fbpx
Zakwas na chleb krok po kroku oraz chleb pszenno – żytni raz jeszcze !
Img

W ciągu ostatniego tygodnia dostałam bardzo dużo maili z pytaniem, jak samemu zrobić zakwas na chleb. Nie wiem jak wytłumaczyć to nagłe zainteresowanie pieczeniem chleba, ale zgodnie z prośbami podaję przepis na zakwas 🙂
Do zrobienia zakwasu potrzebujemy wody, mąki i trochę cierpliwości. Najprostszą opcją jest oczywiście otrzymanie zakwasu od znajomego, ale jeśli nasi znajomi nie pieką chleba to musimy wyhodować go sobie sami 🙂

Zakwas robimy z mąki żytniej o jak najwyższym typie. Najlepszy będzie 2000 ale z 750 też wyjdzie.
Do wysokiej miski wsypujemy 100 gram mąki żytniej i dolewamy 100 ml letniej wody. Dokładnie mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 24 godziny (temperatura jest tu kluczowa, gdyż bakterie rozwijają się właśnie w cieple.Miejsce chłodne i przewiewne odpadają).
Po 24 godzinach czyli na drugi dzień dodajemy kolejne 100 gram mąki i 100 ml letniej wody oraz bardzo dokładnie mieszamy. Cały cykl powtarzamy prze kolejne 5 dni. Po 7 dniach zakwas jest gotowy, aby upiec z niego chleb. Pierwszy chleb rewelacyjny nie będzie ponieważ zakwas musi trochę dojrzeć, ale też zły nie powinien być (im starszy zakwas tym lepszy).  

Przepis na chleb znajduje się tutaj. 
To był mój pierwszy post na blogu. Aż łezka się kręci. 

Pamiętajmy, że po przygotowaniu masy na chleb odkładamy 4 łyżki do słoika na następny chleb.  
Ja chleb piekę już nieprzerwanie od ponad 2 lat . Polecam !

Zakwas na chleb krok po kroku oraz chleb pszenno - żytni raz jeszcze !

 

Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Dorsz w płatkach migdałowych podany z lekką zapiekanką z cukinii i ziemniaków
Dorsz w płatkach migdałowych podany z lekką zapiekanką z cukinii i ziemniaków

Tak przygotowanego dorsza jadłam w jednej z warszawskich restauracji i skradł moje serce. Generalnie wystrzegam się panierek, ale dla tego Czytaj dalej

Paella Valenciana po polsku – proste, genialne w smaku danie

Paellę pokochałam odkąd kilka lat temu nauczyłam się ją przyrządzać po kursie kuchni hiszpańskiej pod okiem Anny Kalaji. Od tamtej Czytaj dalej

Obiad dla dzieci: pomidorowe pulpeciki z indyka z pomarańczowymi kopytkami i karmelizowanymi warzywami
Obiad dla dzieci: pomidorowe pulpeciki z indyka z pomarańczowymi kopytkami i karmelizowanymi warzywami

Obiadek który zasmakuje każdemu dziecku. Wyraziste w smaku pulpeciki z indyka z delikatnym sosem pomidorowym podane z karmelizowanymi warzywami i Czytaj dalej

283 komentarze

AnonimowyDodano:  24 sierpień 2013 - 22:03
Żeby przyspieszyć dojrzewanie zakwasu dodałam żurku zagęszczonego ze słoika tak ze dwie łyżki.Naprawdę szybko rósł i ciasto też szybciej podnosi.Pozdrawiam.
Dodano:  25 sierpień 2013 - 6:27
oo, nie próbowałam w ten sposób. A chleb nie ma "żurkowego" posmaku?
Odpowiedz
Katarzyna LeśniakDodano:  25 sierpień 2013 - 8:50
Bardzo lubię domowe chleby
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  25 sierpień 2013 - 9:55
Dlaczego nie wyrzucasz połowy "zakwasu" przed dodaniem kolejnej porcji mąki i wody po 24 godz.?
Dodano:  25 sierpień 2013 - 10:50
Nie wiem dlaczego ;) Nie wyrzucam, po prostu :) Pierwszego zakwasu jest sporo ale po upieczeniu pierwszego chleba mamy już 4 odłożone łyżki na następny chleb.
Odpowiedz
Marzena RakDodano:  25 sierpień 2013 - 19:35
Też pięke chleb ale zakwas robię z żurku :)
Piękny Ci wyszedł ten chlebek ! Mhh
Odpowiedz
krzywa kromeczkaDodano:  25 sierpień 2013 - 22:20
u mnie tez chlebek , ale tym razem na drozdzach , tez pyszny
Odpowiedz
StrefaUlubionaDodano:  2 wrzesień 2013 - 15:40
Dzisiaj pierwszy dzień mojego zakwasu według twojego przepisu. A po 7 dniach przyjdzie czas na chlebek:) Pozdrawiam Iwona
Dodano:  2 wrzesień 2013 - 16:17
Super :) Trzymam kciuki !
AnonimowyDodano:  13 luty 2014 - 12:33
No ja już 3 dni robię zakwas. Tylko taki jakiś twardy wychodzi. czy to normalne?
Magdalena RamlauDodano:  14 luty 2016 - 13:02
No właśnie, znaki żytniej 2000 ,wychodzi taką zbita sucha masa, to normalne ??
Odpowiedz
StrefaUlubionaDodano:  12 wrzesień 2013 - 23:49
Doświadczenia z zakwasem mam już za sobą. Mam wrażenie, że szczególnie ten z mąki żytniej razowej jest dosyć ciężki, ale może tak ma być. Moja relacja oraz zdjęcia już na moim blogu.
http://strefaulubiona.blogspot.com/2013/09/zakwas-na-chleb.html
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  29 październik 2013 - 20:57
Te 4 lyzki ktore odkladasz to jest ten zakwas na nastepny chleb?
Dodano:  30 październik 2013 - 8:15
Tak,
eternalgamblerDodano:  12 styczeń 2014 - 18:58
Ja robię trochę inaczej. Zakwas przechowuję w lodówce. Kiedy mam zamiar piec chleb, wyjmuję go, dodaję mąki i wody, odstawiam na parę godzin, ponownie dodaję wody i mąki i odstawiam na kolejne kilka godzin. Wg mnie takie dwustopniowe dokarmianie zakwasu sprawia, że zagnieciony później chleb lepiej rośnie i jest smaczniejszy. Ilości dodawanej wody i maki są różne, w zależności od tego ile i jaki chleb zamierzam piec.
Przed zagniataniem chleba odejmuję z miski trochę ożywionego zakwasu, dodaję odrobinę wody i mąki i dopiero przekładam do słoika. Im dłużej zamierzamy przechowywac taki zakwas, tym więcej mąki w stosunku do wody powinniśmy dodac.
W ten sposób mam cały czas zakwas bez dodatków, zwykle w 100% żytni. Gotowe ciasto na chleb zawiera przecież także inne maki, sól i dodatki, jak otręby, ziarna,żurawinę ...
AnonimowyDodano:  22 styczeń 2014 - 8:12
Jak długo można przechowywać zakwas?
AnonimowyDodano:  28 styczeń 2014 - 21:35
Ten chleb co ja robie to zakwas mam od znajomych dodaje do niego 1.5 szkl wody i szkl maki zytniej po 6 godz dodaje kg maki 3 szkl wody 1/4 drozdzy rozpuszczam w 0.5 szkl wody i lyzeczce cukru wymieszam i dolewam do reszty dodaje lyzke soli pok szkl siemia lnianego i pol szkl slonecznika i szkl platkow owsianych mieszam odkladam z tego 4 lyzki na nastepny raz( czyli moj zakwas) i wkladam do dwoch foremek predzej wysmarowanych i posmarowanych bulka tarta i tak rosnie 2 godz a nastepnie do piecyka na 50 min ok 220° piec minut przed wyciagnieciem smaruje wierzch maslem i jest chrupki.Wychodza dwa duze chleby pycha A zakwas przechowywac ten moj mozna do 2 tyg
AnonimowyDodano:  28 styczeń 2014 - 21:41
Ja dostalam zakwas od znajomych.Dodaje do niego szkl maki zytniej i 1.5 szkl wody mieszam i zostawiam na 6 godz.Po tym dodaje kg maki zwyklej pol szkl siemia lnianego pol szkl sloneczniką i szkl platkow owsianych lyzkw soli 3 szkl wody i w pol szkl wody rozpuszczam 1/4 drozdzy i lyzeczke cukru rozmieszane wlewam do calosci i mieszam z tego odkladan 4 lyzki do sloika i chowam do lodowki na nastepny zakwas smaruje foremk dwie takie jak na keksa maslem i posypuje bulka tarta wykladam ciasto chlebowe i zostawiam na dwie godz az wyrosnie i do pieca ba 50 min 220° piec minut przed wyjecien smaruje wierzch maslem wtedy chleb jest chrupiacy.A moj zakwas mozna przechowywac do 2 tyd
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  29 styczeń 2014 - 15:36
A moge do zakwasu uzyc zwyklej maki pszennej Lubella?
Dodano:  29 styczeń 2014 - 16:43
zakwas nie wyjdzie na mące pszennej
AnonimowyDodano:  19 kwiecień 2015 - 5:23
a ja powiem z własnego doświadczenia, że wyjdzie. Jest inny, trudniej go zrobić ale wychodzi. Tam gdzie mieszkam nie mam dostępu do innej mąki niż pszenna. Zrobiłam zawas i piekę chleb na zakwasie pszennym. Nie jest tak trwały, chleb nie rośnie 'do nieba' ale dwa chlebki takie jak twoje zawsze wychodzą. Doaję za to owsiankę, otręby, siemię lniane żeby go 'upodobnić do razowca.
Odpowiedz
KatkaDodano:  1 luty 2014 - 20:55
Małgosiu, dziś upiekłam i wyszedł mi totalny zakalec :-( Co mogło być przyczyną?
Dodano:  1 luty 2014 - 21:05
Czy to był pierwszy chleb z zakwasu ?
Czy czy od razu wyjęłaś chleb z piekarnika i foremek ?
Odpowiedz
KatkaDodano:  1 luty 2014 - 21:17
Tak to był mój pierwszy chleb i w związku z tym miałam mega oczekiwania... Masa wydała mi się zbyt rzadka, może ty był powód? Chleb wyjęłam od razu na kratkę.
Dodano:  2 luty 2014 - 10:32
oj tak, masa nie może być rzadka,
odłożyłaś zakwas do słoika na następny chleb ?
Odpowiedz
KatkaDodano:  2 luty 2014 - 12:06
tak, odłożyłam 4 łyżki masy.
Dodano:  2 luty 2014 - 12:56
super, pierwszy chleb zawsze wychodzi kiepski, drugi jest już ok.
Za tydzień pieczesz raz jeszcze. Masa nie może być ani za luźna, ani za gęsta.
Odpowiedz
Anna KomarDodano:  4 luty 2014 - 14:45
Ja nie do końca rozumiem ile ma być w sumie dodanej mąki i wody. Ktoś pisał, że 500g mąki i 500ml wody ale wtedy to robota na 5 dni, mnie wychodzi że 700g mąki 700ml wody. Podejmę kolejną próbę z zakwasem tylko muszę być pewna co do ilości składników.
Tak w ogóle to ja zwykle piekę chlebek (bardzo łatwo się robi) z rożnymi ziarnami na mące krupczatce i drożdżach. Też wychodzi przepyszny, długo jest świeży, no ale mam ochotę na małą odmianę.
Pozdrawiam i sorki, że Cię tak męczę z tym zakwasem :)
Dodano:  4 luty 2014 - 15:29
1 dzień - 100 g mąki i 100 ml wody
2 dzień - powtórka
3 dzień - powtórka
4 dzień - powtórka
5 dzień - powtórka
6 dzień - mamy 600 g mąki i 600 ml wody
7 dzień - zagniatamy chleb, odkładamy 4 łyżki na następny, odstawiamy na 9 godzin, pieczemy
:)
Anna KomarDodano:  4 luty 2014 - 16:04
Bardzo dziękuję. Dzisiaj zrobię nowy zakwas i upiekę stary chlebek :)
AnonimowyDodano:  13 luty 2014 - 12:35
czyli 6 dnia też dajemy po 100 ml wody i 100 g mąki?
Dodano:  13 luty 2014 - 13:38
tak
AnonimowyDodano:  15 maj 2014 - 11:09
1. A czy po tych 6 dniach jak mamy już zagnieść i upiec to dajemy wszystkie składniki jak na chleb łącznie z takimi ilościami mąki jak w przepisie na chleb?? Wczoraj tak zrobiłam bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam i wyszedł mi przepyszny :) !! (tylko nie wiem czy zgodny z wartościami kalorycznym, które podajesz Małgosiu:( )
2. Czy z tych 4 łyżek zakwasu odłożonego mogę upiec 4 chlebki bo coś czuję że te dwa które zrobiłam nie dotrwają nawet 4-5 dni :), czy muszę jakoś ten zakwas podkarmić??
Dodano:  15 maj 2014 - 11:43
pyt 1. tak
pyt 2. z odłożonych 4 łyżek upieczesz 2 chleby,
jakbyś chciała 4 to następnym razem odłóż 8 łyżek
AnonimowyDodano:  15 maj 2014 - 13:50
dziękuję bardzo za odpowiedź. zachwyciłam tym chlebem dzisiaj co najmniej 6 osób :). i z wielką przyjemnością podałam linki do przepisów :). pozdrawiam cieplutko :)
AnonimowyDodano:  20 lipiec 2015 - 18:34
Super, że poruszyłyście ten temat ile tych dni bo ja już też się pogubiłam... Ale teraz już wiem... 6 dni po 100g mąki i 100ml wody a 7 dnia pieczemy... Zgadza się??? ☺ Czyli jutro piekę chlebek, znaczy się siódmego dnia i już go wtedy nie dokarmiam tylko dodaję wszystkie składniki zgodnie z przepisem... Pozdrawiam, Zuza ?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  5 luty 2014 - 14:15
Czyli jak odkladamy te 4 łyzki na następny zakwas to potem na nastepny (czy ten sam?) dzien dodajemy ta make i wode? i tak znow przez 6 dni?
Dodano:  5 luty 2014 - 14:45
Nie. Wodę i mąkę dodajesz robiąc pierwszy zakwas, hodujesz te bakterie itd.
Później jak wymieszasz powstały zakwas z resztą składników zanim włożysz masę do foremek, odkładasz 4 łyżki do słoika na następny chleb.
Trzymasz te 4 łyżki w lodówce i za 6-7 dni pieczesz nowy chleb dodając ten zakwas do składników na chleb wymienionych tu http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2013/02/chleb-pszenno-zytni-na-zakwasie.html
AnonimowyDodano:  9 luty 2017 - 21:30
Zrobiłam chleb z powyższego przepisu (super!), ale mam wątpliwości co do tej odłożonej masy chlebowej...Trzymam ją już 3 dni w lodówce i nie widzę, żeby coś się działo. Czy ma rosnąć? Przed upieczeniem następnego chleba po prostu wyciągam z lodówki i dorzucam do masy? I tak w kółko?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 luty 2014 - 13:37
Wczoraj zaczelam robic zakwas z Twojego przepisu:) ale dzis zauwazylam, ze sie rozwarstwil i na spodzie naczynia zebrala sie woda a na wierzchu jest maka... To dobrze czy zle??? Zaznaczam, ze make z woda wymieszalam, wiec nie rozumeim dlaczego sie rozwarstil.
Dodano:  7 luty 2014 - 13:49
Wymieszaj i zobaczysz jutro. Jak znów się rozwarstwi to jest do wyrzucenia.
AnonimowyDodano:  8 luty 2014 - 9:32
Dzis rano sprawdzilam i troche sie rozwarstwil :( Ale wymieszlam go i jest ok. Jak myslisz wyrzucac czy nie, bo laadnie babelki sie na nim robia czyli bakterie dzialaja. ;)
Aha! Czy musze przez 7 dni ten zakwas chodowac czy wsytarczy np 3-4 dni.
Dodano:  8 luty 2014 - 10:49
Nie wyrzucaj. Zobacz po 4 dniach, jak będzie pachniał "zakwasowo" to zrób chleb.
AnonimowyDodano:  8 luty 2014 - 13:12
Malgos, sorry ze tak Cie mecze z tym chlebem... ale jak zakwas bedzie mial 4 dni to mam robic tylko jeden chleb ( czyli polowa podanych przez Ciebie skladnikow) czy moge normalnie zrobic 2? Dzieki :)
Dodano:  8 luty 2014 - 14:49
nie,normalnie 2 robisz,
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  8 luty 2014 - 9:53
nie rozumiem :( te 4 łyżki odkładamy z samego zakwasu czy z gotowego surowego chleba juz?? wkładamy go do lodówki i dodajemy coś do niego??
Dodano:  8 luty 2014 - 10:48
Nie, jak wyhodujesz zakwas, dodajesz do niego składniki z przepisu na chleb. I z tej masy odkładasz 4 łyżki na następny chleb.
Odpowiedz
Anna JesiotrDodano:  8 luty 2014 - 9:59
piękny..w przyszłości we własnym domu tudzież kuchni, chleb domowej roboty jest nie zastąpiony!:) póki co muszę się pocieszać dobrymi piekarniami. Pozdrawiam
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  8 luty 2014 - 10:13
Ja mam pytanie natury technicznej :
1.czy można zrobić zakwas z pół porcji?
2. jakie foremki polecasz do pieczenia silikon, ceramika, czy jeszcze coś ?:)
Dodano:  8 luty 2014 - 10:56
można zrobić zakwas z połowy porcji na jeden chleb,
ja korzystam z foremek z powłoką nieprzywierającą,
Odpowiedz
Alicja RostalskaDodano:  8 luty 2014 - 11:13
Na pewno upiekę :D
Dziękuje :*
Odpowiedz
Elzi ZouDodano:  8 luty 2014 - 12:40
A ja mam takie pytanie - jaka jest różnica między chlebem na zakwasie a na drożdżach - ja piekę od kilku lat ale w automacie,na drożdżach. Jest bdb. Czy na zakwasie jest zdrowszy....czy chodzi tylko o lepszy smak?? nie za bardzo mogę pojąć to z tym zakwasem :/ więc chyba zostanę przy drożdżach :)
Dodano:  8 luty 2014 - 14:48
To zależy co komu smakuje :) ja wolę na zakwasie aczkolwiek jak moja mama piecze na drożdżach w maszynie do chleba to też mi smakuje
AnonimowyDodano:  7 maj 2014 - 9:01
Biorąc pod uwagę kryterium zdrowotne to nie ma wątpliwości, że chleb na zakwasie jest lepszy. Z jednej strony bakterie kwasu mlekowego obecne w zakwasie skutecznie eliminują związki rakotwórcze (azotany, azotyny, toksyny pleśniowe), które obecne są w każdej mące. Z drugiej strony fermentacja mlekowa powoduje rozkład kwasu fitynowego, co umożliwia powstawanie wchłanialnych form mikroelementów zawartych w ziarnach zbóż. Ponadto chleby na zakwasie pomagają odbudować korzystną florę bakteryjną przewodu pokarmowego, są naturalnie zakonserwowane i utrzymują długo świeżość.
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  8 luty 2014 - 13:25
Ile czasu chleb nadaje sie do jedzenia?
Dodano:  8 luty 2014 - 14:46
ja piekę zwykle w sobotę , wychodzą dwa bochenki i jemy przez cały tydzień. Ten chleb długo zachowuje świeżość. Aczkolwiek najlepszy jest świeżutki :)
Odpowiedz
joanna1908Dodano:  8 luty 2014 - 13:30
Przeczytałam wszystkie pytania i mam jeszcze jedno. Z masy na chleb odkładam sobie 4 łyżki (już z tymi wszystkimi ziarenkami tak?) i potem do nowego chleba już nie robię zakwasu, tylko daję te 4 odłożone łyżki tak? I z tej nowej masy, już tymi 4 łyżkami, znów sobie odkładam 4 łyżki na następny chleb, czy muszę potem znów robić zakwas?
Dodano:  8 luty 2014 - 14:51
tak odkładasz 4 łyżki z ziarenkami, i do nowego chleba już nie robisz zakwasu tylko dodajesz te 4 odłożone + reszta składników.
Mieszasz i znów odkładasz 4 łyżki na następny chleb.To taki łańcuszek
Odpowiedz
joanna1908Dodano:  8 luty 2014 - 13:33
Dopytam się jeszcze o jedną rzecz. Mam już 4 łyżki masy chlebowej, dodaję do nowego chleba, i z tego nowego znów odkładam sobie kolejne 4 łyżki i tak w kółko? Czy po drugim razie muszę znów robić zakwas? jeśli za każdym chlebem odkładam sobie 4 łyżki, to po jakim czasie z tych kolejnych 4 łyżek można piec chleb, bo podejrzewam, ze to musi chwilę swoje odstać?
Dodano:  8 luty 2014 - 14:52
Odkładasz 4 łyżki i tak w kółko. Szczegóły wyżej bo odpowiedziałam już poprzedniczce
Odpowiedz
joanna1908Dodano:  8 luty 2014 - 19:40
Dzięki wielkie, wysłało mi się dwa razy, przy czym myślałam, że za pierwszym razem się nie wysłało, stąd dwa prawie takie same pytania :) dzięki jeszcze raz :) jesteś mega inspiracją :):):)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  12 luty 2014 - 23:05
Nata : to robienie chleba mi sie wydaje trudniejsze niz rozwalanie atomow albo cholerne orbitale na chemii w liceum .... nie wie, czy kiedys sprobuje, pomijam wycieczki w poszukiwaniu maki zytniej w okolicznych mlynach ... moj maz robi chleb ze starego ciasta na pizze, zrobionego z maki, wody, drozdzy i oliwy ( jak ciasto po 2-3- dniach za duzo wyroslo to je przegniotl, zostawil w bochenkach do urosniecia, i upiekl). jest o niebo lepszy niz piekarniane, fakt ze ma kolor scierki, ale ma tez jakis smak, i po 3-4 dniach jeszcze sie daje nacisnac, i nie mozna nim jeszcze wybic szyby ( wloskimi bulkami mozna zabic na nastepny dzien). swietnie sie nadaje na bruschette .
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  13 luty 2014 - 21:00
A czy na jeden chleb hodujemy zakwas z połowy składników (50g/50ml) czy tylko dodajemy do niego połowę składników z przepisu na chleb?:)
Dodano:  13 luty 2014 - 22:32
zakwas z połowy i chleb też z połowy składników
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  15 luty 2014 - 3:26
Mam pytanie- trzeciego dnia zakwas pięknie wyrósł, ale po dodaniu składników i przemieszaniu opadł i od dwóch dni nic - co dalej?
Dodano:  15 luty 2014 - 7:59
to nic nie szkodzi,
AnonimowyDodano:  15 luty 2014 - 9:02
ok;) Więc czekam z niecierpliwością na wtorek;))) wtedy wezmę się za pieczenie;)))
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  16 luty 2014 - 23:23
Mam pytanie, czy 6 dnia do zakwasu dodajemy te,z po 100 g maki i wody? Bo ja zrozumialam, ze po 600 g maki i wody...: ) czy po danym czasie pieczenia trzeba, od razu wyjac z piekarnika? Pozdrawiam
Dodano:  17 luty 2014 - 7:05
Nie, 6 dnia dodajemy 100 g mąki i wodę i mamy 600 g mąki i 500 ml wody.
7 dnia pieczemy pierwszy chleb.
AnonimowyDodano:  17 luty 2014 - 14:28
A ja gapa dodałam 600 g maki i wody ;)) ale chleb upieklam i wyszedł całkiem niezly, tylko wyszło 5 foremek ;)) byłam troszke zdziwiona dlaczego az tyle ;) czy mimo wszystko ten zakwas co odlozyłam 4 łyzki nadaje sie na nastepny chleb?
Dodano:  17 luty 2014 - 20:12
No pewnie :)
AnonimowyDodano:  17 luty 2014 - 21:14
;) to super, dziekuje za odp i pozdrawiam, nastepnym razem musze uwazniej czytac : )
AnonimowyDodano:  2 maj 2014 - 20:25
Ale w począrtkowym komentarzu napisałaś że 6 dnia ma być 600g mąki i 600ml wody ateraz że ma być 500ml wody to jak to wkońcu, bo się pogubiłam...:(
Dodano:  2 maj 2014 - 20:57
przejęzyczenie ;)
6 dnia kończymy dokarmiać więc mamy 600 g mąki i 600 ml wody
Odpowiedz
MarzenaDodano:  22 luty 2014 - 23:12
Małgosiu jaka konsystencje powinien mieć zakwas? bo według mojego meża mój zakwas i tu cytat" nie wyjdzie ';( bo podobno jest za gęsty ;-( czy zakwas powinno się mieszać łyżką czy bardziej jak wyrabianie ciasta? i kiedy powinny sie pojawić jakies pierwsze oznaki że coś się dzieje z tym zakwasem, ze zaczyna pracowac?
Dodano:  23 luty 2014 - 7:53
zakwas musi być gęsty ale nie jak ciasto, jeśli wyszedł Ci za gęsty dolej ciut wody, zakwas mieszasz łyżką,
zakwas musi pracować , będzie charakterystyczny zapach,
AnonimowyDodano:  7 maj 2014 - 12:40
właśnie zaczełam pierwszą faze :D dałam 100 g maki i wody, ale jak przeczytałam w internecie 100gr mąki żytniej 2000 to jest taka niepelna szklanka i jak do tego dodałam 100 ml wody to wyszedl bardzo gęsty jak taka masa na kruche ciasto, dobrze to jest ? :P
AnonimowyDodano:  7 maj 2014 - 13:26
i jeszcze jedno pytanie, w którejś odpowiedzi pisałaś że do zakwasu używasz mąki 2000 żytniej ale do chleba już 720, to ta żytnia 2000 nie jest wskazana ?
Dodano:  7 maj 2014 - 14:05
dobrze jest ;)
Dodano:  7 maj 2014 - 14:06
możesz użyć mąki żytniej 2000 do chleba, możesz 720, w przypadku chleba nie ma wielkiego znaczenia (w zakwasie ma )
Odpowiedz
Joanna JanowskaDodano:  23 luty 2014 - 0:34
Witam! Wczoraj upiekłam chlebek - drugi z zakwasu ktory sam wyhodowałam ;) wyszedł super! Juz teraz bede co tydzien piekła ;) stanie sie to tradycją chyba ;) Mam tylko dwa pytania, pierwsze to odnosnie mąki, czy zamiast mąki pszennej te 300 g co dodajemy mozna zamienic mąką orkiszową? A drugie pytanie to gdybym chciała upiec chleb z podwojnej porcji tak, zeby wyszły cztery foremki to zakwasu tez powinnam miec podwojną porcje czy wystarcza te cztery łyzki ? Chcialabym sie podzielic tym pysznym chlebkiem z rodziną ;) Pozdrawiam serdecznie!
Dodano:  23 luty 2014 - 7:44
Asiu mąkę możesz mieszać dowolnie. Musi jej być 800 gramów i ile której to już Twoja inwencja. Ja kombinuję z mąką graham razową, orkiszową,żytnią w różnych konfiguracjach :)
Jeśli chciałabyś upiec 4 chleby odkładasz 8 łyżek zakwasu. Tak samo możesz zrobić gdybyś chciała komuś podarować zakwas. $ odkładasz dla siebie i 4 dla kogoś. Jednorazowo możesz odłożyć max 8 łyżek.
Odpowiedz
Joanna JanowskaDodano:  23 luty 2014 - 8:32
Dziekuje Ci bardzo za odpowiedzi, wszystko juz wiem . Chlebek jest naprawde pyszny, boje sie tylko, ze wplynie na moja wage bo jest tak dobry, ze ciezko sie powstrzymac...: ) szczegolnie jak jest swiezutki i ten zapach w calym domu....: )
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  24 luty 2014 - 9:03
Witam! Dziś mija 6 dzień robienia zakwasy wg powyższego przepisu. Zakwas "pięknie" pachnie i ładnie rośnie. I to jest właśnie największy problem - już dziś jest go prawie dwa pełne słoiki litrowe. Wg instrukcji powinnam pierwszy chleb upiec z całości zakwasu, natomiast w komentarzach pod przepisem na chcleb znalazłam informację, że zakwasu powinno być około pół litry. A ja mam dwa litry??!! Z góry dzikuje za odpowiedź
Dodano:  24 luty 2014 - 9:30
ależ Ci wyrósł pięknie :) masz dobrą rękę :)
Użyj jednego słoika zakwasu czyli połowę z tego co Ci wyszło, albo jeśli chcesz zrobić podwójną ilość czyli 4 chleby użyj całości i zrób z podwójnej porcji składników z przepisu na chleb

pięknie Ci wyrósł :)) gratuluję ! Chleb też wyjdzie piękny ;)
Odpowiedz
MarzenaDodano:  24 luty 2014 - 13:10
Jednym pieknie rośnie,pozazdrścić a mi nie chce rosnąć ;-( Dałam mąkę typ 2000, ciepłe miejsce< dziś jest 4 dzien a on jakby nie drgnął? Małgosiu co mogłam zrobić źle?
AnonimowyDodano:  9 styczeń 2015 - 12:27
od niedzieli robię mój pierwszy zakwas, do środy nic się nie działo, no to piątego dnia przy dokarmianiu sypnęłam mu odrobinę cukru trzcinowego ;-) jakież było moje zdziwienie następnego dnia gdy zakwas podwoił swoja objętość
Odpowiedz
MarzenaDodano:  3 marzec 2014 - 22:39
Pierwszy chlebek za mną ;-) Jest piekny i super smaczny! ale zapach który unosi sie w całym domu nie ma sobie równych ;-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  16 marzec 2014 - 23:11
Małgosiu 4.02 napisałas,ze w 6 dniu jest 600g mąki i 600ml wody a 17.02 napisałas 600g mąki i 500ml wody gdzieś jest błąd?
Dodano:  17 marzec 2014 - 8:30
oczywiście 600g mąki i 600ml wody :)
AnonimowyDodano:  27 marzec 2014 - 20:11
a nie 700 g mąki i 700 ml wody? :) licząc od czwartku - 1 dzień, piątek - 2, sobota - 3, niedziela - 4, poniedziałek- 5, wtorek - 6, środa 7. ??
AnonimowyDodano:  27 kwiecień 2014 - 14:33
A siodmego dnia nic nie dodajemy, tylko zagniatamy ciasto i pieczemy....tak przynajmniej ja zrozumialam.....:-)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  26 marzec 2014 - 19:12
czy kilka kromek chleba można jeść codziennie?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  26 marzec 2014 - 20:53
ja własnie zrobiłam zakwas :) mam nadzieję, że wyjdzie... :) no i zwracam się z takim oto pytaniem: czy te 4 łyżki, które sobie odłożę muszą stać te 6-7 dni w lodówce czy już wcześniej można zrobić z nich chlebek? I ile najdłużej mogą w tej lodówce stać?
Dodano:  26 marzec 2014 - 21:22
zakwas musi stać minimum 6 dni, max 8 dni
AnonimowyDodano:  8 kwiecień 2014 - 13:20
Małgosiu mój stał ostatnio 14 dni i chlebek wyszedł przepyszny
Magda - ManualniaDodano:  29 maj 2014 - 9:02
zakwas bez dodatków (ziarna) może stać w lodówce.... długo:) bez odświeżania ,mój stał około roku i nadal jest okej i działa:) minimum też chyba nie ma... bo niby dlaczego ma stać 6 dni akurat? a jak ktoś piecze co drugi dzień? :) zakwas mój ma już około 5 lat, z czego mam okresy, że piekę chleb co kilka dni, albo raz na pół roku... pszenne zakwasy też się robi, ale podstawę trzeba zrobić z żytniego razowego, potem można sobie podzielić i jeden dokarmiać już tylko pszenną razową mąką, zakwasy nie wyjdą z białych, czystych mąk... do pierwszych chlebów zakwasowych, gdy zakwas jest młody i nie ma tyle "siły", można dodać odrobinę drożdży, kefiru, zakwasu żurkowego... zakwas w lodówce może zmieniać zapach, wygląd na bardziej ostry, slodki, octowy, kwaśny, ale dopóki nie ma pleśni - jest dobry, wystarczy ciepła woda i nowa porcja mąki, aby zobaczyć czy zapracuje, bąble pojawiają się zaraz po wyjęciu z lodówki i dokarmieniu, a to znak, że pracuje i jest okej. Mieszanie - dobrze jest porządnie wymieszać chleby pszenne, natomiast im więcej mąki żytniej, tym mieszania mniej, bo żytnia mąka nie lubi, wtedy chleb robi się gniot, nie rośnie, klei się, zakalec. Orkisz to też pszenica, więc mieszać można, ale jeśli jest dużo mąki żytniej - mieszać do połączenia składników tylko.
To garść mojej dotychczasowej wiedzy, więc chętnie się dzielę:) Zajrzałam skuszona przepisem, bo dawno już nie piekłam i szukałam czego nowego, prostego, na odświeżenie zakwasu:) Bardzo ładny chlebek! Pozdrawiam!
JustynaDodano:  4 lipiec 2014 - 22:05
bardzo przydatne informacje Madgo - Manualnia :)
AnonimowyDodano:  5 wrzesień 2014 - 10:32
Niestety moje dwa zakwasy paromiesięczne po wstawieniu do lodówki a później po wyjęciu już nie odżyły :( Muszę w takim razei zacząć od nowa wyhodowac zakwas bo nie ma w domu pieczywa :/ Nie mam pojęcia czemu padły mi oba- pierwszy raz je wstawiałam do lodówki, zawsze dokarmiałam tradycyjnie-czyli codziennie.
Odpowiedz
Evelin Sz.Dodano:  28 marzec 2014 - 12:23
Gosiu mam do Ciebie pytanie od poniedziałku robię zakwasie z twojego przepisu i gapa ze mnie dopiero pózniej odczytałam ze z tego zakwasu wychodzą Ci dwa chlebki. Mam pytanie czy moge np wznieść tylko polowe porcji zakwasu i odpowiednio zmienjszyc składniki z przepisu na chlebek i upiec tylko jeden bochenek a druga polowe zakwasu zostawić i za tydzień upiec z niego chleb?
Dodano:  28 marzec 2014 - 12:27
cały zakwas oddaj do połowy składników z przepisu na chleb
Odpowiedz
Evelin Sz.Dodano:  28 marzec 2014 - 16:00
Ok. Dziękuje za odpowiedz, mam jeszcze jeno pytanie czy jeżeli następnym razem znów będę chciała upiec tylko jeden bochenek to czy odkładam z masy chlebowej 2 łyżki czy 4? Ps juz nie moge sie doczekać tego chleba. Pozdrawiam. Twój blog jest dla mnie inspiracja do zmian :):)
Dodano:  28 marzec 2014 - 16:53
odłóż 3 łyżki
Odpowiedz
Gdzie z dziećmiDodano:  29 marzec 2014 - 22:21
Witam

We wtorek będę piekła pierwszy chleb, zakwas się jeszcze hoduje. I mam takie pytanie, czy przy pierwszym chlebie dodaje zakwas+ wszystkie składniki z przepisu na chleb tzn. głównie mi chodzi o mąkę 500g żytniej i 300g pszennej? Czy do pierwszego chleba zużywam 1100 g mąki żytniej (600g w zakwasie + 500 g do masy)?? Pozdrawiam
Dodano:  30 marzec 2014 - 9:06
do zakwasu dodajesz 800 g mąki , a zakwas jak Ci urośnie dużo możesz dodać połowę
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  3 kwiecień 2014 - 23:19
Gosiu od niedzieli robię zakwas i nie wiem czb do pierwszego chlebka msmy dodac ten caly zakwas czy tez tylko 4lyzki przepraszam za tak może oczywiste pytanie ale to mój pierwszy chlebek w życiu i troszkę się polubiłam
Dodano:  4 kwiecień 2014 - 8:07
wielkościowo litrowy słoik,
jeśli wyszło CI więcej zrób z litra, a resztę daj komuś lub zrób z podwójnej porcji i np. zamroź gotowy chleb
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  17 kwiecień 2014 - 13:31
czy znasz moze jakis przepis na chlebek z maki gryczanej bez drozdzy, zakwasu, na proszku bezglutenowym? bede wdzieczna, nasz kosztuje 10 euro za 600 g sprowadzany:(
Dodano:  17 kwiecień 2014 - 15:58
nie znam niestety :(
Odpowiedz
Justyna JustaDodano:  19 kwiecień 2014 - 16:01
A czy pieczesz to na termoobiegu czy zwycAjnie gora dol?
Dodano:  19 kwiecień 2014 - 20:12
ja piekę na termoobiegu
Justyna JustaDodano:  22 kwiecień 2014 - 15:15
dziekuje za dopowiedź, równiez upiekłam w sobotę na termoobiegu i wyszedl super chociaż w smaku troche taki gorzkawo-kwasny, ale mam nadzieje ze nastepny bedzie juz super. Teraz mam inny problem - odłozyłam te 4 łyżki na nastepny zakwas, przez pierwsze 2 dni zakwas rosl sobie w sloiczku w lodowce, ale w poniedzialek zabralam go ze soba w podroz pociagiem i juz w mojej lodowce rosnac nie chce.. Czy mam go jakos dokarmiac czy nadal czekac?
Dodano:  22 kwiecień 2014 - 15:20
czekać, nawet jak nie urośnie więcej zrób chleb,
chleb wyjdzie
AnonimowyDodano:  5 wrzesień 2014 - 10:33
Czy to może dlatego, że piekłam bez termoobiegu chleb wychodził zakalcowaty, czy może za słabo wymieszałam?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  25 kwiecień 2014 - 1:48
Dziewczyno- ale Ty masz cierpliwość
Ewa JanasDodano:  3 październik 2015 - 14:49
Tylko nauczyciel z powołania i z pasja ma ???
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  1 maj 2014 - 21:44
a może polecisz nam jakiś szybki przepis na chleb lub bułeczki żytnie ale nie na zakwasie,
bo jak czytam ile to zachodu z wyprodukowaniem tego zakwasu to nie mam odwagi zabrać się za niego

pozdrawiam ania
AnonimowyDodano:  6 maj 2014 - 13:46
....może i sporo zachodu z wyprodukowaniewaniem zakwasu, ale Polecam :) Chleb wyszedł rewelacyjny ! ( mimo, że pierwszy podobno czesto nie wychodzi :))
Pozdrowienia Magda
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 maj 2014 - 9:30
mam pytanie, czy mozna zrobic zakwas w słoiku takim litrowym?czy jak zacznie rosnac to sie nie zmiesci po tych 7 dniach?
Dodano:  7 maj 2014 - 9:37
może się nie zmieścić, to zależy jak Ci będzie rosło, jednym rośnie jak szalony, innym mieści się w litrowym
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 maj 2014 - 14:22
aha , ok to nie bede ryzykowac :) zrobie w misce, mam nadzieje ze mi wyjdzie, jeszcze nigdy nie robiłam zakwasu, zawsze piekłam chleb na drozdzach ale od pewnego czasu stosuje sie do Twojego jadłospisu wiec tym razem zrobie na zakwasie:) A propos jadłospisu własnie jestem po obiedzie robilam roladki ze szpinakiem i suszonymi pomidorami, niebo w gebie! Normalnie pychotka:)
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  7 maj 2014 - 14:56
Może być mąka żytnia razowa, czy musi być tylko żytnia?
Dodano:  7 maj 2014 - 16:02
tylko żytnie i do zakwasu typ 2000,
żytnie razowa ma zupełnie inną postać, jest z otrębami
AnonimowyDodano:  7 wrzesień 2015 - 14:24
Gdzie kupić mąkę zytnia 2000 i nierazowa? Taka istnieje ?
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  8 maj 2014 - 18:00
Mam zakwas, zostawiam 4 łyżki, trzymam w lodówce. Po kilku dniach z chćę upiec chleb biore te 4 łyżki mieszam ze składnikami i ... znów odkładam 4 łyżki na następny chleb tak??;-)
Dodano:  8 maj 2014 - 18:09
tak
Odpowiedz
AnonimowyDodano:  14 maj 2014 - 17:39
Kupilam make zytnia razowa, wyczytalam ze na zakwas sie nie nadaje :/ do czego mozna uzywac tej maki? Nie chcialabym aby sie zmarnowala:/
Dodano:  14 maj 2014 - 17:55
żytnia razowa nie nadaje się do wyhodowania zakwasu ale już na chleb tak,
dodaj ją do chleba jak już będziesz miała zakwas
AnonimowyDodano:  5 wrzesień 2014 - 10:36
Na mojej mące z Melvit jest napisane: mąka zytnia razowa (typ 2000) do wypieku chleba. I z niej robiłam zakwas, który wychodził ok.
Paulina KoneszkoDodano:  18 marzec 2015 - 10:51
Czemu się nie nadaje do zakwasu? Ja zanim to przeczytałam już zakwas z tej mąki zrobiłam i mi pięknie wyrósł, chlebek też bardzo dobry wyszedł:) Pozdrawiam
RENATADodano:  19 sierpień 2018 - 13:55
Czy nie dodajecie drożdzy ?
Odpowiedz
Oferty
img1
DIETA INDYWIDUALNA
redukcja, Hashimoto, NT, IO, PCOS, WZJG, cukrzyca, fodmap i in.
ZAMÓW DIETĘ
img1
Gotowe diety
7-dniowe jadłospisy o niskim indeksie glikemicznym
SKLEP
img1
MOJE KSIĄŻKI
porady żywieniowe i przepisy bezglutenowe, bezmleczne i bezjajeczne
SKLEP
img1
GOTOWE JADŁOSPISY NA CAŁY ROK
dla osób zdrowych
CZYTAJ WIĘCEJ
img1
ZRÓB ZAKUPY
Miejsca i produkty, które szczególnie polecam z uwagi na jakość.
CZYTAJ WIĘCEJ
Instagram
Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze? 

