Tam gdzie smak kwaśny łączy się ze smakiem słodkim powstaje ciasto które pokochasz od pierwszego kęsa.
Nigdy Cię nie zemdli co jest jednocześnie jego wadą ponieważ ciężko poprzestać na jednym kawałku. Idealne do popołudniowej niedzielnej herbatki. Cóż mogę powiedzieć. Nie macie wyjścia. Musicie wypróbować 😉
Ja do masy owocowej nie dodaję cukru. Jeśli dla Was okaże się za kwaśna, dodajcie. Napisałam aby kroić po wystudzeniu, ale jeszcze się nie zdarzyło abym upiekła je i nie zjadła kawałka na ciepło 😉
Składniki na okrągłą formę do średnicy 25 cm:
- 300 gramów mąki orkiszowej typ.700
- 175 gramów masła
- 40 gramów ksylitolu lub cukru
- 1 jajko
- 2 żółtka
- czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kaszy manny
- łyżka masła do wysmarowania formy
- pół kilograma słodkich śliwek węgierek
- 150 gramów porzeczek
- 100 gramów borówki amerykańskiej
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
Sposób przygotowania:
- Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
- Masło ucieramy z ksylitolem, dodajemy żółtka i jajko. Miksujemy z przesianą przez sito mąką i proszkiem do pieczenia.
- Formę do pieczenia smarujemy masłem, posypujemy łyżką kaszy manny, wypełniamy ciastem. Wierzch ciasta posypujemy pozostałą łyżką kaszy manny.
- Do garnka z powłoką nieprzywierającą wkładamy śliwki. Smażymy aż zmiękną. Dodajemy porzeczki i borówki. Jak owoce puszczą wodę dodajemy skrobię ziemniaczaną i mieszamy aż powstanie kisiel.
- Owoce w kisielu wylewamy na ciasto. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 40 minut. Kroimy po ostygnięciu.