 czerwiec 2014 - 20:11
podjadanie nie jest wskazane, lepiej jeśli tę samą ilość którą zjadasz w tych podjadaniach zjesz jako przekąskę lub dodatek do przekąski
Odpowiedz
Magda BDodano:  11 czerwiec 2014 - 23:47
Małgosiu jeszcze raz zwracam honor:)
Odpowiedz
Justyna ŻakDodano:  11 czerwiec 2014 - 23:48
świetny post, dużo ciekawych informacji. Od wielu lat bezskutecznie walczę z nim.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  12 czerwiec 2014 - 17:53
Moja mama często wspomina, że jak byłam mała to karmiła mnie kurczakami, bo wtedy BYŁY, a za jej młodości było ciężko o takie mięso. Po Twoim poście mnie oświeciło: to one są winne, gdyż: nie jestem gruba, odżywiam się raczej zdrowo, ćwiczę kilka razy w tygodniu, a cellulit mam okropny. Ponadto od dziecka miałam problem z nadmiernym owłosieniem, zwłaszcza nóg, miesiączkę dostałam w wieku 10 lat. Wygląda na to, że wszystkiemu są winne te hormony z kurczaków :(. Zatem od dziś koniec z kurczakami.
Dodano:  12 czerwiec 2014 - 19:37
niestety to prawda :(
dlaczego teraz dziewczynki dostają okres w wieku 9-10 lat ?
dlaczego biust mają w wieku 10 lat ?
hormony napędzają dojrzewanie
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  12 czerwiec 2014 - 20:46
Ja niestety jestem na htz i mam ogromny problem z pękającymi naczynkami na całej twarzy i ciele. Nawet nie wiedziałam, że wędlina też może być szkodliwa dla nas.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 czerwiec 2014 - 9:45
czy ktoś jest w stanie polecić gdzie można kupić drób ekologiczny we Wrocławiu?
AnonimowyDodano:  24 październik 2014 - 17:33
Hej, ja jestem z Wrocławia, przy Ostrowskiego w takim sklepie-blaszaku mają ekologiczne mięso. Poza tym w wielu mięsnych można zamówić np. królika. Możesz też popytać wśród znajomych, o których wiesz, że zdrowo się odżywiają (często postują o tym na fb).
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 czerwiec 2014 - 19:27
Jak myślisz, ile razy w tyg trzeba chodzić na basen, żeby były efekty przy cellulicie?
Dodano:  15 czerwiec 2014 - 21:50
najlepiej jak najczęściej ale wiadomo, że chodzi o czas ;)
myślę że jak uda Ci się znaleźć czas żeby chodzić 2 razy w tygodniu, efekty na pewno będą zauważalne
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 czerwiec 2014 - 23:32
Jaką rękawicę najlepiej kupić - w sensie z czego zrobioną?
AnonimowyDodano:  16 czerwiec 2014 - 12:52
Słyszałam, że najlepiej z trawy morskiej? Czy to nie ma znaczenia Gosia?
Dodano:  16 czerwiec 2014 - 13:20
musi być po prostu szorstka
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  17 czerwiec 2014 - 19:43
Gosia, słyszałaś może, że chlor w basenie może niszczyć włosy, a włosy blond nawet przebarwiać? Chciałabym zacząć pływać, a w moim mieście nie ma basenów ozonowanych, tylko chlorowane
Dodano:  17 czerwiec 2014 - 23:11
nie słyszałam o takich właściwościach chloru, aczkolwiek może wysuszać włosy
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  18 czerwiec 2014 - 12:25
Malgosiu, jak jest dobrze zbilansowac cwiczenia ,,na macie'' i cardio, nie moge cwiczyc tego i tego tego samego dnia - brak czasu. Czyli albo cwicze albo jezdze na rowerze stacjonarnym. W jakiej proporcji to rozplanowac, np. 3 dni cwiczen i 3 dni roweru (jeden dzien jedno, nastepnego dnia drugie), z jednym dniem przerwy np. w niedziele. Czy jakos inaczej to ulozyc? Chce sie ''wycwiczyc'', ale tez zgubic 2-3 kg. Ewelina
Dodano:  18 czerwiec 2014 - 13:15
Ja bym na Twoim miejscu jednego dnia ćwiczyła na macie a drugiego cardio. Na zmianę ;)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 czerwiec 2014 - 13:30
Gosiu, czy myślisz, że wibracyjne maszyny do masażu też mogą pomóc na callulit, czy raczej nie specjalnie? Coś takiego;



One są też nicy do ćwiczeń, ale bardziej chodziłoby mi pod kątem masażu wibracyjnego - czy to w ogóle działałoby na cellulit, myślisz?
