Do śliwek na ciepło mam ogromną słabość, więc jak tylko zelżały upały, odpaliłam piecyk, przywdziałam fartuszek i wzięłam się za pieczenie. Dzisiejszy deser genialnie sprawdzi się na słodką niedzielę. Zdradzę, że bardzo lubi się z aromatyczną latte 😉
Przepis jest na cztery foremki. Moje są duże bo mają 10 cm średnicy, więc wychodzi taka solidna porcja. Z uwagi na dużą zawartość błonnika jest naprawdę syta. Jeśli macie w domu mniejsze foremki, wyjdzie Wam po prostu więcej porcji.
Śliwki na ciepło uwielbiam w każdej postaci. Jak robię powidła to dużą część zjadam podczas próbowania. Przepis na śliwkowe powidła w wersji klasycznej i z czekoladą znajdziecie TU.
Pomijając czas kiedy zarówno kruche ciasto jak i kruszonka muszą się schłodzić (godzinę w lodówce), samo przygotowanie i pieczenie nie jest pracochłonne i nie zajmuje dużo czasu.
Deser podaję jeszcze ciepły, nie gorący, ale ciepły.
Moja giga porcja ma ok. 450 kcal. Teoretycznie dużo ale solidna porcja lodów czy ciasto z kremem nie będą miały wiele mniej. Pamiętajcie że jeśli sześć dni jecie zdrowo i właściwe porcje, siódmego należy się Wam nagroda. To jest niezwykle istotne dla naszej psychiki. Wieczne ograniczenia potrafią zdziałać wiele złego. Słodka niedziela, cheat day, cheat meal, nazywajmy to jak chcemy. Muszą być.
Polecam lekturę „Słodka niedziela”, „cheat meal”, drobne grzeszki. Jakie mają znaczenie w diecie i dlaczego są tak ważne? No i dlaczego stres to wróg odchudzania? (klik)
Jedna porcja (moje foremki mają 10 cm średnicy) ma ok. 450 kcal
- 80 gramów masła
- 80 gramów płatków owsianych
- 30 gramów otrębów
- Do wysokiej miski wkładamy masło, otręby oraz płatki. Miksujemy na najwyższych obrotach. Nie zagniatamy. Miskę warto owinąć ściereczką aby uniknąć bałaganu na kuchennym blacie.
- Kruszonkę wkładamy na godzinę do lodówki.
- 80 gramów mąki orkiszowej typ. 650 ( szklanka)
- 2 łyżki ksylitolu (może być cukier)
- 80 gramów masła
- jedno żółtko
- 12 śliwek
- odrobina soli
- Z mąki, masła, żółtka i ksylitolu zagniatamy ciasto. Zawijamy w folię i wkładamy na godzinę do lodówki.
- Po wyjęciu z lodówki, cienko rozwałkowujemy na stolnicy. Używając foremek wykrawamy krążki i wkładamy je do wysmarowanych masłem foremek. Dociskamy aby w miarę równo się układały.
- Nie trzeba dokładnie wykładać ciastem boków foremki. Chodzi o to aby wyłożone było dno i boki do połowy.
- Piekarnik nagrzewamy do 180 st. Wstawiamy foremki na 5 minut.
- Ze śliwek usuwamy pestkę. Kroimy w kawałki.
- Wyjmujemy foremki z piekarnika, wkładamy warstwami śliwki i kruszonkę.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (bez termoobiegu) na 15 minut.
Czasem mam wrażenie że traktujecie wszystko zbyt dosłownie.
Iza
Spód jest zbędny - tylko dodatkowe kalorie i więcej roboty ;), a i tak najlepsza jest chrupiąca kruszonka na górze.
Czym moge zastapic salatke z ogorkow {malosolnych i swiezych) z twojej diety? Pozdrawiam.
A i msm pytanie bo juz kiedys robilam jakies ciasta z Pani przepisu, ktore zawieraly maslo i nie chcialy sie upiec:l nie wiem, czy jakies specjalne musi byc?
