O czarnuszce i tłoczonym z niej oleju wspominałam Wam przy wielu okazjach. Ostatnio przy okazji artykułu o zwalczaniu infekcji u dzieci. Czarnuszka to królowa absolutna i dziś poświęcę jej cały artykuł.
Z uwagi na jej skład i w związku z tym szerokie spectrum działania prozdrowotnego uważam, że powinna królować wszędzie. W telewizji, prasie, radiu, internecie. Powinna być zdrowotnym celebrytą 😉
Starałam się napisać krótko i konkretnie, jednak trochę czytania jest. Krócej się nie dało, wybaczcie ;).
Czarnuszka! Co to za roślina i skąd o niej wiem?
Skąd wiem tyle o czarnuszce? Ponieważ, jak już wspominałam nie raz przy różnych okazjach, fascynuje mnie starożytna medycyna chińska oraz Ayurveda, czyli starożytna medycyna indyjska. Uważam, że z wiedzy naszych przodków, także tych bardzo odległych, powinniśmy czerpać pełnymi garściami. W Indiach, Chinach i krajach arabskich czarnuszka czyli Nigella Sativa, zwana też czarnym kminkiem, to po prostu królowa będąca lekiem na całe zło tego świata i ja to potwierdzam ;). Absolutnie!
Zarówno sama czarnuszka jak i tłoczony z niej olej (koniecznie tłoczony na zimno i nieoczyszczony) zajmują w medycynie Ayurvedyjskiej kluczowe miejsce. Leczono nią wszelkie schorzenia układu pokarmowego, od wzdęć, gazów i niestrawności, po działanie uspokajające i ochronne po wszelkiego rodzaju zatruciach. Szybko doceniono także jej działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Olejem z czarnuszki leczono ukąszenia węży, pająków oraz wszelkie skórne wybroczyny. Także w kuchni Indyjskiej czarnuszka zajmuje ważne miejsce. Dodawana jest do pieczywa, ale przede wszystkim jest składnikiem mieszanek przyprawowych garam masala i panch phoron występujących w praktycznie każdej indyjskiej potrawie. Każdy kto lubi indyjską kuchnię zapewne nie raz jadł kormę lub przepyszną indyjską zupę dhal. Czarnuszka jest w tych daniach mocno wyczuwalna. Oprócz nadania specyficznego korzennego smaku potrawom indyjskim, czarnuszka ma za zadanie pobudzać trawienie oraz likwidować wzdęcia i gazy.
Jeśli chodzi o starożytny Egipt czarnuszka była tam równie znana i popularna jak w Indiach. Tłoczony z niej olej, z uwagi na szerokie zastosowanie w medycynie, nazywano płynnym złotem faraonów. W celach kosmetycznych nacierała się nim Kleopatra, a Tutenchamonowi buteleczkę włożono do grobowca, aby nic mu nie dolegało nawet po śmierci.
W leczeniu schorzeń żołądka, wątroby, skóry oraz jako środek na ból, przeziębienie i stany zapalne czarnuszkę stosował ojciec medycyny, Hipokrates już w V w p.n.e.
Skład czarnuszki, czyli co czyni ją tak wyjątkową?
Czarnuszka zawiera około setki substancji działających przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo.
Aby Was nie zanudzać szczegółowo opiszę te, które w mojej ocenie są najważniejsze.
Oprócz nich mamy jeszcze witaminę E, A, F, B1, B3, B6, żelazo, fitosterole, cynk, magnez, potas i wapń. Nie będę ich jednak opisywać.
* 56% kwasu linolowego – substancji wykazującej działanie przeciwnowotworowe, szczególnie w przypadku tzw. nowotworów kobiecych. Wpływając korzystnie na lipidy surowicy krwi kwas linolowy obniża poziom cholesterolu oraz spowalnia tempo procesów miażdżycowych. Reguluje także metabolizm glukozy oraz przyspiesza tempo przemian metabolicznych korzystnie wpływając na sylwetkę.
* 24,6% kwasu oleinowego – działającego przeciwzapalnie. Dodatkowo kwas oleinowy rozrzedza krew oraz zmniejsza agregację płytek krwi zapobiegając tworzeniu się zakrzepów. Kluczowy w profilaktyce miażdżycy oraz podwyższonym poziomie cholesterolu. Reguluje metabolizm glukozy.
Reszta to 12% kwasu palmitynowego, 3% kwasu stearynowego, 2,5% kwasu eikozanowego, 0,7% kwasu linolenowego, 0,16% kwasu mirystynowego.
* 0- to naturalny przeciwutleniacz bardzo silnie oddziałujący na układ immunologiczny. Hamuje wydzielanie histaminy, co czyni go składnikiem kluczowym w leczeniu wszelkich alergii (zarówno skórnych jak i pokarmowych), zatruć oraz stanów zapalnych (wewnętrznych oraz skórnych). Thymoquinone wykazuje także działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe, przeciwgrzybicze oraz poprawiające trawienie (stymuluje wydzielanie żółci).