Dodano:  19 czerwiec 2014 - 14:10
Myślę że pomoże bo tu chodzi o poprawę ukrwienia a taki masaż na tym właśnie polega.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  8 lipiec 2014 - 11:33
Gosiu, czy jeśli mam duuuży celulit na pośladkach i nogach, do tego wiotka skóra i naczynka, powinnam udać się do jakiegoś specjalisty? Czy wystarczą ćwiczenia z Ewą Chodakowską i zdrowa dieta??
Dodano:  8 lipiec 2014 - 12:28
Na cellulit dobry będzie skalpel Ewy Ch bo tam są ćwiczenia na nogi + dołóż masaże codziennie - są takie rękawice w drogeriach
AnonimowyDodano:  14 lipiec 2014 - 12:02
Serdeczne dzięki:)
Wszystkiego dobrego!:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  2 grudzień 2014 - 11:54
Cześć, czytam Twojego bloga od jakiegoś czasu i bardzo podobają mi się Twoje diety - często z nich korzystam:), ale na ten artykuł trafiłam dopiero dziś i niestety znowu przeczytałam totalną bzdurę, że drób w Polsce faszeruje się hormonami. Naprawdę nie wiem skąd jest ta wiedza i czemu ciągle jest to powtarzane. Moja rodzina zajmuję się hodowlą drobiu od bardzo wielu lat i nigdy żadne hormony nie było dodawane w jakiejkolwiek formie. Nawet zresztą nie wiem jak miałyby być podawane, w paszach? Żaden też ze znanych mi hodowców, a znam ich trochę nie dodaje czegoś takiego. No przecież ja też jem to mięso, mam teraz malutkie dziecko i nie mam obaw, żeby karmić mięsem drobiowym. Także proszę nie rozpowszechniajmy informacji, co do których nie mamy pewności. pozdrawiam
Dodano:  2 grudzień 2014 - 14:37
Chwała Bogu że są jeszcze tacy hodowcy.
Niestety moje informacje nie są wyssane z paca.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  9 styczeń 2015 - 14:50
Cześć,
z wielką przyjemnością czytam twojego bloga. Zawszemogę znaleźć u Ciebie smaczne przepisy i ciekawe informacje na temat zdrowia. Odnośnie cellulitu mam jedno nurtujęce mnie pytanie. Czy picie kawy wpływa na powstawanie cellulitu. Nieraz przeglądam w internecie rózne arytykuły na ten temat jednak zazwyczaj wyglądają na zbiór przesądów na ten temat i nie są poparte żadnymi badaniami. Cgodzi mi oczywiście o picie kawy a nie stosowanie kremów z kofeiną. W końcu kofeina sama w sobie może mieć wpływ na redukcję cellulitu ale kawa to nie tylko okofeina zawiera też różne inne substancje, które niekoniecznie pozytywnie wpływają na wygląd i zdrowie. Byłabym wdzieczna gdybyś mogła podać informację jak dokładnie jest z tą kawą lub gdybyś mogła odesłać do jakieś artykułu lub badań. Z góry bardzo dziękuję.

