Banalnie prosta przekąska, a robi niebanalny efekt. Amatorzy krewetek będą zachwyceni.
W skład sosu wchodzi domowy majonez. Ja robię go zazwyczaj na bazie oliwy z oliwek lub oleju lnianego. Do tego sosu mieszam oliwę z olejem lnianym pół na pół, ale nie jest to przymus. Możecie użyć wyłącznie oliwy.
Taki majonez to bogactwo niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz witaminy E.
NNKT:
- są jedynym źródłem kwasu linolenowego (wchodzi w skład Omega 3), który odgrywa kluczową rolę w budowie, wzroście i regeneracji skóry i paznokci. To dlatego objawem braku tłuszczu jest suchość i łuszczenie się skóry oraz kruchość paznokci.Ponadto z kwasu linolenowego powstaje kwas arachidonowy (w wątrobie), który wraz z białkiem jest budulcem błon komórkowych
- mają kolosalne znaczenia dla układu krążenia. Obniżają poziom cholesterolu we krwi, zapobiegają nadciśnieniu tętniczemu regulując nadmierną kurczliwości naczyń krwionośnych, oraz zapobiegają tworzeniu się zakrzepów przez hamowanie agregacji płytek krwi.
Kolejna istotna kwestia to krewetki. Kupujcie tylko szare, mrożone na surowo. Te różowe są już obgotowane. Mi w takiej formie nie smakują. To tak jakby kupić mrożonego, ugotowanego fileta z kurczaka i chcieć go dalej obrabiać. Będzie smakował jak wiór.
Cukinia z sosem krewetkowym to przekąska która sprawdzi się na każdą okazję, także na grilla. Była elementem pierwszokomunijnego menu mojego synka (klik).
Polecam 😉
Składniki na 12 krążków:
- 1 średnia cukinia
- 2 łyżki domowego majonezu – przepis TU
- łyżeczka ketchupu
- 3 krople soku z cytryny
- 10 krewetek tygrysich surowych (mrożonych, nie gotowanych)
- ząbek czosnku
- drobno posiekany koperek
- pół łyżeczki klarowanego masła
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
- Krewetki rozmrażamy, usuwamy jelita i ogonek. Na rozgrzane masło wrzucamy krewetki i rozgnieciony ząbek czosnku. Przesmażamy aż staną się różowe. Studzimy, kroimy w kawałki.
- Majonez mieszamy z ketchupem, sokiem z cytryny i koperkiem. Dodajemy zimne krewetki. Mieszamy. Wkładamy do lodówki na godzinę.
- Cukinię kroimy w 1,5 centymetrowe talarki. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut. Wyjmujemy z piekarnika, oprószamy solą i pieprzem. Zostawiamy do ostygnięcia.
- Na każdy talarek cukinii nakładamy porcję sosu. Gotowe 😉