* tymohydrochinon– przeciwutleniacz działający podobnie jak tymochninon. Stosowany w leczeniu choroby Alzheimera, autyzmu, jaskry, choroby Parkinsona, demencji, schizofreni.
* tymol – związek działający przeciwwirusowo i oczyszczająco.
* malantyna – substancja działająca silnie przeciwbólowo i oczyszczająco. Wykazuje działanie przeciwbakteryjne, grzybobójcze i przeciwwirusowe. Zwiększając wydzielanie kwasów żołądkowych i żółci, wspomaga trawienie.
* selen– silny przeciwutleniacz działający przeciwnowotworowo, przeciwwirusowo i przeciwzakrzepowo (hamuje agregację płytek krwi). Działa także leczniczo na skórę.
* alprostadyl czyli prostaglandyna E1 to substancja wytwarzana we wszystkich komórkach organizmu oprócz erytrocytów. Stymuluje układ immunologiczny aktywując odpowiedzialne za odpowiedź immunologiczną limfocyty T. Kluczowa w leczeniu stanów zapalnych, alergii, ran, egzem, wysypek, liszajów etc. Rozszerza naczynia krwionośne, reguluje ciśnienie krwi, zapobiega agregacji płytek krwi czyli zlepianiu się co powoduje powstawanie zakrzepów.
Reguluje poziom cukru zwiększając wydzielanie insuliny oraz poprawia funkcjonowanie tarczycy (zwiększa wydzielanie hormonów) u kobiet z lekką niedoczynnością.
UWAGA panowie! Prostaglandyna E1 jest składnikiem leków na impotencję i zaburzenia erekcji.
* nigellon, kolejna substancja działająca przeciwhistaminowo, ale na szczególną uwagę zasługuje jej działanie rozkurczowe. Będzie pomocna przy bólach miesiączkowych, niestrawności oraz w schorzeniach układu oddechowego (znajduje zastosowanie w leczeniu astmy).
Czytając powyższy skład z pewnością wiecie, kto powinien stosować czarnuszkę i jakie ma ona działanie ale podsumowując:
Czarnuszka (zarówno olej jak i ziarenka) z uwagi na unikalny, bogaty skład:
* działa silnie przeciwzapalnie, przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Pomocna jako wsparcie leczenia przerostu Candidy Albicans i Helicobacter Pylori.
* wykazuje działanie silnie regenerujące – pomoże w rekonwalescencjach, osłabieniach, stanach wyniszczenia spowodowanych chorobą.
* wykazuje działanie lecznicze w chorobach skóry – niezastąpiona jakom wsparcie terapii trądziku, egzem, atopowego zapalenia skóry, hemoroidów oraz wszelkich zmian skórnych.
* wspomaga trawienie, pomocna w terapii wzdęć, gazów, zaparć, nadżerek, wrzodów, przynosi ulgę w refluksie.
* obniża ciśnienie krwi.
* obniża stężenie prolaktyny.
* obniża steżenie glukozy.
* obniża steżenie cholesterolu i trójglicerydów.
* obniża stężenie szczawianów w moczu co przeciwdziała tworzeniu się kamieni w nerkach.
* kluczowa w schorzeniach nerek i wątroby.
Czarnuszka a rak
Na początku 2014 roku Amerykańskie Towarzystwo Walki z Rakiem potwierdziło przeciwnowotworowe działanie czarnuszki. Naukowcy z Uniwersytetu Tomasa Jeffersona w wyniku prowadzonych badań dowiedli, że nasiona czarnuszki są skuteczne w profilaktyce i leczeniu raka trzustki, wątroby jelita grubego i sutka. Znaczne zmniejszenie się nowotworu zaobserwowano u około 70% poddanych badaniu zwierząt.
Także Hindusi i Chińczycy oficjalnie uznali czarnuszkę za „naturalny antybiotyk” działający przeciwnowotworowo. O przeciwnowotworowym działaniu czarnuszki dyskutowano podczas Międzynarodowego Kongresu Raka w New Delhi.
Jak spożywać i przechowywać?
Olej – 2 łyżeczki dziennie. Jedną rano i jedną wieczorem. Najlepiej pomieszać z sokiem.
Ziarenka – dosypując do potraw łyżkę dziennie.
Ziarenka przechowujemy w temperaturze pokojowej. Olej po otwarciu butelki w lodówce.
Przeciwwskazania!
Z uwagi na silne działanie przeciwskurczowe czarnuszki nie mogą stosować kobiety w ciąży.
Z uwagi na obniżanie poziomu prolaktyny także mamy karmiące.
Ciekawostka 🙂
Nasiona czarnuszki mają właściwości odpychające niektóre owady, np.: mole.
Polecam do poczytania:
* Stanley, J & Hunter, K (2001) The wonder nutrient. Chemistry and Industry, 19th November, 729-731
* Cannella C and Giusti AM (2000) Conjugated linoleic acid: a natural anticarcinogenic substance
* Lawson, RE, Moss, AR & Givens, DI (2001) The role of dairy products in supplying conjugated linoleic acid to man’s diet: a review. Nutrition Research Reviews 14, 153-172 * Vasant Lad – Starożytna medycyna Dalekiego Wschodu
* Henry B. Lin – Wielka księga medycyny chińskiej
* Harriet Beinfield, Efrem Korngold – Medycyna Chińska
Usg watroby w normie, tarczyca hashimoto, brak woreczka zol.
