Nasiona chia świetnie komponują się z jogurtem i wszelkimi owocowymi musami. W towarzystwie czegoś mokrego pęcznieją i stają się delikatne. W takiej rozmiękczonej formie mogą je jeść nawet osoby na diecie lekkostrawnej.
O wartościach odżywczych nasion Chia pisałam TU.
Najprostsza forma włączenia nasion Chia do diety to po prostu dosypywanie ich do czegoś mokrego np. do jogurtu, koktajlu czy owsianki. Ja postanowiłam pójść o krok dalej i zrobić jogurtową piankę. Takie jogurtowe ptasie mleczno które doskonale sprawdzi się jako deser. Z pewnością pokochają go osoby na diecie redukcyjnej.
Deser każdemu kojarzy się z czymś bardzo słodkim, z bitą śmietaną z dodatkami i generalnie z czymś mocno kalorycznym. Wiele osób unika tego typu słodkości chociaż pewnie miałoby chęć.
Ten deser możecie jeść bez obaw. Ma tylko 200 kcal.
Mój syn jak pierwszy raz zobaczył nasionka Chia w słoiczku powiedział że wyglądają jak małe robaki i nigdy tego nie zje. Deser zjadł cały i dopiero na końcu zapytał co to są te małe kuleczki 😉 W tym deserze są w ogóle niewyczuwalne, a działają.Koniecznie przetestujcie na swoich dzieciach.
Kaloryczność:
Jeden deser ma ok. 200 kcal
- 400 ml rzadkiego jogurtu
- 2-3 płaskie łyżeczki żelatyny
- cała laska wanilii
- 2 czubate łyżki nasion Chia
- maliny lub inne owoce
- łyżeczka stewi
- kilka borówek amerykańskich
- Żelatynę rozpuszczamy w trzech łyżkach mocno ciepłej wody. Odstawiamy do ostygnięcia.
- Jogurt ubijamy mikserem razem z połową łyżeczki stewi i wanilią na puszystą masę. Dodajemy żelatynę, ponownie miksujemy. Na koniec dodajemy nasiona Chia i dokładnie mieszamy łyżką.
- W oddzielnym naczyniu blendujemy maliny z połową łyżeczki stewii.
- Do szklanego naczynia wkładamy masę jogurtową, następnie masę malinową i kolejny raz jogurtową. Dekorujemy borówkami i wstawiamy do lodówki na minimum godzinę.
P.S. pomóżcie mi przestać być anonimowym komentatorem, totalnie nie orientuję się w tych sprawach.
Osobom które mają w swojej kuchni takie składniki będę publikowała takie przepisy. Tak samo jak publikuję inne z prostych, ogólnodostępnych składników.
Na moim blogu każdy znajdzie coś dla siebie.
o taki https://www.google.pl/search?q=krasnystaw+z+wapnie,&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=rF1tVcO2DofhywPY04PIDQ&ved=0CAgQ_AUoAg&biw=1536&bih=727#imgrc=fZuTPaEP9Xm70M%253A%3BTG5zr8ZSYa6ZPM%3Bhttp%253A%252F%252Fa.pl%252Fzdjecie-571137%252Fkrasnystaw-jogurt-naturalny-z-wapniem-probiotyk-175g-Full%3Bhttp%253A%252F%252Fa.pl%252Fwarszawa%252Fnabial%252Fjogurt-kefir%252Fkrasnystaw-jogurt-naturalny-z-wapniem-probiotyk-175g%3B480%3B480
Pozdrawiam
Czy mogłabyś polecić jakąś stewie ? Jest spory wybór produktów i nie wiem jaka wybrać. :)
Ta mała tola i mały krasnystaw mają najlepszy skład na rynku.
Muszę okulary ubierać jak czytam Twoje rozpiski:)))
Rozkładasz boki i nożem ściągasz te kuleczki.
a co sądzisz o przekąskach fruktajl? (woda i zagęszczone soki owocowe)
Moze jakis przykladowy jadlospis? Jestem naprawde w rozsypce.
sciskam Cie mocno!
Pani Małgosiu, ma Pani zablokowane kopiowanie? Chciałam sobie wydrukować kilka przepisów, ale zostaje mi chyba tylko przepisanie? :(
Jeśli chodzi o zieloną kawę to jest bardzo zdrowa. Jeśli chodzi o smak to dla mnie przebrzydle ohydna :(( ale można się zmusić dla wyższych celów ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
PS. Przepraszam, że tak mało w temacie ale myślę, że gadżet warty zainteresowania ☺
Tak, dni możesz przestawiać ale nie wolno posiłków między dniami.
To jeszcze jedno pytanie.
Chciałam zrobić pudding z chią z mleka (krowiego, bo innego nie mam na razie), ale kompletnie nie chce mi gęstnieć. Ani z ciepłym, ani z zimnym, ani po wymieszaniu łyżeczką, ani po trzęsieniu w słoiczku. Najpierw zrobiłam ze szklanką mleka (300 ml) i dwiema łyżeczkami nasionek - klapa. Wzięłam pół szklanki i wciąż 2 łyżeczki nasionek - klapa. Co jest nie tak? Bo na pewno nie ma to konsystencji puddingu. Jak w końcu zakupię kokosowe mleko to spróbuję raz jeszcze, ale jak nie wyjdzie, to dam sobie spokój z puddingami.