Dziś chcę poruszyć temat odporności i infekcji. Rozkręca się wiosna, pojawiają się pierwsze ciepłe promienie słońca, coraz chętniej zdejmujemy kolejne warstwy ubrań często narażając się na przeciągi i tzw. „owianie”.
To sprawia że wirusom i bakteriom łatwiej się rozprzestrzeniać i właśnie na progu wiosny jesteśmy szczególnie narażeni na infekcje. Bardzo wiele osób po zimie ma niski poziom kluczowej dla odporności witaminy D3, oraz niedobory witamin i minerałów które odpowiednią dietą szybko należy nadrobić.
Z tej okazji chcę zapoznać Was z naturalną substancją wykazującą skuteczne działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne oraz immunostymulujące. Zastosowana na początku infekcji działa bardzo skutecznie. Warto porozmawiać o niej ze swoim lekarzem i włączyć do terapii także podczas kuracji antybiotykowej jeśli zajdzie taka konieczność.
UWAGA! Pamiętajcie jednak i bądźcie czujni, że antybiotyki leczą/unicestwiają jedynie bakterie. Nie pomogą w infekcjach wirusowych. Czytaj dlaczego (klik).
Czym jest laktoferyna?
Laktoferyna to glikoproteina z grupy transferryn (transportują żelazo do tkanek) produkowana przez komórki nabłonkowe wyściełające gruczoły wydzielnicze. Występuje w mleku ssaków, płynach ustrojowych (min. w ślinie, łzach, płynie mózgowo – rdzeniowym, żółci, pocie, woskowinie usznej, wydzielinach płciowych) oraz najliczniejszej grupie białych krwinek, zapewniającej odporność komórkową, czyli neutrofilach (granulocytach obojętnochłonnych).
Jej nazwa pochodzi z połączenia dwóch słów: lacto (mleczny) i ferrum (żelazo).
Do czynienia miał z nią każdy, kto w okresie noworodkowym i niemowlęcym karmiony był mlekiem mamy. Występuje w dużych ilościach zarówno w siarze, jak i mleku następnym. Nie przez przypadek jest tak ważnym jego elementem. Ponieważ rodzący się maluszek nie ma wykształconego układu immunologicznego, jest szczególnie narażony na różnego typu infekcje. Zarówno wirusowe, bakteryjne, jak i grzybicze. Zawarta w mleku mamy laktoferyna wychwytuje, wiąże (chelatuje), transportuje i przechowuje wolne jony żelaza. W takiej formie są one niedostępne dla ewentualnych patogenów. Obecna mleku mamy laktoferyna jest więc dla maluszka swego rodzaju polisą ochronno – prozdrowotną.
W organizmie zdrowego człowieka wytwarzane jest dziennie ok. 5 g laktoferyny.Podczas zakażenia bakteryjnego ta ilość wzrasta do 30 gramów z uwagi na nawet 50 – krotny wzrost ilości neutrofili których jest częścią.
Gdzie znaleźć dodatkową laktoferynę?
Jak już wspominałam obecna jest w mleku ssaków. Najłatwiej dostępna dla nas będzie ta z mleka krowiego (70% zgodność z laktoferyną ludzką). W 100 ml znajdziemy 15 mg laktoferyny. Problem jest tego typu, ze podczas infekcji picie mleka krowiego nie jest wskazane z uwagi działanie zaśluzowujące, więc optymalnym moim zdaniem rozwiązaniem będzie skorzystanie z suplementacji.
Ponieważ laktoferynę izoluje się z białek serwatkowych nie mogą jej spożywać osoby mające nietolerancję na biała mleka krowiego.
Jakie działanie ma laktoferyna:
- Ponieważ patogeny żywią się żelazem, poprzez wychwytywanie, wiązanie (chelatowanie), transportowanie i przechowywanie wolnych jonów żelaza laktoferyna „zabiera” je z miejsca infekcji uniemożliwiając patogenom odżywianie i namnażanie.
- Zapobiega adhezji czyli przyleganiu patogenów do komórki. Patogen jest wyłapywany, wiązany z laktoferyną oraz unicestwiany za pomocą wytwarzanego przez nią tlenku azotu (proces fagocytozy). Dotyczy to zarówno bakterii Gram (+) jak i Gram (-).
- Wykazując wpływ na aktywację makrofagów, zwiększenie ilości cytokin przeciwzapalnych, zmniejszenie ilości cytokin prozapalnych, mobilizację dojrzewania limfocytow T oraz limfocytów B, działa silnie stymulująco na układ immunologiczny.
- Stymuluje rozwój bakterii acydofilnych w jelicie cienkim (Bifidobacterium, Lactobacillus).
To sprawia że laktoferyna wykazuje działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze, przeciwzapalne i immunostymulujące.
Dostępność i stosowanie
Laktoferynę w postaci suplementów kupimy w aptece w formie kapsułek, kropli oraz proszku do sporządzania zawiesiny. Pozyskiwana jest głównie z mleka krowiego (70% zgodność z laktferyną ludzką).
Znajdziemy ją także w wielu gotowych produktach/preparatach o działaniu immunostymulującym, poprawiającym odporność, przeciwwirusowym, przeciwbakteryjnym. Jest także składnikiem preparatów leczniczych wspomagających leczenie biegunek i rotawirusów. Można przyjmować ją bez względu na porę dnia. Nie ma też ograniczenia wiekowego. Podawać ją można nawet niemowlętom, ale jak ze wszystkim w przypadku dzieci, zawsze po konsultacji z lekarzem.
Osobiście suplementację laktoferyny jako uzupełnienie leczenia polecam osobom z:
- Helicobacter pylori,
- Candidą Albicans,
- Częstymi infekcjami (o podłożu zarówno wirusowym jak i bakteryjnym), zwłaszcza górnych dróg oddechowych,
- Problemami z infekcjami pęcherza moczowego.
Zachęcam do rozmowy z lekarzem na ten temat.
Bibliografia:
- Laktoferyna – białko multipotencjalne, Przemysław Gajda – Morszewski, Klaudyna Śpiewak, Uniwersytet Jagielloński
- Laktoferyna białko wielofunkcyjne – od badań laboratoryjnych do zastosowania klinicznego, wykład prof. dr n. przyr. Mariana L. Karuzel
- Laktoferyna, białko o multiwłaściwościach, artykuł naukowy mgr Marty Wołonciej, asystentki dr hab. Wiesławy Roszkowskiej-Jakimiec, kierownik Zakładu Zakład Analizy Instrumentalnej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku