Kochani,dziś mam dla Was propozycję na lunch, który możecie zjeść zarówno na ciepło, jak i na zimno jako sałatkę.
Przygotowanie tego dania przy dobrej organizacji nie zajmie Wam więcej niż 15 minut.
Pozostajemy w klimacie bakłażana, którego ja osobiście bardzo lubię. Jeśli jednak nie jesteście entuzjastami bakłażana możecie go zastąpić cukinią.
Nie wiem czy jedliście kiedyś nasiona granatu ? Są słodkie i mają bardzo ciekawy, specyficzny smak. Trochę jak połączenie ciemnych winogron i czerwonej porzeczki.
Bez wątpienia, dodają charakteru tej potrawie.
Porcja 260 gramów ok. 420 kcal
- 167 g bakłażana lub cukinii (pół bakłażana)
- 30 g chudego sera feta
- 60 g nasion granatu (ok. 5 łyżek)
- 80 g suchego makaronu razowego (szklanka)
- pół łyżeczki oliwy z oliwek do posmarowania patelni
- sól morska
- Makaron gotujemy 3-4 minuty w osolonej wodzie. Ja w zwykłym sklepie Top Market kupiłam makaron w 100% razowy i ekologiczny.
- Patelnię smarujemy oliwą. Wrzucamy pokrojonego w kawałki bakłażana lub cukinię, solimy. Smażymy często mieszając ok.5 minut. Po tym czasie zdejmujemy z ognia i przykrywamy pokrywką na 2-3 minuty. Nie odkrywamy pokrywki w tym czasie.
- Makaron mieszamy z bakłażanem. Całość posypujemy rozdrobnionym na kawałki serem feta i nasionami granatu.
Gotowe 🙂
obym teraz miała więcej szczęścia, bo zamierzam zrobić tą sałatkę;)
Zapraszam na blog o inspiracjach modowych i gotowych zestawach: http://patosichaos.wordpress.com/
http://fitdevangel.blogspot.com/
będę wdzięczna za odpowiedź
Pozdrawiam
Monika z Warszawy
Monika
Najgorsze to w napadzie głodu dopaść do słodyczy (radzę Ci nie miej ich w domu, jak nie masz to nie kuszą) lub kanapek w ilościach hurtowych.