Obiady
Wege
FIT Koktajle
Dla dzieci
Śniadania
Dania z rybą
Przekąski
Słodkości
Zupy
Sałatki
Lunch BOX
Święta
Cudownie aromatyczny sos do wszystkiego. Bez dodatków świetny dla wegetarian i wegan, ale jak mięsożerni wymieszają go z mielonym mięskiem, powstanie fantastyczny sos do mięsnego spaghetti.
Jeśli jednak macie dziś ochotę na spaghetti bez mięsa, posypcie danie pokruszonym serem feta, lub drobniutko posiekaną mozzarellą.
Redukując ilość przecieru pomidorowego uzyskacie sos do pizzy oraz dip do maczania warzyw lub grissini na imprezę.
Sosem możecie też polać kurczaka przygotowanego w ten lub ten sposób.
Tak przygotowany sos jest doskonały dla dzieci, ponieważ nie widać co zostało dodane i dziecko które np. nie lubi papryki, nawet się nie zorientuje że została dodana 😉
Cały sos ma ok. 550 kcal
Porcja dla jednej osoby ok. 250 ml (szklanka) ma ok. 140 kcal
- 3 papryki
- 100 g czarnych oliwek
- 500 g gęstego przecieru pomidorowego
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- ząbek czosnku
- mała cebula
- 3 łyżki dobrej jakości kaparów (absolutnie nie tych z Biedronki bo zepsują smak potrawy)
- Papryki przekrawamy na pół, usuwamy gniazda nasienne, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 st. na 20 minut.
- Po wyjęciu z piekarnika studzimy papryki i zdejmujemy z nich skórę.
- Na oliwie podsmażamy drobno posiekaną cebulę, ma się zeszklić i być leciuteńko rumiana.
- Na patelnię z cebulą wlewamy przecier pomidorowy, dodajemy rozgnieciony ząbek czosnku i dusimy na małym ogniu ok. 10 minut (pod przykryciem).
- Do malaksera wkładamy pokrojoną paprykę, sos z pomidorów oraz kapary. Dokładnie miksujemy.
- Pod koniec już bez miksowania dodajemy drobno pokrojone oliwki, ale oczywiście można je także zmiksować razem z sosem.
Kochani, dziś zdradzam Wam mój rodziny, wiekowy przepis. Długo się zastanawiałam, czy to zrobić, bo ta receptura jest mi bardzo Czytaj dalej
Zgodnie z zapowiedzią, mam dla Was coś na tłusty czwartek 🙂 Nie jest to jednak pączek w wersji fit, ani Czytaj dalej
Kuchnia Hiszpańska warzywami stoi. Gorący, suchy klimat oraz odpowiednie nawadnianie sprawiają że warzywa rosną tam znakomicie. Prym wiodą pomidory, cebula, Czytaj dalej
Dziś coś dla zmarzluchów i tych, którzy lubią mieć coś ciepłego do odgrzania w zanadrzu. Cieciorka a'la po bretońsku w Czytaj dalej
Mam pytanie dotyczące rzeczy typu musli, płatki itp. Nigdy płatki kukurydziane nie smakowały mi na świeżo, zaraz po zalaniu mlekiem. Lubię je sobie odstawić do czasu, gdy całkowicie zmiękną i wchłoną mleko. To samo miałam z rzeczami typu paluszki, ciastka, wafelki, kiedy je jeszcze jadłam - otwierałam paczkę i zostawiałam na kilka dni.
Teraz w ten sposób jem na przykład musli czy granolę. Zalewam je mlekiem i odstawiam na około 2 godziny aż będą mięciutką papką. Czy to nie wpływa w jakikolwiek sposób na wartości odżywcze?
ale pamiętaj że granoli nie możesz zjeść bezkarnie całej miski,
Tę paprykę możesz upiec jednego dnia wieczorem a sos zrobić w dniu następnym po przyjściu z pracy.
Co myślisz o diecie wegańskiej? Czy faktycznie trudno ją dobrze zbilansować i trzeba brać suplementy?
Fajnie by było gdybyś zdecydowała się napisanie całego ostu na ten temat.
Z góry dziękuje
Asia
dieta wegańska aby nie była niedoborowa musi być bardzo skrupulatnie skomponowana,
Mam kilka pytań do Ciebie.