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać” 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Brzuch jak balon, a do tego więcej na wadze?

Archeony mają taką moc! Komunikują 📞 się z Twoimi adipocytami i po pierwsze robią z Twoimi preferencjami żywieniowymi co chcą, po drugie powodują, że odkładasz więcej 😫

Z ebooka 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 dowiesz się oczywiście czym jest SIBO i IMO, jakie są przyczyny przerostów, jak wyleczyć je skutecznie, oraz jaki bałagan mogą spowodować „po drodze” i jak go „posprzątać”

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

467 50
Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych. 

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego. 

#sibo #imo

Test wodorowo – metanowy to podstawa diagnostyki SIBO/IMO, ale jeśli patrzysz wyłącznie na cyferki, lub co gorsza, opierasz swoje działanie wyłącznie na suchym stwierdzeniu osoby wykonującej test określającym, że przerost jest to możesz odbić się od ściany.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię jak prawidłowo wykonać, oraz zinterpretować test wodorowo – metanowy w oparciu o objawy, historię choroby oraz historię popełnianych błędów żywieniowych i behawioralnych.

Premiera ebooka już w drugiej połowie lutego.

#sibo #imo
...

518 22
Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem. 
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫. 

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie. 
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to? 
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO? 

#sibo #imo

Skuteczna terapia SIBO/IMO to nie bułka z masłem.
Jeżeli wydaje Ci się, że wystarczy wziąć antybiotyk i temat załatwiony to grubo się mylisz o czym świadczy ogromna rzesza ludzi z nawrotami, kręcącymi się w kółko i dalej nie potrafiącymi poradzić sobie z dokuczliwymi objawami😫.

W ebooku 𝐒𝐈𝐁𝐎/𝐈𝐌𝐎 - 𝐬𝐤𝐮𝐭𝐞𝐜𝐳𝐧𝐚 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐧𝐚𝐰𝐫𝐨𝐭ó𝐰 krok po kroku wyjaśnię Ci jak wyleczyć SIBO/IMO skutecznie.
Dowiesz się dlaczego ten problem dotyczy właśnie Ciebie, jak przeprowadzić leczenie, jaką wdrożyć suplementację, dietę oraz jakich błędów nie popełniać ‼️

Wchodzicie w to?
Wiecie co u Was jest lub było przyczyną SIBO/IMO?

#sibo #imo
...

1388 114
Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK! 

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet

Dieta to nie ograniczenia! Dieta to styl życia!

Czy danie z rolki jest ograniczające? NIE!
Czy jest ekstremalnie pyszne? TAK!
Czy zaspokoi zapotrzebowanie na słodkie jednocześnie dostarczając białka, wapnia, magnezu, potasu, potasu i witamin z grupy B? TAK!

Pochodzi z diety zima wersja 5 𝐃𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐛𝐨 𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐞 👌
Tę i inne diety znajdziesz na stronie:

𝐰𝐰𝐰.𝐝𝐢𝐞𝐭𝐨𝐭𝐞𝐫𝐚𝐩𝐢𝐚-𝐥𝐞𝐧𝐚𝐫𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜𝐳.𝐩𝐥

Link również w BIO profilu ♥️

#insulinooporność #cukrzyca #niedoczynnośćtarczycy #hashimoto #pcosdiet
...

1998 3206

Masz problem z utrzymaniem zdrowych nawyków żywieniowych ?
Mam coś, co Ci pomoże !
Czytaj więcej

MOJA KSIĄŻKA


"Smacznie i zdrowo na diecie ograniczającej mięso" to książka dla tych, którzy szukają inspiracji na zdrowe posiłki i preferują tradycyjną formą książkową.

Ponad 70 stron porad żywieniowych oraz 65 pysznych i prostych w przygotowaniu przepisów. Dzięki podanym przy każdej potrawie wymiennikom węglowodanowym i białkowo-tłuszczowym szczególnie polecam ją osobom cierpiącym na cukrzycę typu I, kiedy kluczowe jest określenie dawki insuliny.

Idealny prezent dla każdego, kto chce zacząć przygodę ze zdrowym odżywianiem, ale nie koniecznie jest gotowy na ścisłe trzymanie się diety. 

 

PRZEJDŹ DO SKLEPU

This will close in 20 seconds