Bede wdzieczna....
Gabi
Oby się tacy jak ty na kamieniu rodzili :)
Próbuję też pić olej , ale po wypiciu czuję go przez cały dzień. Odbija mi się . Pić w dalszym ciągu ?
Pozdrawiam
kwaśne odbijanie, ból brzucha z prawej strony, nawet nudności...
nie pomaga popijanie sokiem. Mam wrażliwy układ pokarmowy, przepuklinę rozworu przełykowego i leczyłam się na Helicobacter pylori (skutecznie - tak myślę).
Jednym słowem: zdrowie dla zdrowych :( szkoda.
Dziękuję za bloga, kopalnia wiedzy!
Dziękuję raz jeszcze, pozdrawiam, Asia :-)
1. mogę jeść chleb razowy, orkiszowy czy tylko białe pieczywo
2.makarony zwykłe czy razowe
3. robię sobie rano taki mus: banan, szpinak mrożony, jabłko, gruszka (bez skórek), pomarańcza, truskawki, seler naciowy, rzodkiewki (to co akurat mam w domu), wszystko blenduję i mam do pracy na I śniadanie i przekąskę - mogę?
4. mięso to najlepiej drób gotowany, pieczony w piekarniku?
5. czym mogę się jeszcze wspomóc oprócz ostropestu (mielony dodaję do jogurtu lub musu?
6. a nabiał?
Gosiu pozdrawiam i będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
2 - ciemne mogą być
3 - za ostro tzn. seler + rzodkiewka + pomarańcza. Za bardzo drażniące.
4- tak.
5- czarnuszka, amarantus olej,
6- możesz
Moja siostrzrnica (4miesiace) ma atopowe zapalenie skory i strasznie cierpi, ma liczne strupy i rany. Dostala mnostwo masci ale wszystkie na sterydach. Czy i ewentualnie w jakich ilosciach mozna pdawac olej z czarnuszki takiej kruszynce?
Dziekuje za pomoc
Jęczmień lub chlorellę zacznę w kwietniu.
Ostropest biorę 2 razy do roku po miesiącu.
Trochę na temat i nie na temat:)
1. czy niemowlakowi 4,5 m-ca parę kropelek oleju dawać? Jak tak to ile? -ma kontakt z przedszkolakiem a więc i zarazkami
2. Wiem że już gdzieś pisałaś ale nie mogę znaleźć jakiej firmy wit. D spożywasz? W kropelkach jak tak to ile? Czy tabletkach. Ogólnie chodzi mi ile jednostek dziennie bo różnie się mowi... a niedobory ma dużo ludzi.
Dziękuję z góry za odpowiedź.
2 - Solgar. 1000 dziennie.
D-Vitum Forte 2000 j.m. Jest o połowe tańsza niż Solgar. Jest ok? Czy lepiej nie żałować i kupić Solgar? :)
Pozdrawiam
Olga
Dobre źródło takiego oleju to firma Semco z Szamotuł. Firmę znam z powodu zlecenia fotograficznego. Fanatycy w swojej pracy. Sami hodują surowiec do tłoczenia. Badają nasiona i jak jest ok to dopiero tłoczą olej. I mają tradycyjną tłocznię, prowadzoną od pokoleń przez tą samą rodzinę!
Gosiu a co do twojego artykułu to naprawę super. Lubię czytać jak piszesz i też dużo z tego biorę dla siebie. Dokąd jestem u Ciebie jem inaczej i dużo lepiej się czuje. Trzymam za Ciebie kciuki aby chęci do pisania tutaj nigdy Ci nie minęły. :)
M.
Moje pytanie może dosyć błahe, ale naprawdę nie wiem, czy takie ziarnA czarnuszki lepiej zmielić czy jeść w całej postaci?
oraz drugie pytanie, czy czujesz się jakoś lepiej po piciu oleju, czy może być widoczne np. zahamowanie trądziku etc. (oczywiście wiadomo, że dieta musi być zbilansowana a sam olej nie pomoże)
Olej z czarnuszki polecam moim pacjentom z ASZ, artrozą, zwyrodnieniami, candidą i efekty są ogromne.
Małgosiu hormony pod jakim kątem zbadać?
Pooglądam tez wykład profesora.
Zastanawiam si czy uda się coś na to poradzić.. Mam taki problem odkąd bylam nastolatka a teraz mam 26lat. Mój tato też ma problem z poceniem wiec może to po prostu genetyczne
Np. dodać szklankę nasion czarnuszki do przepisu na mix/granolę?
Z góry dziękuję za odpowiedź ;)
Karolina
Chyba nie. Mięśnie przecież ważą więcej niż tłuszcz. To częsty błąd że kobiety nadmiernie patrzą na wagę zamiast na ujędrnienie, mniej tłuszczu i cm w obwodach itp.
Skoro 3 cm mniej w pasie to znaczy że tłuszcz znika.