Znacie moje zamiłowanie do kuchni tajskiej. Mam za sobą dwa kursy tej kuchni, uwielbiam te składniki, te kombinacje, te smaki. To zdecydowanie moja bajka i choć ostatnimi czasy prym wiodła kuchnia włoska, to w ubiegły piątek jak zobaczyłam krewetki to oczy zrobiły mi się wielkie jak pięciozłotówki.
Danie jest przepyszne i skradnie kubki smakowe każdemu kto lubi krewetki i kuchnię azjatycką. I ten sos. Robi całą robotę.
Danie bez glutenu, laktozy, białek mleka krowiego i jaj.
Krewetki to bardzo dobre źródło białka, witaminy B6, B12, PP, wapnia, cynku, magnezu, selenu, żelaza, jodu i kwasów tłuszczowych z rodziny Omega3. Są lekkostrawne, niskokaloryczne i bardzo delikatne w smaku.
100 gramów ma tylko 90 kcal więc mniej niż kurczak i indyk.
Krewetki smażymy krótko, inaczej będą twarde. Po oczyszczeniu, a przed smażeniem należy je osuszyć. Inaczej nie usmażą się równomiernie.
Kupując krewetki omijajcie te różowe. Wybierajcie jedynie szare. Dlaczego? Krewetka szara mrożona jest w postaci surowej. Krewetka różowa to produkt już podgotowany.
To tak jakbyście chcieli zrobić gulasz i kupili ugotowane już mięso.
Uwaga na czyszczenie! Krewetkę należy oczyścić z jelit. To taka ciemna linka wzdłuż grzbietu. Ja czyszczę jeszcze tę pod grzbietem bo tam też jest, a wiem że wiele osób tego nie robi. Także krewetki oznaczone jako oczyszczone mają wycięte tylko jelito z grzbietu. Zwracajcie na to uwagę. Wiem że niektórzy tej drugiej nie wycinają. Ja wycinam.
Składniki dla 3 osób:
- 200 gramów makaronu ryżowego
- 24 surowe krewetki
- kapusty pak choi
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki orzeszków arachidowych niesolonych
- 2 łyżki oleju
- sól
Sos:
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżka sosu rybnego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki sosu tamaryndowego lub miodu
Sposób przygotowania:
- Makaron zalewamy wrzątkiem do zakrycia. Przykrywamy pokrywką i odstawiamy na bok.
- Kapustę pak choi kroimy w kawałki. Składniki sosu mieszamy i podgrzewamy aby dokładnie się połączyły.
- Na patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy i podduszamy twarde części kapusty pak choć. Delikatnie solimy. Jak lekko zmiękną (mają być chrupiące, nie rozmiękczone) dodajemy czosnek i oczyszczone krewetki. Przesmażamy aż krewetki staną się różowe. Dodajemy zielone, miękkie części kapusty.
- Na osobną patelnię wrzucamy namoczony makaron + chochlę wody w której się moczył. Gotujemy aż woda wyparuje. Wlewamy sos. Mieszamy. Dodajemy składniki z patelni z krewetkami. Mieszamy.
- Orzeszki lekko rumienimy na patelni.
- Danie posypujemy orzeszkami. Można posypać szczypiorkiem.