Deser wymyślony z łakomstwa, na zasadzie „co by tu zmalować” bo chce mi się słodkiego.
Okazał się przepyszny i powtórzę go z pewnością nie raz.
Zrobiłam go w pucharkach ale fajnie by wyszedł w tortownicy. Powstałoby coś na kształt truskawkowego tiramisu.
Składniki na 4 desery : * 200 gram świeżych truskawek * 250 gram serka mascarpone * łyżka cukru trzcinowego * pół opakowania biszkoptów * pół kostki gorzkiej czekolady * pół łyżeczki klarowanego masła * 2 łyżki śmietanki * musli crunchy |
|
1. Mascarpone miksujemy z truskawkami i cukrem. Powstanie płynna masa. 2. W pucharku układamy warstwowo masa – biszkopty – masa – biszkopty etc….. Każdą warstwę biszkoptów dociskamy aby nie wypływały do góry. 3. Tak przygotowany deser wkładamy do lodówki na 1 -2 godziny . 4. Biszkopty będą wilgotne a masa zastygnie. 5. Czekoladę rozpuszczamy z klarowanym masłem. Dodajemy śmietankę, mieszamy na jednolitą, gładką masę. 6. Desery wyjmujemy z lodówki, posypujemy musli crunchy i polewamy czekoladą. Dekorujemy truskawkami. |
Pucharek widoczny na zdjęciu ma ok. 250 kcal
Najlepsze życzenia !
Ja taki deserek na pewno sobie zrobię i zjem ze smakiem :)