Sezon na szparagi A.D. 2018 uważam za otwarty. Co prawda w sklepach nie ma jeszcze naszych krajowych, ale te przyjezdne też dają radę.
Z uwagi na wartości odżywcze, i dość krótki sezon, ja zawsze najadam się na zapas.
Szparagi mają niski indeks glikemiczny, zaledwie 15 kcal w 100 gramach i aż w 95% składają się z wody.
Warto najeść się a zapas z uwagi na:
1) chlorofil (tylko w zielonych), który:
- oczyszcza organizm z toksyn,
- sprzyja produkcji czerwonych krwinek, zapewniając optymalne dotlenienie,
- neutralizuje wolne rodniki,
- oczyszcza przewód pokarmowy z niestrawionych resztek i poprawia perystaltykę jelit,
- pozytywnie wpływa na funkcjonowanie serca i neutralizuje kwasy w mięśniach,
- działa przeciwzapalne, przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie,
- oczyszcza, poprawiając obraz krwi,
- reguluje poziom cukru we krwi,
- wzmacnia naczynia, także limfatyczne, leczy żylaki,
2) asparaginę, która:
- działa moczopędnie i oczyszczająco (polecana osobom z zaburzeniami pracy nerek i układu moczowego),
- pobudza organizm do wytwarzania insuliny i glukagonu (cukrzycy zapamiętać!!!),
- poprawia gospodarkę wapniową zwiększając napływ wapnia do neuronów,
- poprawia samopoczucie, pamięć i koncentrację (preparaty na bazie kwasu asparaginowego stosowane są do leczenia zaburzeń intelektualnych i depresji, także u dzieci).
3) Błonnik, który :
- zmniejsza wchłanianie węglowodanów (pożywienie bogate w błonnik ma utrudniony kontakt z enzymami trawiennymi i powierzchnią resorpcyjną jelita przez co obniżone jest wykorzystanie energii) zapobiegając gwałtownym skokom poziomu glukozy we krwi (reguluje metabolizm glukozy),
- wypełnia jelita, zwiększa perystaltykę i usuwa z nich niestrawione resztki pokarmów, co zapobiega nowotworom jelita grubego, stanom zapalnym jelit, hemoroidom i żylakom podudzia,
- stanowi podłoże do rozwoju bakterii acidofilnych (powoduje rozwój pałeczek kwasu mlekowego, które wypierają bakterie gnilne zapobiegając przerostowi patogenów).
- obniża poziom cholesterolu zapobiegając miażdżycy (wiąże cholesterol w wyniku czego jest on wydalany),
- zmniejsza ilość lipidów i triglicerydów we krwi (są wiązane i wydalane).
- działa odtruwająco, ponieważ posiada zdolność wiązania substancji toksycznych i jonów metali ciężkich,
4) Witaminy z grupy B kluczowe dla sprawnego funkcjonowania układu nerwowego, sercowo – naczyniowego i ogólnie całego organizmu. Wśród nich:
- B1 – wspomaga pracę układu sercowo – naczyniowego,
- B2 – odpowiada za kondycję skóry, włosów i paznokci,
- B3 – kluczowa w syntezie hormonów (estrogenu, progesteronu, testosteronu, tyroksyny, kortyzolu, insuliny),
- B4 – reguluje gospodarkę lipidową,
- B5 – reguluje gospodarkę energetyczną i wzmacnia układ odpornościowy,
- B6 – niezbędna do produkcji hemoglobiny. Poprawia pracę mózgu, mięśni, układu odpornościowego.
- B7 – leczy zmiany skórne, zapobiega łysieniu.
- B8 – kluczowa dla sprawnego funkcjonowania mózgu. Wspomaga pamięć i koncentrację.
- B9 – wspomaga pracę układu krwionośnego i nerwowego.
5) Działające przeciwnowotworowo silne antyoksydanty, witaminę C (najwięcej znajdziemy w główce) i witaminę E.
6) Żelazo, którego wchłanialność poprawia obecność witaminy C (patrz punkt 5).
7) Wapń – kluczowy, jeśli chodzi o mocne kości, zęby i prawidłową krzepliwość krwi.
8) Potas – kluczowy w gospodarce wodno – elektrolitowej oraz do prawidłowej pracy mięśni, mózgu i całego układu nerwowego. Uwaga cukrzycy! Potas pobudza organizm do wydzielania insuliny.
9) Glutation – rodzaj białka składającego się z trzech aminokwasów posiadających zdolność wiązania toksyn. Cysteiny, kwasu glutaminowego i glicyny. Glutation działa przeciwnowotworowo, zapobiega mutacji genów i wspomaga proces regeneracji wątroby.
10) Inulinę – naturalny prebiotyk. Stymuluje wzrost bakterii acidofilnych. Genialnie działa na układ pokarmowy.
Dziś mam dla Was kurczaka zapiekanego w kremowym sosie w stylu azjatyckim, ze szparagami i szpinakiem baby. Pyszne, aromatyczne, delikatne. Można podać z makaronem lub ryżem.
Polecam 😉
Kaloryczność:
Składniki na obiad dla 4 osób:
- łyżka masła klarowanego
- łyżka mąki orkiszowej typ 650 lub 700
- 200 ml mleka kokosowego (minimum 60% kokosa)
- 200 ml esencjonalnego bulionu drobiowego
- pół łyżeczki gałki muszkatołowej
- pół łyżeczki imbiru
- ząbek czosnku
- sól
- pieprz
- pęczek zielonych szparagów
- garść szpinaku baby
- 240 gramów makaronu pełnoziarnistego świderki (można użyć innego)
- 300 gramów fileta z kurczaka
- łyżka suszonego czosnku
- łyżka suszonej cebuli
- łyżeczka imbiru
- łyżeczka curry
- łyżka oleju ryżowego
Sposób przygotowania:
- Pokrojone w kosteczkę mięso oprószamy solą, imbirem, curry, czosnkiem i cebulą. Odstawimy do lodówki na noc lub na minimum 4 godziny.
- W wysokim rondelku rozpuszczamy masło. Dodajemy mąkę, zasmażamy. Powoli, małym strumieniem wlewamy bulion wymieszamy z mlekiem kokosowym (gęstym, minimum 60% kokosa). Gotujemy cały czas mieszając aż sos będzie miał konsystencję gęstej śmietany. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, imbirem i gałką muszkatołową. Mieszamy. Jeśli jest za gęsty, dolewamy bulionu.
- Na oleju ryżowym przesmażamy pokrojone w kawałki szparagi i szpinak. Dodajemy przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Przesmażamy. Solimy delikatnie. Zdejmujemy z patelni. Na tej samej patelni przesmażamy kurczaka.
- Do naczynia żaroodpornego wlewamy sos. Na sosie układamy mięso i szparagi ze szpinakiem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 minut.
- Podajemy z ugotowanym al dente makaronem.