Pyt. 1: Od początku roku jestem na redukcji, stosuje się do Twoich przepisów, ale jeśli karmie piersią (synek ma 6-mscy) to czy moge jeść wszystko? Chodzi mi głównie o owoce pestkowe, bo słyszałam, że nie powinno się ich jeść karmiąc.
Pyt. 2: Czy jeśli jem śniadanie ok. 6 zazwyczaj to owsianka na mleku z jakimś owocem, a ćwicze ok. 7 na orbitreku 20-30 min. intensywnie to czy po treningu mam coś zjeść, czy normalnie przekąske ok. 10?
Pyt. 3: A tak wogóle to chciałam Cie zapytać czy dobrze robie, gdyż mój dzień zaczyna się ok. 5 (synek nie lubi długo spać :)), śniadanie tak jak pisałam ok. 6, przekąska ok. 9-10, lunch ok. 13-14, obiad jem z mężem jak wróci z pracy ok. 17:30, a potem ok. 19 lekka kolacja/przekąska, czy tak jest ok?
Pyt. 4: Mąż jest po rozlanym wyrostku (6 lat temu), troche jelit ma wycięte, czy również może jeść wszystko z Twoich przepisów?
Jestem zafascynowana Twoją osobą :) często tu zaglądam i już niejedną potrawe wg. Twojego przepisu zrobiłam :)
Z góry dziękuje za odpowiedz.
Pozdrawiam,
Natalia
pyt.2 - normalnie przekąskę o 10
pyt 3 - jest ok
pyt 4 - nie, mąż musi stosować dietę lekkostrawną, taką wyciszającą przewód pokarmowy,
Dziękuje za szybką odpowiedz!
Powiedz mi proszę jeszcze w przybliżeniu co mąż może jeść, a czego powinien unikać.
Pozdrawiam,
Natalia
Mam pytanie odnośnie zielonej herbaty bo ja uwielbiam ale nie mogę cos jej pic za często bo przychodzi dzien gdzie zaczyna mnie po niej bolec żołądek i nie wejdzie wtedy ani łyk. Co to może byc? Przeciez zielona to samo zdrowie podobno.
Większa ilość herbaty, ok 1-2 l nie szkodzi, pod warunkiem, że jest odpowiednio zaparzona (temp. wody, czas parzenia, ilość parzonej herbaty, wielokrotność parzenia itp.) W internecie jest mnóstwo informacji nt. parzenia herbaty, może poczytaj i tym sposobem pozbędziesz się swoich problemów.
Miłego dnia
czy zamiast przecieru pomidorowego można użyć naturalnego soku pomidorowego?
a kiedy osoby, które wysłały formularz 1 stycznia mogę oczekiwać wyceny?
I diety z tych wycen będę pisała w przyszłym tygodniu.
mam pytanie trochę z innej beczki. Mam 23 lata i jestem osobą szczupłą (moje BMI wynosi 18,5). Odżywiam się zgodnie z zasadami zdrowego stylu życia, "grzeszki" zdarzają mi się bardzo sporadycznie. Ćwiczę średnio 3 razy w tygodniu po ok. 20 min lekke programy treningowe w domu. Ostatnio z ciekawości podliczyłam sobie kaloryczność swoich posiłków i byłam w szoku. Wychodzi, że dziennie zjadam ok. 2000-2500 kcal. Z mojego zapotrzebowania kalorycznego wynika, że nie potrzebuję aż tyle, jednak gdy tyle nie zjem, jestem głodna, rozdrażniona, słaba i nerwowa. Czy powinnam przemóc się i spróbować jeść mniej, czekając, aż żołądek się skurczy, czy nie robić nic?
np. pomidory suszone testowałam już i z Almy i inne drogie i żadne nie dorównują Smaka za 9 zł za słoik
ja kupuję rybki w puszkach firmy BMC, jeszcze nie spotkałam lepszych
no i musisz się skupić na właściwej podaży żelaza
co musiałabym jeść, żeby wzrosło mi żelazo?
ciężko mi będzie zacząć więcej jeść bo dobrze czuje się ze swoją wagą:)
Do codziennego nawadniania źródlana.
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za bloga! :)
W.
następnie zwiększasz o kolejne 100 przez następne 2 tygodnie i znów 100 przez następne 2,
ja używam sarepskiej knorr
to muszą być węglowodany w większości
Jestem Pani fanka Pani Malgosiu :)
Pozdrawiam Magda
Z głowy !!! Wszystkie przepisy na mojej stronie to moje autorskie kompozycje.
Sama tworzę przepisy.