P.S. Odnośnie wielkich kurczaków to jest tak, że w hodowli stosowane są jeśli się nie mylę odmiany mięsne typu brojler, które są naprawdę duże. Mój tata hoduje takie kurczaki ale nie na skalę przemysłową tylko na użytek własny. Kurczaki są hodowane w sposób tradycyjny czyli dzisiejszym językiem ekologiczny:) Biegają sobie cały dzień po podwórku skubią trawkę etc. nie dostają żadnych pasz tylko pszenicę, trawkę, robaczki i co tam sobie znajdą i naprawdę rosną przeogromne. Pierś takiego kurczaka jest naprawdę baaardzo duża. Domyślam się że w produkcji przemysłowej te kurczaki pewnie dostają mieszanki paszowe i są zamknięte ale jeżeli chodzi o ich wielkość to efekt końcowy pewnie jest ten sam jakw przypadku takiego wolno biegającego kurczaka tej samej odmiany.

Pozdrawiam serdecznie
Gosia
Dodano:  9 styczeń 2015 - 21:40
kawa wpływa niestety :(
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  23 lipiec 2015 - 22:56
Małgosiu! Niestety nie zgodzę się z tym, że w kurczakach są hormony i antybiotyki. To mit, taki sam jakim są fermy ekologiczne. Mit, który ma zachęcić do kupowania drogiego mięsa eko. (Znajomy ma ekologiczne świnki, żeby mieć papier "eko -hodowcy" musi spełnić kilka warunków np. mieć odpowiedni wybieg dla świń - wybieg ma, ale świnie są tam puszczane tylko gdy przyjeżdża zapowiedziana wcześniej kontrola).
Dlaczego w kurach nie ma antybiotyków? Po pierwsze - odstawia się je przed ubojem. Po drugie - mięso w UE jest pod ścisłą kontrolą, po trzecie - z antybiotykami u zwierząt jest jak u ludzi, im więcej dajesz tym gorzej działają więc nie można ich dawać za dużo.
Hormony - to że broilery(kurki) rosną duże to nie efekt hormonów, a doskonalenia genetycznego (tak samo jak różne rasy psów to efekt doskonalenia genetycznego).
Zgadzam się, że co jakiś czas słyszymy o aferach - ANTYBIOTYKI w mięsie! - ale to odosobnione przypadki.
Dodam wręcz (co pewnie wielu uzna za kontrowersję), że kury "ekologiczne" są zarobaczone (bo jedzą co chcą), tym samym trzeba je częściej leczyć = więcej lekarstw i świństw w mięsie.
Nie wszystko co masowe jest takie złe. Choć warto być czujnym.
Pozdrawiam!
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  19 grudzień 2016 - 9:37
Małgosiu mam ogromny celulit.Napisz prosze jakie cwiczenia mam stosowac
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  25 grudzień 2016 - 15:28
Prosze napisz w wolnej chwili o tych ćwiczeniach...
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  27 grudzień 2016 - 13:52
Małgosiu czy ten skalpel Ewy Ch.moge stosowac na bardzo duzy celulit?pytam bo widze tez komentarze innych osob co do cwiczen nie obciazajacych nogi,ale w dalszym ciagu nie odpowiedzialas.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  13 styczeń 2017 - 15:41
Małgosiu,
czy drób i mięso hodowlane można zastąpić dziczyzną ze sprawdzonego źródła?
Dodano:  15 styczeń 2017 - 13:45
Tak.
Odpowiedz
KasiaDodano:  18 maj 2017 - 13:34
Gosiu czy jeśli przestrzegam wszystkich zasad zdrowego żywienia a cellulit nadal jest, to czy warto zrobić test na nietolerancje? Czy to może mieć wpływ na cellulit?
Małgosia, DIETOTERAPIA LENAROWICZDodano:  19 maj 2017 - 7:51
Test na nietolerancje nie ma tu nic do rzeczy. Kluczowy jest ruch, ilość spożywanej soli, mięsa, nabiału i zdrowa tarczyca. Panie z NT z uwagi na gromadzące się GAG-i (będę o tym pisała na blogu) będą miały problem z cellulitem.
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds