Odkąd sięgam pamięcią, nie pamiętam takiej Niedzieli Palmowej,jak ta wczorajsza.
Zimny, przeszywający wiatr, – 11 stopni mrozu i śnieg po horyzont.Bukszpanowa palemka kompletnie nie pasowała mi do tej aury.
Męczy nas już wszystkich ta pogoda. Mój synek codziennie pyta, kiedy w końcu przyjdzie wiosna i gdzie ona zabłądziła. Postanowiłam więc już teraz wprowadzić wiosenno-wielkanocny klimat do domu i do kuchni, aby wiosna w końcu zobaczyła, że jesteśmy już gotowi na jej przyjście.
Dom tonie w wiosennych dekoracjach a w kuchni unosi się zapach wielkanocnych smakołyków. W takim klimacie na chwilę zapominamy o tym co za oknem …..
W tym tygodniu będę prezentowała przepisy na wielkanocne smakołyki. Zacznę od potrawy, bez której nie wyobrażam sobie śniadania wielkanocnego, od żurku na wędzonce. Z reguły gotuje się żurek tylko na białej kiełbasie, ale ja dodaję wędzonki bo uwielbiam ten aromat. Ostatnio odkryłam małą, lokalną, rodzinną masarnię w której wędzi się mięsa i wędliny w olchowym dymie, według starej, tradycyjnej receptury. Długo szukałam tego zapachu i tego smaku, który pamiętam z dzieciństwa.
Składniki: * litr gotowego żuru w szklanej butelce (nie w plastiku) * pęczek włoszczyzny * 2 ząbki czosnku * 1 cebula * wędzonka – ja użyłam boczku i wędzonej kiełbasy * 2 listki laurowe * majeranek * sól * 2 suszone grzybki * 2 ziarenka ziela angielskiego * 7 ziarenek czarnego pieprzu * jajka * chrzan do smaku |
|
Sposób przygotowania: 1. Obraną włoszczyznę zalewamy 4 litrami wody,dodajemy sól, listki laurowe, ziele angielskie, pieprz, czosnek i grzyby. Stawiamy na minimalnym gazie. Nie może bulgotać, smaki mają się wydobywać powolutku. 2. Wędzonkę kroimy w grube plastry, zesmażamy razem z pokrojoną w kostkę cebulą. Wkładamy do garnka. |
|
3. Kiełbasę kroimy w półksiężyce i dodajemy do naszego wywaru. 4. Całość ma się gotować powolutku na minimalnym ogniu aby nie bulgotało. Samki mają się wydobywać powoli. 5. Po godzinie wlewamy przez sito żur z butelki, dodajemy majeranek i gotujemy na małym ogniu ok. 30 minut. 6.Doprawiamy chrzanem i solą jeżeli jest taka potrzeba. 7. Podajemy obowiązkowo z ugotowanym na twardo jajeczkiem. |
--
Zapraszam także do siebie: kulinarnyblog.pl
Tradycyjna polska zupa.
U mnie będzie na zakwasie żytnim i z suszonymi podgrzybkami.
Poza tym też na wędzonce i z jajem.
Pozdrawiam Cię!
Pozdrawiam i zapraszam http://mybettermeals.blogspot.com/ :)
Pozdrawiam:*
http://fasterbetternicer.blogspot.co.uk/
Wielkanocny barszcz gotuję na smaku ze swojej szynki.Każdy ma swój przepis:-Twój żurek wygląda przepysznie!
Zapraszam do spojrzenia na moje wędzonki
www.magnolia-rozmaryn.blogspot.com
Zakwas na zurek jest latwizna a smak jest nieporownywalny z tym z butelki.