Nie pamiętam czy poruszała Pani ten temat, więc miałabym pytanie. Co sadzi Pani o stosowaniu kuchenek mikrofalowych? Chodzi mi głównie o podgrzewanie dań. Naczytałam się na jej temat wiele sprzecznych opinii i już sama nie wiem w co wierzyć.
Ja kupilam w Niemczech ale wiem ze sa tez dostepne na allegro.
Mam 16 lat , 155 cm wzrostu i ważę 41 kg. Przy czym biegam 3 razy w tygodniu po 50min + 1x tyg. robie interwały i 3 razy siłownia i 2 razy tabata. Ile wynosi moje CPM ? i ile powinno ono wynosić według pani w celu redukcji ? (zmniejszenia jeszcze troszkę obwodów ?)
Dodam,że obecnie jem 1250 kcal,czuje się dobrze i chudnę, tylko obawiam się ,że mogę uszkodzić mięśnie i narządy. Stąd powyższe pytanie,czy jedząc więcej dam rade budować mięśnie i zmniejszać się w obwodach.
Przy bieganiu 3 x w tygodniu, 1250 kcal to porcja głodowa. Miesiączkujesz ?
PPM wychodzi mi 1127 kcal i właśnie nie wiem przez ile pomnożyć ten wynik i ile od niego mogę ewentualnie odciąć żeby nie tyć,tylko troszkę chudnąć?
**I 2 pytanie, czy myśli pani,że jeśli zwiększe kaloryczność to okres sam by wrócił? Bo teraz już raczej tego nie sprawdzę skoro zaczynam to leczenie.
Przytyjesz ale nie ma innej rady. To co zepsułaś nie naprawi się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Miesiączka musi wrócić naturalnie. Lekarze przepisują hormony ale to jak krople do nosa. Działają ale jak odstawisz to nos znów zapchany. Dopóki nie wyleczysz przyczyny leki nic nie dadzą.
O mądrym odchudzaniu możemy rozmawiać jak wróci miesiączka.
2.Przytyje przez taką kaloryczność,czy ilość tłuszczy ?
3.Czy po plastrach hormonalnych w czasie kuracji jest dużo prawdopodobieństwo,że przytyje?
-1 pytanie, jak jeść z rana do tych treningów, może być twój koktajl z bananem, a potem normalnie śniadanie po tych 2,5-3 godz, czy lepiej zjeść banan np z kakao przed i od razu po też banana, bo jednak 2 takie koktajle były by ok. 400 kcal do bilansu dziennego, a dwa banany to mniej.
-2 pytanie, przy takich rytuałach ćwiczeniowych przez ile pomnożyła być PPM, które teraz wynosi 1279.
(dodam że jeszcze chce zrzucić z 2 kg- aktualnie wzrost 164 i waga 54)
Będę bardzo wdzięcznym blogowym fanem jeśli odpiszesz Dzięki :D Ola
2 - 1,7
Czy jesteś pod opieką lekarza?
Na czym polega ta teoria ?
Co do makro to wszystko zależy od osoby. I od osoby. Owszem są ramy które rekomenduje IŻŻ ale ja zawsze dopasowuję makro do danego przypadku.
Pozdrawiam.
Czy napar z rumianku uczula dzieci ?
moja kolezanka leczyla rane rumiankiem rocznej córce i pojawila sie wysypka ,a moja corka ma alergie na pylki
Ja chce podawac swojej corce w formie pitnej ,ale ona ma 7 lat... chce jej podawac rumianek , bo niekiedy choruje na stany zapalne min: zapalenie oskrzeli . Czesto mowi ,ze boli ja brzuszek
Slyszalam,ze w formie pitnej nie uczula ,tylko uczula zewnetrznie tzn na.skorze ,a miety niestety nie lubi :(
Moze uczulac ?